Jacek Bury (KO): Konstytucja gwarantuje nam prawo zgromadzeń. Jarosław Kaczyński będzie wysyłał na Polaków wojsko

Co robił na strajku przedsiębiorców? Jak potraktowała go policja? Dlaczego odebranie stanowiska Prezydenta RP Zjednoczonej Prawicy jest tak ważne? Odpowiada Jacek Bury.


Jacek Bury mówi, że podczas sobotnich protestów przedsiębiorców nie był ich czynnym uczestnikiem. Chciał poobserwować wydarzenie, by zobaczyć, jak zareagują władze i służby porządkowe.

Policja otoczyła głównego protestującego, zaczęli go szarpać i ciągnąć.

Jako senator domagał się wyjaśnień policjantów, którzy w brutalny sposób zatrzymali jednego z protestujących. Żądał spotkania z dowódcą jednostki. Policjanci podcięli mu nogi i wepchnęli do radiowozu. [Sama policja zaprzecza temu- przyp. red.]

Konstytucja gwarantuje nam prawo zgromadzeń i przemieszczania się poza stanem nadzwyczajnym.

Gość „Poranka WNET” podkreśla, że prawo do protestów gwarantuje Konstytucja, która stoi wyżej niż uchwalane przez Sejm ustawy.  Dodaje, że nawet jeśli protest był nielegalny, to policja nie powinna tak agresywnie postępować z pokojowo protestującymi obywatelami.

Policja nie ma prawa w tak brutalny sposób interweniować, bić spokojnie protestujących obywateli.

Komentuje także sprawę wymiany kandydata na prezydenta w obozie Koalicji Obywatelskiej. Stwierdza, że była wicemarszałek Sejmu była kandydatką Platformy Obywatelskiej, choć poparły ją inne formacje tworzące KO. Mówi, iż  Małgorzata Kidawa-Błońska

Jest bardzo fajną, ciepłą kobietą, ale za delikatną na dzisiejsze czasy.

Pod tym względem lepszym kandydatem jest od niej Rafał Trzaskowski. Jednak polityk nie zachęca do głosowania na żadnego konkretnego kandydata. Radzi by głosować zgodnie ze swoim rozumiem i zaznacza, iż

Trzeba odebrać „długopis”, bo Jarosław Kaczyński będzie wysyłał na Polaków wojsko.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Halicki: Dążymy do wyborów. Nie mamy pewności, czy znów nie będziemy mieli do czynienia z czymś, co będzie wyboropodobne

Andrzej Halicki o zmianie kandydata KO, tym, czy na Kidawę-Błońską była wywierana presja i czemu jej kampania poszła tak źle oraz o nowej ordynacji wyborczej i tym, co trzeba jeszcze w niej zmienić.

Andrzej Halicki komentuje wybór nowego kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. Zauważa, że dyskusja miała charakter bardzo otwarty, bo z udziałem obu kandydatów: wybranego ostatecznie Rafała Trzaskowskiego i Radosława Sikorskiego. Ocenia, że to dobry dzień dla tej partii. Odpowiadając na pytanie, czy na kandydatkę KO była wywierana presja stwierdza:

Myślę, że to jej decyzja. Sama chciała ją ogłosić.

Krytykuje Zjednoczoną Prawicę za dążenie do ponownego wyboru Andrzeja Dudy za wszelką cenę. Zdaniem eurodeputowanego, Małgorzata Kidawa-Błońska jest ofiarą walki Koalicji Obywatelskiej o niedopuszczenie do „majowej usługi pocztowej”, jak Andrzej Halicki nazywa niedoszłe wybory 10 maja.

80%, a może i więcej naszych wyborców nie brało pod uwagę wzięcia udziału w wyborach w maju.

Nie zgadza się z oceną dra Rafała Chwedoruka, który stwierdził, że winę za niskie sondaże kandydatki KO ponosi winę jej sztab, który nie potrafił podkreślić jej zalet i ukryć jej wad. Podkreśla, że była wicemarszałek Sejmu „zapłaciła wysoką cenę” za wielomiesięczną kampanię o to, żeby wybory nie odbywały się w najgorszym momencie pandemii.

Gość „Popołudnia WNET” negatywnie ocenia działania polskiego rządu w związku z epidemią koronawirusa. Mówi, że władza zupełnie nie radzi sobie z obecnymi wyzwaniami. Poruszony zostaje również temat nowych zasad przeprowadzania wyborów. Europoseł Halicki stwierdza, że zmiany idą w dobrym kierunku, ale „diabeł tkwi w szczegółach”.

Mam nadzieję, że Senat poprawi na kolanie pisaną nową ordynację. W dalszym ciągu nie jest organizatorem PKW. Ta ordynacja powinna być poprawiona.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego zapewnia, że Senat nie będzie blokował nowej ustawy o wyborach prezydenckich, przeanalizuje ją jednak bardzo dokładnie. Jak twierdzi, wybór Rafała Trzaskowskiego, „młodego, samorządowego polityka”, na kandydata do najwyższego urzędu w państwie, jest bardzo pozytywnym sygnałem:

Cieszę się, że młode pokolenie dochodzi do głosu.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K./A.P.

Roszkowski o kryzysie górnictwa: Nie mamy nowych kopalń. Polski węgiel jest najdroższy w Europie

Jak długo będziemy odczuwać skutki gospodarcze zamknięcia kraju? Czemu górnicy są w szczególnie trudnej sytuacji? Co czeka nas po otwarciu polskiej gospodarki? Odpowiada Marcin Roszkowski.

Marcin Roszkowski odnosząc się do zmiany kandydata na prezydenta Koalicji Obywatelskiej stwierdza, że nie ma to większego znaczenia dla gospodarki. Istotniejsze pod tym względem są tarcia w obozie rządzącym, gdzie

Frakcje bardziej i mniej radykalne ze sobą rywalizują.

Mówi, że pandemia koronawirusa wywołała trzy kryzysy: zdrowotny, gospodarczy i polityczny. Komentując prognozy, z których wynika, że Polska odnotuje stosunkowo łagodną recesję, prezes Instytutu Jagiellońskiego zwraca uwagę, że Polska startuje z zupełnie innego poziomu rozwoju niż państwa, które kryzys ma dotknąć mocniej.

Dane makroekonomiczne są dosyć dobre. Na inny poziom spadamy.

Gość „Popołudnia WNET” odnosi się do planu odmrożenia polskiej gospodarki. Przypomina, że im dłużej będzie trwał lock down, tym gorzej dla gospodarki. Zamknięcia kraju nie zrekompensują całkowicie kolejne tarcze antykryzysowe.  Konsekwencje gospodarcze  epidemii mierzyć będziemy w kwartałach i latach. Podkreśla, że na kondycję ekonomiczną państwa wpływ będą miały postępy w walce z epidemią krajów sąsiednich. Wynika to z naszego powiązania gospodarczego z nimi.

Część naszych połączeń gospodarczych jest z zagranicy. To będzie nowa normalność.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego mówi również o sytuacji w polskim górnictwie. Zauważa, że polski węgiel musi być wydobywany z coraz głębszych podkładów, przez co wzrasta jego cena. W rezultacie polski węgiel jest nadroższy w Europie. Zdaniem Marcina Roszkowskiego to, że górnictwo w Polsce od 30 lat pogrąża się w upadku, jest w dużej mierze winą polityków. Nie inwestujemy bowiem w nowe miejsca wydobycia.

Nasze kopalnie mają konkurencję światową. Nowa kopalnia to 300 mld zł.

Roszkowski zwraca uwagę, że obecnie, gdyby górnicy przyjechaliby do Warszawy, nie mogliby liczyć na sympatię rodaków. Trwa bowiem epidemia, a w woj. śląskich są ogniska zakażeń. Istnieje także świadomość, że na obecnej sytuacji wszyscy straciliśmy.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K./A.P.

Jan Maria Jackowski: Styl wymiany przez PO kandydata na prezydenta nie był fair dla pani marszałek Kidawy-Błońskiej

Senator PiS ocenia kandydaturę Rafała Trzaskowskiego na prezydenta RP. Mówi o hipokryzji PO, która zablokowała wybory prezydenckie, by teraz, w czasie epidemii, zbierać podpisy dla swojego kandydata.

Jan Maria Jackowski komentuje wyznaczenie Rafała Trzaskowskiego na nowego kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. Krytykuje władze PO za zaprzeczenie odpowiedzialności za nominację do udziału w wyborach prezydenckich Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.

Styl wymiany tego kandydata był wyjątkowo nie fair w stosunku do pani marszałek Kidawy-Błońskiej.

Wybór Rafała Trzaskowskiego polityk PiS interpretuje jako próbę zahamowania odpływu elektoratu do Szymona Hołowni. Gość „Popołudnia WNET” ocenia, że obecny prezydent Warszawy jest kandydatem jedynie wielkomiejskim, a wybory rozstrzygną się w mniejszych miejscowościach.

Rafał Trzaskowski jest nowym kandydatem salonu.

Senator wytyka politykom KO  hipokryzję; zdaniem Jana Marii Jackowskiego procedura zbierania nowych podpisów niesie ze sobą zagrożenie epidemiologiczne. Tymczasem ci sami politycy protestowali przeciwko wyborom prezydenckim 10 maja w jakiejkolwiek formie.

Zebranie podpisów jest ogromną operacją logistyczną, wymagającą bezpośredniego kontaktu między ludźmi.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego komentuje odejście Stanisława Karczewskiego z funkcji wicemarszałka Senatu. Tłumaczy ją konfliktem z marszałkiem izby wyższej Tomaszem Grodzkim oraz koniecznością poddania się procedurom zawodowym, zabraniającym zbyt długiego zawieszenia wykonywania praktyki lekarskiej.

Nowym wicemarszałkiem będzie senator Marek Pęk, i ta kandydatura nie powinna nikogo dziwić.

Parlamentarzysta stwierdza, że senatorowie Lewicy są zainteresowani szybkim przeprowadzeniem debaty nad ustawą o wyborach prezydenckich. Zdaniem gościa „Popołudnia WNET” kandydatura Rafała Trzaskowskiego jest bardzo korzystna dla Władysława Kosiniaka-Kamysza.

Wybory nie są rozstrzygnięte. Na pewno będą dużym wyzwaniem dla prezydenta Andrzeja Dudy.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Sellin: Rozdzielimy 60 mln zł między 2,5 tys. podmiotów. Będziemy wypłacać rekompensaty instytucjom kultury po pandemii

Jarosław Sellin o problem relacji wolności do bezpieczeństwa w związku z Covid-19, wyborach prezydenckich, wsparciu rządu dla artystów i instytucji kultury oraz o stuleciu narodzin św. Jana Pawła II.

Widzimy, jak w Chinach epidemia jest wykorzystywana do kontrolowania człowieka.

Jarosław Sellin stwierdza, że w wolnym świecie „mamy większą skłonność do dbania, żebyśmy byli wolni”. Trzeba pogodzić wolność i bezpieczeństwo. Komentuje debatę prezydencką stwierdzając, iż ubiegający się o reelekcję prezydent „pokazuje szacunek wobec kontrkandydatów”, nie unikając debaty z nimi, choć mógł się spodziewać, że będzie w niej głównym obiektem ataków. Tymczasem, jak zauważa, w obozach oponentów Andrzeja Dudy sytuacja jest niestabilna.

Wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego mówi, że nasz kraj cechuje „dobra polityka wychodzenia z kryzysu zdrowotnego”. Ocenia ją jako lepszą od innych państw europejskich. Zwraca uwagę na kryzys gospodarczy związany z epidemicznym.

Polityk Prawa i Sprawiedliwości informuje, że kryzys spowodowany koronawirusem mocno uderzył w sektor kulturalny. Przedstawia zatem plan wsparcia artystów. Rząd zamierza wydać na pomoc dla świata polskiej kultury 4 mld zł.

Będziemy rekompensować instytucjom kultury po ustaniu pandemii.

Sellin przedstawia również plany związane z 100. rocznicą urodzin św. Jana Pawła II, które przypadają na 18 maja. Z tej okazji zorganizowany będzie półtoragodzinny koncert. Telewizja będzie emitować programy poświęcona papieżowi-Polakowi.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Siemoniak: Nie widać zmian w postawie rządu wobec opozycji. Czekamy na decyzję Małgorzaty Kidawy-Błońskiej

Tomasz Siemoniak o dialogu opozycji z rządem, a raczej jego niedostatku oraz o niepotwierdzonym wycofaniu się kandydatki z PO z kandydowania i tym, kto mógłby ją zastąpić.

Tomasz Siemoniak odnosi się do spotkania opozycji i koalicji rządzącej. Zauważa, że „Okrągły Stół” zwołany był na środę, a głosowanie ws. ustawy o wyborach miało odbyć się w piątek. Tymczasem to odbyło się już we wtorek. Wydawało się, jak mówi, iż „współpraca z opozycją to będzie znak firmowy tego projektu”, tymczasem „żadna nasza poprawka nie została przyjęta”. Zwraca uwagę na  „różnice zdań w gronie obozu rządzącego”.

Wiceprzewodniczący PO podkreśla, że Małgorzata Kidawa-Błońska nie zrezygnowała z kandydatury. Siemoniak zaprzecza, aby Donald Tusk wziął udział w wyborach:

Ma inne zajęcia. Jest to niemożliwe.

Szef EPL nie wyraził chęci kandydowania na Prezydenta RP, choć jak mówi nasz gość, „byłby zapewne dobrym, mocnym kandydatem”.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P,

Robert Winnicki: Niepokoi fakt, że polski rząd ulega naciskom lobbystów z USA w sprawie sieci 5G

Inwestycje w sektorze infrastruktury krytycznej powinny być przeprowadzone w sposób jak najbardziej transparentny – ocenia poseł Konfederacji.

Pani ambasador Mosbacher wyraźnie dała do zrozumienia, że jeżeli Polska chce mieć u siebie centrum Microsoftu, musi przejąć amerykańską technologię 5G.

Robert Winnicki mówi o ostrej walce lobbingowej wokół budowy sieci 5G w Polsce. Polityk Konfederacji krytykuje nadmierne uzależnienie Polski od Stanów Zjednoczonych w tej i innych sprawach.

Ostatnio pan prezydent Duda rozmawiał z prezydentem Trumpem. Pałac Prezydencki w ogóle nie wspomniał, że podczas tej rozmowy poruszony był temat budowy sieci 5G.

Zdaniem  gościa „Popołudnia WNET państwo, w miarę możliwości, powinno samo zarządzać swoją infrastrukturą krytyczną.

Ambasadorowie innych państw są po to, żeby bronić interesów swoich państw i swoich obywateli. Niepokoi jednak fakt, że polski rząd jest podatny na takie naciski.

Poseł Winnicki podkreśla, że inwestycje w tym najbardziej strategicznym  obszarze powinny być przeprowadzana w sposób maksymalnie transparentny.

O ile oczywiście nie dotyczą tajemnic państwowych, te sprawy powinny być przedmiotem debaty publicznej. W tym momencie widzimy dużo zakulisowej gry.

Parlamentarzysta postuluje, by Polska zachowała neutralność w wojnie handlowej USA-Chiny.

Nie możemy wpisać się w żadne schematy. Powinniśmy patrzeć, jakie oferty są dla nas korzystne.

Mówiąc o „tarczy antykryzysowej”, Robert Winnicki ubolewa nad faktem „przepychania” w niej zapisów niezwiązanych z ratowaniem gospodarki oraz nad sposobem, w jaki została uchwalona. Polityk komentuje również informację o niemal pewnym wycofaniu kandydatki KO na prezydenta Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.

Jeśli ma to służyć Platformie, to nie jest to dobra informacja. Ta partia nie jest zasłużona dla Polski.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Prof. Chwedoruk: PO przeżywa największy kryzys w swych dziejach. Hołownia i Kosiniak-Kamysz będą walczyć o II turę

Prof. Rafał Chwedoruk o sytuacji w Zjednoczonej Prawicy i w Platformie Obywatelskiej, powodach kryzysu tej ostatniej i tym, kto chce na nim skorzystać.


Nastąpiła, jak mówi prof. Rafał Chwedoruk „destabilizacja dwóch głównych ugrupowań w Polsce”. W Zjednoczonej Prawicy doszło do sporu między koalicjantami. Napięć takich można było się spodziewać po tym, jak po wyborach większość sejmowa zyskała jedynie pięć mandatów przewagi, a ugrupowania koalicyjne PiS-u zwiększyły swój stan posiadania. Tymczasem największa partia opozycyjna jest w ogromnym kryzysie.

To największy kryzys w dziejach tej partii, przewyższający to, co stało się po poprzednich wyborach.

Zauważa, że po przegranej na rzecz PiS-u Platformie udało się obronić pozycję drugiej partii w Polsce. Obecnie jednak „wzmocniły się inne podmioty, które chętnie skorzystałyby z upadku Platformy”.

Niefortunne wypowiedzi na temat bojkotu […] musiały zadziałać jak bomba atomowa.  Problem w tym, że odpalili ją na własnym politycznym terenie.

Politolog wyjaśnia, że elektorat Kidawy-Błońskiej przeszedł do Hołowni, gdyż postrzega go za substytut kandydata PO. O celebrycie mówi, że

On i Władysław Kosiniak-Kamysz będą walczyć o II turę.

Sytuacja Kidawy-Błońskiej jest efektem braku strategii politycznej i fatalnie prowadzonej kampanii wyborczej. Sztabowcom nie udało się wyeksponować zalet kandydatki i ukryć jej wad. Sama była marszałek Sejmu „indywidualnie osiągała dobre wyniki w różnych wyborach”.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Karczewski: Nie ma żadnych przeszkód w szybkim procedowaniu ustawy o wyborach. Można nad nią głosować za tydzień

Stanisław Karczewski o rezygnacji z funkcji wicemarszałka Senatu i potrzebie szybkiego rozpatrzenia ustawy zmieniającej kodeks wyborczy.

Stanisław Karczewski mówi, iż główną przyczyną rezygnacji ze stanowiska wicemarszałka Senatu była chęć powrotu do pracy lekarza. Gdyby dłużej nie wykonywał zawodu doktora, to straciłby możliwość wykonywania zawodu. Informuje, że nadal będzie senatorem, a powołanie lekarskie jest równie silne co polityczne. Były wicemarszałek Senatu odnosi się do procedowania przez izbę wyższą parlamentu ustawy o wyborach. Deklaruje, że

Senatorowie Prawa i Sprawiedliwości mogą nawet dziś zacząć pracę nad tą ustawą,

Marszałek Tomasz Grodzki skierował ustawę do trzech komisji senackich. Zapowiedział, że kolejne posiedzenie Senatu będzie w przyszłym lub jeszcze następnym tygodniu. Nasz gość apeluje o zajęcie się tą sprawą już w przyszłym tygodniu:

Na początku przyszłego tygodnia mogą odbyć się komisje, a pod jego koniec posiedzenie zakończone głosowaniem.

Podkreśla, że  „Polacy nie chcą emocji”.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

PO zmieni kandydata? Michał Karnowski: Rafał Trzaskowski daje pewność, że nie będzie zagrażał przywództwu Borysa Budki

Michał Karnowski o tym, kto mógłby zastąpić byłą wicemarszałek Sejmu jako kandydat PO, czemu nie będzie to Borys Budka oraz czy dojdzie do dekompozycji opozycji totalnej i końca „antypisizmu”?


Michał Karnowski sądzi, że Platforma Obywatelska zmieni Małgorzatę Kidawę-Błońską na innego kandydata na prezydenta. Przypuszcza, że tą personą będzie obecny prezydent Warszawy.

Rafał Trzaskowski daje pewność, że nie będzie zagrażał przywództwu Borysa Budki.

Wszakże to ryzykowny kandydat, gdyż niektórym wydać się może, iż dla gospodarza stolicy start w wyborach to rejterada wobec problemów w samorządzie. Dziennikarz uważa, że Szymon Hołownia jest największym niebezpieczeństwem dla KO. Wyjaśnia, że Platforma:

Musi osiągnąć sytuację, w której jej kandydat jest głównym kontrkandydatem Andrzeja Dudy. Wtedy będzie wszystko po staremu.

Nie dopuszcza do myśli, aby Borys Budka został kandydatem na prezydenta. Sądzi, iż przywódca PO nie zaryzykuje osobistego startu, gdyż nie przeżyłby przegranej. Karnowski podkreśla, że opozycja pogrąża się w chaosie, co przekłada się na możliwą zmianę postawy.

Być może kończy się antyPiSizm?

Ma nadzieję, że tak się stanie, ponieważ wówczas będzie to polepszenie się naszej demokracji. Komentując procedowanie ustawy przez Senat przypuszcza, że tym razem większość senacka może przyjąć ją wcześniej niż ostatnio. Kandydaci opozycji również potrzebują bowiem czasu na zbieranie podpisów.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.