Karnowski: nie zgadzamy się z Orbánem ws. Rosji, ale w bardzo wielu obszarach jego polityka jest godna naśladowania

Publicysta tygodnika „Sieci” o tym, czemu według Jarosława Kaczyńskiego miała służyć misja Sojuszu na Ukrainie oraz o zwycięstwie Fideszu na Węgrzech.

Michał Karnowski omawia wywiad z Jarosławem Kaczyńskim w tygodniku „Sieci”.  Prezes PiS podkreślił w nim, że Władimir Putin, atakując Ukrainę wypowiedział wojnę Zachodowi. Zaznaczył, że Polska musi się zbroić i odrzucić pedagogikę wstydu. Wyjaśnił, co miała mieć na celu misja natowska na Ukrainie.

Idea misji humanitarnej – natowskiej, czy w ramach innej organizacji międzynarodowej, była prosta – trzeba skorzystać z każdej szansy, która może zatrzymać masakrę, która pozwoli np. utworzyć korytarze humanitarne.

Karnowski zauważa, że na pomysł ten w kontekście odkryć w wyzwolonych ukraińskich miastach, należałoby spojrzeć przychylniejszym okiem.

Myślę, że warto zaapelować, żebyśmy robili wszystko, żeby Ukrainie pomóc warto wywierać presję na świat zachodni, żeby dostarczył Ukrainie dziś to, co jest najbardziej potrzebne.

Adrian Kowarzyk o wynikach wyborów parlamentarnych na Węgrzech

Publicysta tygodnika „Sieci” komentuje wynik wyborów na Węgrzech. Podkreśla, że Viktor Orbán konsekwentnie podnosi interes węgierski.

My się z nimi jeżeli chodzi o stosunek do Rosji nie zgadzamy, ale w bardzo wielu obszarach jego polityka jest godna naśladowania.

Sądzi, że przyczyną sukcesu Fideszu jest konsekwencja i dość twardy kurs. Nie należy ulegać „jakiemuś centrum, które rozstrzyga”.

Nie ma takiego centrum, nigdy go nie było.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Michał Dworczyk: Rosja za słabo odczuła konsekwencje agresji na Ukrainę. Trzeba zaostrzyć sankcje

Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów o zbrodni w Buczy, potrzebie dodatkowych sankcji wobec Rosji oraz o wyborach na Węgrzech i zabiegach polskiej dyplomacji.

Michał Dworczyk komentuje mordy w Buczy. Podkreśla, że sprawcy zbrodni- pośredni i bezpośredni muszą ponieść odpowiedzialność.

Dodaje, że obecne sankcje nie są wystarczająco bolesne dla Rosji.

Zaznacza, iż trzeba zrezygnować z rosyjskich surowców.

Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów komentuje wynik węgierskich wyborów. Podkreśla, że należy uszanować demokratyczny wybór Węgrów.

Adrian Kowarzyk o wynikach wyborów parlamentarnych na Węgrzech

Przyznaje, że istnieje duża rozbieżność między Warszawą a Budapesztem odnośnie Ukrainy. Węgry zgodziły się na pierwszą turę sankcje, jednak są sceptyczne wobec ich rozszerzania.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego opowiada o zniszczeniach Ukrainy i pomocy jej przekazywanej.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.P.

Obszary chronione Ameryki Łacińskiej: ochrona przyrody, czy promocja turystyki?

Valle de Viñales, Pinar del Río, Kuba; autor zdjęcia: Zbyszek Dąbrowski

Czy obszary chronione, w szczególności parki narodowe położone w Ameryce łacińskiejrzeczywiście służą ochronie przyrody, a może są one kolejną atrakcją turystyczną? O tym dziś w República Latina.

Parki narodowe są instytucją obecną na całym świecie, również i w Ameryce Łacińskiej. Pierwszy z nich, Nahuel Huapi,  założono już w 1903 roku jako obszar chroniony, zaś w 1922 roku stał się on oficjalnie częścią Parku Narodowego Południa (Parque Nacional del Sud).

Same parki narodowe są częścią większego systemu stref ochrony przyrody, obejmującego również rezerwaty przyrody. Ich celem ma być ochrona dziekiej flory i fauny. Jak podaje Sieć Współpracy Technicznej w zakresie Parków Narodowych, innych obszarów chronionych, dzikiej fauny i flory Ameryki Łacińskiej, Redparques, na terenie Ameryki Łacińskiej 8,8 milionów km2 stanowią obszary chronione.

Czy jednak spełniają one swoją rolę? Jak wygląda teoria, a jak praktyka w poszczególnych krajach, jeżeli chodzi o ochronę przyrody? I czy w przypadku takich wyzwań lokalnych, jak zmiana klimatu, możemy w ogóle mówić o lokalnej ochronie przyrody? Czy też czy może należałoby zdegradować rolę parków narodowych jedynie do bycia atrakcją turystyczną?

W dzisiejszym wydaniu República Latina opowiemy o formalnych narzędziach ochrony przyrody, jakimi są obszary chronione. Odpowiemy na pytanie, czy ilość przechodzi w jakość. Jednym słowem, czy duży areał obszarów chronionych rzeczywiście sprzyja ochronie przyrody. A także jaką rolę odgrywa ludność zamieszkała na okolicznych terenach, w tym ludność rdzenna. Opowiemy o zagrożeniach czyhających na obszary chronione. Wreszcie przedstawimy najciekawsze parki narodowe na terenie Ameryki Łacińskiej. Zarówno pod względem ochrony flory i fauny, jak i krajobrazów.

Zapraszamy do wysłuchania już dziś o godz. 22H00!

Zalski : władze unijne będą żądać nie tylko zaniechania pomocy Rosji, ale także większego zaangażowania na rzecz Ukrainy

Korespondent Radia Wnet z Tajwanu o szczycie UE-Chiny, relacjach chińsko-unijnych i sposobach wywarcia na Pekin nacisku.

Ryszard Zalski komentuje zbliżający się szczyt Chiny-UE. W spotkaniu z przedstawicielami strony unijnej wezmą udział premier Li Keqiang i przewodniczący Xi Jingping. Przypomina, że

Stosunki unijno-chińskie pogorszyły się znacznie pod koniec 2020 r. kiedy władze Unii Europejskiej wycofały się z ważnego dla obu stron Comprehensive Agreement on Investment (CAI). Doszło do tego ze względu na zaniepokojenie sytuacją Ujgurów w Sinciangu.

Pekin odpowiedział wówczas sankcjami personalnymi na wybranych eurodeputowanych.

Studio Tajpej: Chiny zdają sobie sprawę, że nie mogą przesadzić z poparciem dla Rosji

Korespondent Radia WNET na Tajwanie wskazuje, że Chiny na razie nie zmieniają swego stanowiska ws. wojny na Ukrainie.

Nieoficjalnie wiadomo że władze unijne będą żądały nie tylko zaniechania pomocy dla Rosji, ale także większego zaangażowania się na rzecz prezydenta Zaleskiego.

Wskazuje, że Państwo Środka nie przywiązuje dużej wagi do uzgodnień.

  Stwierdza, że można przycisnąć Chińczyków przypominając pochodzenie SARS-CoV-2. Jak dodaje, kiedy 8 lat temu zestrzelony został samolot MH17. Wówczas w holenderskich mediach ukazały się zdjęcia obu córek Putina, mieszkających w Holandii.

Tak samo można by zrobić Xi Jinpiga, którego córka studiuje w Stanach.  Wiadomo, że ojciec jest bardzo wrażliwy na jej punkcie.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Studio Dublin – 1 kwietnia 2022 – Bogdan Feręc, Jakub Grabiasz

Piątkowy poranek w sieci Radia Wnet należy do Studia Dublin, gdzie informacje, przegląd wydarzeń tygodnia i rozmowy. Nie brak też dobrej muzyki i ciekawostek z Irlandii. Zaprasza Tomasz Wybranowski.

W gronie gości:

  • Bogdan Feręc – redaktor naczelny portalu Polska-IE.com, Studio 37,
  • Jakub Grabiasz –  sportowy korespondent Studia Dublin

Prowadzenie i scenariusz: Tomasz Wybranowski

Redaktor wydania: Tomasz Wybranowski

 

 

W piątkowym Studiu Dublin łączyliśmy się tradycyjnie z Bogdanem Feręcem, szefem najważniejszego portalu irlandzkiej Polonii – Polska-IE.com.

Bogdan Feręc porusza m.in. kwestię działań irlandzkiego rządu na rzecz wyeliminowania rosyjskiego kapitału z Zielonej Wyspy oraz sprawę pomocy dla uchodźców z Ukrainy.

Niestety, rząd w Dublinie będzie musiał dokonać wyboru – nie ma pieniędzy, by pomóc i uchodźcom, i irlandzkim przedsiębiorcom. Rozwiązanie może być albo złe, albo gorsze.

Szef portalu Polska-IE.com mówi też o sytuacji związanej z COVID-19. Nie sądzi, by dublińskie władze planowały wprowadzenie kolejnego lockdownu.

Poruszony zostaje również temat energetyki.  Redaktor Feręc polemizuje z zaleceniami irlandzkiego rządu mającymi na celu redukcję zużycia energii.

W mojej ocenie, to jedynie próba wyłudzenia od nas pieniędzy. Pan minister Ryan znowy wymyślił coś, co się w ogóle nie zgadza.

Tutaj do wysłuchania rozmowa Tomasza Wybranowskiego z Bogdanem Feręcem:

 

W okienku sportowym „Studia Dublin” Jakub Grabiasz z wieściami ze świata irlandzkiego sportu. Dzisiaj nie tylko o rugby!

Sportowy korespondent Studia 37 komentuje ostatnie sukcesy Igi Świątek, ze zwycięstwem w Indian Wells na czele.  Mówi ponadto o towarzyskim meczu reprezentacji Irlandii w piłce nożnej, w którym przeciwko faworyzowanej Belgii niespodziewanie padł remis 2:2.

Tutaj do wysłuchania sportowy blok Studia 37 red. Jakuba Grabiasza:

Prof. Czarnek: nie ma problemu, aby od 1 września ukraińskie dzieci wchodziły na stałe do polskiego systemu oświaty

Nauka zdalna w ukraińskiej szkole, klasy mieszane i ukraińskie oraz kursy języka polskiego. Minister edukacji i nauki o edukacji ukraińskich dzieci w Polsce.

Prof. Przemysław Czarnek informuje, że według szacunków blisko połowa uchodźców to dzieci, z czego większość w wieku szkolnym. Jest to wielkie wyzwanie dla polskiego systemu oświaty. Nie wszystkie uciekające do Polski dzieci będą się uczyć w polskim szkołach. Część może dalej uczyć się, zdalnie, w szkołach ukraińskich.

Każdy cudzoziemiec wchodzący do polskiego systemu oświaty to dodatkowe środki finansowe w subwencji które przekazywana jest organom prowadzącym w szczególności samorządom.

Subwencja jest taka jak na polskiego ucznia, a w przypadku oddziałów przygotowawczych uczących języka polskiego jest zwiększona o 40 proc. Jak zaznacza gość Poranka Wnet,

To są wagi i przepisy które obowiązywały od dawna w polskim systemie, a nie na okoliczność wojny.

Wyjaśnia, że mają dokładną wiedzę na temat tego, ile jest dzieci w poszczególnych szkołach. Przyznaje, że koszty wejścia tylu dzieci do polskiego systemu stanowi ogromny koszt.

Prof. Czarnek stwierdza, że nie są nastawieni na integrowanie ukraińskich dzieci. Są elastyczni w przyjmowanych rozwiązaniach.

Dodaje, że klasy przygotowawcze umożliwią ukraińskim dzieciom zostanie w polskim systemie oświaty na dłużej, jeśli taka będzie wola ich rodziców.

@CzarnekP w #PoranekWnet : przy woli ukraińskich rodziców nie ma problemu, aby od 1 września ukraińskie dzieci wchodziły na stałe do polskiego systemu oświaty #RadioWnet

— RadioWnet (@RadioWNET) April 1, 2022

 Minister Edukacji i Nauki stwierdza, że ukraińskie dzieci spotykają się dobrym przyjęciem przez swych polskich rówieśników. 100 tys. zł przeznaczanych jest na dodatkowe zajęcia psychologiczne dla dotkniętych traumą dzieci.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.P.

Andrzej Iwaszko: Sytuacja w Mariupolu jest fatalna pod względem humanitarnym – ludzie głodują. Rosjanie grabią i gwałcą

Prezes Polsko-Ukraińskiego Stowarzyszenia Kulturalnego w Mariupolu o rosyjskich zbrodniach wojennych i pomocy dla oblężonego miasta.

Andrzej Iwaszko przekazuje informacje jakie docierają do niego z oblężonego Mariupola. W mieście znajduje się część rodziny jego żony.

Sytuacja jest fatalna pod względem humanitarnym –  ludzie głodują.

Prezes Polsko-Ukraińskiego Stowarzyszenia Kulturalnego w Mariupolu mówi, że pomoc, która idzie do Mariupola przez ręce Rosjan została wcześniej zabrana Ukraińcom i po części zdefraudowana. Stwierdza, że Rosjanie pomagają tylko tyle, ile potrzeba do nagrywania materiałów propagandowych.

Widzieliśmy, że ostrzelany też został magazyn Czerwonego Krzyża, który zresztą też miałby wspierać tych mieszkańców Mariupola, a tak powiedzmy wyjechał już kilka tygodni temu tak i zostawił mieszkańców Mariupola bez pomocy.

Najeźdźcy grabią i gwałcą. Wywożą siłą ludzi do Rosji, w stronę Rostowa i Nowoazowska. Rodziny są rozdzielane.

Są znane już przypadki rozstrzelania nauczycieli, którzy pracowali w ukraińskich szkołach.

Rozmówca Magdaleny Uchaniuk stwierdza, że Rosjanie chcieli odciąć Mariupol od dostaw potrzebnych towarów.

Nie pozwalali wchodzić statkom handlowym do portu w Mariupolu.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.