Mahmoud Khalifa: w Strefie Gazy ma miejsce okrutna czystka etniczna narodu palestyńskiego

Ambasador Palestyny w Polsce o sytuacji w Strefie Gazy, możliwości porozumienia między prezydentem Abbasem a Hamasem, wyborach w Palestynie i gestach solidarności wobec Palestyńczyków.


Mahmoud Khalifa stwierdza, że nie tylko w Strefie Gazy, ale we wschodniej Jerozolimie i na Zachodnim Brzegu sytuacja jest nie do wytrzymania. W Strefie Gazy

Nie ma centymetra, który nie jest bombardowany przez izraelskie śmigłowce, czy czołgi.

Ambasador Palestyny w Polsce zaznacza,  że w wyniku działań izraelskiego wojska zostały zniszczone wieżowce, w których mieściły się redakcje międzynarodowych mediów. Dziennikarze jednak o tym nie mówią.

Khalifa podkreśla, że określenie działań Izraela w Strefie Gazy mianem apartheidu byłoby zbyt łagodne.

O apartheidzie możemy powiedzieć w samym Izraelu, w Jerozolimie, na Zachodnim Brzegu, ale w Strefie Gazy jest okrutna czystka etniczna przeciwko całemu narodowi palestyńskiemu.

Odnosi się do rozmowy prezydentów Palestyny i Stanów Zjednoczonych. Ocenia, że prezydent Joe Biden powinien naciskać na premiera Binjamina Netanjahu, aby przestał grać krwią Palestyńczyków i Izraelczyków. Sądzi, że przynajmniej połowa tych ostatnich nie popiera działań swego rządu.

Ambasador na pytanie o możliwość porozumienia między rządzącym w Strefie Gazy Hamasem, a prezydentem Palestyny Mahmudem Abbasem. Stwierdza, że czekają na odbycie się wyborów prezydenckich i parlamentarnych w Palestynie. Te zaś, jak mówi, nie odbywają się one ze względu na odmowę rządu izraelskiego zorganizowania ich we wschodniej Jerozolimie.

Takie wybory częściowe to nie jest żadne rozwiązanie.

Dyplomata dziękuje Polakom za solidarność z Palestyńczykami. Opinia międzynarodowe pokazuje, jak zaznacza, iż nadszedł czas na pokojowe rozwiązanie.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Dominika Zębala: Sąsiedzi z różnych miast, arabscy i żydowscy, toczą ze sobą walki na ulicach. To jest kompletne novum

Dominika Zębala o trudnej sytuacji w Izraelu, postrzeganiu konfliktu przez Żydów i Arabów oraz walkach na ulicach.

W ten ostatni weekend na tylko południowy Izrael spadło ok. 300 rakiet.

Dominika Zębala mówi, gdzie obecnie trwa konflikt między palestyńskim Hamasem a Izraelczykami. Ta eskalacja jest największa od lat.

Sytuacja po obu stronach jest trudna.

Wyjaśnia, że z perspektywy Izraelczyków, ich kraj walczy z organizacją terrorystyczną, jakim jest Hamas i to on uniemożliwia zawarcie pokoju. Z punktu widzenia Palestyńczyków problem jest szerszy.

W największym skrócie mówiąc jest to konflikt o ziemię.

Największym zaskoczeniem tego konfliktu jest fakt, że nie ogranicza się on do wymiany ognia między Izraelem a Hamasem, lecz przeniósł się do samego Izraela.

Sąsiedzi z różnych miast, arabscy i żydowscy, toczą ze sobą walki na ulicach. To jest kompletne novum.

[related id= 144791 side=right]Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Osama Abu Zubaydah: Izraelczycy zbombardowali wszystko co się rusza. Całe rodziny znikły

Mieszkaniec Strefy Gazy o ofiarach izraelskich nalotów i życiu pod ostrzałem w mieście bez schronów.

Jak podkreśla Osama Abu Zubaydah, bombardowanie w Strefie Gazy jest bardzo ciężkie. Dosłownie wszystko pada jego ofiarą.

117 zabitych w tym 27 dzieci. Po prostu brak mi słów. Zbombardowali wszystko co się rusza.

Zbombardowana została także okolica, w której mieszka. Zniszczony został 14 piętrowy wieżowiec. Budynki po nocnym ostrzale wciąż płoną.

Kiedy zaczynają atakować to dosłownie schował się pod klatką schodową razem z dziećmi i nawet umieścił je w pokojach. Wszyscy śpimy tam o drzwiach wejściowe, bo kiedy zaczyna się bombardowanie od razu uciekamy pod klatką schodową.

Palestyńczyk wyjaśnia, że w Gazie, która jest małym miastem, nie ma schronu. Informuje, że ma obywatelstwo polskie. Kontaktuje się z polską ambasadą. Jeśli sytuacja się utrzyma będzie prosił o pomoc. Mieszkaniec Gazy dodaje, że Izraelczycy czasem uprzedzają mieszkańców bombardowanych budynków o rychłym bombardowaniu.

Powiedzą mu tak dosłownie: Masz pięć minut ewakuować się razem ze wszystkimi.

[related id=144716 side=right]Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Dr Szewko: Netanjahu i Hamas żywią się konfliktem izraelsko-palestyńskim

Ekspert ds. bezpieczeństwa tłumaczy przyczyny aktualnej eskalacji między Izraelem a Palestyną. Nie przewiduje szybkiego uspokojenia sytuacji.

[related id=144860 side=right]Dr Wojciech Szewko komentuje stan eskalacji konfliktu izraelsko-palestyńskiego. Wskazuje, że intensywne zamieszki w izraelskich miastach zamieszkanych przez liczną ludność arabską są nowym elementem sporu. Wzajemne zaś ostrzały zdarzają się regularnie. Niepokoje społeczne powodują, że w wojsku narasta sprzeciw wobec agresji na Strefę Gazy.

Analitycy izraelscy wskazują, że wojna na własnym terytorium byłaby dla armii koszmarem.

Służby bezpieczeństwa wyraźnie tracą kontrolę nad sytuacją.  Jak komentuje dr Szewko:

W naszym kraju też są demonstracje. Nie kończą się jednak linczami ani podpaleniami.

Zdaniem eksperta rozruchy zostały celowo wywołane przez decyzję  rządu Benjamina Netanjahu o wysiedleniu  ludności palestyńskiej ze Strefy Gazy, co jest, jak zauważa dr Szewko, zbrodnią wojenn.  Premier liczył na pozostanie przy władzy, co będzie możliwe po tym, jak jedna z partii koalicyjnych postanowiła pozostać w sojuszu. Z kolei Hamas i Islamski Dżihad liczą na stworzenie na miejscu Izraela islamskiego emiratu.

Netanjahu i Hamas żywią się tym konfliktem, bez niego zostaliby sprowadzeni na margines.

Mediacje pomiędzy zwaśnionymi stronami chcą prowadzić wspólnie Egipt i Rosja.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Witold Repetowicz o sytuacji na Bliskim Wschodzie: nie ulega wątpliwości, że jak dotąd na konflikcie wygrywa Netanjahu

Witold Repetowicz o wystrzeleniu trzech pocisków rakietowych na Izrael z terenu Libanu, widmie kolejnych wyborów i o tym, kto najwięcej zyskuje na obecnym konflikcie.


Jak mówi Witold Repetowicz możliwe, że Hezbollah podłączy się do konfliktu między Izraelem a Hamasem.

Nie ulega wątpliwości, że jak dotąd na tej sytuacji wygrywa Netanjahu.

[related id=144672 side=left]Dziennikarz ocenia, że można się spodziewać nowych wyborów albo nowej koalicji rządowej z udziałem skrajnych nacjonalistów. Dodaje, że Beni Ganc został wystawiony przez Netanjahu. Lider Biało-Niebieskich będzie starał się negocjować przed kolejnymi wyborami.

Jeżeli Hamas nie zostanie zmieciony to też będzie mógł osiągnąć sukces.

Repetowicz stwierdza, że wkroczenie do Strefy Gazy jest sporym ryzykiem dla Izraela. Wskazuje, że dla Tel-Awiwu wygodne jest, aby Palestyńczycy mieli twarz Hamasu, bo dzięki temu może mówić, że nie ma jak z nimi rozmawiać. Netanjahu z Gancem mogą dojść jednak do wniosku, że mogą politycznie zyskać na pacyfikacji Strefy Gazy.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Rakowski: Nie będzie wojny Izraela z Iranem. Izrael nie jest gotów na wojskową konfrontację z Teheranem

Paweł Rakowski o sytuacji w Izraelu i Strefie Gazy, spodziewanej ofensywie lądowej Izraela i tym, co pokazuje palestyński ostrzał.

[related id= 144743 side=right] Trwa eskalacja konfliktu izraelsko-palestyńskiego w Strefie Gazy. Paweł Rakowski odnosi się do wypowiedzi Jana Kirschenbauma, przyznając, że jeszcze nigdy palestyńskie rakiety nie dolatywały tak daleko. Jak ocenia dziennikarz, choć większość rakiet jest strącanych przez Żelazną Kopułę, to wciąż wiele się przedostaje. Po tym

Widać, że Izrael jest niegotowy na konfrontację z Teheranem.

Prawdopodobnie dojdzie do ofensywy lądowej na Strefę Gazy. Specjalista ds. Bliskiego Wschodu dodaje, że już się wzywa rezerwistów w Izraelu. Mobilizowani są rezerwiści policji granicznej w Magaw.

Mówi się, że mamy nie tylko wojnę, ale też powstanie.

Podczas gdy opinia świata skupia się na bombardowaniach trwają starcia między Żydami a Arabami w samym Izraelu. Żydzi atakują arabskie sklepy, a Arabowie wcześniej zrywali izraelskie flagi z gmachów publicznych.

Wczoraj w wyniku starć z armią izraelską zostały rannych 35 Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu Jordanu.

Rakowski zaznacza, że starcia między obywatelami Izraela stworzy szramę, która zostanie na lata, tym bardziej że wielu Żydów wierzyło w integrację swych arabskich współobywateli. Tych ostatnich jest w Państwie Izrael 1,7 mln (na 9 mln mieszkańców).

Ci Arabowie izraelscy to potomkowie ludzi, którzy zostali w trakcie formowania się państwa. Większość Arabów została wyrzucona z formującego się Izraela, czy też samodzielnie uciekła do Libanu, Syrii, czy na Zachodni Brzeg.

Rakowski wskazuje, że Strefa Gazy to dwa miliony ludzi ściśniętych na wąskim pasie terytorium. Prowadząc tam walki straty cywilne są nieuniknione. Tymczasem zbliża się koniec Ramadanu. Radosne święto jest okazją do spotykania się ludzi.

Hamas udowodnił niesamowity przeskok technologiczny.

Rozmówca Adriana Kowarzyka wyjaśnia, że Hamas dostaje broń od Iranu. Zauważa, że dla Izraela Gaza staje się tym, czym Jemen dla Arabii Saudyjskiej, którą męczą bojownicy Huti.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Jan Kirschenbaum: W ciągu ostatnich dwóch dni miał miejsce największy atak rakietowy na Tel-Awiw w historii Izraela

W „Poranku WNET” polski przewodnik po Izraelu, Jan Kirschenbaum i Palestyńczyk z Betlejem, Salah Abu Laban, mówią o bieżącej sytuacji w Izraelu w związku z narastającym konfliktem z Hamasem.

[related id= 144583 side=right]W najnowszym „Poranku WNET” Jan Kirschenbaum przybliża słuchaczom WNET bieżące nastroje panujące wśród społeczeństwa izraelskiego. Jak wskazuje mieszkaniec Tel-Awiwu mieszkańcy państwa żydowskiego odczuwają duże zmęczenie nieprzerwanym ostrzałem Hamasu:

Po tym jak w nocy 13 maja dwa razy weszliśmy do schronów, ponieważ nad Tel-Awiwem zabrzmiały syreny – wszyscy są już bardzo zmęczeni – komentuje polski przewodnik po Izraelu.

Jan Kirschenbaum opisuje m.in. jak wyglądały ostatnie dwa dni w stolicy państwa żydowskiego. Jak podkreśla gość „WNET”, ostatni ostrzał rakietowy Hamasu na Tel-Awiw był największym tego typu atakiem w całej historii państwa:

Nie powiedziałbym, że mieszkańcy Tel-Awiwu mają wolę walki z Palestyńczykami. Na pewno jest strach, bo w ciągu ostatnich dwóch dni miał miejsce największy atak rakietowy na Tel-Awiw w historii Izraela. 12 maja w okolicach stolicy Izraela spadło ponad 200 rakiet.

W rozmowie z Krzysztofem Skowrońskim mieszkaniec Tel-Awiwu obawia się, że w Izraelu może wybuchnąć wojna domowa. Polski przewodnik wskazuje na olbrzymią polaryzację i wzajemną niechęć żydowsko-palestyńskiego społeczeństwa:

Niestety w wielu segmentach zarówno żydowskiego jak i arabskiego społeczeństwa nienawiść jest paliwem, które napędza ten konflikt – zaznacza Jan Kirschenbaum.

Następnie palestyński przewodnik po Betlejem, Salah Abu Laban, przybliża palestyńską perspektywę konfliktu. Salah Abu Laban mówi m.in. o ciągłej wojnie między Palestyną, a Izraelem:

Cały czas jest naprawdę ciężko. Przecież wojna między Palestyną a Izraelem trwa od ponad 70 lat.

Eskalacja napięcia wybuchła w momencie, kiedy izraelska policja starła się z palestyńskimi demonstrantami na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie:

Największe spięcia zaczęły się 16 dni temu, gdy izraelska policja chciała przejąć kontrolę w jerozolimskim meczecie Al-Aksa. Część mieszkańców Jerozolimy nie zaakceptowała tego, dlatego właściwie od początku Ramadanu trwały tam protesty.

Gość porannej audycji opisuje także bieżącą sytuację na Zachodnim Brzegu, gdzie póki co trwają jedynie protesty lokalnych społeczności:

Na zachodnim brzegu jest nieco spokojniej, bo największy konflikt odbywa się na linii Gaza-Izrael. W Betlejem są za to protesty – relacjonuje Salah Abu Laban.


N.N.

Dr Bryc: obecna eskalacja izraelsko-palestyńska nie przyniosła jeszcze wielu ofiar. Nie jest to jednak żadne pocieszenie

Ekspertka ds. izraelskich mówi o perspektywach rozwoju konfliktu izraelsko-palestyńskiego oraz o możliwych konsekwencjach trwającego napięcia.


[related id=144583 side=left]Dr Agnieszka Bryc mówi o prawdopodobnym kierunku rozwoju konfliktu izraelsko-palestyńskiego. Przewiduje, że dojdzie  do kolejnych nalotów na Strefę Gazy. Jak podkreśla:

90 procent rakiet Hamasu jest przechwytywane przez Żelazną Kopułę.

Rozmówczyni Krzysztofa Skowrońskiego zwraca uwagę, że władze izraelskie są krytykowane za  niedostateczne przygotowanie państwa do kolejnej odsłony sporu z Palestyńczykami.

Na razie ofiar jest mniej niż przy poprzednich eskalacjach. Nie jest to jednak pocieszenie dla żadnej ze stron.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Mahmoud Khalifa: eskalacja działań izraelskich w Strefie Gazy grozi eksplozją

Ambasador Palestyny w Polsce relacjonuje stan konfliktu izraelsko-palestyńskiego. Wskazuje, że tylko Izrael odpowiada za wzrost napięcia w tym sporze.

Eskalacja działań izraelskich w Strefie Gazy grozi eksplozją.

Mahmoud Khalifa komentuje ostatnie starcia palestyńsko-izraelskie. Ambasador podkreśla, że powodem konfliktu jest izraelska okupacja. Jak ocenia:

Izraelczycy kompletnie nie umieją rozmawiać.

Gość „Poranka WNET” przytacza sprawę starcia w meczecie Al-Aksa w Jerozolimie, jednym z najświętszych miejsc dla wyznawców islamu. Palestyńczycy walczyli tam z izraelską policją. Rannych zostało w nich łącznie ponad 320 osób.

Od pierwszej wojny izraelsko-palestyńskiej w 1948 r. mamy do czynienia z czystkami etnicznymi. Ohydna okupacja izraelska używa przemocy wobec cywilów. Jak można nazwać takie postępowanie? Moim zdaniem to rasizm.

[related id=144423 side=right] Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego informuje, że palestyńskie władze wkrótce podejmą decyzję odnośnie dalszych kroków w związku z ostatnią eskalacją. Apeluje o wsparcie Unii Europejskiej i Rady Bezpieczeństwa ONZ.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Paweł Rakowski: Żydowscy ekstremiści zaczęli przejmować szereg nieruchomości. Są chronieni przez władze

Czy Palestynę czeka nowa Intifada? Paweł Rakowski o eskalacji konfliktu izraelsko-palestyńskiego: arabskich obywatelach Izraela i żydowskich osadnikach w okupowanej Palestynie.

Sto rakiet zostało wystrzelonych przez islamski Hamas na Izrael.

Paweł Rakowski przedstawia najświeższe wydarzenia z Izraela. Hamas wystrzelił w poniedziałek po południu siedem rakiet w kierunku Izraela. Siły Izraela przeprowadziły atak odwetowy. Wówczas zginęło dziewięć osób. Do kolejnych starć doszło w poniedziałek wieczorem między Palestyńczykami a izraelską policją w Jerozolimie. W mediach mówi się o nowej intifadzie.

Dziennikarz zauważa, że Izrael ma ponad 1,7 mln arabskich obywateli. Na demonstracji w miejscowości Lidda (Lod) dochodziło do zrywania flag Izraela i wieszaniu tych Palestyny. Dotąd nie dochodziło do tak otwartych aktów poparcia ze strony izraelskich Arabów dla Palestyńczyków.

Żydowscy ekstremiści zaczęli przejmować szereg nieruchomości na osiedlu Asz-Szajch Dżarrah we wschodniej Jerozolimie.

Zauważa, że obok aktywności żydowskich osadników ma miejsce proces odzyskiwania nieruchomości we wschodniej Jerozolimie przez spadkobierców Żydów, którzy utracili je po 1948 r. Palestyńczycy często bezpowrotnie tracą miejsce zamieszkania, gdyż sądy uznają, iż mieszkają tam nielegalnie.

Liczą się fakty dokonane. Izraelscy osadnicy i ekstremiści są chronieni przez władze.

Oliwy do ognia dolał fakt odwołania wyborów w Palestynie. Dochodzi do tego napięcie wokół meczetu Al-Aksa.  Rakowski zauważa, że za wypowiedziami prezydenta Turcji, czy przywódcy Hezbollahu nie idzie realne wsparcie dla Palestyńczyków.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.