Grzegorz Kuczyński: obawiam się, że Rosja podjęła decyzję o prowadzeniu długiej wojny

Grzegorz Kuczyński, ekspert ds. rosyjskich, na antenie Radia Wnet analizuje przebieg wydarzeń na froncie wojny rosyjsko-ukraińskiej.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego, ekspert ds. rosyjskich, potwierdza, że ofensywa agresora ugrzęzła.

Teraz już nie ma mowy o odsunięciu prezydenta Zełenskiego i obecnego rządu Ukrainy. Rosjanie nie są nawet w stanie zająć znaczącej części ukraińskiego terytorium.

Czytaj także:

Adrianna Porowska: nasz wolontariat potrzebuje ludzi do pomocy

Grzegorz Kuczyński przypuszcza jednak, że Rosja zdecydowała się na prowadzenie dłuższego konfliktu, który miałby zrujnować  ukraińską gospodarkę.

Obawiam się, że im dłużej ten konflikt będzie trwał, tym bardziej Zachód będzie chciał porozumieć się z Putinem i zmuszenia Kijowa do porozumienia się z Rosją.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.K.

17 dzień rosyjskiej agresji wobec Ukrainy. Audycja specjalna na antenie Radia Wnet

Audycja specjalna poświęcona rosyjskiej agresji na Ukrainę. Komentarze, analizy, korespondencje i rozmowy ze świadkami wojny.

Grzegorz Kuczyński analizuje przebieg wydarzeń na froncie wojny rosyjsko-ukraińskiej.

Nasi korespondenci dotarli do swoich kijowskich mieszkań. Słychać z nich dźwięki eksplozji.


Kolejna korespondencja gospodarza „Rikszy Miłosierdzia”.


Doradca ds. międzynarodowych Swietłany Cichanouskiej Franciszak Wiaczorka o działaniach białoruskiej opozycji w obliczu inwazji rosyjskiej na Ukrainę.


Rozmowa z Michałem Jachem, przewodniczącym sejmowej komisji obrony narodowej.


Szefowa redakcji białoruskiej Radia Wnet o spojrzeniu tego kraju na rosyjską agresję przeciw Ukrainie.


Sierhij Marczyk o sytuacji w Wasylkowie.


Ks. Wojciech Stasiewicz przedstawia sytuację w Charkowie. Mówi o wierze w atakowanym mieście. Opowiada o pomocy niesionej przez Caritas mieszkańcom.


Kolejna rozmowa na temat pomocy Fundacji Fenicja im. św. Charbela dla Ukrainy.


Poseł Kukiz’15 m.in. konsekwencjach wojny na Ukrainie dla rolnictwa.


Borys Tynka opowiada o pomocy kierowców dla mieszkańców Odessy. Poleca wesprzeć inicjatywę Pomoc dla ODESSY na stronie zrzutka.pl.


Paweł BobołowiczDmytro Antoniuk z relacją z Kijowa.


Tomasz Ilnicki komentuje zajęcie przez Rosjan Czarnobyla i ostrzelanie elektrowni atomowej na Zaporożu. Autor książki „Czarnobyl i Fukushima. Przyczyny, przebieg i konsekwencje” wskazuje, że nawet wysadzenie od środka reaktorów w zaporoskiej elektrowni oznaczałoby jedynie lokalną katastrofę. Podkreśla przy tym, że atakowanie instalacji nuklearnych jest sprzeczne z prawem międzynarodowym.


Artur Żak informuje, że do Lwowa kierują się uchodźcy z całej Ukrainy, zwłaszcza z miast takich jak Mariupol, Melitopol, czy Charków.


Paweł Lenarczyk o punkcie recepcyjnym dla uchodźców na Arenie Ursynów. Ludzie przybywają tam na dzień lub dwa. Punkt działa 24 godziny na dobę. Radny dzielnicy Ursynów wyjaśnia czego potrzeba uchodźcom. Informuje, że można napisać na e-mail [email protected], aby zgłosić, iż dysponuje się mieszkaniem do udostępnienia.

Adrianna Porowska: nasz wolontariat potrzebuje ludzi do pomocy

Dr Adrianna Porowska wyjaśnia, w jaki sposób Kamiliańska Misja Pomocy Społecznej wspiera uciekinierów ze wschodu. Apeluje o zgłaszanie się na wolontariuszy, gdyż brakuje rąk do pracy.

Adrianna Porowska jest dyrektorką Kamillińskiej Misji Pomocy Społecznej. Organizuje pomoc dla uchodźców na Dworcu Zachodnim w Warszawie.

Nasza grupa pod dworcem rozdaje jedzenie i picie. Można podjechać pod nasz namiot i zapytać się, czego potrzebują uchodźcy.

Czytaj także:

Wojciech Jankowski: We Lwowie powróciły alarmy przeciwlotnicze

Rozmówczyni wylicza obowiązki, które wiążą się z organizowaniem złożonej akcji pomocy dla Ukraińców. Na koniec rozmowy apeluje:

Zapraszam na wolontariat! Potrzebuję ludzi rano i potrzebuję ludzi w nocy. […] Ja wam pomogę. Wszystko wam powiem.

Z informacjami odnośnie kontaktu można się zapoznać, słuchając całego nagrania. W sprawie pomocy uchodźcom, można pisać także na nasz radiowy adres: [email protected].

K.K.

Burmistrz Tychowa: w sprawie uchodźców potrzebujemy rozwiązań administracyjnych

Robert Falenta jest burmistrzem niewielkiego Tychowa. Opowiada o tym, jak miasto pomaga uchodzą i wskazuje, co jest potrzebne.

Tychowo leży na Pomorzu Środkowym. Mimo tak dużego dystansu dzielącego miasto od granicy z Ukrainą, miejscowi urzędnicy i mieszkańcy przyjmują wojennych uchodźców.

Summa summarum Tychowo jako miasto może przyjąć około stu Ukraińców. Jednak dodatkowa pomoc pochodzi od mieszkańców.

Czytaj także:

Marta Petka-Zagajewska: Prognozy ekonomistów to nie wróżby. Rozstrzał niepewności jest historycznie wysoki

Robert Falenta zaznacza, że zachowania uchodźców z Ukrainy są różne.

Niektórzy spędzają w jednym miejscu tylko jedną, dwie noce, po czym jadą dalej, by szukać stałego zakwaterowania. Inni chcą wynająć mieszkanie i utrzymywać się sami.

Całość rozmowy dostępna jest już teraz.

K.K.

Apel do papieża Franciszka. „Wołamy: przybądź do Kijowa i stań na ukraińskiej ziemi”

Papież Franciszek podczas pielgrzymki do Wenezueli | Fot. Flickr. com (Public domain)

Tak jak biblijne siostry Maria i Marta posłały po Jezusa, widząc że ich brat umiera, tak my dziś wołamy do Ciebie Ojcze Święty: zabijane są nasze siostry i bracia na Ukrainie, giną niewinne dzieci.

Podpisz petycję <<TUTAJ>>

Ojcze Święty Franciszku!

Po Ukrainie płyną rzeki krwi i łez. To nie jest tylko operacja wojskowa, ale wojna, która sieje śmierć, zniszczenie i nędzę – powiedziałeś do wiernych w niedzielę 6 marca 2022 r w Rzymie. Obudziłeś nadzieję, że świat nie zostawi tego bezpodstawnie zaatakowanego kraju.

Dlatego wołamy do Ciebie: przybądź do Kijowa i stań na ukraińskiej ziemi.

Tak jak biblijne siostry Maria i Marta posłały po Jezusa, widząc że ich brat umiera, tak my dziś wołamy do Ciebie Ojcze Święty: zabijane są nasze siostry i bracia na Ukrainie, giną niewinne dzieci. Umierają dusze napastników, którzy zabijają chorych, starców i dzieci.

Nasze domy pełne są ukraińskich matek, których bracia, mężowie i ojcowie zostali na Ukrainie, żeby bronić domu przed rosyjską agresją . Staramy się dawać uchodźcom dom i poczucie bezpieczeństwa, ale jest coś, co – wierzymy – możesz im i nam wszystkim dać Ty, Ojcze Święty: nadzieja.

Wierzymy, że Twoja obecność w Kijowie powstrzyma zło wojny, tak jak obecność Jezusa w domu Marii i Marty powstrzymała łzy i śmierć. Ojcze Święty Franciszku, nie zwlekaj!

Weź za rękę Ukrainę i tam, w Kijowie ogłoś tę umęczoną stolicę miastem pokoju. Ty, jako następca Chrystusa na ziemi, możesz ogłosić pokój tam, gdzie trwa wojna, stając w samym sercu kraju, którego mieszkańcy nade wszystko chcą żyć w wolności i pokoju.

Naszą bronią, tu w Polsce, jest obecność przy uchodźcach i modlitwa. W kościołach codziennie odprawiane są msze o pokój, trwają całonocne czuwania, całe rodziny wieczorami, na kolanach, odmawiają różaniec w intencji zatrzymania agresji wojennej.

Wierzymy, że Twoja obecność w Kijowie jest w stanie zmienić sytuację i sprawić, że wojska rosyjskie opuszczą Ukrainę. Prosimy o Twój przyjazd ufając, że przyniesiesz orędzie pokoju tam, gdzie trwa straszliwa wojna, będąca zagrożeniem dla pokoju na całym świecie.

Ojcze Święty Franciszku, czekamy!

Podpisz petycję <<TUTAJ>>

Marta Petka-Zagajewska: Prognozy ekonomistów to nie wróżby. Rozstrzał niepewności jest historycznie wysoki

Kierownik analiz makroekonomicznych PKO BP o inflacji, ograniczeniu dostępności kredytu i stagnacji sytuacji dochodowej.

Marta Petka-Zagajewska wskazuje na gwałtowne podwyższenie cen. NBP zakładał, że inflacja wyniesie 6 proc. Mamy do czynienia z droższymi surowcami energetycznymi.

W dużo większym stopniu inflację będą podbijać, chociażby ceny paliw.

Cena paliwa wpływa na koszt innych produktów. Rośnie też cena żywności, która stanowi czwartą część naszego zakupowego koszyka.

Jaka jest wartość przewidywań ekspertów? Kierownik analiz makroekonomicznych PKO BP wyjaśnia, że prognoza to nie wróżba. Patrząc na prognozy należy patrzeć na rozstrzał niepewności. Obecnie ten ostatni jest historycznie wysoki. Zaznacza przy tym, że nie można stwierdzić, iż nie jesteśmy w stanie nic przewidzieć. Żeby podejmować racjonalne decyzje, musimy przyjąć pewne założenia.

Powiedzenie nie wiem co się wydarzy w przyszłości automatycznie oznaczałoby, że po prostu nie podejmuje żadnej decyzji. No i gospodarka i nasze życie staje.

Marta Petka-Zagajewska: wojna oznacza zdecydowane wzmocnienie presji inflacyjnej

Rozmówczyni Adriana Kowarzyka wyjaśnia, czemu obecnie trudniej jest dostać kredyt. Wskazuje na silny wzrost kosztów obsługi zadłużenia. Żeruje to zdolność kredytową. Dochodzi do tego wysoka inflacja. Banki muszą brać pod uwagę możliwości finansowe swych potencjalnych kredytobiorców.

Pomimo tego że cały czas sytuacja na polskim rynku pracy jest wyśmienita i obserwujemy bardzo silne wzrosty wynagrodzeń […] to […] zestawiając nasz wzrost płac z tym jak szybko rosną ceny okazuje się, że nasza sytuacja dochodowa znalazła się w stagnacji .

Coraz większy kawałek budżetowy naszych wydatków będziemy musieli przeznaczyć na spłatę rat. Petka-Zagajewska zauważa, że trudniejsze warunki dostania kredytu są tym, czego NBP oczekuje podwyższając stopy procentowe. Chodzi o to, aby ludzie brali mniej kredytów i co za tym idzie wydawali mniej pieniędzy.

Presja inflacyjna staje się mniejsza dzięki ograniczeniu popytu.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Wojciech Jankowski: We Lwowie powróciły alarmy przeciwlotnicze

Korespondent „Kuriera Galicyjskiego” jest we Lwowie i w swoim sprawozdaniu opowiada o tamtejszej wojennej rzeczywistości. Podejmuje temat ewentualnego kryzysu humanitarnego.

Około godziny 5:00nad ranem we Lwowie zawyły syreny. Alarm szybko został odwołany. Mieszkańcy Lwowa zdążyli już wcześniej przywyknąć do takich pobudek.

Lwów niestety wraca do zwyczaju porannych pobudek.

Czytaj także:

Wojciech Konończuk: szturmowanie ukraińskich miast to byłoby zbyt duże ryzyko dla wojska rosyjskich

Wojciech Jankowski mówi o dostępie do artykułów pierwszej potrzeby we Lwowie.

Jeżeli chcę kupić żywność, to wszystko znajduję w sklepach. Jednak zauważyłem, że niektóre z nich pozostają otwarte krócej. Natomiast, z tego, co wiem, we Lwowie brakuje np. podpasek.

Całość rozmowy jest już dostępna.

K.K.

Dr Wojciech Konończuk: szturmowanie ukraińskich miast to byłoby zbyt duże ryzyko dla wojsk rosyjskich

Wicedyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich o sytuacji na froncie, niepowodzeniach najeźdźców i szansach Ukraińców na zwycięstwo.

Dr Wojciech Konończuk komentuje przebieg wojny. Wskazuje na nowe bombardowania miast.

W nocy doszło do bombardowania dwóch lotnisk w Łucku, Iwano-Frankowsku a częściowo także w mieście Dniepr, które dotychczas pozostały nienaruszone. Więc z jednej strony jest to kolejne potwierdzenie, że Rosjanie próbują ograniczać zdolności obronne państwa ukraińskiego, ale z drugiej strony można też zapytać, dlaczego zbombardowały te strategiczne obiekty dopiero po 15 dniach.

Rosyjska ofensywa na południu skierowana jest na Zaporoże i Krzywy Róg. Ukraińcy utrzymują pozycje.

Można by konkludując powiedzieć, że ta operacja zdecydowanie nie idzie dla wojsk rosyjskich tak jak sobie to zaplanowali.

Generał Waldemar Skrzypczak: Tę wojnę wygrywa Ukraina. Rosjanie nie mają szans by zająć Kijów

 

Wicedyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich wskazuje, że straty rosyjskie są dotkliwe, nawet jeśli wierzyć oficjalnym danym Kremla. Charków, Kijów, Czernichów i Sumy są coraz bardziej przygotowane na bronienie się przed próbą szturmu.

To byłoby duże ryzyko z punktu z punktu widzenia wojsk rosyjskich prowadzenia tam regularnych jednostek.

Na ten ostatni raczej Rosjanie się nie zdecydują kontynuując okrążanie miast i odcinanie ich od wody, żywności i energii.

Tymczasem morale Ukraińców pozostaje na wysokim poziomie.

91 proc. Ukraińców jest przekonanych, że tę wojnę Ukraina wygra.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Dr Jolanta Hajdasz: szef Europejskiej Federacji Dziennikarzy uznał wykluczenie Rosjan za niemądrą ideę

Dyrektor Centrum Monitorowania Wolności Prasy SDP o pomocy, jakiej udziela stowarzyszenie Ukraińcom.

Dr Jolanta Hajdasz mówi, że sytuacja na granicy w Korczowej wygląda spokojnie. Ale zauważa, że na innych przejściach wciąż dużo ludzi, którzy chcą wyjechać z Ukrainy.

Dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich porusza również kwestię koniecznych sankcji wobec rosyjskich mediów. SDP  stara się wesprzeć kolegów ukraińskich oraz żąda od Europejskiej Federacji Dziennikarzy wykluczenia z niej stowarzyszenia rosyjskiego.

Jak jednak informuje rozmówczyni Krzysztofa Skowrońskiego:

Oficjalnej odpowiedzi jednak brak. Wręcz szef EFD uważał to za niemądrą ideę, ponieważ według niego oni się przeciwstawiają się przeciwko wojnie i przemocy. To są slogany […] które nic tutaj nie mówią!

Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy!

K.P.

Czytaj także:

Antoni Macierewicz: To nie jest tylko wojna przeciw Ukrainie. Stoimy wobec zagrożenia wojną globalną