Kuchciński: apelujemy do wszystkich państw wolnego świata o wydanie zakazu wjazdu dla Rosjan

Marek Kuchciński/Fot. Piotr Bobołowicz/Radio Wnet

Przewodniczący sejmowej komisji spraw zagranicznych o konieczności wprowadzenia zaostrzonych środków przeciwko Federacji Rosyjskiej oraz o relacjach polsko-węgierskich.

Marek Kuchciński uzasadnia konieczność zablokowania możliwości uzyskania przez Rosjan wiz turystycznych do Unii Europejskiej. Jak podkreśla:

Jest to inicjatywa skierowana do wszystkich państw wolnego świata. Wojna na Ukrainie nie słabnie, zbrodnie na ukraińskiej ludności cywilnej dokonywane są nieustannie, niszczona jest infrastruktura. […] Potrzeba nie tylko zdecydowanych działań gospodarczych i w obszarze wsparcia militarnego dla Ukrainy, ale i zakazu wjazdu Rosjan do naszych państw.

Polityk zaznacza, że specjalnie traktowani powinni być jedynie uciekinierzy polityczni z Rosji. Poruszony zostaje również temat relacji polsko-węgierskich. Gość „Popołudnia Wnet” ocenia, że podejście Budapesztu do wojny na Ukrainie jest w naszym kraju nie do końca dobrze relacjonowana.

Rzadko kiedy mówi się w Polsce, że węgierska pomoc humanitarna dla Ukrainy jest proporcjonalnie duża jak naszego kraju. Uważamy jednak, że brak wsparcia militarnego dla Ukrainy jest błędem Budapesztu

Zdaniem rozmówcy Magdaleny Uchaniuk relacje polsko-węgierskie w dłuższej perspektywie pozostaną bardzo przyjazne.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Czytaj też:

Atis Lejiņš: Nie ma już Ribbentropa, ale na wschodzie jest Stalin. Putin chce odbudować jego powojenne imperium

Grzegorz Kita: Jeżeli chodzi o energetykę, Czesi są w sytuacji dobrej i złej

Grzegorz Kita / Fot. Radio WNET

Jakie jest stanowisko prezydenta Zemana ws. ataków Brukseli na Polskę i Węgry? Jaka wygląda czeska sytuacja energetyczna? Czy na południu Odry też są śnięte ryby? Grzegorz Kita z wieściami z Czech.

Prezydent Czech  Miloš Zeman potępił podczas spotkania z ambasadorami ataki ze strony instytucji unijnych na Polskę i Węgry. Wyraził też sprzeciw wobec głosowania większością głosów w Radzie Europejskiej. Grzegorz Kita wyjaśnia, że

Postawa prezydenta Czech jest konsekwentna. Pragnę zwrócić na to uwagę to nie tylko on, ale jego poprzednik bezpośredni Václav Klaus też wyrażał się ostro o polityce Brukseli wobec państw takich jak Polska, Węgry. I obecnie też ten ton jest podtrzymywany.

Czesi są podzieleni w ocenie słów swego prezydenta. Jedni doceniają wzięcie w obronę państw Grupy Wyszehradzkiej. Inni uważają, że Zeman nie powinien bronić państw rozbijających jedność Unii Europejskiej. Publicysta mieszkający w Czechach opowiada o sytuacji energetycznej naszych południowych sąsiadów.

Jeżeli chodzi o energetykę, Czesi są w sytuacji dobrej i złej. Mają energię atomową, ale nie mają łatwego dostępu do gazu.

Trwają rozmowy z Katarem. Czechy podłączyłyby się do południowego gazociągu. Grzegorz Kita mówi o stosunku Czechów do wojny na Ukrainie.

Proukraińska postawa rządu i społeczeństwa czeskiego jest jednoznaczna.

Rozmówca Jaśminy Nowak mówi także o śniętych rybach w Republice Czeskiej.

Czytałem w tamtym tygodniu, że w okolicach Brna też się pojawiły śnięte ryby.

W Czechach wybuchła afera korupcyjna. Może osłabić pozycję rządu w Radzie Europejskiej – mówi Grzegorz Kita

A.P.

Dąbrowski: prezydent Kolumbii odmówił ekstradycji wenezuelskich opozycjonistów

Republica Latina

Gospodarz audycji „Republica Latina” z najświeższymi doniesieniami z Ameryki Łacińskiej.

Zbigniew Dąbrowski komentuje decyzję prezydenta Kolumbii Gustavo Petro, który odmówił ekstradycji wenezuelskich opozycjonistów. Jak napisał przywódca na Twitterze:

Kolumbia gwarantuje prawo do azylu i schronienia.

Strona wenezuelska utrzymuje, że ludzie, których ekstradycji domaga się Caracas, to przestępcy.

Jak zauważa gospodarz audycji „Republica Latina”, po objęciu przez Petro urzędu prezydenta relacje kolumbijsko-wenezuelskie się znormalizowały. Z kolei w Brazylii, były prezydent Ignacio Lula da Silva zapowiedział, że w przypadku powrotu na stanowisko uzna wenezuelskie przywództwo Nicolasa Maduro; obecny prezydent Jair Bolsonaro popiera Juana Guaido.

Czytaj też:

Kolumbia i Wenezuela wymieniają ambasadorów. Dąbrowski: Pojawiły się głosy, że rząd Gustavo Petro zdradza Juana Guaidó

W Nikaragui prezydent Daniel Ortega zamknął najstarszą gazetę w kraju.

Należący do latynoamerykańskiej lewicy prezydenci Alberto Fernández, Andrés Manuel López Obrador, Luis Arce i Gustavo Petro podpisali i rozpowszechnili w sieciach społecznościowych komunikat z silnym politycznym poparciem dla byłej prezydent Christiny Fernandez de Kirchner (2007-2015) i ostrą krytyką argentyńskiego wymiaru sprawiedliwości.

Według sygnatariuszy Fernández de Kirchner jest „ofiarą” „nieuzasadnionego prześladowania sądowego”, które ma na celu usunięcie peronistycznej liderki „z życia publicznego, politycznego i wyborczego, a także pogrzebanie wartości i ideałów, które reprezentuje, z ostatecznym celem wdrożenia modelu neoliberalnego”.

„Nękanie argentyńskiej wiceprezydent odbywa się poprzez wyróżnianie jej politycznych adwersarzy, nagłówki dziennikarskie i nieprawidłowości sądowe, które naruszają należyty proces i gwarancje prawne” – uważają lewicowi włodarze. Choć nie wspominają, że argentyński wymiar sprawiedliwości uniewinnił Fernández de Kirchner z innych procesów o rzekomą korupcję.

Argentyński prokurator wniósł o 12 lat więzienia i dożywotnie pozbawienie prawa do sprawowania funkcji publicznych wobec Fernández de Kirchner za przestępstwa nielegalnego stowarzyszenia i oszustwa w administracji w procesie ustnym, który toczy się przeciwko niej w związku z nieprawidłowościami przy przyznawaniu robót drogowych podczas jej dwóch kadencji.

Prokuratura oszacowała oszustwo na około 1 mld dolarów.

Wysłuchaj całej rozmowy  już teraz!

Artur Deska: niektórzy podważają sensowność wizyty papieża Franciszka na Ukrainie

Papież Franciszek | Fot. Pixabay.

Polak mieszkający w Drohobyczu o świętowaniu niepodległości Ukrainy, rosyjskim ostrzale i słowach Ojca Świętego na temat śmierci Darii Duginy.

Artur Deska mówi, że Dzień Niepodległości Ukrainy to okazja, żeby się zjednoczyć i okazać swój patriotyzm.

Odbyły się spotkania, uroczysta sesja rady miejskiej, występy zespołów ludowych. Dużo rzeczy się działo.

Mówi o ostrzale stacji kolejowej w obwodzie dniepropietrowskim.

Zginęło już na pewno 25 osób, jest przeszło 70 osób rannych, więc pewnie ta liczba osób, które zginęły nie jest liczbą ostateczną.

Czytaj także:

Dmytro Antoniuk: w Dniu Niepodległości Ukrainy słyszeliśmy alarmy przeciwlotnicze 189 razy

Mieszkaniec Drohobycza stwierdza, że na wojnie ucierpieli także jego znajomi. Zauważa, że

W dniu niepodległości Ukrainy Rosjanie zintensyfikowali swoje działania zbrojne.

Rozmówca Jaśminy Nowak odnosi się od słów papieża Franciszka, który wspomniał o śmierci Darii Duginy w słowach:

Myślę o tej biednej dziewczynie, która zginęła. Niewinni płacą za wojnę.

Zauważa, że niektórzy, zwłaszcza po tej wypowiedzi, podważają sensowność wizyty papieża Franciszka na Ukrainie.

Moi przyjaciele […], którzy rozmawiali osobiście z papieżem Franciszkiem na tematy ukraińsko rosyjskie twierdzą, że rozmowa z papieżem na ten temat nie ma sensu.

A.P.

Białoruskie władze dewastują cmentarz AK w Surkontach

Cmentarz żołnierzy AK poległych w bitwie o Surkonty - pośrodku pola kołchozowego w Surkontach koło Pielasy, rejon werenowski, Białoruś/Fot. Robert Wielgórski/CC BY 3.0

Białoruska policja i ciężkie maszyny niszczą cmentarz we wsi Surkonty na Grodzieńszczyźnie.

21 sierpnia 1944 r. Armia Krajowa stoczyła w Surkontach bitwę z Armią Czerwoną. Poległych polskich żołnierzy pochowano w pobliżu mogiły powstańców styczniowych. 8 września 1991 r. odsłonięto cmentarz na który przeniesiono szczątki AK-owców.

Czytaj także:

Program Wschodni: Grodno jeszcze się broniło, a NKWD na oczach ludności rozstrzeliwało polskich oficerów i żołnierzy

W czwartek białoruski dziennikarz Tadeusz Giczan poinformował w mediach społecznościowych o rozpoczęciu wyburzania cmentarze przez służby.

Informację o niszczeniu nekropolii przekazał także „Głos znad Niemna”.

Drogi do miejsca, w którym odbywa się akt barbarzyństwa są blokowane przez milicję. A oburzeni miejscowi mieszkańcy, próbujący zarejestrować popełnianą zbrodnię  są straszeni więzieniem.

Do sprawy odniósł się rzecznik MSZ Łukasz Jasina podkreślając, że akcja mińskiego reżimu spotka się z konsekwencjami.

A.P.

Źródło: Głos znad Niemna

Ks. prof. Cisło na Ukrainie: Obojętność zabija!

Fot. Pomoc Kościołowi w Potrzebie

„W krajach wojny potrzeba żywności, leków i środków higieny. Niech nie znudzi się nam pomaganie” – mówi dyrektor polskiej sekcji Pomocy Kościołowi w Potrzebie który przebywa na Ukrainie.

Na miejscu dyrektor sekcji polskiej PKWP spotkał się z motocyklistami z Rajdu Katyńskiego, którym towarzyszył w Buczy i Bykowni. W trakcie Mszy św. zauważył, że „krew poległych, ofiar Katynia, zobowiązuje nas do ciągłej pracy na rzecz Polski”.
Pomoc Kościołowi w Potrzebie konsekwentnie przypomina, że w krajach, które doświadczyły dramatu wojny, potrzeba ciągłego wysiłku humanitarnego.

Od rosyjskiej agresji minęło pół roku, a z każdym kolejnym miesiącem rośnie obojętność wobec potrzebujących wsparcia Ukraińców. By temu zapobiec za wschodnią granicę postanowił udać się ks. prof. Waldemar Cisło. „Obojętność zabija” – mówi dyrektor sekcji polskiej PKWP.

PKWP z wizytą na Ukrainie

W trakcie jego pobytu do Czerwonogrodu dotarł kolejny transport z pomocą. „Co jest najbardziej potrzebne w krajach wojny? Żywność, środki higieniczne, lekarstwa. Niech nie znudzi się nam pomaganie” – apeluje ks. prof. Cisło. Wykładowca UKSW wskazuje na postawę Darczyńców PKWP. Jeden z nich sfinansował zakup najpotrzebniejszych rzeczy i przekazał na wsparcie 10 tys. euro. Inny, posiadający swoją firmę, umożliwił darmowy transport. To dzięki życzliwości Polaków do Czerwonogrodu dotarło około 40 busów z pomocą humanitarną. Na miejscu znajduje się magazyn, skąd żywność i środki higieny trafią dalej na wschód.
W trakcie pobytu na Ukrainie ks. prof. Cisło towarzyszą motocykliści z Rajdu Katyńskiego. Pomagali w rozpakowaniu transportu z Polski. Z dyrektorem sekcji polskiej PKWP pojechali też do Buczy. „Prośmy Boga, byśmy mieli siłę pomagać Ukrainie jak najdłużej” – mówił wykładowca UKSW w miejscu, w którym Rosjanie w okrutny sposób wymordowali bezbronnych cywilów.
Pobyt PKWP na Ukrainie, obok zwrócenia uwagi na ciągnący się dramat najsłabszych: kobiet, dzieci i osób starszych, ma też wymiar patriotyczny.

Ks. prof. Cisło wspólnie z motocyklistami z Rajdu Katyńskiego przebywał w Bykowni. W trakcie Mszy św. zachęcał tych, którzy mu towarzyszyli do tego, by dziękowali Bogu za pokój. „Mamy to szczęście, że od kilkudziesięciu lat w Polsce nie było wojny” – mówił. Zwracał uwagę, że „dar pokoju jest kruchy, o czym przekonała się Ukraina”.

Oni zrezygnowali z broni atomowej, by mieć gwarancję życia w pokoju. Gdzie są dzisiaj ci, którzy dawali im wtedy gwarancje? Czego uczy nas ten fakt? Że ludzkie gwarancje są bardzo kruche, łatwo się z nich wycofać – zaznaczył wykładowca UKSW.
Dyrektor sekcji polskiej PKWP przypomniał o Polakach, których szczątki spoczywają na cmentarzu w Bykowni w zbiorowych mogiłach. Zauważył, że również im wrzesień 1939 roku pokazał, ile warte są ludzkie obietnice. „Wbito wtedy nóż w plecy broniącej się Polsce” – podkreślał ks. prof. Cisło. Wyjaśnił, że „łatwo pochylać się nad tym, co było, ale trzeba też wyciągać wnioski”. „Polska potrzebuje dzisiaj, byśmy wszyscy pracowali na rzecz jej dobra, bez względu na poglądy polityczne, religię. Polska jest naszą matką” – zaznaczył wykładowca UKSW.
Ks. prof. Cisło przywoływał nauczanie ks. Piotra Skargi. Mówił o obowiązkach polityków. Cytował słowa: „współcześni politycy nauczają władców i monarchów, aby nie troszczyli się o sprawy wieczne”. „Zobaczcie, ile wysiłku niektóre środowiska medialne i intelektualne wkładają, aby wydrzeć z ludzkiego serca Boga; z serca młodego człowieka, z życia publicznego. Jaki jest w tym cel?” – pytał dyrektor sekcji polskiej PKWP. Tłumaczył, że Polskę od lat „kształtowała Ewangelia i krzyż, tak mocno wpisany w jej historię”.
Wykładowca UKSW wyjaśnił, że odpowiedzialność za Ojczyznę to obowiązek wobec tych, którzy przelewali za nią krew; również ofiar Katynia. „Dziś często traktujemy Polskę z przymrużeniem oka. Pozwalamy, by ją obrażano, a to przecież nasza Matka” – dodał. Ks. prof. Cisło zaznaczył, że w sprawach najważniejszych musimy być razem.

Pomyślmy o tym, bo widocznie komuś zależy, żeby Polak Polakowi skakał do gardła. Ze względu na szacunek dla ofiar Katynia trzeba ciągle wołać: opamiętajcie się i pracujcie dla Matki, której na imię Polska. Jesteście synami tej ziemi. Biada tym, którzy Matkę sprzedają za judaszowe srebrniki – podkreślił dyrektor sekcji polskiej PKWP.

Na Ukrainie Pomoc Kościołowi w Potrzebie pozostanie jeszcze dwa dni.

Biuro Prasowe PKWP Polska

Panel dyskusyjny „Realizm i wartości w polityce”, Forum Ekonomiczne w Karpaczu (6 – 8 września 2022)

W programie XXXI edycji Forum Ekonomicznego w Karpaczu szczególne miejsce zajmie kolejna już konferencja Europa Karpat.

Inicjatorami wydarzenia są wiceprzewodniczący klubu Prawa i Sprawiedliwości oraz Przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Sejmu RP Marek Kuchciński. W ciągu swojej historii, zakres tematyczny konferencji systematycznie ulegał rozszerzeniu. W tym roku jednym z paneli dyskusyjnych będzie debata o współczesnej myśli politycznej.

W składzie znajdą się prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, filozof i poseł do Parlamentu Europejskiego Ryszard Legutko. Dyskusję poprowadzi Zdzisław Krasnodębski, poseł do Parlamentu Europejskiego.

Punktem wyjścia do rozmowy jest monografia Śp. prof. Waldemara Parucha zatytułowana „Realizm i wartości. Prawo i Sprawiedliwość o polityce zagranicznej”. Tematem przewodnim są najbardziej zasadnicze cechy myśli politycznej PiS w odniesieniu do stosunków międzynarodowych. Zarówno paradygmat myśli politycznej oraz polityka transatlantycka jak i europejska rządów PiS zostały przeanalizowane w oparciu o teorię badania myśli politycznej.

Czytaj także:

Panel dyskusyjny „Polityka pamięci w dyskursie międzynarodowym”

Refleksji poddana zostanie ​​podstawowa cecha wizji PiS dotycząca polskiej polityki zagranicznej, jaką jest eurorealizm. W przeciwieństwie do eurosceptycyzmu i euroentuzjazmu, eurorealizm zakłada przede wszystkim prymat państwa jako podmiotu w stosunkach międzynarodowych. Co ciekawe, to euroentuzjazm i eurosceptycyzm stały się stanowiskami dogmatycznymi, co z punktu widzenia Prawa i Sprawiedliwości jest niewłaściwe.

Podobnie jak w swoim podejściu do UE, partia rządząca postrzega członkostwo Polski w NATO. Nie jako cel sam w sobie, lecz jako niezbędny pierwszy krok prowadzący do zachowania bezpieczeństwa regionu Europy Środkowo-Wschodniej.

Dla PiS NATO stanowi zatem najważniejszą formę współpracy na szczeblu polityczno-wojskowym oraz gwarantuje stabilizację kontynentu.

Jednocześnie kluczowa rola Stanów Zjednoczonych łączy się ze zrozumiałą, z perspektywy ostatnich wydarzeń, nieufnością wobec Rosji. Wschodni sąsiad Polski od dawna jest przecież postrzegany jako główne zagrożenie dla bezpieczeństwa regionalnego oraz integralności terytorialnej krajów Europy Środkowo-Wschodniej.

Debata będzie przede wszystkim platformą do wymiany myśli na temat wartości we współczesnej polityce europejskiej. Paneliści zastanowią się, czy polityka „podporządkowana wartościom” to naiwność, czy konieczność w sytuacjach granicznych, a także porozmawiają o relacjach pomiędzy polityką realną a tzw. machiawelizmem, zakładającym, że „cel uświęca środki”. Jak pogodzić wierność wartościom ze skutecznością i gdzie jest miejsce etyki polityka w życiu to tylko wybrane pytania, na które postarają się odpowiedzieć uczestnicy panelu.

Zapraszamy do udziału w panelu dyskusyjnym, będącego częścią zbliżającego się wielkimi krokami XXXI Forum Ekonomicznego.

Wydarzenie odbędzie się w dniach 6-8 września w Karpaczu.

Więcej informacji: XXXI Forum Ekonomiczne w Karpaczu (forum-ekonomiczne.pl)

 

Prof. Dyczkowski: Sądziłem, że do 1 sierpnia zostanie odbity Chersoń. Wygląda na to, że wojna będzie trwała dość długo

Biblioteka naukowa Dnieprzańskiego Uniwersytetu Narodowego/Foto. Skoropadsky/CC BY-SA 4.0

Jak wyglądał Dzień Niepodległości Ukrainy w mieście Dniepr? Prof. Roman Dyczkowski o rosyjskich ostrzałach, sytuacji mieszkańców i przewidywaniach odnośnie wojny.

Mieliśmy dość dużo takich wydarzeń niedobrych w mieście Dnipro i w okolicach.

Prof. Roman Dyczkowski o sytuacji w Dnieprze. Rosjanie ostrzeliwali miasto w Dniu Niepodległości Ukrainy.

Oni strzelają, gdzie popadnie. Mamy zniszczenia. Wiadomo, że są zabici.

Nie było żadnych oficjalnych obchodów rocznicy ogłoszenia ukraińskiej niepodległości. Historyk przyznaje, że wbrew jego przewidywaniom Chersoń nie został odbity do 1 sierpnia.

Wygląda na to, że wojna będzie trwała dość długo.

Czytaj także:

Dmytro Antoniuk: teraz jest dobry moment, żeby Ukraina odbiła Chersoń i prawy brzeg Dniepru

Miasto Dniepr jest ważnym ośrodkiem przemysłowym. Produkcja się nie zatrzymuje.

Cały przemysł pracuje na tyle, na ile może.

Sytuacja mieszkańców jest trudna, ale nie tracą oni nadziei.

Będziemy walczyć do tej pory, dopóki nie zwyciężymy.

Prof. Dyczkowski dziękuje Polakom za wsparcie Ukraińców.

A.P.

Minister transportu Łotwy w Radiu Wnet o projekcie Rail Baltica: potrzebujemy połączenia kolejowego Rygi z Warszawą

Tailis Linkaitis / Fot. Piotr Mateusz Bobołowicz, Radio Wnet

Rail Baltica to realizowany projekt budowy linii kolejowej prowadzącej z Tallina do Warszawy. O tej inicjatywie w rozmowie z Radiem Wnet mówi łotewski minister transportu – Tālis Linkaits.

Minister, mówiąc o narodzinach projektu kolejowego Rail Baltica, zwraca uwagę na wspólny cel Łotwy i Polski.

Myślę, że początkową ideą Rail Baltica było połączenie naszych krajów.

Tālis Linkaits opowiada o historii połączenia na linii Polska-Łotwa. Sięga ona czasów przedwojennych.

Przed II wojnę światową mieliśmy szybkie nocne połączenie przez Królewiec.

Czytaj także:

Wilno-Kłajpeda-Ryga. Trwa Wielka Wyprawa Radia Wnet – Trójmorze – 24.08.2022 r.

Ważną kwestią w kontekście projektu Rail Baltica jest gospodarka. Realizacja tego projektu będzie oznaczała znaczne zmniejszenie kosztów transportu towarów z Łotwy.

Z powodu braku kolei, eksportowanie naszych towarów na zachód Europy jest dużo droższe. Podobnie rzecz się ma z importem.

Rail Baltica będzie prowadzić od Tallina do Warszawy, jednak ważnym punktem na mapie tej inicjatywy jest także stolica Niemiec.

Chcielibyśmy połączyć nas z Warszawą, a następnie z Berlinem.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.K.

Dr Szymon Kardaś: uniezależnienie od rosyjskiego gazu może zająć Europie nie miesiące, a lata

Dr Szymon Kardaś/ Fot. Radio Wnet

Ekspert OSW o uzależnieniu Europy od rosyjskiego gazy, znaczeniu europejskiego rynku dla Rosji i o tym, co się dzieje z surowcami, które nie płyną do Europy.

W 2021 roku udział Federacji Rosyjskiej w rynku europejskim wyniósł około 40 procent a przekładając na wolumeny te dostawy to było 145 mld metrów sześciennych gazu rurociągami i około 10 miliardów metrów sześciennych gazu w formie LNG.

Dr Szymon Kardaś zaznacza, że nie da się łatwo i szybko zastąpić tak dużych wolumenów. Rezygnacja z rosyjskich surowców może potrwać nie miesiące, a lata. Zauważa, że Rosja nadal ma możliwość destabilizacji europejskiego rynku energetycznego. Obecnie przesyła trzecią część gazu, jaką przesyłała rok temu.

Jeśli Rosja dobowo przesyła jedną trzecią tego, co przesyłała rok temu, to musi generować problemy.

Czytaj także:

Wiech: Kryzys energetyczny nie zaczął się po nałożeniu sankcji, lecz już w 2021 r., gdy Rosja ograniczyła przesył gazu

Co Rosja robi z gazem, którego nie przysyła do Europy? Część niewykorzystanego gazu jest spalana. Ceny gazu i ropy utrzymują się na relatywnie wyższym poziomie.

Gazprom i sama Rosja liczy na to, że wyższe ceny mogą zrekompensować przynajmniej w jakiejś tam części te spadające wolumeny.

Ekspert OSW zauważa, że w dłuższej perspektywie dla Rosjan utrata europejskich rynków zbytu będzie problemem. Rosjanie mniejszy problem mają ze znalezieniem nowych nabywców dla ropy. Można łatwiej przekierować jej dostawy, gdyż w części transportowana była ona przez porty.

A.P.