Raport z Kijowa 24.10.2023 r.: Wspólne cechy Hamasu i Kremla

Fot. Paweł Bobołowicz

Prowadzący audycję Paweł Bobołowicz i Artur Żak omawiają wypowiedzi zachodnich polityków, w których padają porównania działań Rosji i Hamasu.

Brytyjski premier Rishi Sunak porównał wojnę Rosji z Ukrainą do eskalacji konfliktu w Izraelu. Według Sunaka Putin i Hamas mają tę samą motywację:

„Putin zostanie pokonany, podobnie jak Hamas”.

Jednocześnie przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała:

„Rosja i Hamas są do siebie podobni, a wszczęte przez nich konflikty mogą się rozprzestrzenić po całym świecie”.


Artur Żak przedstawił wypowiedzi zebrane przez Darię Hordijko z rosyjskiej przestrzeni informacyjnej, które dotyczą relacji Ukraina-Izrael, w kontekście wojny na Ukrainie i bezprecedensowego ataku Hamasu na Izrael.


Gość audycji Jan Piekło, także odniósł się do tematu audycji:

Wychodzi w tej chwili na światło dzienne, że jednak i Hamas, i poparcie Iranu, a także współpraca Iranu z Rosją, układają się w całość. Zresztą nie chodzi tylko o Hamas, bo tam jest jeszcze ich Iran i Hezbollah w Libanie, z którym są też potężne problemy, a także Jemen i bojówki islamskie. Niestety Rosja umiejętnie używa często przeczących sobie nawzajem elementów gry, czyli antysemityzm i jednocześnie wpływ obywateli rosyjskich, którzy są bardzo wpływowi w Izraelu, obywateli Izraela pochodzenia rosyjskiego, a także pochodzenia żydowskiego w Rosji. Więc to jest rzecz misterna, ale to jest też gra, którą Rosja uprawia. Tak samo jak słuchałem tej audycji przed chwilą, że Rosja ma pomysł, żeby, żeby ziemie zachodniej Ukrainy były zasiedlone przez Żydów, którzy zostaną wygnani z Izraela. No, to je kuriozalne. Pachnie mi to mocno Aleksandrem Dugin i jego różnymi obsesjami.


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Raport z Kijowa 23.10.2023 r.: Nie należy myśleć o tym, że możliwe jest szybkie wstąpienie Ukrainy do Unii Europejskiej

Pomnik św. Włodzimierza w Kijowie. Fot. Dmytro Antoniuk

Pomnik św. Włodzimierza w Kijowie. Fot. Dmytro Antoniuk

Powiedział w rozmowie z Pawłem Bobołowiczem Gość audycji Jan Piekło, były ambasador Rzeczypospolitej Polskiej na Ukrainie.

Jan Piekło:

W tej chwili ta Komisja Europejska będzie kończyła swoją działalność. Na wiosnę przyszłego roku mamy wybory do Parlamentu Europejskiego i pewnie nową Komisję i nową dynamikę polityczną. To jest próba załatwienia pewnych rzeczy rzutem na taśmę, czyli właściwie taka centralizacja Unii Europejskiej, pewnie gdzieś do jakiegoś stopnia na wzór Stanów Zjednoczonych. To jest pomysł dość desperacki i nie znajdzie specjalnie poparcia. On ma być głosowany na forum Parlamentu Europejskiego, natomiast będzie tu duży opór, a poza tym tam są jeszcze kolejki do członkostwa w Unii Europejskiej, co Bałkany Zachodnie, które były przed Ukrainą i były spychane cały czas.


Dmytro Antoniuk i Paweł Bobołowicz przedstawiają wiadomości z Ukrainy, ze szczególnym uwzględnieniem sytuacji na linii frontu.


Artur Żak przedstawił temat zwiększających się w Rosji mocy produkcyjnych bezzałogowych statków powietrznych, zarówno tych produkowanych przez zakłady przemysłu zbrojeniowego, jak i tych wytwarzanych przez wolontariuszy.

Ukraińska przewaga wykorzystania BSP topnieje na oczach. Rosyjski biznes i Ministerstwo Obrony finansują producentów, pasjonatów i praktyków. Tylko FPV dronów Rosja może produkować do 50 000, w porównaniu do deklarowanych przez Ukrainę 20 000.


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Program Wschodni 21.10.2023: Ukraina! 8. Festiwal Filmowy

Ukraina! 8. Festiwal Filmowy | fot.: Wojciech Jankowski

W dniach od 18 do 24 października odbywa się w Warszawie przegląd ukraińskiego kina. Festiwalowi towarzyszą liczne imprezy towarzyszący, m. in. koncert legendarnego Skriabina.

O ósmej edycji festiwalu mówiła dyrektor Beata Bierońska-Lach: 

Festiwal powstał, żeby poznać naszych sąsiadów. To było po 2014. Pierwsza fala uchodźców z Ukrainy uciekających przed wojną w Donbasie. Po aneksji Krymu również chcieliśmy przybliżyć kino naszych sąsiadów, naszych przyjaciół. Ukraińców było coraz więcej w Polsce. Ten festiwal był po to, żebyśmy się poznali, że Ukraińcy to nie nasi wrogowie, że mamy bardzo dużo wspólnych punktów w historii, że ta historia bardziej nas łączy niż dzieli, co oczywiście widać teraz, już po agresji Rosji na Ukrainę. My też mamy bardzo złe doświadczenia z Rosją.

Filmem otwarcia była komedia kulinarna „Smak wolności” w reżyserii Ołeksandra Berezania. Wojciech Jankowski rozmawiał z Tetianą Małkową, która grała jedną z drugoplanowych ról

Po pokazie filmu „Dowbusz. Tajemnica czarnych gór” w reżyserii Ołesia Sanina przeprowadziliśmy sondę, jak widzowie ocenili film.


Ponadto w naszym Programie Wschodnim:

Prof. Roman Dyczkowski, dyr. Instytutu Polskiego Dnieprzańskiego Uniwersytetu Narodowego, rozmawiał Wojciech Jankowski

Taras Kompaniczenko, rozmowa Wojciecha Jankowskiego po koncercie w cerkwi bazylianów w Warszawie


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Ustroje polityczne tak różne, jak monarchia i republika, upodobniły się do siebie / Piotr Witt, „Kurier WNET” 112/2023

Prezydentowi Francji odebrano gronostaje, koronę i berło, ale pozostawiono liczne pałace i służbę. Sam tylko Pałac Elizejski zatrudnia 1200 osób, żaden monarcha dziedziczny nie był obsługiwany lepiej.

Piotr Witt

Król w Wersalu

King of France, „Evening standard” – o Karolu III

Zręcznym wybiegiem dyplomatycznym Quai d’Orsay była kolacja w Wersalu. Się je, się nie mówi. Król brytyjski z prezydentem francuskim, królowa z prezydentową, jak równy z równym w republice demokratycznej. Poza tym przyjęto protokół rojalistyczny: pałac byłej monarchii, bankiet królewski; łącznie z czerwonym dywanem wynalezionym przez Ludwika XIV dla uprzywilejowanych.

Po bruku wersalskim nie da się chodzić na wysokich obcasach. Prezydent chwilami łapał króla za ramię, czego protokół dyplomatyczny nie pochwala. Zwróciła na to uwagę rojalistyczna prasa angielska. Żaden podobny nietakt nie zdarzyłby się zapewne w początkach PRL-u. Nad formami dobrego wychowania czuwał szef protokołu – książę Krzysztof Radziwiłł, którego marionetka w szopce politycznej śpiewała: „Bo ja jeden tylko wiem, czy ambasador brytyjski, sir Archibald Kerr, ma do Gomułki zwracać się ser (sir)”.

Zauważyli Państwo zapewne, jak bardzo w naszych czasach ustroje polityczne tak różne, jak monarchia i republika, upodobniły się do siebie. Francja odcięła się od monarchii gilotyną raz na zawsze, po czym w XIX wieku jeszcze trzykrotnie wskrzeszano monarchię, zanim w 1878 roku parlament definitywnie zatwierdził republikę.

Sympatie były podzielone. Po upadku cesarstwa (1871) na 675 deputowanych parlament liczył około 400 monarchistów i 250 republikanów. Siedem lat później opcja republikańska zwyciężyła jednym głosem hrabiego d’Haussonville, który podobno głosował przeciwko monarchii na złość innemu hrabiemu.

Odtąd każdy urzędujący prezydent stara się dorównać wspaniałością dawnemu dworowi. Oszczędzać mógł nawykły do przepychu Ludwik XIV, który na wojnę sukcesyjną hiszpańską kazał przetopić swoje srebra, łącznie ze srebrnymi meblami z Wersalu, mając poczucie odpowiedzialności przed Bogiem, ludem i dziedzicami własnej dynastii. Ale prezydent obierany wie, że te pięć lat – dawniej siedem – to moment niepowtarzalny, który należy dobrze wykorzystać, zwłaszcza iż republika laicka nie uznaje poza życiem doczesnym żadnego innego. W Wersalu przyjęcie dla 170 osób; twarze znane z telewizji i okładek czasopism ilustrowanych – piękne kobiety i sławni mężczyźni, błękitny homar, drób z Bresse, Chateau Mouton-Rothschild 2004.

Za złoconymi drzwiami Galerii Lustrzanej zostały sprawy, którymi żyją obydwa narody: Unia Europejska, inflacja, drożyzna, Afryka. Każda aluzja do nich trąciłaby w tych warunkach nietaktem. Nawet o imigracji trudno rozmawiać z królem, którego premier, Rishi Sunak, jest Hindusem, a jego córka ma na imię Krishna. Rozmowy na szczycie były zatem ograniczone tematycznie, a zresztą nie mówi się z pełnymi ustami.

Po przedłużonej kanikule ubiegłego lata, kiedy w Lyonie utrzymywała się temperatura bliska 40°C, a w Paryżu zanotowano 37,3°C, rozmowa o pogodzie narzucała się sama przez się: wspólny front walki przeciwko działalności ludzkiej odpowiedzialnej za ocieplenie klimatu. Fatalna gafa! W czasie, gdy król, znany z troski ekologicznej, rozmawiał w Paryżu, jego premier odwołał wszystkie zakazy dotyczące produkcji CO2. Samochody spalinowe, kotły gazowe centralnego ogrzewania, elektrownie ogrzewane gazem – wszystko po staremu. Zakazy przesunięte w odległą przyszłość. Nowe tylko setki licencji na eksploatację ropy i gazu na Morzu Północnym. Kto wie, czy nie otworzy kopalń?!

Prezydentowi odebrano gronostaje, koronę i berło, ale pozostawiono liczne pałace i służbę – jest gdzie się rozwinąć. Sam tylko Pałac Elizejski zatrudnia 1200 osób personelu, żaden monarcha dziedziczny nie był obsługiwany lepiej. A przecież są także inne rezydencje: Latarnia w Parku Wersalskim, Fort Bregancon na Lazurowym Wybrzeżu i inne, „gdzie po posadzkach lśniących snuje się rój służących”. Prezydent Mitterrand nazywany był stale przez prasę monarchą; prezydent Macron obrał lepiej się kojarzący przydomek Jupitera.

Anglicy postąpili roztropniej: zachowali tron, pozostawili królowi apanaże i listę cywilną, nie skąpią na reprezentację, pod warunkiem, że nie będzie się wtrącał do rządów. Panujący monarcha jest twarzą narodu angielskiego, ale twarzą niemą. Wolno mu się uśmiechać i pozwala się machać ręką. Czasami niema twarz ożywia się i otwiera usta, aby odczytać mowę napisaną przez innych.

Premier Baldwin po usunięciu z tronu Edwarda VIII za małżeństwo z amerykańską rozwódką kazał mu odczytać przez radio mowę abdykacyjną napisaną pod dyktando. Resztę życia diuk Windsoru spędził jako ozdoba paryskiego café society. Słowem: jest król, ale rządzą inni. Pod tym względem także republika upodobniła się do monarchii.

Demokracja reprezentacyjna to rządy większości, ale w odróżnieniu od demokracji bezpośredniej w jej imieniu rządzą wybrani; suwerenem jest większość, ale panuje prezydent. Większość zresztą jest kapryśna, podlega częstym zmianom humoru; zdarza się, że po wyborze parlamentu większość obraca się w innym kierunku i wybiera prezydenta skłóconego ze Zgromadzeniem Narodowym.

Nastanie Unii Europejskiej skomplikowało sprawy jeszcze bardziej, gdyż rządy Unii nie zawsze zgadzają się w życzeniem większości wyborców narodowych, unijnych, pół-narodowych – ani tych reprezentowanych w parlamencie, ani tych popierających prezydenta.

W każdym razie, monarchia czy republika, na czele państwa stoi z konieczności jeden i tylko jeden człowiek. We Francji Konstytucja 1958 r. oddała de Gaulle’owi władzę absolutną, którą generał sprawował z godnością i w interesie narodu. Ale i jemu czasem pisywali przemówienia zawodowy literat Malraux albo minister informacji Alain Peyrefitte. Zdarzało się to sporadycznie, w momentach nawału zajęć, chodziło o sprawy drugorzędne i pod ścisłą kontrolą generała.

Później praktyka spowszedniała. Prezydent Mitterrand miał licznych negrów, niektórzy szczególnie zręczni dobili się u jego boku wielkich zaszczytów, jak np. Eric Orsenna – negr główny, obdarzony najpierw Nagrodą Goncourtów, a następnie przyjęty w poczet czterdziestu nieśmiertelnych Akademii Francuskiej, z której nie wyrzucają, chyba że na cmentarz. Byli to wszystko zawodowi literaci, nieźle zorientowani w polityce – pióra wynajęte dla ich dobrego stylu.

W odróżnieniu od obezwładnionego monarchy brytyjskiego, władza absolutna prezydenta pozostała we Francji nieuszczuplona – decyzje polityczne w republice należały do niego.

Jeżeli wierzyć prezydentowi Eisenhowerowi, a ja mu wierzę, Ameryką z kolei rządzili potężni i bogaci właściciele konglomeratu finansowo-zbrojeniowego, wśród których wówczas przeważali nafciarze. Prezydent był ich głosem i przedstawicielem. Praktyczni Amerykanie pragnęli, aby przed sądem opinii publicznej bronił ich interesów w telewizji profesjonalista. A któż uczyni to lepiej, jak nie złotousty adwokat?

Próba z Nixonem nie wypadła zadowalająco. Adwokat okazał się zanadto ambitny i zbyt zasmakował we władzy osobistej. Ponieważ chodzi tylko o przekonujące czytanie, czy też wypowiadanie z pamięci cudzych tekstów, rozejrzeli się za aktorem.

Ronald Reagan spełnił wszelkie oczekiwania zleceniodawców. Aktor czytał, jakby mówił, pamięć miał niezawodną, a ponadto w poprzednim życiu komedianta w licznych westernach wcielał bohaterski model Amerykanina pierwszej, pionierskiej epoki Dzikiego Zachodu. Francuski rysownik przedstawił jego reakcję na wieść o ataku rakiet sowieckich. Prezydent podszedł do okna Pokoju Owalnego, złożył ręce w trąbkę i huknął: – Ustawcie wozy w półkole, kobiety i dzieci do środka!

Za przykładem najwyższego urzędu, potężny stan Kalifornii wybrał na swego gubernatora również aktora z Hollywoodu. Arnold Schwarzenegger był równie jak prezydent wysoki, a nawet lepiej od niego umięśniony.

Wołodymyr Zełenski nie dorównuje im obydwu ani wzrostem, ani sławą międzynarodową, tak jak Ukraina nie dorównuje Stanom Zjednoczonym. Ale aktor, który w mgnieniu oka zamienił strój klowna na bieliznę wojskową, odznacza się m.in. dobrą znajomością języka angielskiego – zaletą cenną u prezydenta Ukrainy, gdzie Amerykanie posiadają 17 mln hektarów czarnoziemu.

Najbardziej do monarchii republika francuska upodobniła się za prezydencji Emmanuela Macrona. W Anglii przemówienia pisali monarsze ludzie rzeczywiście rządzący królestwem – rząd i jego ministrowie. Mowę tronową prezydenta Macrona napisał Karim Tadjeddine, prezes amerykańskiego gabinetu konsultingowego McKinsey, czy raczej jego filii francuskiej. Opinii publicznej bardzo to się nie spodobało.

Jak wykazał raport Senatu, Amerykanie (800 pracowników we Francji) nie tylko pisali przemówienia, ale również decydowali za prezydenta w kwestiach dla państwa strategicznych. Np. za covid McKinsey wziął 90 mln euro. Prezydent gwałtownie zaprzeczył wnioskom Senatu, niemniej obiecał rozluźnić związki z McKinseyem z 230 mln euro rocznie (mówią o miliardzie) na 200 mln. Jak się wydaje, jego zaprzeczenia ani obietnice nie wszystkich przekonały.

Kiedy pod wpływem alarmujących raportów o stanie gospodarki i poziomie bezpieczeństwa państwa prezydent Macron obiecał przedstawić po wakacjach plan prosty i jasny ratunku dla zagrożonej republiki, tygodnik „Canard Enchaine” narysował parę prezydencką w nadmorskiej rezydencji – Forcie Bregancon. Brigitte, wychylając się z basenu: – Na czym właściwie ma polegać twój plan? Emmanuel, pijąc oranżadę przez słomkę: – Sam jeszcze nie wiem.

Co do mnie, to słyszałem, jak w autobusie linii 80 jakiś pasażer stwierdził: – Jeszcze McKinsey tego planu nie zredagował.

Artykuł pt. „Król w Wersalu” Piotra Witta, stałego felietonisty „Kuriera WNET”, obserwującego i komentującego bieżące wydarzenia z Paryża, można przeczytać w całości we październikowym „Kurierze WNET” nr 112/2023, s. 4–5.

Piotr Witt komentuje rzeczywistość w każdy czwartek w Poranku WNET na wnet.fm.


  • Październikowy numer „Kuriera WNET” można nabyć kioskach sieci RUCH, Garmond Press i Kolporter oraz w Empikach w cenie 9 zł.
  • Wydanie elektroniczne jest dostępne w cenie 7,9 zł pod adresami: egazety.pl, nexto.pl lub e-kiosk.pl. Prenumerata 12-miesięczna wersji elektronicznej: 87,8 zł.
  • Czytelnicy gazety za granicą mogą zapłacić za nią PayPalem lub kartą kredytową na serwisie gumroad.com.
  • Wydania archiwalne „Kuriera WNET” udostępniamy gratis na www.issuu.com/radiownet.
Felieton Piotra Witta pt. „Król w Wersalu” na s. 4–5 październikowego „Kuriera WNET” nr 112/2023

Raport z Kijowa 20.10.2023 r.: niewielu Polaków i Ukraińców wie, że Anna Walentynowicz pochodziła z ukraińskiej rodziny

Konferencja w Ostrogu | fot. Dmytro Antoniuk

W Ostrogu odbywa się konferencja polsko-ukraińska poświęcona Annie Walentynowicz i współpracy między Polską a Ukrainą.

Dmytro Antoniuk przebywa na konferencji organizowanej w Ostrogu przez Stowarzyszenie „W trosce o dom ojczysty” im. Anny Walentynowicz. Konferencja poświęcona jest współpracy polsko-ukraińskiej i łączącej oba narody postaci Anny Walentynowicz, która, z czego wiele osób nie zdaje sobie sprawy, urodziła się w ukraińskiej rodzinie, z którą odzyskała kontakt w latach 90. O konferencji opowiada dr Krzysztof Jabłonka.


Prezydent USA Joe Biden zwrócił się do Amerykanów i zapowiedział zwrócenie się do Kongresu o przeznaczenie wielu miliardów dolarów (jak podają media, mówimy o kwocie 100 miliardów) na pomoc wojskową dla sojuszników – Izraela, Ukrainy, Tajwanu i inni. Na Ukrainę dotarły też rakiety ATACMS, co zwiększa prawdopodobieństwo otrzymania podobnej broni od innych sojuszników, w tym Niemiec. O sytuacji opowiada Artur Żak.


Audycję prowadzi Paweł Bobołowicz.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Raport z Kijowa 19.10.2023 r.: są doniesienia, że Ukraińcy przekroczyli Dniepr

Kijów, Ukraina | fot. Paweł Bobołowicz

Audycję prowadzi Paweł Bobołowicz.

Dmytro Antoniuk relacjonuje sytuację na froncie. W okolicach zniszczonego mostu antonowskiego koło Chersonia poszerza się „strefa niczyja”. Pojawiają się doniesienia, że Ukraińcy przekroczyli w tym miejscu Dniepr, jednak szansa, żeby przerzucić tam większe siły na razie wydaje się mało prawdopodobna. Pojawiają się także doniesienia o ukraińskich sukcesach na kierunku tokmakskim. Pod Awdijiwką wciąż trwają ciężkie walki.

Ukraina zaczęła wykorzystywać otrzymane od USA rakiety typu ATACMS


Artur Żak opowiada o braku możliwości zagłosowania w wyborach parlamentarnych w Polsce, który stał się udziałem przebywających tam Polaków. Relacjonuje także ukraińskie obawy związane z wizytą Putina w Pekinie, gdzie spotkał się z Xi Jinpingiem.


Audycję prowadzi Paweł Bobołowicz.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Raport z Kijowa 17.10.2023 r.: Konończuk: w Polsce panuje konsensus polityczny, że Zachód powinien wspierać Ukrainę

Kijów, Ukraina | fot. Paweł Bobołowicz

Gościem audycji jest Wojciech Konończuk, dyrektor OSW, który komentuje możliwe zmiany w relacjach polsko-ukraińskich w następstwie wyborów.

Dmytro Antoniuk relacjonuje sytuację na froncie i ukraińskie komentarze po polskich wyborach parlamentarnych.


Gościem Pawła Bobołowicza jest Wojciech Konończuk, dyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich im. Marka Karpia. Prognozuje on możliwy wpływ wyborów parlamentarnych w Polsce na relacje z Ukrainą, a także analizuje znaczenie sytuacji na Bliskim Wschodnie, w tym przede wszystkim wojny w Izraelu dla Ukrainy.

 

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Raport z Kijowa 13.10.2023 r.: prof. Baluk: obecny kryzys nie przekreśla polsko-ukraińskiego partnerstwa strategicznego

Kijów, Ukraina | fot. Paweł Bobołowicz

Audycję prowadzi Paweł Bobołowicz.

Dmytro Antoniuk relacjonuje sytuację na froncie. Pod Awdijiwką toczą się ciężkie walki. Istnieje ryzyko, że Ukraina nie utrzyma miasta.

Przedstawia także ukraińskie komentarze do polskich wyborów parlamentarnych, przygotowane przez Darię Hordijko.


Gościem Pawła Bobołowicza jest prof. Walenty Baluk, dyrektor Centrum Europy Wschodniej Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, który wrócił właśnie ze spotkania z przedstawicielami ukraińskiego świata akademickiego w Kijowie.

 

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Krzysztof Bosak: uważam, że dobrze rządzić mogą ludzie także spoza Konfederacji. Po prostu trzeba zacząć dobrze głosować

Featured Video Play Icon

Krzysztof Bosak / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Gościem Poranka Wnet jest Krzysztof Bosak, prezes Ruchu Narodowego.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Na ostatniej prostej kampanii wyborczej sondaże nie są łaskawe dla Konfederacji, której poparcie systematycznie topnieje. Krzysztof Bosak uważa jednak, że jego ugrupowanie robi wszystko, aby uzyskać zadowalający wynik:

Jesteśmy w ofensywie. Nigdy nie mieliśmy tak szerokiej obecności medialnej i społecznej jak w tej chwili. To jest kampania nieporównywalna z tym, które prowadziliśmy w poprzednich wyborach, zarówno jeżeli chodzi o zainteresowanie, spoty, jak i o intensywną pracę naszych kandydatów.

Gość Poranka Wnet przypomina, jakie są podstawowe cele istnienia Konfederacji:

Po to powstała Konfederacja, żeby obronić Polaków przed źle działającymi politykami i przed niekorzystnymi regulacjami wprowadzanymi zarówno w Unię Europejską, jak i w polskim rządzie.

Poseł Konfederacji źle ocenia politykę gospodarczą Prawa i Sprawiedliwości, którą według niego popierają pozostałe ugrupowania polityczne:

Musimy powstrzymać tę karuzelę szaleństwa, którą Mateusz Morawiecki z PiSem, Platformą, Lewicą i PSLem rozkręcili w tej kadencji Sejmu.

Wchodzimy w recesję z bardzo wysokim zadłużeniem, ogromnymi zobowiązaniami na następne lata, idącymi w miliardy, w biliony wręcz, na które nie ma żadnej koncepcji w polityce. Z czego my mamy to wszystko spłacać?

Komentując politykę zbrojeniową rządu, Krzysztof Bosak zwraca uwagę na niejasne źródła finansowania ostatnich zakupów:

Jak kupowaliśmy F-16 wiele lat temu, to do ustawy budżetowej były przyjęte wieloletnie plany sfinansowania tych zakupów. W tej chwili rząd PiSu robi różne zakupy na potęgę, ale my w ogóle do ustaw budżetowych nie przyjęliśmy żadnych wieloletnich programów finansowania.

To, co w tej chwili, to tworzenie nowych dywizji, to ewidentnie jest wyłącznie pod kampanię wyborczą. Dlatego, że nie ma logistyki, nie ma większej liczby żołnierzy, nie ma większej liczby obiektów szkoleniowych, nie ma większej liczby poligonów, nie ma, nie ma niczego na większą skalę.

Gość Poranka Wnet uważa, że polityka Prawa i Sprawiedliwości wobec Ukrainy jest błędna:

To, że wybuchła wojna kiedyś w Czeczenii, później w Gruzji, teraz na wschodniej Ukrainie, to nie znaczy, że automatycznie z tego wynika, że czeka nas wojna polsko rosyjska. Nakręcanie tego typu myślenia jest moim zdaniem groźne.

Błąd polityki PiSu polega na tym, że zaczął przelicytowywać inne państwa zachodnie, sądząc, że w ten sposób pociągnie za sobą swoim przykładem. Moim zdaniem wcale tak nie było.

Zobacz także:

Macierewicz: ślad rosyjski w eskalacji izraelsko-palestyńskiej jest wyraźny. Nie można wyhamować wsparcia dla Ukrainy

Raport z Kijowa 10.10.2023 r.: Rudnycka o rewolucji na granicie: na proteście panowała żelazna dyscyplina

Majdan Nezalezhnosti, Kijów | fot. Dmytro Antoniuk

Audycję prowadzi Artur Żak.

Dmytro Antoniuk relacjonuje najnowsze informacje z frontu. Przedstawia też reakcje ukraińskich mediów na sytuację w Izraelu.


W audycji także wywiad Darii Hordijko z Andżeliką Rudnycką, ukraińska piosenkarką, prezenterką telewizyjną, artystką, naukowcem, pisarką, dziennikarką, wolontariuszka i uczestniczką Rewolucji na Granicie, która w 1990 r. dała podwaliny odzyskania przez Ukrainę niepodległości.

 

Wysłuchaj całej audycji już teraz!