Cejrowski: wolę postawę twardą i podejmowanie prób a nie poddawanie się biegowi wydarzeń

Gospodarz „Studia Dziki Zachód” o groźbie uzależnienia energetycznego Polski od Czech i Niemiec oraz o tym, jak rozmawiać z reżimami i co robi administracja Bidena.

Mamy nie mieć Turowa kopalnia Turów mamy kupować prąd od Czechów i od Niemców którzy tam zaraz po sąsiedzku robią z takiego samego węgla brunatnego prądy. […] Im opadły wody, więc my mamy zamknąć kopalnię.

Wojciech Cejrowski zaznacza, że uzależnienie energetyczne od Czech i Niemiec może grozić tym, że któregoś dnia postanowią „zakręcić” nam prąd. Wskazuje, że

W nowym polskim układzie jest zaplanowane godzenie w bezpieczeństwo energetyczne Polski. A dzisiaj premier mówi, że nie za rok nie podejmie żadnych kroków godzących w bezpieczeństwo energetyczne Polski, czyli jednocześnie podejmie i nie podejmie.

Gospodarz Studia Dziki Zachód odnosi się do wywiadu z Markiem Budziszem. Zgadza się z tezą, że z dyktatorami trzeba rozmawiać z pozycji siły. Zaznacza, że premier Morawiecki powinien wykazać się twardą postawą.

To są dwie sprzeczne koncepcje. Poddać się, bo i tak nic nie można zrobić. Czy może podjąć próbę i zawalczyć. Ja uważam, że bardziej opłacalne jest podjąć próbę i zawalczyć.

Zdaniem Wojciecha Cejrowskiego Warszawa powinna rozbudowywać kopalnie Turów według dotychczasowych planów, a Pragę zaprosić do współpracy w realizacji inwestycji.

Cejrowski komentuje działania administracja USA wobec Nord Stream II. Wskazuje, że najpierw zamknięto gazociąg między Stanami Zjednoczonymi a Kanadą ze względów ekologicznych. Jednak w przypadku gazociągu niemiecko-rosyjskiego zagrożenie ekologiczne już Waszyngtonu nie interesuje.

Nie rozumiem jak to jest, że w tej sprawie prezydenta klimat nie interesuje.

Interweniowanie w Unii Europejskiej przeciwko reżimowi białoruskiemu w obliczu porwania zarejestrowanego w naszym kraju samolotu, podróżnik nazywa naiwnością. Podkreśla, że „Unia Europejska ma nas głęboko gdzieś”. Sądzi, że może to być przyznanie się rządu, iż nie wie co robić.

Mylne jest wrażenie, że ci, którzy idą do Unii, robią to dla nas, i że dzięki temu zyskujemy tam jakieś wpływy.

Wojciech Cejrowski podkreśla, że wymuszenie lądowania zarejestrowanego w Polsce samolotu w Mińsku to atak na nasz kraj. Dodaje, że nie mamy podmiotowej pozycji w UE.

Polska leży w Unii Europejskiej, ale nie należy do Unii Europejskiej.

Ubolewa nad tym, że administracja Joe Bidena odwraca wszystkie decyzje Donalda Trumpa, nie próbując się nawet zastanowić nad ich słusznością. Zauważa, że demokraci byli za Trumpa przeciwko Nord Stream II.

Biden nie wymyśla, czy jego ekipa nie wymyśla własnych decyzji tylko po prostu przestawia walkę w drugą stronę.

Podróżnik ocenia ponadto, że „paszporty covidowe” są krokiem wstecz w rozwoju cywilizacji. Jak zaznacza,

Paszport, czyli wolność podróżowania taki podstawowy zysk z transformacji ustrojowej po 89 roku to właściwie zanika w tej chwili.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K./A.P.

Ponad oceanami: echa aresztowania Romana Protasiewicza, rezolucja irlandzkiego parlamentu potępiająca Izrael

W audycji ponadto o kandydaturze polityka polskiego pochodzenia na burmistrza Nowego Jorku i stopniowej stabilizacji sytuacji społecznej i politycznej w Libanie.

Józef Skowroński omawia echa aresztowania Romana Protasiewicza. We wtorek o 12 z apelem o uwolnienie Protasiewicza wystąpili jego rodzice. W Warszawie w ramach protestu przeciwko działaniom mińskiego reżimu pięcioro Białorusinów prowadzi strajk głodowy.

Sławomir Budzik zapewnia, że temat Białorusi zajmuje sporo miejsca w amerykańskich mediach.


Paweł Bobołowicz relacjonuje środowe wystąpienie Aleksandra Łukaszenki na forum parlamentu. Zapewnił, że Białoruś nie boi się sankcji Zachodu. Oskarżył Polskę o „barbarzyństwo”. Jak stwierdził, samolot z Romanem Protasiewiczem na pokładzie został uziemiony tylko ze względu na podejrzenie obecności na pokładzie bomby.


Izabela  Lech mówi o aresztowaniu zabójcy Polaka mieszkającego w Chicago, Jakuba Marchewki i sprzedaży „Chicago Tribune” przez potentata prasowego z Nowego Jorku.


Tomasz Wybranowski komentuje rezolucję irlandzkiego parlamentu potępiającą postawę Izraela wobec Autonomii Palestyńskiej.


Monika Adamski mówi o szansach mającego polskie pochodzenie Curtisa Śliwy na objęcie funkcji burmistrza Nowego Jorku.


Kazimierz Gajowy relacjonuje, że życie w Libanie powoli wraca do normy, dzięki temu że gasną echa eskalacji konfliktu izraelsko-palestyńskiego.


Sławomir Budzik informuje, że stan Floryda odrzucił plan pomocy dla gospodarki przygotowany przez Joe Bidena. Życie stanu zaczyna przypominać to sprzed pandemii. Planowana jest organizacja kolejnej edycji największego florydzkiego festiwalu country.

Wysłuchaj całego magazynu „Ponad Oceanami” już teraz!

Kongresmen USA: Była też Polska, gdzie znajdowały się niektóre z najgorszych obozów koncentracyjnych. IPN reaguje

IPN wydał oświadczenie, w którym przypomina, że „Polska była pierwszym krajem, który zbrojnie przeciwstawił się Rzeszy Niemieckiej Hitlera” oraz wytyka Steve’owi Cohenowi zakłamywanie zbrodni Hitlera.

Kolejna polsko-amerykańska polemika na tle Holokaustu rozpoczęła się od wywiadu, jakiego udzielił telewizji CNN Steve Cohen – kongresmen Partii Demokratycznej ze stanu Tennessee. Polityka poproszono o komentarz w sprawie słów członkini Kongresu z ramienia Partii Republikańskiej Marjorie Taylor Greene, która porównała obowiązek noszenia maseczek na terenie budynków Izby Reprezentantów do opasek dla Żydów z Gwiazdą Dawida podczas II Wojny i do Holokaustu.

Dziennikarz CNN zapytał Stevena Cohena w jaki sposób można zareagować na tak niestosowne uwagi, na co kongresmen odpowiedział następująco:

Smutny to widok, gdy członkowie Kongresu schodzą do takiego poziomu, smutne, że nie rozumieją historii, nie rozumieją Holokaustu. Nie chodzi tylko o nazistowskie Niemcy, była też Polska, gdzie znajdowały się niektóre spośród tych najcięższych, najgorszych obozów koncentracyjnych jak Auschwitz i Birkenau.

Instytut Pamięci Narodowej postanowił ustosunkować się do wypowiedzi demokratycznego kongresmena. Instytut opublikował w czwartek specjalne oświadczenie, w którym zarzuca amerykańskiemu  politykowi „zakłamywanie zbrodni Adolfa Hitlera”:

Polska była pierwszym krajem, który zbrojnie przeciwstawił się Rzeszy Niemieckiej Hitlera. Państwo Polskie i Wojsko Polskie przez całą wojnę walczyły przeciw Niemcom w obozie aliantów. W latach 1939-1945 terytorium Polski w całości było pod okupacją totalitarnych wrogów. Na polskiej ziemi niemiecki okupant – wbrew Polskiemu Państwu i wbrew zasadom prawa międzynarodowego – zbudował sieć niemieckich obozów koncentracyjnych i obozów śmierci – tłumaczy w oficjalnej informacji Instytut.

IPN zwraca również uwagę, że ofiarami hitlerowskich zbrodni byli zarówno polscy jak i żydowscy obywatele Polski, co akcentuje w swoim oświadczeniu:

Ofiarami zbrodniczej polityki okupanta niemieckiego były między innymi miliony polskich obywateli: miliony polskich Żydów i miliony Polaków – podkreśla jednostka.

W opublikowanej 27 maja informacji Instytut IPN zaznacza także, że niemieckie obozy KL Auschwitz i KL Birkenau były miejscem zamordowania przez hitlerowców olbrzymiej liczby polskich i europejskich Żydów. Instytut podkreśla też, że najliczniejszą po Żydach grupą uśmierconych tam osób byli Polacy:

Największą po Żydach grupą ofiar uśmierconych przez Niemców w KL Auschwitz i KL Birkenau byli Polacy – wspomina IPN.

Jak podsumowuje Instytut Pamięci Narodowej:

Ignorancja historyczna, względnie zła wola takich ludzi jak kongresmen Steve Cohen, jest zakłamywaniem zbrodni Adolfa Hitlera, obelgą dla wszystkich ofiar niemieckiej okupacji – w tym żydowskich i polskich – komentuje w oświadczeniu IPN.

Co więcej, Instytut Pamięci Narodowej nie jest jedyną instytucją, która zarzuciła demokratycznemu kongresmenowi mijanie się z prawdą historyczną. Kłamstwa w związku z przypisywaniem Polsce winy za niemieckie obozy zagłady wytknęły Stevenowi Cohenowi także Fundacja Kościuszkowska z Nowego Yorku.

Poniżej zamieszczamy cały tekst oświadczenia Instytutu Pamięci Narodowej:

OŚWIADCZENIE INSTYTUTU PAMIĘCI NARODOWEJ W ZWIĄZKU Z WYPOWIEDZIĄ KONGRESMENA STEVE’A COHENA

Polska była pierwszym krajem, który zbrojnie przeciwstawił się Rzeszy Niemieckiej Hitlera. Państwo Polskie i Wojsko Polskie przez całą wojnę walczyły przeciw Niemcom w obozie aliantów. W latach 1939‑1945 terytorium Polski w całości było pod okupacją totalitarnych wrogów. Na polskiej ziemi niemiecki okupant – wbrew Polskiemu Państwu i wbrew zasadom prawa międzynarodowego – zbudował sieć niemieckich obozów koncentracyjnych i obozów śmierci.

Ofiarami zbrodniczej polityki okupanta niemieckiego były między innymi miliony polskich obywateli: miliony polskich Żydów i miliony Polaków.

Niemiecki KL Auschwitz i KL Birkenau były miejscem wymordowania olbrzymiej liczby polskich i europejskich Żydów. Największą po Żydach grupą ofiar uśmierconych przez Niemców w KL Auschwitz i KL Birkenau byli Polacy.

Ignorancja historyczna, względnie zła wola takich ludzi jak kongresmen Steve Cohen, jest zakłamywaniem zbrodni Adolfa Hitlera, obelgą dla wszystkich ofiar niemieckiej okupacji – w tym żydowskich i polskich.

N.N.

Źródło: IPN/media

Dr Targalski: USA popełniają błąd oddając Europę Niemcom. Polska odczuje tego konsekwencje

Nie będzie żadnej linii podziału na Wiśle – będzie tylko kontrolowany region, wykonujący rozkazy Berlina – przewiduje publicysta.

Dr Jerzy Targalski wskazuje, że złagodzenie amerykańskiego kursu wobec Nord Stream 2 jest przede wszystkim sukcesem Niemiec, a mniej Rosji.  Zdaniem publicysty jedynie Berlin ma obecnie coś do powiedzenia w Unii Europejskiej, zmarginalizowana została nawet Francja.

Gość „Popołudnia WNET” wskazuje, że Stany Zjednoczone są pod władzą kierownictwa Partii Demokratycznej, wykorzystującego demencję Joe Bidena.

Mówienie o Joe Bidenie jest zabawne – to nie o niego chodzi, on przy swojej demencji niewiele rozumie, chodzi o zaplecze, zarząd Partii Demokratycznej.

Zdaniem dr Targalskiego stawianie naszego kraju przed wyborem „Niemcy albo Rosja” jest fałszywe. Publicysta ocenia, że Polska powinna polegać przede wszystkim na sobie.

 Moim zdaniem rozwiązaniem jest przetrwać w oparciu o siebie. Pytaniem jest, czy mamy na to wolę – kiedy trzeba było się zbuntować przeciwko komunizmowi, to wola była. […] Przetrwanie poprzez całkowite podporządkowanie Niemcom jest moim zdaniem opcją błędną.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Witold Waszczykowski: Jeśli Łukaszenka nie ustąpi żądaniom dzisiaj, to można ograniczyć eksport i import z Białorusi

Były minister spraw zagranicznych o sankcjach UE na Białoruś i polityce Stanów Zjednoczonych wobec Nord Stream II.

Jestem pozytywnie zaskoczony tym, że zapadły dość szybko i dość obszernie to są. To są sankcje na dzisiaj dotkliwe- wykluczenie białoruskich linii lotniczych z Europy, jak również ograniczenie lotów europejskich do Białorusi.

Witold Waszczykowski stwierdza, że jest pozytywnie zaskoczony szybkością działania Unii Europejskiej ws. Białorusi. Stwierdza, że zakaz lotów z i do Białorusi jest poważną sankcją. Będzie to godziło w białoruską nomenklaturę i biznes.

Jeśli Łukaszenka nie ustąpi tym żądaniom dzisiaj, to można ograniczyć eksport i import z Białorusi.

Europoseł zauważa, że nasz wschodni sąsiad jest pokaźnym producentem potasowych nawozów sztucznych i eksporterem drewna. Ograniczenie możliwości eksportu będzie dla Białorusi dotkliwe.

Waszczykowski odnosi się także do sprawy Nord Stream II. Stwierdza, że do Niemców nie dociera fakt, iż gazociąg może być elementem szantażu energetycznego.

Niemcy chcieli mieć tani gaz i rządzić tym gazem w Europie.

Stwierdza, że spotkanie Joe Biden z Władimirem Putinem jest na rękę temu ostatniemu, który chciałby, aby Rosja była traktowana przez Stany Zjednoczone jako równorzędny partner do dyskusji, jak ZSRR w czasie zimnej wojny.

Nie ma deficytu kar, jest deficyt woli i determinacji.

Gość Popołudnia WNET zauważa, że Niemcy korzystają na sporze amerykańsko-chińskim zwiększając swoją sprzedaż do Państwa Środka. Waszczykowski wyjaśnia, w jaki sposób rząd pomaga uchodźcom z Białorusi. Dodaje, że żądania Polski odnośnie sankcji na Białoruś zostały spełnione przez Komisję Europejską.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Dr Bartosiak: Jesteśmy jeszcze w drzemce strategicznej. W Rosji i Chinach trwa debata nad tym, że mamy już nowy świat

Dr Jacek Bartosiak o wywiadzie Jarosława Kaczyńskiego, tekstach, które poleciłby prezesowi PiS do poczytania i uwiądzie polskiej myśli strategicznej.

Jarosław Kaczyńskim w niedawno udzielonym Interii wywiadzie przyznał, że czyta zbiór tekstów autorstwa dr. Jacka Bartosiaka. Ten ostatni stwierdza, że cieszy się z każdego nowego czytelnika. Stwierdza, że nie jest tym zaskoczony, biorąc pod uwagę, kto subskrybuje Strategy&Future.  Są to ludzie wysoko postatwieni. Dr Bartosiak sądzi, że na miejscu wicepremiera zacząłby od tekstu „Interesy Rzeczypospolitej a 14 punktów Pence’a”.

W wywiadzie, który też czytałem [Kaczyński] nawiązywał do tych wątków systemu społecznego, które obowiązuje w tej części świata.

Ekspert ds. geopolityki dodaje, że tekstem, który więcej mówi o obecnej sytuacji naszego kraju „Przeklęty dualizm a laudacja noblowska dla Olgi Tokarczuk”. Sądzi, że prezes PiS zapoznał się z tą analizą. Ocenia polską scenę polityczną z perspektywy geopolitycznej. Stwierdza, że

Jesteśmy jeszcze niestety w drzemce strategicznej wynikającej z takiego jednego modelu transformacji oraz innego modelu zwycięstwa nad Sowietami przez Zachód w szczególności Stany Zjednoczone, oraz uwierzeniem naprawdę w koniec historii.

Gość Kuriera w samo południe zaznacza, że trzeba skończyć z uwiądem myśli strategicznej. W Unii Europejskiej państwa mniejsze uznały, że mogą zdać się na te większe. W Chinach i Rosji zaś dostrzegają, że żyjemy już w nowym świecie. Ta refleksja musi się dojść do głosu także na Zachodzie.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Ponad oceanami: niechęć Polaków do szczepień, negocjacje izraelsko-palestyńskie, powrót normalności na Florydzie

W kolejnym odcinku magazynu „Ponad oceanami” doniesienia z Polski, Irlandii, Stanów Zjednoczonych, Libanu oraz państw bałkańskich.

Łukasz Jankowski mówi o poszukiwaniach przez polski rząd zachęt do szczepienia przeciw koronawirusowi.  Komentuje też przejście prof. Wojciecha Maksymowicza do Polski 2050 Szymona Hołowni. Były minister zdrowia wyraził w ten sposób sprzeciw wobec przedstawionych w sobotę planów rządu Zjednoczonej Prawicy właśnie w tym obszarze. Topnieje większość parlamentarna Prawa i Sprawiedliwości, jednak będzie ono prawdopodobnie liczyć na wsparcie posłów Kukiz’15.


Tomasz Wybranowski komentuje pojawiające się w Irlandii apele o pomoc dla Palestyńczyków w obliczu eskalacji konfliktu z Izraelem. Tymczasem, firma Pfizer zainwestowała 33 mln euro w rozwój produkcji szczepionek na Szmaragdowej Wyspie. Rząd w Dublinie opracowuje zasady funkcjonowania restauracji w nowym reżimie sanitarnym.


Kazimierz Gajowy zapowiada, że w piątek bądź w sobotę podpisany zostanie izraelsko-palestyński rozejm. O porozumienie między zwaśnionymi stronami mocno zabiegały Egipt i Katar.  Z kolei w Bejrucie doszło do zamieszek Libańczyków z Syryjczykami popierającymi prezydenta Baszara al-Asada.


Izabela Lech mówi o otwarciu życia społecznego w Chicago i dynamicznym przebiegu szczepień w tym mieście. Poruszony zostaje ponadto temat krytyki rządów burmistrz Lori Lightfoot w drugą rocznicę wyboru. Lightfoot zapowiedziała niedawno, że wywiadów udzielać będzie jedynie czarnoskórym dziennikarzom.


Liliana Wiadrowska relacjonuje raport nt. zamożności obywateli poszczególnych państw bałkańskich. Najbogatsi w regionie są Czarnogórcy.


Sławomir Budzik informuje, że od początku roku Florydę odwiedziło 60 mln ludzi, a ruch samochodowy osiągnął obecnie poziom wyższy niż przed początkiem pandemii. Omówiony zostaje ponadto temat negocjacji stanu Floryda z miejscowymi Indianami Seminol na temat podziału zysków z hazardu online.

Wysłuchaj całego magazynu „Ponad oceanami” już teraz!

Stępień: Joe Biden niszczy Stany Zjednoczone w tempie dużo szybszym niż się spodziewałem

Działacz polonijny i republikański ocenia politykę gospodarczą i energetyczną nowej administracji USA. Mówi też o planach politycznych Donalda Trumpa.


[related id=144039 side=right]Krzysztof Stępień relacjonuje, że rząd Stanów Zjednoczonych nie planuje wprowadzić federalnych paszportów szczepionkowych. Do wdrożenia tego rozwiązania przymierzają się stany rządzone przez Partię Demokratyczną. Gość „Poranka WNET” negatywnie ocenia wprowadzane przez administrację Joe Bidena programy pomocowe. Zapewnia, że zaszkodzą one gospodarce.

Wiadomo, że zły pieniądz wypiera z rynku dobry pieniądz.

Inflacja w Stanach Zjednoczonych przekroczyła 4%. Jak przestrzega Krzysztof Stępień, konsekwencje zerwania globalnych łańcuchów dostaw dopiero dadzą o sobie znać. Omówiona zostaje ponadto sytuacja amerykańskiej energetyki w kontekście ataku hakerskiego na gazociąg Colonial Pipeline. Rozmówca Magdaleny Uchaniuk zwraca uwagę, że szybkie dążenie do neutralności klimatycznej jest groźne dla bezpieczeństwa USA.

Joe Biden niszczy ten kraj w tempie dużo szybszym niż się spodziewałem.

Poruszony zostaje również temat obecnych działań Donalda Trumpa. Jak mówi Krzysztof Stępień, były prezydent w 2024 r. będzie ubiegał się o powrót do Białego Domu.

To świetna wiadomość dla całego świata.


A.W.K.

Cel szalonego programu szczepień: po pierwsze, po drugie i trzecie – pieniądze / Jan A. Kowalski, „Kurier WNET” 83/2021

Wiem, jak wyglądały kampanie starej bolszewii przeciw ciemnocie i kołtuństwu (tego słowa użył minister Niedzielski). I jak chętnie uczestniczyły w niej całe zastępy roześmianej i postępowej młodzieży.

Jan A. Kowalski

Kaganiec „nowej normalności”

Zjawiska, które obserwujemy w trakcie „walki z pandemią”, nie napawają optymizmem. Maseczka jako forma kagańca dla ludzi. Zamykanie nas w domach. Zamykanie firm. Coraz śmielsza próba likwidacji pieniądza jako niezależnego od rządu miernika naszej pracy, zaradności i oszczędności. Obecny szalony jego dodruk w imię obrony tego, co wcześniej zostało zaatakowane, skończy się co najmniej 3-krotnym zmniejszeniem naszych oszczędności. I może uniemożliwić jakąkolwiek niezależną od rządu indywidualną działalność gospodarczą.

Ale człowiek to nie tylko pieniądz, który w dużej mierze zabezpiecza indywidualną wolność. Jest jeszcze dusza i nasza Wiara. Działania podejmowane przez rząd w tym zakresie wyglądają nie mniej groźnie.

Pod pretekstem zagrożenia zdrowia i życia publicznego zamyka się kościoły i wprowadza regulacje tam, gdzie do tej pory władza świecka nie miała wstępu. Odbiera się i ogranicza naszą wolność również w sferze duchowej.

Do tego przeprowadza się szalony program szczepień niesprawdzonym w pełni preparatem, jako jedyne remedium na wirusa. Po to, żebyśmy mogli normalnie żyć w „nowej normalności”. Sugerując wprost skazywanie na getto tych, którzy się nie zaszczepią. I przeprowadzając propagandową kampanię nienawiści przeciwko płaskoziemcom – roznosicielom zarazy. Z doświadczenia rodziców i z historii wiem, jak wyglądały kampanie starej bolszewii przeciwko ciemnocie i kołtuństwu (tak, to słowo przypomniał ostatnio minister Niedzielski). I jak chętnie uczestniczyły w niej całe zastępy roześmianej i postępowej młodzieży, przekonanej o swojej niepodważalnej racji. Racji siły. Dlatego się nie śmieję i nie zaszczepię.

Wszystko to przeprowadzane jest przez rządy i masowe tuby propagandowe, w skoordynowany sposób, na całym świecie. A przynajmniej w kręgu naszej łacińskiej cywilizacji. Po co?

Wytłumaczeń może być wiele. Od najmniej do najbardziej fantastycznych. Przedstawię swoje, wynikające z długiego już życia na tej ziemi. Trochę tylko zapożyczone od Napoleona.

1.   Po pierwsze, pieniądze. Na wnet.fm przedstawiłem szacunkowe podsumowanie rocznych kosztów leczenia Covid-19 (+ wszystkie grypy) – 3 mln zachorowań – na 8 mln złotych. I koszt zaszczepienia również roczny, bo zaraz okaże się, że szczepić musimy się co rok (jak na grypę), czyli 8 miliardów złotych. 1000 razy więcej!

2.   Po drugie, pieniądze. Pieniądze dające władzę strukturom państwowym i ponadpaństwowym.

Wielki Reset zapowiedziany przez Davos oznacza jedno – pozbawienie pieniędzy drobnych i średnich przedsiębiorców. Zlikwidowane zostaną niezależne od polityków źródła kapitału.

Finansujące życie, działanie i myślenie niezależne od struktur państwowych i ponadpaństwowych. Tym samym zlikwidowana zostanie również czwarta władza reprezentowana przez niezależne od państwa i korporacji media. Opinia publiczna stanie się przez to fikcją.

3.   Po trzecie, pieniądze. Tym razem – dające władzę nad światem biznesu i w dużej mierze polityki ponadnarodowym korporacjom. Widzieliśmy to przy okazji ostatnich amerykańskich wyborów. I to, jakim niezrozumieniem istoty wielkich korporacji wykazał się Donald Trump – ich orędownik i obrońca w świecie, również w Polsce. To był niezapomniany obraz, gdy wielkie korporacje urzędującemu prezydentowi największego mocarstwa wyłączyły mikrofon. I pokazały, kto rządzi.

Ale to nie był pierwszy amerykański prezydent, który niczego nie zrozumiał. Przed nim przecież mieliśmy ukochanego przez Polaków Ronalda Reagana, również republikanina i konserwatystę. To przewaga republikanów w Kongresie w trakcie jego rządów zablokowała ostatecznie zarzuty wobec korporacji o próbę monopolizacji rynku

To właśnie republikanie, ślepo widząc w korporacjach powstałych w Ameryce patriotyczne przedsiębiorstwa amerykańskie, doprowadzili bezrefleksyjnie do ich niekontrolowanego rozkwitu.

Do rozkwitu zagrażającego podstawom amerykańskiego Imperium Wolności, a przez to całemu Wolnemu Światu. Również nam.

Żeby jednak pieniądze mogły odnieść to potrójne zwycięstwo, oprócz Wielkiego Resetu naszych oszczędności i możliwości działania, trzeba zmienić naszą duszę. Znieść Boże Prawa, zniszczyć Kościół i rodzinę, a zatem społeczeństwo. Stare społeczeństwo, oparte na wolności danej nam przez Pana Boga. Ma powstać nowe, zarządzane przez lokalne (państwowe) administracje. Dla jak największego zysku korporacji wyceniane i zarządzane od kołyski po grób. Dlatego niszczy się wszystko, co uważaliśmy i jeszcze uważamy za wartościowe. Po co pracowitość, jeżeli każdemu zagwarantuje się dochód podstawowy? Po co oszczędzanie, jeżeli trzeba do tego dopłacać? Po co przedsiębiorczość, skoro nasz wysiłek i wyrzeczenie wielu lat życia może zostać przekreślony jedną administracyjną decyzją?

To może dlatego, skoro już ogłosiłem się prorokiem 😊, tyle tekstów poświęciłem naszej Wierze i jej objaśnianiu. Wywołując niejednokrotnie zdziwienie (pewnie mu odbiło) u starych znajomych. Do niedawna kojarzących mnie z pisaniem o czystej polityce i szmalu. Ten beztroski czas, Moi Drodzy, niestety przeminął.

Jeżeli teraz nie uświadomimy sobie prostej prawdy, że to ostatni moment na powrót do źródła, do bożego źródła wszelkich naszych chrześcijańskich praw i wolności, to stracimy wszystko – państwo, rodzinę, wolność i pieniądze.

Korporacje i ich światowe ekspozytury tylko czekają na ostateczne zwycięstwo w Stanach, żeby dogadać się z Chinami, Rosją i pozostałymi wrogami wolności. Niepowstrzymany wzrost potęgi magnaterii doprowadził kiedyś do upadku mojej ukochanej I Rzeczypospolitej. Najpierw do upadku warstwy średniej, potem wolności osobistej, a wreszcie – państwa. A magnaci prowadzili rozległe układy z ościennymi mocarstwami, co do jednego wrogami naszej wynikającej z chrześcijaństwa wolności.

To dlatego rozległe agenturalne działania na terenie Stanów Zjednoczonych prowadzą Rosjanie i Chińczycy. Wszystkie one nakierowane są na destabilizację państwa i przekupstwo najważniejszych osób. Z prawa i z lewa, po równo. Jeżeli uda się zdestabilizować wewnętrznie Imperium Wolności albo zamienić je w zwykłe imperium militarne, totaliści polityczni do spółki z korporacjami będą mogli zniszczyć do reszty nasz Wolny Świat. Narzucić nam kaganiec nowej normalności.

Jest jeszcze nadzieja. Nadzieja w USA. Już dwadzieścia stanów porzuciło politykę lockdownu i maseczek. Bo po roku życia z wirusem już wiemy, że lockdown i maseczki nie mają zdrowotnego uzasadnienia.

A do tego i u Demokratów, i u Republikanów pojawiło się wreszcie zrozumienie korporacyjnego zagrożenia dla podstaw wolności i demokracji. I takim ponadpartyjnym działaniom u gwaranta naszej wolności i niepodległości powinniśmy przyklasnąć. Zamiast bezmyślnie przepisywać z lewackich nowojorskich gazet zarzuty wobec odrzucającego lockdown „lekkomyślnego” Teksasu. To „W” jak wolność zniknęło chyba nie całkiem przez przypadek z nazwy tygodnika Sieci. Szkoda, że zniknęło także z głów pokaźnej liczby jego dziennikarzy. Na szczęście nie z głów dziennikarek, co niezmiernie cieszy 😊

Artykuł Jana A. Kowalskiego pt. „Kaganiec nowej normalności” znajduje się na s. 2 majowego „Kuriera WNET” nr 83/2021.

 


  • Majowy numer „Kuriera WNET” (wydanie ogólnopolskie, śląskie i wielkopolskie wspólnie) można nabyć kioskach sieci RUCH, Garmond Press i Kolporter oraz w Empikach w cenie 9 zł.
  • Wydanie elektroniczne jest dostępne w cenie 7,9 zł pod adresami: egazety.pl, nexto.pl lub e-kiosk.pl. Prenumerata 12-miesięczna wersji elektronicznej: 87,8 zł.
  • Czytelnicy gazety za granicą mogą zapłacić za nią PayPalem lub kartą kredytową na serwisie gumroad.com.
  • Wydania archiwalne „Kuriera WNET” udostępniamy gratis na www.issuu.com/radiownet.
Artykuł Jana A. Kowalskiego pt. „Kaganiec nowej normalności” na s. 4 majowego „Kuriera WNET” nr 83/2021

Dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Świdziński: Angela Merkel zadeklarowała chęć pogłębienia dialogu ze Stanami Zjednoczonymi

Ekspert Strategy & Future mówi m.in. o planach nowej umowy handlowej UE-USA oraz idei zawieszenia praw patentowych producentów szczepionek przeciw koronawirusowi.

Albert Świdziński informuje o zbliżającym się wznowieniu negocjacji handlowych na linii UE-Indie. O powrocie do rokowań zdecydowano na rozpoczętym w weekend szczzycie.

Relacjonuje słowa kanclerz Niemiec Angeli Merkel o unijnej umowie handlowej z USA. Zapewniła ona chęć opracowania nowego porozumienia, przypominającego to, które Unia zawarła już z Kanadą.

Merkel dodała również, że rząd RFN jest bardzo zadowolony z nowych możliwości, które otworzyły się przed Niemcami po wyborze na prezydenta USA Joe Bidena, i zamierza z nich skorzystać.

Ekspert omawia ponadto stan relacji chińsko-australijskich. Podjęto decyzję o zawieszeniu dialogu strategicznego. Dodatkowo, Pekin nałożył embargo na australijską rudę żelaza. Konflikt między tymi państwami poskutkował m.in. wzrostem importu węgla przez ChRL ze Stanów Zjednoczonych.

Mamy do czynienia z ostrożną, skalibrowaną eskalacją działań Chin przeciwko Australii.

Gość „Kuriera w samo południe” komentuje koncepcję zawieszenia praw patentowych producentów szczepionek przeciwko koronawirusowi. Pomysłowi sprzeciwiają się m.in. Niemcy. Wymaga on akceptacji Światowej Organizacji Handlu, co zdaniem Alberta Świdzińskiego jest mało prawdopodobne.

Poruszony zostaje ponadto temat japońskiej ekspansji infrastrukturalnej w Europie Środkowej. W ubiegły czwartek podpisano  „Plan działania implementacji strategicznego partnerstwa pomiędzy Polską a Japonią”.  Współpraca ma dotyczyć m.in.  rozwoju kolei dużych prędkości i frachtu kolejowego, energetyki jądrowej czy też rozwoju technologii wodorowych. Planowana jest kooperacja między japońskim Ministerstwem Ziemi, Infrastrukturym, Transportu i Turystyki a polskim Centralnym Portem Komunikacyjnym.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.