Mahmoud Khalifa: Czas całkowicie rozwiązać konflikt. Potrzeba do tego zaangażowania USA i społeczności międzynarodowej

Ambasador Palestyny w Polsce o zawieszeniu broni przez Izrael i Hamas w Strefie Gazy, odbudowie po zniszczeniach, motywacji Binjamina Netanjahu i potrzebie włączenia się międzynarodowej dyplomacji.

[related id=”145438″]Mahmoud Khalifa cieszy się, że udało się na drodze dyplomacji doprowadzić do zawieszenia broni w Strefie Gazy. W oficjalnym komunikacie rząd Izraela oświadczył, że rozejm został zaproponowany przez Egipt i ma być „wzajemny i bezwarunkowy”. Ambasador Palestyny w Polsce podkreśla, że teraz czas skupić się na odbudowie po zniszczeniach wojennych. Przypomina, iż w jedenastodniowym konflikcie ucierpiało wielu cywilów.

Najważniejsze jest zakończenie podwójnych standardów administracji amerykańskiej i jej zaangażowanie dla rozwiązania konfliktu.

Khalifa komentuje słowa izraelskiego szefa rządu, który zadeklarował, że cele Izraela zostały osiągnięte. Stwierdza, że jeżeli celem był atak na cywilną ludność i infrastrukturę, to faktycznie został on osiągnięty.

Czas, aby całkowicie rozwiązać konflikt.

Dyplomata podkreśla, że bez zaangażowania dyplomatycznego Stanów Zjednoczonych i innych państw Palestynę czeka kolejna wojna. Rozpęta ją Binjamin Netanjahu, który musi utrzymać się u władzy, jeśli chce uniknąć stanięcia przed sądem za korupcję. Zdaniem naszego gościa miejsce Netanjahu jest nie tyle przed izraelskim sądem, ile przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Zawieszenie broni w Strefie Gazy. Hamas i i Izrael zawarły porozumienie

O 2 w nocy czasu lokalnego (1 w nocy czasu polskiego) w Strefie Gazy zaczęło obowiązywać zawieszenie broni między Hamasem a Izraelem.

W Strefie Gazy na ulice wylegli Palestyńczycy, a z megafonów znajdujących się na meczetach płynęły komunikaty o „zwycięstwie oporu osiągniętym nad okupacją”.

Przed wejściem w życie zawieszenia broni z terytorium Strefy Gazy wystrzelono w kierunku Izraela kolejne rakiety, a Izrael przeprowadził przynajmniej jeden nalot na cele w Strefie Gazy.

Obie strony są gotowe odpowiedzieć na jakiekolwiek formy naruszenia zasad zawieszenia broni.

Egipt, który pośredniczył w rozmowach na temat zawieszenia broni ma wysłać dwie delegacje, które będą monitorować czy rozejm jest przestrzegany.

Do eskalacji konfliktu między Izraelem a Hamasem doszło 10 maja. Wówczas to Hamas rozpoczął ostrzał rakietowy Izraela w proteście przeciwko ograniczaniu praw Palestyńczyków w Jerozolimie. Iskrą, która doprowadziła do wybuchu konfliktu był wyrok sądu niższej instancji nakazujący eksmisję kilku palestyńskich rodzin mieszkających w Jerozolimie Wschodniej oraz starcia do jakich doszło w czasie demonstracji Palestyńczyków w rejonie meczetu Al-Aksa.

Służby medyczne Strefy Gazy szacują, że w czasie 11 dni konfliktu zginęło 232 Palestyńczyków, w tym 65 dzieci, a ponad 1 900 osób zostało rannych.

Izrael twierdzi, że zginęło co najmniej 160 bojowników Hamasu.

Władze Izraela podają, że po stronie izraelskiej zginęło 12 osób, w tym dwoje dzieci. Setki osób miało doznać obrażeń.

Hamas ocenił bilans walk jako „sukces w oporze przeciwko militarnie i gospodarczo silniejszemu wrogowi „.


A.N.

Źródło: Die Welt/media

Cejrowski: Skoro Żydzi i Palestyńczycy nie są w stanie żyć pod jednym dachem, to trzeba Palestyńczyków wysiedlić

Wojciech Cejrowski o fałszowaniu obrazu konfliktu izraelsko-palestyńskiego przez telewizję publiczną, „żywych tarczach” Hamasu i wspieraniu demokratycznego Izraela oraz o paszportach Covidowych.

Wojciech Cejrowski zarzuca Telewizji Polskiej fałszowanie stanu konfliktu izraelsko-palestyńskiego poprzez nazywanie działań Hamasu „odwetem”.

TVP jest organizacją terrorystyczną wspierającą Hamas.

Poruszony zostaje temat tzw. paszportów szczepionkowych. Na Florydzie zakazano ich stosowania, wskazując, że nikogo nie można zmuszać do upubliczniania dokumentacji medycznej.  Gospodarz „Studia Dziki Zachód” przestrzega przed apartheidem zdrowotnym, do którego doprowadzą pomysły uzależniania dostępu do usług od zabezpieczenia.

Dziwię się, czemu politycy i media w większości zaprzeczają możliwości wynalezienia skutecznego leku na COVID-19. Przytłumiliśmy leki, by wmusić ludziom eksperyment medyczny. […] Mengele też robił eksperymenty w dobrej wierze.

Zdaniem Wojciecha Cejrowskiego należy  zbadać poziom przeciwciał u osób, który przebyły już chorobę wywołaną SARS-CoV-2, i dokładnie ustalić liczbę takich osób. W opinii podróżnika szczepienie ozdrowieńców nie ma żadnego sensu, może być wręcz niebezpieczne. Jak dodaje:

Wymóg testowania się na lotnisku to zwykły skok na kasę.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego komentuje atak cybernetyczny na gazociąg Colonial Pipeline. Ocenia, że reakcja prezydenta Joego Bidena była zbyt łagodna.  Wskazuje ponadto,  że eskalacja konfliktu izraelsko-palestyńskiego jest kolejnym etapem testowania nowego prezydenta USA.

Jedną z pierwszych decyzji Bidena było oddanie pieniędzy tej ludobójczej organizacji.

Cejrowski uwypukla fakt, że celem Hamasu jest wyeliminowanie wszystkich Żydów. Organizacja ta używa najsłabszych przedstawicieli narodu palestyńskiego jako „żywych tarcz”.

Skoro Żydzi i Palestyńczycy nie są w stanie żyć pod jednym dachem, to trzeba Palestyńczyków wysiedlić.

Zdaniem podróżnika nie ma żadnej analogii między działaniami Hamasu i Armii Krajowej. Wojciech Cejrowski podkreśla swój dystans do Izraela, uważa, jednak że jedyne demokratyczne państwo w regionie bliskowschodnim należy wspierać.

Tylko Trumpowi udało się rozwiązać ten konflikt, ale potem nie udało mu się w wyborach.

Ponad oceanami: niechęć Polaków do szczepień, negocjacje izraelsko-palestyńskie, powrót normalności na Florydzie

W kolejnym odcinku magazynu „Ponad oceanami” doniesienia z Polski, Irlandii, Stanów Zjednoczonych, Libanu oraz państw bałkańskich.

Łukasz Jankowski mówi o poszukiwaniach przez polski rząd zachęt do szczepienia przeciw koronawirusowi.  Komentuje też przejście prof. Wojciecha Maksymowicza do Polski 2050 Szymona Hołowni. Były minister zdrowia wyraził w ten sposób sprzeciw wobec przedstawionych w sobotę planów rządu Zjednoczonej Prawicy właśnie w tym obszarze. Topnieje większość parlamentarna Prawa i Sprawiedliwości, jednak będzie ono prawdopodobnie liczyć na wsparcie posłów Kukiz’15.


Tomasz Wybranowski komentuje pojawiające się w Irlandii apele o pomoc dla Palestyńczyków w obliczu eskalacji konfliktu z Izraelem. Tymczasem, firma Pfizer zainwestowała 33 mln euro w rozwój produkcji szczepionek na Szmaragdowej Wyspie. Rząd w Dublinie opracowuje zasady funkcjonowania restauracji w nowym reżimie sanitarnym.


Kazimierz Gajowy zapowiada, że w piątek bądź w sobotę podpisany zostanie izraelsko-palestyński rozejm. O porozumienie między zwaśnionymi stronami mocno zabiegały Egipt i Katar.  Z kolei w Bejrucie doszło do zamieszek Libańczyków z Syryjczykami popierającymi prezydenta Baszara al-Asada.


Izabela Lech mówi o otwarciu życia społecznego w Chicago i dynamicznym przebiegu szczepień w tym mieście. Poruszony zostaje ponadto temat krytyki rządów burmistrz Lori Lightfoot w drugą rocznicę wyboru. Lightfoot zapowiedziała niedawno, że wywiadów udzielać będzie jedynie czarnoskórym dziennikarzom.


Liliana Wiadrowska relacjonuje raport nt. zamożności obywateli poszczególnych państw bałkańskich. Najbogatsi w regionie są Czarnogórcy.


Sławomir Budzik informuje, że od początku roku Florydę odwiedziło 60 mln ludzi, a ruch samochodowy osiągnął obecnie poziom wyższy niż przed początkiem pandemii. Omówiony zostaje ponadto temat negocjacji stanu Floryda z miejscowymi Indianami Seminol na temat podziału zysków z hazardu online.

Wysłuchaj całego magazynu „Ponad oceanami” już teraz!

Rakowski: od strony propagandowej eskalację izraelsko-palestyńską wygrywa Hamas

Bliskowschodni korespondent Radia WNET mówi o rokowaniach izraelsko-palestyńskich pod auspicjami Egiptu. Opisuje rolę Iranu w tym konflikcie.

W ciągu 48 godzin może nastąpić izraelsko-palestyński rozejm.  Premier Izraela Netanjahu twierdzi jednak, że do tego nie dojdzie.

Paweł Rakowski mówi o negocjacjach między Hamasem a władzami Izraela. W rokowaniach pośredniczy Egipt.

Od strony propagandowej eskalację wygrywa Hamas. Wrócił na salony. […] Będzie mógł rozmawiać z prezydentem Autonomii Palestyńskiej Mahmoudem Abbasem z pozycji siły.

Wojsko izraelskie nie osiągnęło w trakcie obecnej odsłony konfliktu żadnego z istotnych celów.

[related id=144920 side=left]Ekspert nie wyklucza, że uda się osiągnąć trwałe zawieszenie broni.  Negocjacje nie będą jednak łatwe, jedną z najbardziej spornych kwestii jest status Jerozolimy.

Jeżeli dojdzie do rozejmu, ulica arabska odczyta to jako zwycięstwo.

Jak dodaje korespondent, dla Egiptu pośredniczenie w negocjacjach izraelsko-palestyńskim jest szansą na zyskanie prestiżu. Gość „Kuriera w samo południe” zauważa, że m.in. Arabia Saudyjska odcięła się w ostatnim czasie od sprawy palestyńskiej.  Odnotowuje ponadto wzrost wpływów irańskich w regionie. Teheran dostarczył Hamasowi uzbrojenie do walki z Izraelem.

Saudowie są zwolennikami koncepcji Waszyngtonu, która zakłada spełnienie postulatów umiarkowanych środowisk izraelskich i palestyńskich.

Z terytorium Libanu wystrzelono rakiety w kierunku Izraela. Stoją za tym stacjonujące tam ugrupowania palestyńskie i Hezbollah.

Za działania Hezbollahu bezpośrednio odpowiada Iran. Hezbollah nie może samodzielnie podejmować działań antyizraelskich.

Paweł Rakowski wskazuje, że Liban może stać się ofiarą izraelsko-irańskiej konfrontacji.

Kraj cedru może spłonąć w imię obcych interesów. W Libanie nikt z Izraelem wojować nie chce.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Mieszkaniec Strefy Gazy: Nie wiem, czy Hamas zostanie zniszczony, czy nie. Słyszymy tylko bomby na ulicy

Osama Abu Zubaydah o trudnej sytuacji w Strefie Gazy: nieustannych nalotach, zniszczeniu infrastruktury i gospodarki oraz o możliwości ewakuacji jego rodziny do Polski.

150 metrów od mojego domu zostało zbombardowane jedno mieszkanie. Siedzimy w mieszkaniu i nie wiemy, kiedy będzie następna bomba.

Naloty są w nocy i w dzień. Palestyńczycy codziennie słyszą wybuchające izraelskie pociski. Niemalże nikt nie wychodzi z domów, bojąc się o swoje życie.

Wieżowców teraz mało niszczą. Celują w mieszkania, magazyny.

Bombardowania odbijają się na gospodarce. Nie działają sklepy. Jak mówi Osama Abu Zubaydah, wciąż chowają się razem z rodziną na klatce schodowej. Informuje, że nie widzi samolotów, tylko je słyszy.

Nie wiem, czy Hamas zostanie zniszczony, czy nie. Słyszymy tylko bomby na ulicy.

[related id=144920 side=right]Gość Poranka Wnet mówi, że jest możliwość ewakuacji jego rodziny ze Strefy Gazy przy pomocy Ambasady RP przez Jordanię. Jest bowiem obywatelem polskim.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Czarnecki: Część polityków próbuje znaleźć złoty środek – z nielegalną imigracją walczyć, ale na legalną pozwolić

Ryszard Czarnecki o stanowisku Unii Europejskiej wobec konfliktu Izrael-Palestyna i debacie na temat imigracji.

W Unii Europejskiej nie ma jednego jasnego stanowiska ws. tego, co się dzieje w Palestynie. Politycy z krajów, w których jest duża imigracja muzułmańska, skłaniają się coraz bardziej ku Palestynie. Polska natomiast apeluje o pokój.

 Europoseł przedstawia również głosy w debacie na forum Parlamentu Europejskiego dotyczącej migracji do Europy ludzi z państw afrykańskich i bliskowschodnich. Zdania podobnie jak w przypadku konfliktu w Izraelu są podzielone. Dużo parlamentarzystów popiera legalną migrację do UE.

[related id=144086 side=right]Ryszard Czarnecki zauważa, że nie udało się wprowadzić na agendę obrad Parlamentu Europejskiego sprawy ataków na świątynie chrześcijańskie w Europie. Zamiast tego mówi się o imigracji, która także gdy jest legalna zmienia obraz Europy. Także dzieci i wnuki ludzi przybyłych do Europy odróżniają się od tubylców.  Gość Poranka WNET odnosi się do listu francuskich generałów:

Według badań 3/5 Francuzów popiera stanowisko francuskich wojskowych.

Ocenia, że rosną szanse wyborcze na sukces Zjednoczenia Narodowego.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Dr Sławomir Ozdyk: Ambasador Izraela w Niemczech wezwał państwo niemieckie do tego, aby zaczęło chronić gminy żydowskie

Specjalista ds. terroryzmu i ekstremizmu politycznego o antyizraelskich demonstracjach nad Renem i tym, kto w nich uczestniczy oraz o atakach na synagogi i na społeczność żydowską.

Dr Sławomir Ozdyk komentuje demonstracje w Niemczech związane z eskalacją konfliktu izraelsko-palestyńskiego. Zauważa, że

To nie jest żadna nowość, iż na terenie Niemiec mamy do czynienia z demonstrantami antyżydowskimi, czy antyizraelskimi. Co roku w Berlinie odbywa się np. demonstracja Al-Kuds, która jest z zasady  demonstracją propalestyńską i antyżydowską.

Dodaje, że w rocznicę powstania Państwa Izrael także organizowane są demonstracje, w których Palestyńczycy wspominają początek izraelskich wysiedleń. W zeszłym tygodniu jedna z takich demonstracji skończyła się dość brutalnie. Demonstracja została rozwiązana przez policję z tytułu nieprzestrzegania zasad dystansu społecznego. Protestujący nie dali się spokojnie rozpędzić. W ruch poszły kostki brukowe, butelki, fajerwerki i race.

Te demonstracje są o wiele bardziej brutalne i demonstracje, których mamy demokrację, z którymi mamy do czynienia od pierwszego maja.

Dr Ozdyk zauważa, że w akcje antyizraelskie angażują się nie tylko Palestyńczycy, czy inni Arabowie, lecz także tureccy nacjonaliści.

Cały świat muzułmański zjednoczył się przeciw Izraelowi, przeciw, jak oni mówią, syjonizmowi.

Dodaje, że od 2015 r. do Niemiec trwa duży napływ imigrantów muzułmańskich, którzy przynoszą ze sobą konflikty ze swoich stron.

Mamy do czynienia z różnego rodzajami różnego rodzaju aktami np. skierowanymi przeciwko synagogom: obrzucanie kamieniami, malowanie różnego rodzaju haseł, czy też palenie przed synagogami flag Izraela.

[related id= 87263 side=right]Specjalista ds. terroryzmu i ekstremizmu politycznego przypomina zamach na synagogę w saskim Halle, po której wzmocnioną ochronę bożnic żydowskich. Po obecnych demonstracjach, które miały miejsce nie tylko w stolicy RFN, lecz także we Frankfurcie, Monachium, czy innych miastach.

To nie tylko Palestyńczycy, to nie tylko muzułmanie i nie tylko tureccy nacjonaliści. Mamy tutaj do czynienia z nienawiścią wobec Żydów również innych grup społecznych

Zauważa, że wśród demonstrujących była lewicowa izraelska aktywistka. Dodaje, że podczas zamieszek z udziałem kibiców Dynamo Drezno.

Krzyczano do policjantów „żydowscy policjanci”, a do dziennikarzy „żydowscy dziennikarze”.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Abu Laban: tylko Izrael może zakończyć konflikt z Palestyńczykami

Mieszkaniec Betlejem opowiada o tym, jak obecnie wygląda sytuacja na terenach zamieszkiwanych przez Palestyńczyków, a atakowanych przez wojsko izraelskie.

Salah Abu Laban z Betlejem relacjonuje stan konfliktu izraelsko-palestyńskiego. Ludność palestyńska protestuje na terenie całej Autonomii.

Na samym Zachodnim Brzegu Jordanu jest 200 punktów protestów. Palestyńczykom brakuje wolności. Nie rozumieją, dlaczego Izrael nie chce im dać żadnych praw.

[related id= 144743 side=right]Rozmówca Jaśminy Nowak zapewnia, że Palestyńczycy są skłonni porozumieć się z Izraelem. To po drugiej stronie nie ma chęci dialogu. Dodatkowo obszar, na którym Palestyńczycy mogą mieszkać stale maleje, na skutek żydowskiego osadnictwa na terenach okupowanych.

Izrael chce okupować całą Palestynę i nie pozwoli nam tu normalnie żyć. […] To oni są silni, i tylko oni mogą zakończyć ten konflikt.

Salah Abu Laban piętnuje ponadto działania władz izraelskich, które ograniczyły limit liczby osób, które mogą się modlić w jerozolimskim meczecie Al-Aksa.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Dr Bryc: Eskalacje na odcinku Izrael-Gaza potrwają dopóki rakietowy potencjał Hamasu nie zostanie ograniczony

W najnowszym „Kurierze w Samo Południe” ekspertka ds. Bliskiego Wschodu z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, dr Agnieszka Bryc, mówi o bieżącej sytuacji w Izraelu.

W poniedziałkowym „Kurierze w Samo Południe” dr Agnieszka Bryc przybliża słuchaczom temat eskalującego konfliktu Izraela z Hamasem. Jak podkreśla ekspertka ds. bliskowschodnich bieżąca sytuacja stanowi kolejną odsłonę typowego scenariusza:

Możemy się spodziewać dosyć oczywistych schematów, bo póki co konflikt rozwija się według typowych scenariuszy dla wcześniejszych konfliktów między Izraelem a Hamasem – komentuje dr. Agnieszka Bryc.

Rozmówczyni Jasminy Nowak analizuje dotychczasowy przebieg działań Sił Obrony Izraela. Zgodnie z prognozą ekspertki, póki co, Izrael powinien dążyć przede wszystkim do wykorzystania sił powietrznych:

Mieliśmy też moment zawahania – czy dojdzie do operacji lądowej. Ona zawsze jest „opcją na stole”. Na razie jednak powinniśmy mieć świadomość, że strona izraelska będzie wykorzystywać do maksimum siły powietrzne – relacjonuje dr. Agnieszka Bryc.

Jak wskazuje gość „Kuriera w Samo Południe” wzajemne bombardowania mogą potrwać jeszcze jakiś czas. Cezurą w atakach ze strony Izraela ma być moment, w którym dojdzie do opanowania potencjału rakietowego Hamasu:

Na odcinku Izrael-Gaza będą trwały bombardowania w obie strony. (…) Eskalacje potrwają dopóki rakietowy potencjał Hamasu nie zostanie ograniczony do satysfakcjonującego poziomu. Być może wtedy rozpoczną się mediacje – tłumaczy dr. Agnieszka Bryc.

Ponadto, ekspertka ds. bliskowschodnich porusza temat wieloaspektowości konfliktu. Dr Agnieszka Bryc sugeruje, że dużo trudniejszym do rozwiązania będzie problem skłóconych lokalnych żydowsko-arabskich społeczności:

Z drugiej strony konfliktu mamy zamieszki w samym Izraelu – i to jest sprawa bardziej skomplikowana, ponieważ mamy do czynienia z konsekwencjami polityki długoletnich zaniedbań.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

N.N.