Andrzej Potocki: Ukraińcy oddalili rosyjską artylerię od Charkowa

Gość Popołudnia Wnet, Andrzej Potocki z tygodnika „Sieci” opisuje aktualną mapę działań militarnych na Ukrainie.

Prowadzący rozmowę Łukasz Jankowski zapytał swojego gościa o powód, dla którego Rosjanie nie decydują się uderzyć z regionów Chersonia czy Krymu w kierunku północnym, lecz skupiają się na Donbasie, gdzie mają problemy.

O kierunku natarcia decydują decyzje polityczne. Nacierają na łuk Doniecki, bo myśleli że tamtejszy teren może dać im możliwość zamknięcie Ukrainy w kotle. Dodatkowo, te tereny są zamieszkiwane przez Rosjan i jest to region uprzemysłowiony.

Andrzej Potocki uważa, że działania Rosji są w dalszym ciągu zbyt rozproszone i ta, w takiej sytuacji, nie potrafi prowadzić skutecznych  działań wojskowych.

Wojska Rosyjskie są nadal za bardzo „rozciągnięte”, dlatego nie mogą skutecznie zaatakować Zaporoża.

K.K.

Stanisław Szwed: w Polsce jeszcze nie brakuje miejsc pracy

Wiceminister resortu rodziny i polityki społecznej, Stanisław Szwed, komentuje działania ministerstwa wobec inflacji. Mówi także o sytuacji na rynku pracy w dobie napływu uchodźców z Ukrainy.

Stanisław Szwed w Popołudniu Wnet komentuje działania rządu, których celem jest walka z inflacją. Mówi o tym, co w obecnej sytuacji gospodarczej stanowi priorytet Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego podejmuje również temat polskiego rynku pracy. Wypowiada się na temat problemów w tych gałęziach gospodarki, które zostały opuszczone przez Ukraińców, którzy powrócili do swojego kraju..

W branży budowlanej i transportowej sytuacja nie jest łatwa.

Wiceminister mówi także o tych branżach, które przyjmują do pracy przyjeżdżających do Polski uchodźców.

Pracodawca powiadamia w ciągu 14 dni, że osoba z Ukrainy dostała u niego pracy. Większość z nich to kobiety i w tych branżach rynek jest jeszcze chłonny.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.K.

Dr Janusz Wdzięczak: inflacja w dużej mierze kształtowana jest przez czynniki psychologiczne

Fot. CC0, Pixabay

Ekonomista z fundacji Ambitna Polska o inflacji. Tłumaczy z czego wynika wzrost cen i co najmocniej kształtuje ich poziom.

Dr Janusz Wdzięczak zwraca uwagę, że wzrost cen żywności w dużej mierze spowodowany jest wojną na Ukrainie. Nasi wschodnie sąsiedzi dostarczali na rynek mnóstwo produktów spożywczych. Teraz ich import został wstrzymany.

Wzrost cen podstawowych produktów jest szczególnie odczuwalny, ponieważ często je nabywamy. Każdy z nas musi kupić chleb, ale możemy się obejść bez towarów luksusowych.

Czytaj także:

Marcin Klucznik: inflacja w Polsce wynika z czynników globalnych i presji płacowej

Oprócz działań wojennych za naszą wschodnią granicą, inflację bardzo mocno kształtują czynniki psychologiczne. Obawiając się większych cen, domagamy się w pracy podwyżki. Pracodawca, chcąc spełnić nasz żądanie, musi podnieść ceny.

W dużej mierze na inflację wpływają też media. Z opublikowanych jakiś czas temu badań wynika, że ludzie spodziewają się dwukrotnie większego spadku wartości pieniądza, niż ma to miejsce w rzeczywistości.

Dr Janusz Wdzięczak komentuje też pomysł części społeczeństwa, aby podnieść stopy procentowe powyżej wartości inflacji. Zaznacza, że takie działanie nie przyniosłoby w Polsce zadowalającego rezultatu.

Takie rozwiązania opisuje klasyczna ekonomia i mają one rację bytu tylko w klasycznych sytuacjach. Nasz kraj, przez trwająca za wschodnią granicą wojnę, w klasycznej sytuacji nie jest.

K.B.

Kazimierz Gajowy: w Libanie wygrała przede wszystkim saura, czyli rewolucja

Gospodarz Studia Bejrut Radia Wnet z kolejną korespondencją na temat wyborów parlamentarnych w Libanie.

Kazimierz Gajowy zauważa, że największym przegranym ostatnich wyborów parlamentarnych w Libanie jest Hezbollah.

Przegrała ta partia pro irańska, która miała olbrzymią przewagę w 128-osobowym parlamencie libańskim i liczyła na to, że utrzyma ten wynik po tych wyborach a może nawet go wzmocni.

Czytaj także:

Paweł Rakowski: Polityka w Libanie nie opiera się o żadne ideologie, a o strefy wpływów

Partia Boga nie będzie miała większości w parlamencie.

Wygrała przede wszystkim saura, czyli rewolucja.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.P.

B9 – Grzegorz Kozłowski: w relacji do PKB Estonia przekazała Ukrainie najwięcej środków finansowych

Brytyjski żołnierz na ćwiczeniach w Estonii / Fot. Defence Imagery, Flickr

Ambasador RP w Estonii o wspólnej polityce obu krajów w stosunku do wojny na Ukrainie.

Polska i Estonia są najbliższymi sojusznikami. Przede wszystkim zbieżne są nasze interesy w obszarze politycznym i wojskowym.

Grzegorz Kozłowski wyjaśnia, jak wygląda współpraca obu krajów. Tallin i Warszawa opowiadają się za: szeroką pomocą humanitarną i wojskową dla Ukrainy oraz za sankcjami na Rosję i wzmacnianiem wschodniej flanki NATO.

Czytaj także:

https://wnet.fm/2022/05/17/alar-karis-zakladamy-ze-ukraina-wygra-te-wojne-nie-moge-sobie-wyobrazic-zwyciestwa-rosji/

Z punktu widzenia PKB Estonia przekazała Ukrainie najwięcej środków finansowych, najwięcej uzbrojenia i amunicji.

Ambasador RP w Estonii zauważa, że Estończycy jednoznacznie się opowiadają za Ukrainą. Rosyjskojęzyczna mniejszość jest podzielona i nietożsama z mniejszością rosyjską. Część Rosjan opowiada się za polityką Kremla.

Zapraszam do całej rozmowy już teraz!

A.P.

Artur Żak: im bardziej atakuje wróg, tym większa jest konsolidacja społeczeństwa ukraińskiego

Współgospodarz Studia Lwów Radia Wnet o ostrzale Jaworowa i niepowodzeniach najeźdźców w zastraszeniu mieszkańców Ukrainy.

Nad Lwowem zostały strącone cztery rakiety. Dwie trafiły w obiekt wojskowy w Jaworowie.

Nikt nie zginął, nikt nie został ranny.

Artur Żak zauważa, że terroryzowanie przez Rosjan ludności przynosi odwrotny efekt- Ukraińcy są jeszcze bardziej zdeterminowani.

Michał Bruszewski: odbudowa Ukrainy będzie dużym wyzwaniem. Niektóre miejsca zostały po prostu zrównane z ziemią

Współgospodarz Studia Lwów  podkreśla, że cele rosyjskich ataków nie mają militarnego charakteru.

To jest klasyczny terror, żeby zastraszyć mieszkańców.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.P.

B9 – Alar Karis: Potrzebujemy w Europie lidera. Może to być prezydent Polski

Featured Video Play Icon

Prezydent Estonii Alar Karis / Fot. Piotr Bobołowicz

Prezydent Estonii o agresji rosyjskiej, pomocy Ukrainie oraz o konieczności wzmocnienia wschodniej flanki NATO.

Alar Karis wskazuje, że Estonia zaczęła przekazywać Ukrainie broń jeszcze przed obecną fazą wojny.

Gość Poranka Wnet sądzi, że wojna powinna się skończyć traktatem pokojowym i odzyskaniem przez państwo ukraińskie wszystkich swych terytoriów.

Dodaje, że klucz do zakończenia wojny ma Władimir Putin.

Wojna wciąż trwa, a on nie chce zakończyć tej wojny.

Czytaj także:

B9 – Grzegorz Kozłowski: w relacji do PKB Estonia przekazała Ukrainie najwięcej środków finansowych

Estońska głowa państwa nie wyobraża sobie rosyjskiego zwycięstwa.

Podkreśla wagę wzmocnienia wschodniej flanki NATO. Wskazuje na dążenia państw bałtyckich na rzecz zwiększenia swojego wysiłku obronnego.

Powinniśmy się móc bronić bardzo szybko.

Prezydent Karis komentuje możliwe dołączenie do Sojuszu Finlandii i NATO.  Jak wskazuje,

To nie jest rozszerzenie NATO, to Finlandia i Szwecja się przyłączają do NATO. To dwie kompletnie odmienne rzeczy. Przyłączają się do NATO ludzie, którzy chcą się przyłączyć do sojuszu.

Odnosi się do niemieckiego uzależnienia od rosyjskiej energii. Zauważa, że

Niemcy są uzależnione od rosyjskiej ropy od 1975 r., od podpisania umowy ze Związkiem Radzieckim.

Polityk sądzi, że należy zrezygnować z używania rosyjskich surowców.  Państwa bałtyckie zrezygnowały z rosyjskiego gazu. Prezydent Karis nie wierzy, że po wojnie wrócimy do „business as usual”.

Musimy kontynuować nakładanie sankcji.

Zauważa przy tym, że nikt nie chce odizolować Rosji. Państwa tego nie da się potraktować jak Korei Północnej.

Estonia jest krajem z rosyjskojęzyczną mniejszością. Jak się kształtują nastroje wśród mówiących po rosyjsku mieszkańców Estonii? Jej prezydent tłumaczy, iż

Według badań jest osiemnaście procent osób rosyjskojęzycznych, które naprawdę ufają rosyjskiej telewizji i temu, co mówi Putin. Reszta albo wciąż się waha, albo popiera Estonię i popiera Unię Europejską.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego podkreśla, że Unia Europejska musi być zjednoczona. Dodaje, że w Unii Europejskiej potrzebny jest lider, który mógłby przybliżać rację europejską Stanom Zjednoczonym. Powinien reprezentować on jedno z dużych europejskich państw. Może być nim prezydent Polski.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.P.

Dmytro Antoniuk: 250 obrońców Azowstalu zostało wywiezionych na terytoria kontrolowane przez Rosjan

Mariupol

Korespondent Radia Wnet na Ukrainie o sytuacji wojennej.

Dmytro Antoniuk potwierdza informacje o ostrzale rakietowym Jaworowa w pobliżu polskiej granicy.

Moskale ostrzelali Lwów. Na razie nie wiemy o zniszczeniach.

Nasz korespondent mówi o ewakuacji obrońców Azowstalu do separatystycznej DLR.

 58 ukraińskich ciężko rannych żołnierzy dostało się do szpitala w Nowoazowsku.

Ponad 200 innych obrońców Azowstalu wyjechało na tereny kontrolowane przez Rosjan.

Czytaj także:

Michał Bruszewski: odbudowa Ukrainy będzie dużym wyzwaniem. Niektóre miejsca zostały po prostu zrównane z ziemią

Na polu walki Rosjanie ponoszą wiele strat.

 

W Charkowie życie powoli wraca do normy.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.P.

Michał Bruszewski: odbudowa Ukrainy będzie dużym wyzwaniem. Niektóre miejsca zostały po prostu zrównane z ziemią

Dziennikarz Defence 24 opisuje przebieg działań wojennych na Ukrainie. Mówi o trudnej sytuacji ludności cywilnej.

Michał Bruszewski informuje, że wojskom ukraińskim udało się wyprzeć Rosjan z rejonu Charkowa aż poza granice kraju. Ukraińcy osiągają więc coraz większe sukcesy, podczas gdy ich przeciwnicy nie mają pomysłu na kontynuowanie ofensywy.

Naszym wschodnim sąsiadom udało się odzyskać część ziem, wciąż jednak spora ich część pozostaje pod kontrolą Rosjan. Sytuacja ludności cywilnej na obszarach pozostających pod kontrolą Moskwy jest tragiczna.

K.B.