Jean-Noël Jeanneney: Oświecenie jest podstawowym dziedzictwem dla Clemenceau. Był ojcem doktryn samostanowienia narodów

Jean-Noël Jeanneney/ Foto. Aleksander Popielarz, Radio Wnet

W tym roku mija sto lat od kiedy Georges Clemenceau otrzymał Order Orła Białego. Wykład poświęcony francuskiemu mężowi stanu wygłosił na zaproszenie Wydziału Historii UW historyk Jean-Noël Jeanneney.

Dr hab. Łukasz Niesiołowski-Spanò/Foto. Aleksander Popielarz, Radio Wnet

W czwartek warszawski skwer im. Georges’a Clemenceau na rogu Al. Ujazdowskich i Matejki wzbogacił się o popiersie swego patrona. Jak informuje Puls Warszawy, popiersie zostało sfinansowane przez Stowarzyszenie Kawalerów Legii Honorowej i Narodowego Orderu Zasługi, zajmujące się promocją związków polsko-francuskich. Do wydarzenia tego odniósł się dr hab. Łukasz Niesiołowski-Spanò w swoim wprowadzeniu do prelekcji Jean-Noëla Jeanneneya. Dziekan Wydziału Historii Uniwersytetu Warszawskiego podkreślił, że Georges Clemenceau był jednym z tych zachodnich polityków, którzy uważali, że należy się liczyć z głosem Europy Wschodniej.

Temat stosunku Clemenceau  do naszego regionu pojawił się w trakcie wystąpienia. Jean-Noël Jeanneney wskazał, że

Clemenceau był ojcem wszelkich doktryn związanych z samostanowieniem narodów.

Historyk zaczął od przypomnienia, że siostra Clemenceau wyszła za mąż za Polaka. Poświęcił początek swej prelekcji przybliżeniu burzliwego życia prywatnego francuskiego polityka. W działalności politycznej przedstawiciel radykałów był znany ze swoich bon-motów. Lekarz z wykształcenia był wrażliwy na krzywdę ludzką, walcząc o prawa pracownicze.

Oświecenie jest podstawowym dziedzictwem dla Clemenceau.

Clemenceau zdecydowanie opowiadał się za laickością państwa zwalczając wpływy Kościoła na sprawy państwa. Uważał, że Kościół zdradza ideały ewangeliczne. Według polityka, jak mówił autor książki „Clemenceau. Wizjoner znad Sekwany”,

Patriotyzm polega na tym, że obywatele bronią ojczyzny, a ojczyzna broni uniwersalnych zasad.

Na wydarzeniu obecny był prawnuk Georges’a Clemenceau, który wskazał, że Francuzi zastanawiają się, co zrobiłby Clemenceau, gdyby w 1940 r. był na miejscu Petaina. Jak zauważył, kiedy w 1917 r. Clemenceau deklarował, że jeśli padnie Paryż będą się bronić dalej, jeśli będzie trzeba to na Pirenejach, a gdy i stamtąd ich wyprą, to na morzu. Wierzył on bowiem w to, że

Kraj to coś więcej niż obszar geograficzny, to idea.

Wstęp dra hab. Łukasza Niesiołowiskiego-Spanò (w języku angielskim):

Początek wystąpienia Jean-Noëla Jeanneneya:

A.P.

Prof. Gabriel Garstka i dr Krzysztof Jabłonka opowiadają o gen. Charlesie de Gaulle’u – Wolność WNET – 15.12.2020 r.

B9 – Urszula Doroszewska: na Litwie odradza się duch Rzeczpospolitej, duch Wielkiego Księstwa Litewskiego

Wilno, Katedra / Fot. Luiza Komorowska

Polska ambasador na Liwie tłumaczy, jakie czynniki wpływają na poprawę relacji polsko – litewskich. Wyjaśnia, w których dziedzinach polityki i gospodarki oba kraje współpracują najmocniej.

Urszula Doroszewska porusza temat stosunków polsko – litewskich. Podkreśla, że w kluczowych obecnie obszarach, czyli energetyce i wojskowości, wyglądają one dobrze od dłuższego czasu.

Wielkim sukcesem było z pewnością otwarcie w maju interkonektora gazowego łączącego Polskę i Litwę. To efekt dalekowzrocznej polityki śp. Lecha Kaczyńskiego i współpracy ministrów obu stron.

Czytaj także:

B9 – Dainius Kreivys: Litwa nie kupuje od Rosji żadnych surowców energetycznych. Nie finansujemy wojny na Ukrainie

Zmieniające się na lepsze relacje polsko – litewskie są też efektem zmieniającej się mentalności naszych sąsiadów. Coraz entuzjastyczniej świętują oni np. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja.

Litwa odrzuciła narrację, że w czasach I Rzeczpospolitej była podporządkowana Polsce. Litwini patrzą teraz zupełnie inaczej na naszą wspólną przeszłość.

Oba kraje współpracują więc coraz mocniej ze sobą. Widać to np. w działaniach podejmowanych na rzecz pomocy Ukrainie. Polska ambasador podkreśla, że zarówno Polska, jak i Litwa, w podobny sposób zapatrują się na konflikt na wschodzie.

K.B.

Czy powstanie nowa Unia Europejska? Boris Johnson ma pomysł na budowę sojuszu polityczno – gospodarczo – wojskowego

Boris Johnson / Fot. Annika Haas (CC 2.0)

Boris Johnson chciałby stworzyć nowy blok współpracujących ze sobą państw. W jego skład miałaby wejść między innymi Polska.

Sojusz miałby skupiać państwa ceniące suwerenność narodową i liberalizm gospodarczy. Ponadto kraje członkowskie miałyby być zdeterminowane do przeciwdziałania Rosji. Oprócz Polski, w skład nowo utworzonego bloku (pod przywództwem Wielkiej Brytanii) miałyby wejść: Ukraina, Litwa, Łotwa, Estonia, a w późniejszym okresie prawdopodobnie też Turcja. Boris Johnson zdążył się już podzielić swoim pomysłem z Wołodymyrem Zełenskim. Prezydent Ukrainy nie dał jednak brytyjskiemu premierowi żadnej odpowiedzi.

K.B.

Źródło: DoRzeczy, Corriere della Sera

Sieć sklepów Carrefour zniknie z Polski

Sklep z żywnością / CC0 Public Domain

Prezes Grupy Carrefour Alexandre Bompard zamierza zlikwidować swoje odziały w Polsce. Zainteresowanie ich przejęciem wyrażają dwa podmioty: Mid Europa Partners oraz Griffin Capital Partners.

Nasz kraj będzie kolejnym już rynkiem, z którego wycofuje się francuska sieć sklepów. Carrefour zamknął niedawno swoje odziały na Słowacji, teraz podobny los ma spotkać te na Tajwanie. W Polsce wciąż nie wyjaśniło się do końca kto przejmie posiadłości po wycofującym się gigancie. Zainteresowanie wyrażają dwa podmioty: Mid Europa Partners oraz Griffin Capital Partners. Pierwszy z nich był w latach 2011 – 2017  inwestorem w w popularnej w Polsce sieci Żabka. Obecnie ma swoje udziały m.in. w firmie Allegro. Spekuluje się przedsiębiorstwo Mid Europa Partners mogłoby postawić na kontynuację działalności sklepów, zmieniając nieco ich strukturę.

Drugi podmiot, czyli Griffin Capital Partners, zainteresowany jest raczej zakupem samych nieruchomości. Żadne z wymienionych wyżej przedsiębiorstw nie potwierdziło jednak prowadzenia jakichkolwiek działań, w celu przejęcia posiadłości firmy Carrefour.

K.B.

Źródło: dlahandlu.pl

Skandaliczne słowa byłego prezydenta Rosji. Miedwiediew: sojusz polsko-pruski skorzysta, gdy Ukraina zniknie z mapy

Dmitrij Miedwiediew/Źródło: President of Russia

Były prezydent i premier Federacji Rosyjskiej w ostrych słowach zaatakował Polskę i Niemcy. Jego zdaniem oba państwa grają na zniszczenie Ukrainy, gdyż osiągną w ten sposób wymierne korzyści.

Dmitrij Miedwiediew uważa, że wojna wciąż się nie zakończyła, gdyż Polska i Niemcy nieustannie manipulują Wołodymyrem Zełeńskim, popychając go i Ukrainę w kierunku eskalacji konfliktu. Zdaniem byłego prezydenta Federacji Rosyjskiej:

Sojusz polsko-pruski (…) bardzo skorzysta, jeśli Ukrainy nie będzie na mapie jako państwa.

Wypowiedź Miedwiediewa zawiera więcej kontrowersyjnych treści. W związku z niezgodą Niemiec na warunki pokojowe przedstawione przez Rosję, porównuje on Olafa Scholza do Hitlera:

Pamiętam, że ktoś podobnie kłócił się pod koniec lat 30. ubiegłego wieku, w tym samym języku i z takim samym zapałem. Wiadomo, co się stało.

Dmitrij Miedwiediew to obecny wiceszef rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa. W latach 2008 – 2012 pełnił funkcję prezydenta Rosji. Później przez osiem lat przewodził Radzie Ministrów.

K.B.

Źródło: DoRzeczy

Czytaj też:

Cezary Gmyz: Niemcy coraz bardziej zdają sobie sprawę, że konfliktu na Ukrainie nie da się rozwiązać bez udziału Polski

Laurynas Kasčiūnas: Litwa musi być przygotowana do przyjęcia wojsk NATO w wielkości dywizji

Poseł na Sejm Republiki Litewskiej omawia kroki, które planuje podjąć jego państwo, w celu zabezpieczenia się przed ewentualną rosyjską inwazją.

Laurynas Kasčiūnas podkreśla niekorzystne położenie Litwy, ze względu na fakt, że otaczają ją zarówno Rosja jak i Białoruś. Z tego powodu istotne jest umacnianie wschodniej flanki Paktu Północnoatlantyckiego.

Chcemy, aby batalionowe grupy NATO stacjonujące na Litwie zostały poszerzone do wielkości brygady. Niezwykle ważne jest też utworzenie stałych baz Sojuszu w państwach frontowych.

Część państw Europy Zachodniej jest jednak zdania, że nie należy zbyt szybko się dozbrajać. Należy poczekać do końca wojny, by zobaczyć w jakim stanie wyjdzie z niej Rosja. Jeżeli będzie słaba, umacnianie pozycji NATO na wschodzie nie będzie konieczne. Gość Radia Wnet nie zgadza się z takim sposobem myślenia.

W tym momencie jest najlepszy czas na przygotowanie infrastruktury obronnej. Co ciekawe ku postulatom Litwy skłaniają się Niemcy, a protestują państwa na zachód i południe od nich.

K.B.

Czytaj też:

Dainius Kreivys: Litwa nie kupuje od Rosji żadnych surowców energetycznych. Nie finansujemy wojny na Ukrainie

B9 – Jaroslav Kurfürst: rozpad Związku Sowieckiego był ostatnim rozdziałem dekolonizacji

Jaroslav Kurfürst/ Foto. Krzysztof Skowroński, Radio Wnet

Pełnomocnik ministra SZ Czech ds. Partnerstwa Wschodniego o tym, kiedy Ukraina może liczyć na wstąpienie do UE oraz o stosunkach rosyjsko-chińskich, początkach rządów Putina i rosyjskim kolonializmie.

W ramach Bukareszteńskiej 9 gościem Radia Wnet był Jaroslav Kurfürst, pełnomocnik ministra spraw zagranicznych Czech ds. Partnerstwa Wschodniego. Był on pracownikiem czeskiej ambasady, gdy Władimir Putin zaczynał swoją prezydenturę.

Czytaj także:

B9 – Urszula Doroszewska: na Litwie odradza się duch Rzeczpospolitej, duch Wielkiego Księstwa Litewskiego

Nasz gość mówił na temat Partnerstwa Wschodniego.

Kurfürst mówił o możliwości przyjęcia Ukrainy do Unii Europejskiej. Odniósł się do stwierdzenia francuskiego ministra ds. europejskich, który powiedział, że Ukrainę czeka jeszcze 15-20 lat zanim zostanie członkiem UE.

 Nasz rozmówca przyznał, że proces ten nie będzie krótki. Spodziewa się, że lata, które dzielą Ukrainę od członkostwa w UE to dwucyfrowa liczb, która, jak ma nadzieję, będzie zaczynać się od jedynki.

Minister mówił także o stosunkach rosyjsko-chińskich.

Zdradził swoje przewidywania odnośnie końca wojny. Jest nastawiony optymistycznie.

Wobec blokady ukraińskich portów mówi się o możliwości wystąpienia głodu w krajach globalnego Południa. Jak mówił Kurfürst,

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.P.

Czesław Okińczyc: Nie można iść na kompromisy z Putinem. Ukraina musi wygrać tę wojnę

Featured Video Play Icon

Mecenas, Ambasador Nadzwyczajny i Pełnomocny Republiki Litewskiej wypowiada się na temat wspólnej polityki Polski i Litwy wobec rosyjskiej agresji na Ukrainie.

Gość Radia mówi o potrzebie bezkompromisowego nastawienia wobec polityki Władimira Putina. Zaznacza, że nie może być mowy o oddaniu Rosji jakiejkolwiek części terytorium Ukrainy.

Nie można iść na kompromisy z Putinem. Tę wojnę musi wygrać Ukraina. Rosję trzeba upokorzyć.

Czesław Okińczyc mówi o jednomyślności, jaka łączy kraje bałtyckie z Polską. Jednak zwraca uwagę także na inne państwa, które wspierają Ukrainę.

Wszystkie państwa Bałtyckie są jednoznacznie nastawione na pomoc Ukrainie. Dołączają do nich państwa skandynawskie. Duża pomoc płynie z Wielkiej Brytanii i oczywiście z USA.

Czytaj także:

Rosja zezwoli Ukrainie na eksport zboża? Warunkiem zniesienie sankcji

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego wypowiedział się także na temat przywódców państw, których stanowiska różnią się o tego charakteryzującego wcześniej wymienione kraje.

I Turcja i Węgry muszą sobie zdawać sprawę z tego, że tu nie ma miejsca na spekulacje. Tu jest wojna – tu trzeba się określić, czy jest się za demokracją czy za faszyzmem.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.K.

Dmytro Antoniuk: wojsko ukraińskie nie wycofało się – nadal broni miast w obwodzie ługańskim

Featured Video Play Icon

Dmytro Antoniuk mówi o zniszczeniach w Borodziance oraz o sytuacji militarnej na wschodzie Ukrainy.

Korespondent Radia Wnet jest w drodze z Kijowa do strefy czarnobylskiej. Ma tam dostarczyć pomoc humanitarną.

Zatrzymałem się w Borodziance. Jest bardzo okaleczona przez Rosjan. Zrzucali tu rakiety z samolotów, niszcząc wieżowce, apartamentowce. Stoję teraz na głównym placu tego miasta – ten widok jest przerażający.

Czytaj także:

Borys Tynka: spacerując po Odessie ciężko uwierzyć, że w innych miejscach Ukrainy toczy się wojna.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego wypowiada się na temat frontu wschodniego, z którego dobiegały informacje o okrążeniu sił ukraińskich przez wojsko rosyjskie. Antoniuk dementuje te doniesienia.

Szczególnie w obwodzie ługańskim, bez przerwy toczą się walki o Siewierodonieck i Lisiczańsk oraz o trasę, która prowadzi do Bachmutu. Wydaje się, ze ta droga była już wielokrotnie przejmowana przez Rosjan, a potem odbijana przez Ukraińców.

Dmytro Antoniuk mówi o tym, czego potrzebuje ukraińskie wojsko, by jego działania postępowały. Podkreśla jak ważne jest wsparcie Zachodu.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.K.

Gen. Waldemar Skrzypczak: wywołując powstanie w Chersoniu, Ukraińcy mogliby odciąć Rosjan od korytarza na Krym

Gen. Waldemar Skrzypczak

Były Dowódca Wojsk Lądowych opisuje ruchy wojsk rosyjskich i ukraińskich. Tłumaczy w jaki sposób czas działa na korzyść Rosjan i jakie kroki muszą podjąć Ukraińcy by zwyciężyć w trwającej wojnie.

Generał Waldemar Skrzypczak komentuje postępy armii rosyjskiej w bitwie o Donbas. Rosjanom udaje się stopniowo wypierać wojska ukraińskie z części obwodów ługańskiego i donieckiego wciąż pozostających pod kontrolą Kijowa. Ponoszą przy tym jednak znaczne straty.

Sporo w przestrzeni medialnej mówi się o możliwej ukraińskiej kontrofensywie. Zdaniem byłego Dowódcy Wojsk Lądowych, jeżeli ma mieć ona rację bytu to musi być przeprowadzona jak najszybciej.

Czas działa bowiem na korzyść Federacji Rosyjskiej. Im dłużej trwa wojna, tym więcej czasu ma Kreml na odnowienie i reorganizację swoich sił.

K.B.