Dr Sławomir Ozdyk: pan Olaf Scholz staje się bardziej politykiem takim opatrznościowym. On chce być nowym Panem Merkel

Specjalista do spraw bezpieczeństwa o protestach w Lipsku oraz nadchodzących wyborach do Bundestagu.

Doktor Sławomir Ozdyk o wydarzeniach w Lipsku, związanych z zatrzymaniem grupy osób z ekstremistycznej formacji Antify. Wśród zatrzymanych  jest przywódca tej formacji, którą jest 25-letnia studentka Lina E. Specjalista do spraw bezpieczeństwa zaznacza, że jest to jedna z najbrutalniejszych organizacji, jakie Niemcy widziały w ostatnich czasach. Jak wskazuje gość narracja, którą partie lewicowe przyjmują, pokazuje ich hipokryzję

Pani poseł tak jak i inni mówią, że faszyzm należy zwalczać, że rząd mamy faszystowski w Niemczech  i że, aby zwalczać faszyzm trzeba wychodzić na ulice. Tylko dystansuję się od tych rozrób, od tych zadym i oczywiście od nawoływania do morderstwa na szefie tej grupy antyekstremistycznej.

Doktor Sławomir Ozdyk ukazuje relacje medialne, które wskazują na niemalże cierpiętniczą postawę młodej ekstremistki, co zdaniem gościa pokazuje tragiczną kondycję mediów niemieckich

Lina E, szefowa tej grupy młotkowców jest uważana za świętą, za bohaterkę, za tą która cierpi za miliony.

Gość komentuje debatę polityczną pomiędzy kandydatami na stanowisko kanclerza. Zdaniem doktora, dzięki niej Olaf Scholz ugruntował swoją pozycję, jako kandydat z pomysłem na przyszłość. Media niemieckie zarzucają Arminowi Laschetowi z CDU pewnego rodzaju matowość, która objawia się w jego relacjach oraz programie.

Olaf Scholz – kandydat na kanclerza, jest bardziej wyrazisty. Pan Laschet […] jest bardzo matowy, nie jest wyrazisty. Pan Scholz ma klarowne przesłanie. Taki light motivem jego przesłania jest płaca minimalna 12 euro […] który staje się bardziej politykiem takim opatrznościowym, on chce być nowym Panem Merkel.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

K.J.

Tomaszewski: Dlaczego przez wiele lat, od początku istnienia samorządu te formacje (opozycji), okradały samorządy?

Poseł PiS o zarzutach, które opozycja kieruje do partii rządzącej, mówiąc o „Polskim Ładzie”, mówi także o historii polityki w spawach samorządowych, za czasów, kiedy opozycja była u władzy.

Zdaniem Włodzimierza Tomaszewskiego zarzuty opozycji całkowicie są nie na miejscu, ponieważ przez wszystkie lata ich rządów, polityka w sprawie samorządów znajdowała się w bardzo słabej kondycji.

Dlaczego przez wiele lat, od początku istnienia samorządu te formacje, bardzo zainteresowane samorządem, okradały te samorządy z milionów?

Poseł PiS podkreśla znaczenie subwencji, jaką „Polski Ład” zapewni samorządom w naszym kraju. Ważnym czynnikiem, o którym gość informuje jest ilość pieniędzy, jakie samorządy otrzymają na podstawie tego projektu ustawy.

Ta ustawa, która była procedowana w czwartek o wsparciu samorządów, to jest regulacja, o której samorządy przez 30 lat nie mogły nawet marzyć, ponieważ to jest regulacja, która po raz pierwszy dodaje pieniądze samorządom – 11 miliardów dodaje. Jednocześnie stwarza gwarancję, że samorządy nie będą miały mniejszych dochodów podatkowych jak rok wcześniej.

Włodzimierz Tomaszewski mówi również o tym co zaproponowała opozycja, wyrażając swój sprzeciw w kierunku Prawa i Sprawiedliwości. Opozycja wysunęła pomysł a dodać dodatkowe 18 miliardów, aczkolwiek to jak twierdzi gość, spowodowałoby zabranie pieniędzy emerytom i rencistom.

Taka hojność kosztem emerytów jest w ogóle skandaliczna, ale skandalicznym jest to, dlaczego na przykład te opozycyjne formacje na przykład kiedy związek miast polskich, korporacje samorządowe wzywały mniej więcej w 2008/2009 roku, żeby zwrócić im 8 miliardów, bo tyle straciły […] nikt im nie chciał tych pieniędzy zwrócić

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

K.J.

Jan Tomaszewski: uważam, że w tej chwili mamy najlepsze pokolenie w historii polskiej piłki

Gościem „Poranka WNET” jest Jan Tomaszewski – bramkarz, były reprezentant Polski, który mówi o początkach swojej kariery oraz największych sukcesach, a także komentuje bieżącą sytuację w piłce.

Trwa Wielka Wyprawa Radia Wnet, której kolejnym przystankiem jest Łódź – gościem „Poranka Wnet”, prosto ze stolicy województwa łódzkiego, jest były reprezentant Polski, Jan Tomaszewski. W rozmowie z Grzegorzem Milko legendarny piłkarz opowiada o początkach swojej kariery oraz największych sukcesach, a także przytacza liczne ciekawostki. Jedną z nich jest fakt, że były reprezentant Polski w trakcie swojej kariery uprawiał tez inne sporty – siatkówkę i koszykówkę, celem poprawy swojej kondycji i rozwoju fizycznego.

Chciałem wytrenować u siebie ogólnorozwojówkę. Siatkówka – wyskok, obliczenie, koszykówka – walka w powietrzu o piłkę. Ja nie chciałem rzucać, tylko walczyć o piłkę w powietrzu. Później mi to pomogło.

Gość „Poranka Wnet” opowiada również o treningach reprezentacji prowadzonej przez Kazimierza Górskiego, na których zawodnicy ćwiczyli komunikację niewerbalną – zmuszało to do nieco dokładniejszego, wzajemnego przewidywania zachowań na boisku.

Na Wembley nie było słychać własnych myśli. Dlatego przed meczem z Anglią pan Kazimierz zrobił świetną rzecz – trenowaliśmy praktycznie wizualnie, nie na głos.

Jan Tomaszewski wspomina również, że na tydzień przed meczem z Anglią na wspomnianym stadionie Wembley Polska odbyła – z inicjatywy trenera Górskiego – sparing z bardzo mocną reprezentacją Holandii. Zdaniem byłego reprezentanta praktyka sparingów z silnymi drużynami przed ważnymi spotkaniami powinna być obecna również w czasach obecnych.

 Do tej pory jest tak, że my gramy z Armenią przed ważnymi meczami – to nic nie daje. Po prostu trzeba się sprawdzać z najlepszymi.

Były piłkarz jest zdania, że za za sukces tamtego pokolenia polskich zawodników w największym stopniu odpowiedzialny jest trener Kazimierz Górski, który pomógł im wypracować niezwykle fundamentalne w swojej uniwersalności podejście psychologiczne.

My nie mieliśmy patentu na zwycięstwa, Kazimierz Górski dał nam patent na to, że nie baliśmy się żadnego przeciwnika – wychodziliśmy jak równy z równym, nie przegrywaliśmy meczu w szatni.

Jan Tomaszewski uważa, że obecną kadrę Polski w piłce nożnej współtworzy najbardziej utalentowane pokolenie w historii. Wyraża jednak pewne rozczarowanie regularnym nieprzekładaniem dyspozycji klubowej na reprezentacyjną w przypadku części zawodników – jako główną przyczynę wskazuje różnice taktyczne, do których niektórzy piłkarze nie są w stanie się płynnie zaadaptować.

Uważam, że w tej chwili mamy najlepsze pokolenie w historii polskiej piłki – teraz mamy najlepszego piłkarza świata. Nasi zawodnicy grają w topowych europejskich klubach – i grają kapitalnie. Dlaczego w reprezentacji nie grają tak? Bo nie wiadomo jak my gramy. Ustawienia z klubów różnią się od tych z reprezentacji. Grając dwoma „dziewiątkami” odpuszczamy linię pomocy.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

PK

Andrzej Sapija: w ciągu ostatnich 10-20 lat obecność kobiet jako twórczyń filmowych jest coraz mocniejsza

Gościem „Poranka Wnet” jest Andrzej Sapija – prodziekan wydziału reżyserii WSFTviF, który mówi o tegorocznym, statystycznie wyjątkowym naborze studentów do Łódzkiej Szkoły Filmowej.


Trwa Wielka Wyprawa Radia Wnet, której kolejnym przystankiem jest Łódź – gościem „Poranka Wnet”, prosto ze stolicy województwa łódzkiego, jest Andrzej Sapija, prodziekan wydziału reżyserii WSFTviF, który mówi o tegorocznym naborze studentów do Łódzkiej Szkoły Filmowej. Co ciekawe wszyscy kandydaci, którzy dostali się na reżyserię to kobiety – nasz gość mówi, że jest to przypadek, choć od lat widać stały trend feminizacji tego kierunku.

Jest to pierwszy taki przypadek w ponad 70-letniej historii naszej uczelni. W ciągu ostatnich 10-20 lat obecność kobiet jako twórczyń filmowych jest coraz mocniejsza – te filmy są również coraz lepsze i zwracają na siebie uwagę.

Prodziekan wydziału reżyserii zaznacza jednak, że jest to wynik wyłącznie trendu społecznego, większego i bardziej złożonego procesu – komisja nie zakłada wyjściowych priorytetów związanych z płcią.

Po prostu staramy się wyławiać najlepszych i w tym roku najlepsze okazały się dziewczyny.

Gość „Poranka Wnet” mówi również o tematyce utworów tworzonych przez studentów Łódzkiej Szkoły Filmowej – filmy podejmują tematy aktualne, nadążając za rytmem zmian i ewolucji społecznej.

W tej chwili widać zainteresowanie i odbicie tego, co się dzieje w rzeczywistości. Podejmowane są takie tematy jak relacje z rodzicami, czy znajomości zawarte przez portal internetowy.

Wielu absolwentów wydziału reżyserii Łódzkiej Szkoły Filmowej odnosi sukcesy w niezwykle szybkim tempie – nierzadko wkrótce po uzyskaniu dyplomu.

2-lata temu nasza studentka otrzymała światowego Oskara – nasi studenci doskonale adaptują się w profesjonalnych warunkach.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

PK

Dr hab. Rogut: pamięć o tragedii polskich dzieci i bestialstwie okupanta musi pozostać w świadomości kolejnych pokoleń

Gościem „Poranka Wnet” jest dr hab. Dariusz Rogut – dyrektor łódzkiego oddziału IPN, który mówi o łódzkim obozie koncentracyjnym w czasie drugiej wojny światowej, przeznaczonym dla dzieci.


Trwa Wielka Wyprawa Radia Wnet, której kolejnym przystankiem jest Łódź – gościem „Poranka Wnet”, prosto ze stolicy województwa łódzkiego, jest dr hab. Dariusz Rogut – dyrektor łódzkiego oddziału IPN, który mówi o obozie koncentracyjnym, który funkcjonował w tym mieście podczas drugiej wojny światowej. Umieszczano tam tylko i wyłącznie dzieci, pochodzące z całej Polski.

Przewożono tam dzieci w wieku od lat 4-5 do 16. Trafiło tam od 2 do 3 tysięcy polskich dzieci.

Fakt, iż były to dzieci nie oznaczał, że obóz ten różnił się bardzo od tego typu placówek przeznaczonych dla osób dorosłych. Wybrane jednostki były badane przez okupantów pod kątem możliwej germanizacji.

Dzieci były głodzone i wykorzystywane do pracy. Małe dzieci do 5 roku życia badane były pod kątem germanizacji – część z nich była dość szybko z obozu wywożona.

W obozie umieszczane były głównie dzieci rodziców umieszczonych przez Niemców w obozach – były one zwożone do Łodzi z całej Polski, np. Pomorza, Śląska, Wielkopolski, czy Kujaw. Często były to również dzieci rodzin, które odmówiły podpisania volkslisty.

Bardzo wiele dzieci było z polskich rodzin, które odmówiły podpisania volkslisty – rodzice trafiali wtedy do obozu koncentracyjnego, a dzieci do obozu w Łodzi.

Pamięć o obozie w XX wieku była dość nietrwała – tuż po wojnie powstało na tych terenach osiedle mieszkalne. Jego temat powrócił w latach 70-tych, kiedy ujawnili się również byli więźniowie, którzy postanowili podzielić się swoją historią. Dr hab. Dariusz Bogut zaznacza, że powinniśmy szczególnie dbać o pamięć o tych wydarzeniach – nikt inny tego za nas, Polaków, nie zrobi.

Pamięć o tragedii polskich dzieci i bestialstwie niemieckiego okupanta po prostu musi pozostać w naszych następnych pokoleniach. (…) Nie będzie w niczyim interesie żeby o tej pamięci mówić, tym bardziej, że widzimy co się dzieje z polityką po naszej zachodniej granicy.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

PK

Natkański: dr Jerzy Targalski wyróżniał się wizjonerstwem, przewidział wiele zmian w Europie Wschodniej po 89 roku

Gościem „Poranka Wnet” jest Zbigniew Natkański – prezes łódzkiego oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, który wspomina dra Jerzego Targalskiego, niedawno zmarłego historyka i publicystę.


Trwa Wielka Wyprawa Radia Wnet, której kolejnym przystankiem jest Łódź – gościem „Poranka Wnet”, prosto ze stolicy województwa łódzkiego, jest Zbigniew Natkański, który opowiada o doktorze Jerzym Targalskim, który zmarł w niedzielę. Przypomina, że Targalski zadziwiał swoim wizjonerstwem i  trafnym komentarzem życia politycznego – przewidział on m.in. upadek komunizmu.

Twierdził, że nastąpi to jeszcze za naszego życia.

W latach dziewięćdziesiątych doktor nie mógł jednak znaleźć swojego miejsca – patrzył na nowy porządek w Europie krytycznym okiem, co w dobie entuzjastycznych nastrojów tamtej dekady było niepopularne.

Mówili, że jest oderwany od rzeczywistości, tymczasem – jak się okazało – przewidział zmiany, które nastąpiły w Europie Wschodniej.

Gość „Poranka Wnet” zaznacza, że dr Jerzy Targalski w swoich pracach poświęcał dużo uwagi służbom specjalnym –  nie tylko polskim, ale i rosyjskim. Twierdził, że to właśnie one przygotowały zmiany, które nastąpiły po 89 roku w krajach Europy Wschodniej.

Twierdził, że zmiany, które nastąpiły po 89 roku w Europie Wschodniej były przygotowane przez służby specjalne państw komunistycznych. Potrafił śledzić zmiany i wyłuskiwać głównych bohaterów politycznych w Jugosławii, na Węgrzech, w Rumunii, czy na Ukrainie.

Następnie Nasz gość opowiada o ul. Piotrkowskiej, która od czasów przemian ustrojowych nabiera blasku.

Takiej ulicy nie ma nigdzie w Europie, poza Wiedniem – można tu spotkać różne style XIX-wiecznej architektury mieszczańskiej.

Historia gospodarcza miasta nie należała do najłatwiejszych. Dwie światowe wojny zakończyły jego dobrą passę, lecz szczęśliwie Łódź powoli odzyskuje stracony przez światowe zawieruchy blask.

Łódzka finansjera przed wojną była europejska, udział mieli zagraniczni inwestorzy – była tu tania siła robocza i rynki zbytu. Wybuch II wś ponownie zatrzymał odradzający się po poprzedniej wojnie przemysł.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

PK

Nadleśnictwo Bydgoszcz. Andrzej Białkowski: przede wszystkim przygotowujemy las do rekreacji

Nadleśniczy o specyfice prowadzenia gospodarki leśnej w pobliżu miasta oraz o tym, jak chronić się w lesie przed kleszczami i żmijami.

Andrzej Białkowski objaśnia specyfikę prowadzenia gospodarki leśnej w pobliżu miasta. Wskazuje, że tak położone leśnictwa są nastawione głównie na rekreację i wypoczynek.

Musimy przygotować odpowiednią ilość szlaków turystycznych, ścieżek przyrodniczych i miejsc postoju dla pojazdów.

Nadleśniczy Białkowski wskazuje, że jednym z najciekawszych miejsc w nadleśnictwie jest przecięcie 17. południka z 52. równoleżnikiem w miejscowości Smolno Nowe. Warto również dotrzeć do wsi Białe Błota,

Rozmówca Magdaleny Uchaniuk opowiada ponadto o rykowisku jeleni, które jesienią można zaobserwować w Puszczy Bydgoskiej:

Nieobyci ludzie dzwonią z pytaniami, co się w tym lesie dzieje. Ryki bywają bardzo głośne, słychać je z odległości kliku kilometrów.

Inną nietypowym zgłoszeniem, o którym wspomina Andrzej Białkowski była informacja o spadającej szyszce, co, jak wskazuje, w lesie jest rzeczą normalną. Nadleśniczy przestrzega, by udając się do lasu zakładać koszule z długimi rękawami oraz wysokie buty w celu ochrony przed kleszczami i żmijami zygzakowatymi.

Któregoś razu takiej żmiji nie zauważyłem i prawie nadepnąłem. Wąż odszedł od drogi, ale nie wiem co by było.

Gość audycji informuje też, że w Nadleśnictwie Bydgoszcz, podobnie jak w całej Polsce, widać wzrost populacji wilków.  W celu obrony przed nimi, bytujące tam jelenie gromadzą się w większe skupiska.

 

Dr Jerzy Targalski nie żyje

Historyk i politolog dr Jerzy Targalski zmarł w niedzielę rano. Miał 69 lat.

Jerzy Włodzimierz Targalski ukończył w 1976 r.  studia historyczne na Wydziale Historycznym Uniwersytetu Warszawskiego. W tym samym roku zaangażował się w działalność Komitetu Obrony Robotników, a następnie Komitetu Samoobrony Społecznej „KOR”. Kontynuował działalność opozycyjną, zostając w 1980 r. członkiem NSZZ „Solidarność” na Wydziale Historycznym UW.

W latach 1984-1997 przebywał na emigracji we Francji. Za swoją działalność został odznaczony przez prezydenta Andrzeja Dudę Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.

W środę po godz. 15  portal Niezalezna.pl poinformował, że dr Jerzy Targalski walczy o życie.

Historyk znany był m.in. z głośnej serii publikacji „Resortowe Dzieci”. Współpracował z „Gazetą Polską”. Wielokrotnie komentował bieżące wydarzenia w Polsce i na świecie na falach Radia Wnet.

[related id=134142 side=right]

[related id=76315 side=right]

[related id=59566 side=right]

Andrzej Sośnierz o protestach lekarzy: Wielki chaos powoduje, że każda strona ma rację w tym sporze

Andrzej Sośnierz o strajkujących lekarzach, mówi również o prawdopodobieństwie czwartej fali pandemii. Apeluje o zbadanie odporności wśród Polaków, ponieważ może to zapobiec wprowadzeniu lockdownu.

Andrzej Sośnierz, patrząc na protest lekarzy mówi, że żądania, które stawiają lekarze są zdecydowanie zbyt duże. Postulat podwyższenia płac, spowodowałby konieczność podniesienia podatków, co zdaniem posła nie zostałoby już tak dobrze odebrane przez ogół społeczeństwa. Polityk dodaje, że niestety w kwestii płac, w ochronie zdrowia panuje chaos

Wielki chaos […] powoduje, że każda strona ma rację w tym sporze. Ten narastający chaos trwał od dłuższego czasu i to kolejne rządy, ostatni też się do tego przykładał – negocjując z poszczególnymi grupami zawodowymi, spowodowali całkowite rozejście się relacji w pracy, no i mamy rezultat, kolejna grupa chce dogonić poprzednie

Minister twierdzi, że przecież jest prowadzony dialog w ramach komisji trójstronnej a to sprawia, że protesty mają bardziej podłoże polityczne niż czysto płacowe. Andrzej Sośnierz, odnosząc się do tego poglądu zwraca uwagę, że każdy protest ma jakieś podłoże polityczne. Jest tak, dlatego że porusza to w jakiś sposób społeczeństwem. Polityk uważa, że najważniejszym jest, aby wszystkie strony zasiadły do dialogu, ponieważ to pomoże po prostu dyskusji.

Dobrze, że część już protestujących rozmawia. Mam nadzieję, że się dołączy reszta. W ostatecznym rezultacie ta grupa ratowników m.in. medycznych to jest zdecydowanie w tyle za innymi grupami

Poseł odnosi się także do słów ministra, który mówi, że czwarta fala już jest w Polsce, że nie trzeba na nią czekać. Gość zapytany jest czy jego zdaniem rząd jest gotowy do walki z rzekomą kolejną falą. Poseł uważa, że czwarta fala jest już u nas w kraju, aczkolwiek jak sam twierdzi, że nie może zrozumieć postawy rządu, który nie bada w jakim. stopniu wykształciła się odporność w społeczeństwie. Andrzej Sośnierz mówi, że według danych około 15 milionów Polaków przechorowało wirusa a około 19 milionów się zaszczepiło. Naturalnie te grupy mogą się nakładać, aczkolwiek jest to na tyle spora liczba, której nie można zignorować i podejmować cały czas te same decyzje bez zbadania odporności w społeczeństwie

Być może uniknęlibyśmy wszelkich lockdownów. Tak jak Duńczycy zdjęli teraz te wszystkie ograniczenia i bardzo dobrze.

Zapraszamy do. wysłuchania całej rozmowy.

K.J.

Włodek „Paprodziad” Dembowski w Na Rapie – program Bartosza Boruciaka

Zapraszam do posłuchania rozmowy z Paprodziadem. Głównym tematem naszego wywiadu jest debiutancka płyta grupy Larum „Mural”. Do ekipy poza Włodkiem należą Bilon HG i Szwed SWD.

Audycji można posłuchać w czwartki o godz. 21.

Programy dostępne są na naszym portalu na profilu Bartosza Boruciaka.