Jastrzębski: Koronawirus zebrał żniwo 26 żywotów w Iranie. Wiceprezydent, wiceminister zdrowia są zarażeni

Egipt wspomina zmarłego 25 lutego byłego Prezydenta Egiptu Muhammada Husniego As-Sajjeda Mobaraka.

Daily Sabah: wiceprezydent Iranu zarażona koronawirusem

Arabia Saudyjska zakazała wstępu na swoje terytorium zagranicznym pielgrzymom na niedługo przed zbliżającym się świętym miesiącem Ramadanu i coroczną pielgrzymką do Mekki.

W międzyczasie Iran potwierdził, że liczba zarażonych na jego terytorium wzrosła ze 100 do 254 osób.

Politycy zarażeni wirusem to między innymi Pani Wiceprezydent Masoumeh Ebtekar, znana jako anglojęzyczna negocjatorka i przedstawicielka grupy irańskich okupantów, którzy zajęli amerykańską ambasadę w Teheranie w 1979, rozpoczynając 444-dniowy kryzys dyplomatyczny.

Zarażony jest też Wiceminister Zdrowia i szef grupy rządowej mającej zająć się kryzysem koronawirusa Iraj Harirchi. Ponadto ofiarą patogenu padł Mujtaba Zunnour – szef Komisji Parlamentarnej ds. Bezpieczeństwa Narodowego i Polityki Zagranicznej.

Jak do tej chwili 26 osób zmarło w Iranie z powodu koronawirusa.

 

Samaa TV: Efekt koronawirusa ciągnie w dół pakistańską gospodarkę

Pakistańska giełda odnotowała w poniedziałek 2-procentowy spadek, a wskaźnik KSE-100 utracił 819 punktów. Zdaniem analityków był to objaw paniki, jaka zapanowała po potwierdzeniu nowej fali przypadków zarażeń koronawirusem.


Komentarz: KSE 100 to indeks giełdowy 100 największych spółek notowanych na giełdzie papierów wartościowych Karachi Stock Exchange w Pakistanie.


Spanikowani inwestorzy wybrali bezpieczne rozwiązanie zwracając się ku złotu. Od 4 lutego, cena monet bulionowych na rynku międzynarodowym wzrosław o 6 procent. W sobotę cena toli złota, czyli grudki złota o wadze 11.7 grama, w Pakistanie wyniosła 94 300 rupii indyjskich (5 218,74 zł).

Inwestycje zagraniczne w na lokalnym rynku zadłużenia w Pakistanie przekroczyły 3 miliardy dolarów, począwszy od lipca 2019. Od tego czasu bank centralny utrzymał niezmienione oprocentowanie wysokości 13.25 procent, co uczyniło ze złota atrakcyjniejszą opcję inwestycyjną.

Pakistanowi udało się nie trafić na czarną listę Financial Action Task Force (on Money Laundering) (FATF), czyli organizacji zwalczającej pranie brudnych pieniędzy i finansowanie terroryzmu, zostało dobrze przyjęte przez rynek. To, a także raport Credit Suisse na temat perspektyw pakistańskiej gospodarki wyważył nieco negatywne skutki koronawirusowej paniki. Tak uważa Adnan Sami – starszy analityk Pak-Kuwait Investment.


Komentarz: Pakistan ociąga się ze spełnieniem wszystkich 27 warunków niezbędnych do przyjęcia do FATF. Jak do tej pory państwo to spełniło jedynie 14. Ponadto Pakistan nadal kontroluje finansowanie grup terrorystycznych takich jak Lashkar-e-Taiba czy Jaish-e-Mohammad odpowiedzialnych za serię ataków w Indiach.

Dlatego też kraj ten znalazł się na tak zwanej ,,szarej liście” FATF.

Co do paniki, jak zapanowała na pakistańskiej giełdzie, wynika ona z następujących faktów. Sektor finansowy, przemysłu chemicznego i budownictwa stanowi pokusę dla bezpośrednich inwestorów zagranicznych. Największą narodową grupą inwestującą w pakistański rynek są Chińczycy. Obecność potencjalnych nosicieli wirusa, a także mylne przekonanie rodem z kreskówki the Simpsons o tym, że wirus może być przesłany w paczce z Ali Express, zapewne podsyciły panikę.

Należy dołożyć do tego fakt, że Pakistan stanowi ważny punkt na chińskim Nowym Jedwabnym Szlaku. Co więcej, od 2017 roku budowany jest Chińsko-Pakistański Korytarz Gospodarczy (China-Pakistan Economic Corridor) mający ulepszyć pakistańską infrastrukturę poprzez budowę specjalnych stref ekonomicznych, połączeń transportowych oraz liczne projekty energetyczne.

Pakistan znajduje się na 136 miejscu spośród 190 krajów uwzględnionych w Raporcie Banku Światowego “Doing Business”.


 

Al-Arabiya: Mubarak umiera w wieku 91 lat

Komentarz: Redaktor artykułu na portalu popełnił błąd, pisząc, że Mubarak odszedł w wieku 92 lat. Były prezydent Egiptu urodził się 4 maja 1928 roku, a więc w dniu śmierci 25 lutego 2020 roku miał 91 lat.

Zmarł były prezydent Egiptu Muhammad Husni as-Sajjid Mubarak. Do pogrzebu jednej z najbardziej rozpoznawalnej osoby we współczesnej historii świata arabskiego doszło w piątej dzielnicy wschodniego Kairu. Modlitwa funeralna odbyła się w Meczecie El-Musheer Tantawy. Husniego Mubaraka pochowano z pełnymi honorami wojskowymi.

Władze Egiptu ogłosiły 3-dniową żałobę.

Były prezydent znajdował się na oddziale intensywnej terapii, gdy jego stan uległ nagłemu pogorszeniu we wtorek. Większość z organów przestała pracować. Niedługo potem Mubarak odszedł.

Rząd Arabskiej Republiki Egiptu wspomniał Mubaraka jako “oddanego ojczyźnie dowódcę i bohatera sławetnej Wojny Październikowej (Wojny Jom Kipur), podczas której objął dowództwo Sił Powietrznych w wojnie, która przywróciła godność Ummie arabskiej. Prezydent przekazuje rodzinie zmarłego najszczersze wyrazy współczucia i kondolencje.”

Sheikh Al-Azharu Dr Ahmed Al-Tayeb oraz Patriarcha Kościoła Koptyjskiego Tawadros II również przekazali swoje kondolencje rodzinie Mubaraka.


Komentarz: Husni Mubarak urodził się 4 maja 1928 roku w miejscowości Kafr al-Musajliha w muhafazie Al-Manufijja, leżącej na północ od Kairu. Ukończył szkołę średnią w pobliskiej Shibin al-Qaum, a potem Egipską Akademię Wojskową w 1949. Ukończył również Akademię Sił Powietrznych. Służył jako oficer lotnictwa, następnie został instruktorem w Akademii Sił Powietrznych. Trzykrotnie wyjeżdżał na szkolenia do ZSRR. Po licznych awansach w 1969 został szefem sztabu lotnictwa. Rok później mianowano go wiceministrem obrony Egiptu.

W 1972 prezydent Anwar as-Sadat wyznaczył go na dowódcę sił lotniczych Egiptu. Mubarak brał udział w opracowywaniu planów ataku egipsko-syryjskiego na Izrael 6 października 1973, rozpoczynającego wojnę Jom Kipur. W czasie konfliktu Mubarak dowodził egipskim lotnictwem, które spisywało się na tyle dobrze, iż po wojnie prezydent Sadat ogłosił go bohaterem wojennym i nadał mu stopień marszałka sił powietrznych.

W 1975 nieoczekiwanie został mianowany wiceprezydentem Egiptu, co było ze strony prezydenta gestem pod adresem wojska. Mubarak nie miał jednak szczególnych wpływów w państwie, najważniejsze decyzje Anwar as-Sadat podejmował bowiem jednoosobowo.

Mubarak został niemal dosłownie namaszczony krwią prezydenta As-Sadata, gdy ten padł ofiarą zamachu Egipskiego Islamskiego Dżihadu 6 października 1981 roku. Sam Mubarak został wówczas raniony w rękę.

Rządy Husniego Mubaraka to bardzo rozległy temat. Początkowo sprowadzały się do utrzymania polityki infitah (انفتاح) As-Sadata czyli gospodarczego otwarcia. Polityka Mubaraka uwzględniała również zachęty do zwiększenia efektywności pracowników poprzez umożliwienie im udziału w zatrudniających ich przedsiębiorstwach.

Politycznie z jednej strony rozprawił się z radykalnymi organizacjami islamistycznymi, z drugiej zgodził się na legalizację dawnej partii Wafd, Socjalistycznej Partii Pracy oraz umiarkowanego skrzydła Bractwa Muzułmańskiego, pod warunkiem jednak, że nie będą one głosić haseł gruntownej przebudowy systemu politycznego. Liberalizacja ta pozwoliła mu na sprawowanie rządów w pięciu kadencjach od 1981, kiedy został poparty w referendum przez 98,4% społeczeństwa, aż do 2011 roku.

Liberalizacja okazała się jednak obosiecznym mieczem, który ostatecznie spadł na polityczny kark Mubaraka podczas rewolucji 2011 roku.

Dziś jednak, zdaje się, że przez większość społeczeństwa egipskiego Muhammad Husni As-Sajjid Mubarak wspominany jest z szacunkiem, jeśli nie pewnym sentymentem, tak jak wspomina się minioną epokę.


 

Autor: Maciej Maria Jastrzębski

KRRiT zbada nasze preferencje dzięki nowoczesnej technologii? Garapich: Będziemy teraz badać wszystko, nie tylko reklamy

Andrzej Garapich o tym, jak sprawdzić co Polacy najchętniej oglądają, słuchają i wyszukują w internecie, bez pytania ich o to.

Krajowa Rada stoi na straży rynku mediowego. […] Będziemy teraz badali wszystko, nie tylko reklamy.

Andrzej Garapich o jednolitym systemie badania zainteresowania odbiorców mediów, które chce wdrożyć Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Dotyczyć mają słuchalności radia, oglądalności telewizji i korzystania z internetu.

Duże stacje silnie zapadają w pamięć respondentów, nie chcemy opierać się na pamięci respondentów.

Opierać się mają one na nowoczesnej technologii na reprezentatywnej grupie Polaków odzwierciedlającej strukturę demograficzną polskiego społeczeństwa. Uczestniczy badania zostaną wyposażeni w „nieinwazyjne urządzenia, które słuchają tego, co się dzieje wokół słuchacza”. Nie oznacza to jednak podsłuchiwania rozmów prowadzonych przez te osoby, gdyż:

Aplikacja działa w ten sposób, że co kilka sekund próbkuje parę milisekund i porównuje je w tym, co jest nadawane w mediach.

Urządzenia, które mają zostać użyte w badaniu zostały sprawdzone przez Instytut Łączności. Problemem jest to, że wszystkie one są robione w Chinach. Obecnie jak mówi ekspert KRRiT, trwa etap przygotowawczy, w czasie którego zostanie skompletowana badana grupa. Jej członkowie dostaną za udział w badaniu pieniądze, dostosowane do ich sytuacji materialnej.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Warsewicz: PKP Cargo musi uniezależnić się od wahań światowej koniunktury gospodarczej

– Musimy uczynić wszystko, żeby przekształcić PKP Cargo z przewoźnika kolejowego na logistycznego operatora – deklaruje Czesław Warsewicz.

 

 

Prezes PKP Cargo Czesław Warsewicz mówi o  niewielkiej wymianie handlowej Polski z Chinami. Jej poziom  jest zbliżony do tego z lat ubiegłyc. W ostatnich tygodniach na jej intensywność negatywnie wpływał chiński Nowy Rok:

Stanowimy dla Państwa Środka kraj tranzytowy. Większość pociągów z Chin jedynie przejeżdża przez teren naszego kraju, ponieważ ich celem są kraje zachodnie Europy.

Zdaniem Czesława Warsewicza jest za wcześnie na prognozowanie, jak globalne spowolnienie gospodarcze wpłynie na polsko-chińskie relacje handlowe. Podaje, że aktualnie między Europą a ChRL kursuje 8 tys. pociągów towarowych. Wymiana za pośrednictwem tego środka transportu jest bardziej zrównoważona niż w przypadku pozostałych. Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego zwraca uwagę na konieczność podjęcia działań na rzecz zatrzymania w Polsce większej ilości towarów transportowanych z i do Chin. Podkreśla znaczenie portu przeładunkowego w Małaszewiczach, jako głównego węzła handlowego Europa-Chiny.

Małaszewicze są w Chinach tak rozpoznawalne, jak Warszawa.

Gość „Poranka WNET” mówi również o kondycji spółki PKP Cargo. Zapotrzebowanie na usługi krajowego przewoźnika zmniejszyło się m.in. ze względu na spadek wydobycia polskiego węgla i podwyżki energii w naszym kraju:

W marcu będziemy dysponowali danymi za cały rok 2019. Po trzech kwartałach spółka zanotowała zysk. Niskie notowania sektora wydobywczo-energetycznego mogą spowodować straty dla PKP Cargo.

Czesław Warsewicz mówi również o planach zmiany PKP Cargo z przewoźnika kolejowego na operatora logistycznego i uniezależnienia spółki od wahań koniunktury światowej gospodarki..

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T. / A.W.K.

Kasa, kasa, kasa!!! Czyli tow. Lenin słusznie przewidział, że burżuazja sfinansuje sznur, na którym się ją powiesi

Niektóre sektory gospodarki, pragnąc tanich produktów z Chin, wywierają presję na demokratyczne rządy, aby działały wbrew interesom bezpieczeństwa narodowego, i prawom człowieka we własnych krajach.

Jadwiga Chmielowska

Świat obiegła informacja podana przez agencje informacyjne i cytowana przez nie wypowiedź wysokiej rangi urzędnika administracji prezydenta Donalda Trumpa, że „Stany Zjednoczone są rozczarowane decyzją Wielkiej Brytanii, by zezwolić chińskiej firmie telekomunikacyjnej Huawei na ograniczoną rolę w budowie sieci 5G”. (…)

Agencja Reutera cytuje urzędnika administracji USA, który mówi: „Nie ma bezpiecznej opcji na to, żeby niezaufani dostawcy kontrolowali jakąkolwiek część sieci 5G”. Stwierdził on też, że administracja USA z niecierpliwością oczekuje współpracy z Wielką Brytanią nad sposobami, które doprowadzą do wykluczenia niezaufanych dostawców części z sieci 5G. (…)

Rząd Wlk. Brytanii w odpowiedzi pod koniec stycznia 2020 r. zaznaczył, że „(…)„dostawcy wysokiego ryzyka” zostaną wykluczeni z wrażliwej ze względów bezpieczeństwa części sieci, nazywanej rdzeniem, w której przetwarzane są dane. W pozostałej części sieci, nazywanej peryferiami, która obejmuje maszty telekomunikacyjne i przekaźniki, ich udział będzie ograniczony do 35 procent. Ponadto będą oni wykluczeni z terenów ważnych z punktu widzenia bezpieczeństwa, takich jak okolice baz wojskowych czy elektrowni jądrowych”. (…)

USA chcą, aby rząd premiera Johnsona całkowicie wykluczył Huawei z budowy sieci 5G, gdyż, twierdzą, że „władze Chin mogłyby wykorzystywać sprzęt firmy do wykradania zachodnich tajemnic”. (…) „Pomysł, że jakąkolwiek część tego [ekosystemu opartego na oprogramowaniu] można uznać za bezpieczny obszar do wprowadzenia technologii, jeśli masz obawy co do tego, kto ją wprowadza, to błąd”. (…)

Niestety w tym zamieszaniu sporo jest, moim zdaniem, winy prezydenta Trumpa. Ma on problem z jasnym i precyzyjnym przekazem informacji. Niedawno z triumfem ogłosił podpisanie wspaniałej umowy z Chinami. Wiele czasu zajęło mi ustalenie, na czym ta „wspaniałość” ma polegać i dla kogo jest korzystna. W świat poszedł przekaz: „Chiny są ok – współpracujemy!” Tymczasem okazało się, że umowa polega na chińskim zakupie żywności w USA, a cła i inne obostrzenia pozostają bez zmian!

Cały artykuł Jadwigi Chmielowskiej pt. „Kasa! Kasa! Kasa! Czyli tow. Lenin przewidział kwestię sznura i burżuazji” znajduje się na s. 8 „Kuriera WNET” nr 68/2020, gumroad.com.

 


„Kurier WNET”, „Śląski Kurier WNET” i „Wielkopolski Kurier WNET” są dostępne w jednym wydaniu w całej Polsce w kioskach sieci RUCH, Kolporter i Garmond Press oraz w Empikach.

Wersja elektroniczna aktualnego numeru „Kuriera WNET” jest do nabycia pod adresem gumroad.com. W cenie 4,5 zł otrzymujemy ogólnopolskie wydanie „Kuriera WNET” wraz z wydaniami regionalnymi, czyli 40 stron dobrego czytania dużego (pod każdym względem) formatu. Tyle samo stron w prenumeracie na www.kurierwnet.pl.

Następny numer naszej Gazety Niecodziennej znajdzie się w sprzedaży 12 marca 2020 roku!

Artykuł Jadwigi Chmielowskiej pt. „Kasa! Kasa! Kasa! Czyli tow. Lenin przewidział kwestię sznura i burżuazji” na s. 8 „Kuriera WNET”, nr 68/2020, gumroad.com

Dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Wiech: Przez cztery lata PiS nie było w stanie zdecydować się ws. elektrowni atomowej. Co dalej? [VIDEO]

Jakub Wiech o możliwym przestawieniu Ostrołęki C na gaz i związanych z tym problemach, planach budowy elektrowni atomowej w Polsce i jak rząd nie wykorzystał dobrych warunków do tego.

Jakub Wiech o budowie Elektrowni Ostrołęka C. Możliwe, iż ta elektrownia będzie gazowa aniżeli, jak pierwotnie zakładano, węglowa. Zauważa, że w kontekście prawodawstwa unijnego węgiel staje się coraz mniej opłacalnym paliwem nawet biorąc pod uwagę usprawnienia związane z obniżeniem emisji dwutlenku węgla. Dodaje, że przestawienie Ostrołęki na gaz, przy wytwarzaniu przez nią ok. 1 gigawata, będzie oznaczać zużycie ok. miliarda metrów sześciennych gazu rocznie. Pojawia się z tym pytanie o nasz portfel gazowy i związane z tym postanowienie by po 2022 r. nie odnawiać kontraktu z Gazpromem.

Dziennikarz mówi także o planowanej budowie elektrowni atomowej w Polsce. Zauważa, że zgodnie z dokumentem „Polityka energetyczna Polski do 2030 r.” powinniśmy w tym roku otwierać pierwszą elektrownię jądrową. Obecnie mówi się o 2033 r., co zdaniem naszego gościa „zakrawa o nierealne perspektywy”. Zastępca redaktora naczelnego portalu Energetyka24.pl Wiech zauważa, że w kontekście poszukiwania partnera do rozwoju energetyki jądrowej „rok 2020 można spisać na straty jeśli chodzi o Stany Zjednoczone”, gdyż trwa w nich rok wyborczy. Dodaje, że rząd miał świetne warunki gospodarcze i polityczne w ostatnich latach by przeprowadzić zmiany w energetyce, których nie wykorzystał. Obecnie „plany się rozjeżdżają”. Sukcesem polskiego rządu jest za to fakt, że „udało się powiązać negocjacje dotyczące Nowego Zielonego Ładu z negocjacjami budżetowymi”.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Prezes zarządu SaMASZ sp. z o.o: Koronawirus ma wpływ na przemysł. Również polski

Antoni Stolarski o skutkach, jakie mogą mieć przedłużone urlopy chińskich pracowników w związku z koronawirusem dla jego firmy i innych przedsiębiorstw europejskich.

W Chinach przedłużony urlop noworoczny o tydzień. Fabryka miała przyjść 18 lutego. Urlop przedłużono o kolejny tydzień.

Antoni Stolarski opowiada o problemie gospodarczym związanym z koronawirusem. Fabryka, która tworzy komponenty do jego produktu zawiesiła pracę w związku z czym, grozi mu przestój produkcji. Z Państwa Środka przedsiębiorca sprowadza koła zębate wykonane techniką wiórkowania, która pozwala zmniejszyć wytwarzany hałas o 4 decybele w porównaniu do techniki  frezowania.

Jeżeli Chińczycy koronawirusa nie opanują trzeba będzie przejść na koła frezowane.

Prezes zarządu SaMASZ sp. z o.o zauważa, że „większość przedsiębiorstw ma jakiś element importowany z Chin”. Jego firma tylko kilka elementów sprowadza z Chin i Włoch, a większość z Polski. Podkreśla, że jeśli cena kół wiórkowanych niesprowadzonych z Chin byłaby dwa razy wyższa od obecnej przez co sama kosiarka musiałaby podrożeć.

W branży naszej generalnie niemal wszyscy stosują koła zębata importując je z Chin.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Warszawskie Zakłady Sprzętu Ortopedycznego S.A. to najstarsza firma w Polsce. Wchodzimy w nowe technologie

Józef Piłsudski, powstanie warszawskie i Chiny. Błażej Laska o dziejach zakładów sprzętu ortopedycznego, tym, jak dobrze można biec mając protezę z włókna węglowego i wchodzeniu na rynek niemiecki.

Błażej Laska opowiada o działaniu Warszawskich Zakładach Sprzętu Ortopedycznego S.A. Opowiada o długoletniej historii przedsiębiorstwa.

Jest najstarszą firmą w Polsce 1919 r. Mówi się, że na zlecenie Marszałka Piłsudskiego, bo trzeba było wyposażyć żołnierzy.

Po powstaniu warszawskim zostało tylko kilku pracowników. Działalność na hurtową skalę zakład rozwinął w latach 70.

Chińska konkurencja nas wykończyła w latach 90.

Po transformacji do kraju zaczęły być sprowadzane sprzęty z zagranicy, przez co firma przekwalifikowała się na  produkcję protez na zamówienie. Początkowo sprowadzali oni większość części z Zachodu, ale postanowili zacząć produkować własne półprodukty.

Najważniejszym elementem stopa protezowa z włókna węglowego.

W stulecie istnienia zakładów jeden z jej klientów brał udział w Biegu Ordona używając wykonanej w nich protezy. Nie mając nogi poniżej kolana zajął on środkowe miejsce w biegu, którego nie ukończyło wielu zdrowych uczestników. Nasz gość dodaje, że jego firma planuje rozwinąć sprzedaż swych półproduktów do Niemiec.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Antoniak i Piekarczyk ( Klub „Gazety Polskiej w Filadelfii): Amerykanie są społeczeństwem bardzo podobnym do polskiego

– Zacieśnianie współpracy z USA przyniesie nam wiele korzyści. Z Rosją nie należy blisko współpracować aż do czasu, gdy stanie się normalnym państwem – oceniają reprezentanci ludności polskiej w USA.

 

 

Tadeusz Antoniak i Paweł Piekarczyk, działacze polonijni z Pensylwanii mówią o tym, z kim Polska powinna najściślej współpracować na arenie międzynarodowej. Oceniają, że najlepsze perspektywy daje współdziałanie z USA:

Amerykanie są społeczeństwem podobnym do Polaków. USA to najsilniejsze państwo świata, które przestrzega podstawowych zasad demokracji i porządku. Nie należy jednak zrywać wszystkich związków z Chinami. […] Z Rosji należy uczynić realny rynek zbytu dla Polski. Silny sojusz z USA nam to ułatwi.

Goście „Kuriera w samo południe” ubolewają nad tym, że coraz silniejsi w Polsce są zwolennicy sojuszu z Rosją:

Na razie nie zanosi się na to, żeby Rosja stała się normalnym państwem. Jest to ze szkodą dla niej samej.

Omówiona zostaje konwencja wyborcza prezydenta Andrzeja Dudy, w której uczestniczyła delegacja środowisk polonijnych. Rozmówcy Aleksandra Wierzejskiego dostrzegają, że tego typu wydarzenia w Polsce coraz częściej przypominają te amerykańskie.

Tadeusz Antoniak i Paweł Piekarczyk deklarują poparcie dla prezydenta Donalda Trumpa ze względu na jego sprzeciw wobec LGBT i aborcji:

Trump mówi normalnym, ludzkim językiem. Przykro, że styl prezydentury Donalda Trumpa jest uważany za coś wyjątkowego. To powinna być norma.

Paweł Piekarczyk zwraca uwagę, że wiele działań obecnej amerykańskiej administracji jest korzystnych dla Polski. Wsparcie Stanów Zjednoczonych może też umożliwić odzyskanie ze Smoleńska wraku samolotu Tu-154M>

Rozmówcy Aleksandra Wierzejskiego mówią również o metropolicie krakowskim, abp Marku Jędraszewskim, który jest dla nich wzorcem duchownego:

Niestety, mamy w Polsce też kilku niewierzących  biskupów, a może nawet kardynałów. […] W polskim Kościele brakuje kogoś takiego, jak prymas Wyszyński.

Tadeusz Antoniak i Paweł Piekarczyk liczą, że podczas ewentualnej drugiej kadencji prezydenta Andrzeja Dudy zostanie uchwalona ustawa degradacyjna i dojdzie do obniżenia emerytur funkcjonariuszom służb PRL.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Paszak: Spowolnienie gospodarki chińskiej przez wirusa z Wuhan jest dla Stanów Zjednoczonych bardzo dobrą wiadomością

Koronawirus jest również zagrożeniem dla gospodarki Niemiec. W sektorze motoryzacyjnym tego kraju można się spodziewać 30 tys. zwolnień – przewiduje ekspert Instytutu Nowej Europy, Paweł Paszak.


Paweł Paszak mówi o wpływie epidemii koronawirusa na gospodarkę chińską i światową. Izolacja Chin doprowadzi  w światowej branży turystycznej do strat rzędu 80 mld dolarów. Takie dane opublikował tygodnik „The Economist”. Zgodnie z prognozami, tempo chińskiego wzrostu gospodarczego spadnie do 4,5%, co oznacza spadek o ponad 600 mld dolarów. Ucierpią również światowe korporacje, które przeniosły większość swojej produkcji do Chin. Głównym ośrodkiem chińskiego przemysłu motoryzacyjnego jest Wuhan. Blokada eksportu niemieckich samochodów do China może doprowadzić również do gospodarczych perturbacji w Polsce, której gospodarka jest silnie związana z niemiecką. Zwolnionych może zostać 30 tys. pracowników.

Ekspert omawia również kwestię amerykańsko-chińskiej wojny handlowej. Jak twierdzi:

Spowolnienie gospodarki ChRL jest dla Stanów Zjednoczonych bardzo dobrą wiadomością.

Jak prognozuje Paweł Paszak, epidemia koronawirusa może przyczynić się do centralizacji władzy Komunistycznej Partii Chin, a odpowiedzialność za całą sytuację zostanie zrzucona na władze lokalne:

W Chinach wciąż działa zasada „dobry car – źli bojarzy”. Skala wyzwań stojących przed władzami chińskimi jest coraz większa.

Bank Santander przedstawił obliczenia, z których wynika, że z powodu epidemii koronawirusa z Wuhan polski produkt krajowy brutto może w bieżącym roku może skurczyć się o 1,5%. Paweł Paszak uważa, że takie przewidywania są przesadnie pesymistyczne.

Jak stwierdza gość „Popołudnia WNET”:

Sytuacja związana z epidemią koronawirusa jest zła, ale ustabilizowana.

Wśród krajów, do których w dłuższej perspektywie może zostać przeniesiona produkcja chińska, Paweł Paszak wymienia Wietnam, Kambodżę i Meksyk – państwa, w których koszty pracy pozostają bardzo niskie.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Stefanik: Front Narodowy pożyczył z rosyjskich banków 9 mln euro. Banki domagają się zwrotu swoich pieniędzy

Zbigniew Stefanik o szansach ugrupowania prezydenta Macrona na zwycięstwo w wyborach samorządowych, działaniach władz wobec epidemii koronawirusa i o konferencji nt. niepełnosprawnych.

En Marche! raczej nie odniesie sukcesu w tych wyborach.

Zbigniew Stefanik o zbliżających się wyborach samorządowych we Francji (17 i 22 marca), w których partia prezydenta nie jest faworytem sondaży. Jednocześnie Macron popadł w konflikt z własną partią na tle zwiększenia urlopu dla rodziców , którzy stracili nieletnie dziecko.

Klub parlamentarny zablokował regulacje, które miały wydłużać ten urlop z 5 do 15 dni. Macron zaapelował do własnego klubu żeby zachował się w sposób ludzki.

Francuskim deputowanym nie spodobały się naciski ze strony prezydenta i premiera. Krytycy zauważają, że obecnie „francuski poseł nie ma zbyt dużo możliwości działania”, lecz musi głosować w sposób w jaki oczekuje od niego prezydent lub premier Francji. Kolejni deputowani opuszczają rządzącą grupę parlamentarną, stwierdzając, że „nie ma w niej demokracji”. Nie ułatwi to szybkiego przeprowadzenia przez parlament ustawy o zmianie wieku emerytalnego, na czym zależy prezydentowi.

Korespondent mówi także o francuskich wyborach prezydenckich, które będą miały miejsce wiosną 2022 r. Część polityków zaczyna już myśleć o nich. Niewielkie szanse na ich wygranie ma zdaniem ekspertów Marine Le Pen.

Front Narodowy pożyczył w rosyjskich bankach 9 mln euro. Banki domagają się zwrotu swoich pieniędzy.

Jej ugrupowanie mierzy się obecnie z kłopotami finansowymi, co nie pomoże Zjednoczeniu Narodowemu w nadchodzących wyborach samorządowych. Poza wyborami Francja żyje epidemią koronawirusa. Nad Sekwaną zarażonych jest 11 osób. Trwa repatriacja obywateli francuskich z Chin, którzy poddawani są kwarantannie w przeznaczonych do tego ośrodkach.

Dochodzi do awantur między władzami miast, które obawiają się, że osoby przybywające z Chin są zagrożeniem.

Wśród lokalnych władz można spotkać się z oporami wobec goszczenia poddanych kwarantannie osób. Jak komentuje Stefanik, „Francja stara się nie dopuścić do epidemii”. Innym tematem zajmującym Francuzów jest konferencja nt. osób niepełnosprawnych i szeroko pojętej niepełnosprawności.  Dziennikarz przypomina, że obecnie rządzący „podwyższyli renty inwalidzkie o blisko 17%”. Celem konferencji jest wzmocnienie struktur służących wsparciu osób niepełnosprawnych. Mówi się o działaniach, które „mają ułatwić integrację w miejscu pracy”.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.