Świdziński: USA ma narzędzie do zwalczania wpływów ChRL. Nowe sankcje na chińskie firmy

Ekspert mówi o amerykańskim wsparciu dla zadłużoneego wobec Chin Ekwadoru, restrykcjach dla przedsiębiorstw z Państwa Środka, oraz procesie ratyfikacji unijno-chińskiej umowy inwestycyjnej.

Albert Świdziński mówi o umowie ws.  udzielenia pożyczki na spłatę ekwadorskiego zadłużenia w Chinach przez amerykański bank DFC.

Wartość pożyczki, na wsparcie i restrukturyzację zobowiązań zaciągniętych, wobec Chin, wciągających swoich partnerów w pułapkę długu, wyniesie 2,8 mld dolarów.

Warunkiem wypłaty pieniędzy jest rezygnacja rządu w Quito z budowy sieci 5G z wykorzystaniem technologii dostarczanej przez Huawei.

Tymczasem, w piątek USA nałożyły sankcje na kolejne chińskie przedsiębiorstwa, m.in. producenta telefonów komórkowych Xiaomi oraz Air China i Air Macau.

Umieszczenie tych spółek na czarnej liście będzie miało swoje konsekwencje – amerykańscy inwestorzy będą musieli sprzedać wszystkie udziały w tych firmach.

Z kolei francuski minister ds, handlu zagranicznego poinformował, że Unia Europejska nie będzie uzależniać ratyfikowanie umowy inwestycyjnej z ChRL od podpisania przez to państwo konwencji o ochronie praw pracowniczych.

Joe Biden przedstawił plan stabilizacji amerykańskiej gospodarki o wartości 1,9 bln dolarów:

Kwota ta ma umożliwić wypłatę spełniającym odpowiednie kryteria obywatelom kolejnej jednorazowej zapomogi w wysokości 1400 dolarów.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Zandberg: Rząd nie może działać na zasadzie „jakoś to będzie”. Jak się zamyka branże, to trzeba przygotować pomoc

Adrian Zandberg o brakach polskiej akcji szczepień, braku pomocy dla przedsiębiorców, ograniczeniu wolności słowa przez Big Tech i wyzwoleniu Warszawy w 1945 r.


Adrian Zandberg wskazuje, że rząd nie wykorzystuje wszystkich narzędzi, jakimi dysponuje, do programu szczepień. Wskazuje na przykład Izraela, gdzie punkty szczepień są w szkołach, na parkingach itd.

Jeden z liderów Partia Razem wskazuje, że mamy do czynienia z porzuceniem ambicji państwa, które zgadza się, aby coś się działo poza nim. Dodaje, że nie sprawdzono ile mamy w Polsce przypadków brytyjskiej odmiany koronawirusa. Poruszamy się na ślepo.

Myślę po prostu, że moglibyśmy to zrobić lepiej.

Zanberg krytykuje odsetek testowania w Polsce, który jest, jak podkreśla, jeden z najniższych w Unii Europejskiej. Gorzej od nas wypada Bułgaria. Rozmówca Łukasza Jankowskiego podkreśla, że restauratorzy nie otrzymali realnej, a niektórzy nawet jakiejkolwiek, pomocy od państwa.

Polityk odnosi się do kwestii ograniczania wolności słowa przez Big Tech.  Stwierdza, że nasz kraj powinien współpracować w ramach Unii Europejskiej w sprawie ochrony wolności słowa w Internecie. Zaplanowany przez polski projekt organ jest z jednej strony narażony na oskarżenia o upolitycznienie, a z drugiej może być nieprzepustny.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego odpowiada na pytanie o stosunek do zablokowania Donalda Trumpa w mediach społecznościowych. Ocenia, że wypowiedzi amerykańskiego prezydenta podburzały do zamach stanu. Dodaje przy tym, że

Podkreśla, że blisko jest mu w tej sprawie do stanowiska Angeli Merkel. Adrian Zandberg  odnosi się także do tweeta polityka Wiosny Macieja Gduli.

Nasz gość nie napisałby, iż 17 stycznia Armia Czerwona wyzwoliła Warszawę, tylko, że wkroczyła do jej ruin. Trudno bowiem nazywać to co zostało wówczas ze stolicy Polski miastem.

Szukając pozytywnego wydarzenia po 1945 r. napisałby o odbudowie stolicy będącej, jak mówi, oddolnym dziełem Polaków, którzy dokonali cudów podnosząc miasto zniszczone przez nazistowskich Niemców.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Chaos w naszych chrześcijańskich głowach. „Zło dobrem zwyciężaj” (10) / Felieton sobotni Jana Azji Kowalskiego

Trzeba nam ludzi prawych i spójnych, chrześcijańsko integralnych. Myślę tu o prawnikach, zwłaszcza związanych z Instytutem Ordo Iuris. To, że nie mogą być niczyją agenturą, rozumie się samo przez się.

Stało się! Dałem się namówić pewnej chrześcijance. Po odmówieniu koronki do Miłosierdzia Bożego na faustyna.pl, wziąłem udział w losowaniu osobistego patrona na rok 2021. Jeżeli to prawda, że patron sam wybiera gagatka, to bł. ks. Jerzy Popiełuszko musiał wiedzieć, że moja ulubiona liczba to 64.

Jakie jest moje zadanie na ten rok? Mam się modlić o osoby wstydzące się publicznego wyznania Wiary i codziennie walczyć, bo to nie jest czas na pokój, tylko na walkę. Mam nadzieję, że ksiądz Jerzy dobrze wytypował osobę 😊

W poprzednich odcinkach przedstawiłem, skąd wziął się dzisiejszy chaos w naszych chrześcijańskich głowach (Renesans i Oświecenie). I wymieniłem kamienie węgłowe pod budowę naszej chrześcijańskiej ojczyzny – Miłość, Prawo, Wolność i Odwagę. A przed tygodniem przedstawiłem jedyny i prawdziwy Kościół Jezusa. Zatem mamy już wszystko, żeby się zmierzyć z szansą realizacji. To zawsze jest punkt kluczowy. Odpowiedź na pytanie: co robić, żeby zrobić?

Na początku tego cyklu zaapelowałem o nawrócenie. O odrzucenie zsekularyzowanego sumienia, które każe nam tylko w kościele uroczyście się modlić i robić święte miny, aby po wyjściu na zewnątrz oddawać się z powrotem wszystkiemu co „ludzkie”, czyli grzeszne.

Musimy zrozumieć, że nie ceremonialna pobożność, ale postępowanie na co dzień to jedyna miara naszej Wiary. I tak musi być również w sprawach publicznych dotyczących naszej wspólnoty narodowej zamkniętej w granicach Polski.

Wielkie nieszczęście zaistniało w Polsce w roku 2006. Liberalne obyczajowo środowisko Prawa i Sprawiedliwości zawarło czysto handlowy sojusz z Radiem Maryja. Kasa za głosy. Za pięć milionów głosów. Ten sojusz z rzekomego rozsądku, który trwa do dziś, zniszczył powstającą wówczas partię chrześcijańską pod nazwą Liga Polskich Rodzin. To dlatego mówimy dziś o klasycznie socjalistycznej partii Jarosława Kaczyńskiego: ‘prawica’. I tu podstawowa uwaga: nie wiem, czy LPR byłaby rzeczywiście chrześcijańską partią, czy tylko z nazwy, jak wszystkie partie chadeckie na Zachodzie, ponieważ w tamtym czasie nasycenie komunistyczną agenturą wszelkich ruchów i stowarzyszeń katolickich było bardzo duże. A późniejsza działalność Romana Giertycha też daje do myślenia.

Zostawmy przeszłość umarłym i zajmijmy się tym, co możemy zdziałać teraz i w przyszłości.

Zagrożenia są ogromne i nasuwają się na naszą ojczyznę od strony Niemiec w tempie zastraszającym. Od strony Niemiec, w których rządząca partia, z nazwy chrześcijańska – CDU/CSU – jest z gruntu antychrześcijańska. I stoi w pierwszym szeregu, wraz z tęczowymi aktywistami, w niszczeniu świata wartości opartego na chrześcijaństwie właśnie. Naszego świata wartości.

Zatem, co możemy? Przede wszystkim musimy się uspokoić. Oddalić napady paniki i pójść za Jezusem w zawierzeniu naszego życia Panu Bogu. Zbawienie naszej duszy jest ważniejsze od losów naszej Ojczyzny. Przejrzyjcie jeszcze raz Ewangelię.

Dlatego nie chodźmy na kompromisy z diabłem, dla rzekomego dobra Polski. I to powinno być podstawowe i niezmienne w naszej działalności społecznej i politycznej. Tylko ludzie takiej postawy mogą powołać do życia wielką chrześcijańską partię.

Potrzebną po to, żeby nasze chrześcijańskie ideały zwyciężyły w życiu publicznym. Jej liderzy i aktywiści przy tym podstawowym założeniu nie zdradzą Pana Boga i naszych ideałów dla mamony.

Na kogo możemy liczyć? Na pewno nie na ludzi młodych. W polityce nie ma miejsca dla ludzi młodych. Niech bawią się na dyskotekach lub zawodach sportowych. Niech pilnie zdobywają wiedzę i rozwijają swoje firmy. Jak dorosną i pokażą, co osiągnęli w życiu zawodowym i rodzinnym, wtedy proszę bardzo. Z młodych ludzi noszących teczki za starszymi partyjnymi towarzyszami wyrastają jedynie karierowicze i cwaniaczki bez kręgosłupa moralnego. Co widzimy.

Na pewno też nie na ludzi bez grosza przy duszy. Zbyt duże pokusy ustawienia się materialnego dzięki wpływom politycznym przeszkodzą w zmianie obecnego systemu władzy. Systemu etatystycznego i coraz mniej wolnościowego w każdym wymiarze życia człowieka. Co dzięki rzekomej pandemii Covid-19 również widzimy.

Kto zatem spełnia takie warunki? Przede wszystkich chrześcijańscy przedsiębiorcy, zanim ich nowa (nie)normalność nie wykończy. A to już ostatnia chwila. I przedstawiciele wolnych zawodów, których dochody w żadnej mierze nie są zależne od państwa.

Myślę tu o prawnikach, zwłaszcza związanych z Instytutem Ordo Iuris. Gotowych bronić zwykłych obywateli przed zamachem na ich wolność i prawa. Mecenas Jerzy Kwaśniewski, prezes Ordo Iuris, został miesiąc temu uznany przez POLITICO za jednego z najbardziej wpływowych ludzi Europy w kategorii „marzyciele”. Ale nie to mnie przekonało. Pod koniec października 2020 roku obejrzałem jego filmik z urodzin syna, który w ciągu kilku godzin został ochrzczony i po chrześcijańsku pochowany. A wiadomo było dużo wcześniej, że umrze.

Takich prawych ludzi nam trzeba. Ludzi spójnych. Po prostu chrześcijańsko integralnych. To, że nie mogą być ruską, niemiecką, szwedzką lub czeską agenturą, rozumie się samo przez się.

Jan A. Kowalski

PS. A może zaryzykujecie i też dacie się wybrać przez swojego patrona? 😊

Żółtek: Rządzący chcą, aby ludzie się ich bali i żeby wiele obostrzeń zostało na stałe

Były kandydat na Prezydenta RP o bezprawności i szkodliwości rządowych obostrzeń, obywatelskim nieposłuszeństwie przedsiębiorców oraz o tym, co pokazują przykłady Białorusi i Szwecji.

Stanisław Żółtek mówi, że w Krakowie wsparł restauratora, który otworzył lokal mimo rządowych zakazów. Tymi ostatnimi nie należy się przejmować, gdyż jak wskazuje nasz gość

To nie jest żadne łamanie obostrzeń ani żadne łamanie prawa, tylko każdy ma prawo mieć otwartą walkę ponieważ to rząd zachowuje się idiotycznie.

Dodaje, że nawet gdyby zamknięcie gastronomi byłoby zgodne z prawem to także popierałby obywatelskie posłuszeństwo przeciw obostrzeniom. Te ostatnie zaś szkodzą zdrowiu Polaków zamiast pomagać:

Człowiek nie rusza się, nie trenuje na siłowni i nie chodzi na spacery. Ludzie nie są przyjmowani do szpitala, bo wszystko zajęte przez Covid-19, umierają na zawał w domu, na nowotwory.

Prezes Kongresu Nowej Prawicy podkreśla, że na sąsiedniej Białorusi według danych WHO śmiertelność jest pięciokrotnie mniejsza niż w Polsce. W Szwecji, w której nie wprowadzono lockdownu śmiertelność na milion mieszkańców jest porównywalna do tej w Polsce. Podkreśla, że u nas statystyki ogólnej śmiertelności wzrosły z 2019 na 2020 r.,  podczas gdy w Szwecji nie.

[Według statystyk dostępnych na statista.com w 2019 r. w Szwecji zmarło 88 776 osób, a w 2020 95 022- przyp. red.]

Chcieliby rządzący, żeby się ich bać i żeby wiele restrykcji zostało na zawsze.

Stanisław Żółtek podkreśla, że to rząd dokonuje bezprawnych działań, a nie obywatele buntujący się przeciw odbieraniu im wolności.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Korwin-Mikke: Będę się domagał ogromnego odszkodowania od Facebooka. USA są znacznie bardziej komunistyczne niż Chiny

Janusz Korwin-Mikke o akcji otwierania biznesów wbrew obostrzeniom oraz o błędzie, jaki kosztował Trumpa prezydenturę, nadciągającym faszyzmie, celach Bidena i swoim pozwie przeciw Facebookowi.

Janusz Korwin-Mikke komentuje akcję #otwieraMY. Ocenia, że gdyby wszyscy otworzyli swe biznesy, to władza nie ośmieliłaby karać. Podkreśla, że restauracje nie są dla zysku restauratorów, tylko dla możliwości zjedzenia w nich ich klientów. Problem upadku gastronomii dotyczy więc wszystkich jedzących w restauracjach.

Prezes partii KORWiN ocenia, że Donald Trump powinien był w czasie zamieszek BLM wkroczyć do siedzib mediów społecznościowych. Nie zrobienie tego poskutkowało jego porażką.

Polityk sądzi, że mamy do czynienia z faszyzmem ze strony mediów społecznościowych:

Faszyści jak Zuckerberg przystąpili już do rozprawy.

Zapowiada wystąpienie do sądu przeciwko Facebookowi, który usunął jego fanpage, mający 800 tys. polubień. Stwierdza, że Facebook miał prawo zrezygnować z dużych dochodów, jakie przynosił mu jego fanpage. Zaznacza, że będzie domagał się bardzo dużego odszkodowania, liczonego raczej w milionach złotych.

Jeden z liderów Konfederacji sądzi, że nowy prezydent USA będzie chciał rozszerzać to, co rozumie za demokrację na cały świat. Uważa, że Stany Zjednoczone są krajem socjalistycznym. Nie zgadza się z tym, żeby Chiny były komunistyczne.

Poseł stwierdza, że nie chce się szczepić w pierwszej kolejności. Woli, aby inni robili „za króliki doświadczalne”. Sam zaszczepi się, gdy zobaczy, że jak na szczepionkę reagują ci, którzy ją dostali.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!’

 

A.P.

Magdalena Wilk: Obostrzenia są niekonstytucyjne. Nie można rozporządzeniem ograniczać wolności i praw obywatelskich

Magdalena Wilk o tym, jak prowadzić biznes wbrew niekonstytucyjnym rozporządzeniom, wyrokach sądów przeciwko obostrzeniom i projekcie uniemożliwiającym odmowę przyjęcia mandatu.

Magdalena Wilk wskazuje, że coraz częściej sądy stwierdzają niekonstytucyjność polskiego reżimu sanitarnego. Mówiło się o tym już w marcu.

Polskie władze miały, jak wskazuje, wprowadzić stan klęski żywiołowej z tego wszystkimi konsekwencjami, albo nie wprowadzić, łatając jego brak nowymi ustawami i rozporządzeniami. Wybrano tę drugą drogę. Ta zaś jest z konstytucją sprzeczna. Obecnie zgodnie z ustawą koronawirusową to faktycznie rozporządzeniami wprowadza się nowe nakazy i zakazy. Jest to zaś niekonstytucyjne, gdyż nie można rozporządzeniem ograniczać konstytucyjnie chronionych wartości, takich jak swoboda działalności gospodarczej.

Adwokat wyjaśnia jak wyglądają postanowienia przeciwko przedsiębiorcom, którzy prowadzą działalność mimo obostrzeń. Sanepidy obecnie nie są już tak chętne we wlepianiu kar administracyjnych, gdyż widzą, że upadają one w sądach.

Teraz ponieważ już się urzędy zorientowały jednak wypada jakieś postępowanie dowodowe prowadzić. No to trzeba zacząć produkować różne papiery wydawać postanowienia o wszczęciu postępowania informować strony że to postępowanie jest dopuszczać strony do udziału zbierać wnioski dowodowe.

Urzędnicy toną w papierach stosując się do procedur. W rezultacie nie są już tak chętni by prowadzić postępowania. Prawniczka krytykuje projekt poselski zakładający niemożliwość odmowy przyjęcia mandatu.

Wskazuje, że zgodnie z projektem ukarany mandatem musi go zapłacić, nawet jeśli będzie się od niego odwoływał. Na to ostatnie ma siedem dni. Magdalena Wilk zaznacza, że te ostatnie liczą się od momentu wystawienia notatki przez policjanta i nie są tożsame z momentem w którym się o nim dowiemy. Możemy go bowiem otrzymać teoretycznie, kiedy będziemy leżeć w szpitalu.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Krzysztof Bosak: trzeba skupić się na leczeniu chorych zamiast dezorganizować gospodarkę

Szpitale pokazowe, kroplówki finansowe zamiast możliwości zarabiania i hipokryzja rządzących. Krzysztof Bosak o tym, jak pomóc przedsiębiorcom i poprawić sytuacje w systemie opieki zdrowotnej.


Krzysztof Bosak stwierdza, że za wyjątkiem kilku szczególnie poszkodowanych branż jedyne co rząd musi zrobić, by pomóc przedsiębiorcom, to wycofać się z ograniczeń. Podkreśla, iż przedsiębiorcy nie muszą wegetować na kroplówce z pieniędzy podatników, ale sami zarabiać na swoje utrzymanie. Na pytanie, jak ma się to do walki z epidemią, zaznacza, że

@krzysztofbosak w #PopołudnieWNET: Lekarstwo jest proste – skupić się na leczeniu tych ludzi, którzy są chorzy. Jeżeli rząd ma środki które chce wydać na poprawę sytuacji, to niech nie wydaje ich na kroplówkę zniszczonych sektorów gospodarki, tylko na wzmocnienie ochrony zdrowia

— RadioWnet (@RadioWNET) January 14, 2021

Poseł Konfederacji zaznacza, że zamiast wydawać pieniądze na szpitale tymczasowe, które nazywa „pokazowymi”, należy jego zdaniem skupić się na tych faktycznie funkcjonujących do których trafiają „zwykli pacjenci ze zwykłych karetek”. Obecne restrykcje w systemie opieki zdrowotnej uniemożliwiają jej normalne funkcjonowanie. Pacjent z atakiem wyrostka robaczkowego, zawałem, czy rodząca kobieta muszą, jak mówi, czekać na wykonanie testu na SARS-CoV-2.

Krzysztof Bosak wyjaśnia kim są przedsiębiorcy protestujący przeciwko reżimowi sanitarnemu. Nie chcą oni dać sobie zamknąć ust pieniędzmi oferowanymi w ramach rządowych tarcz.

Rządowe tarcze nie chronią zaś wszystkich. Wielu zatrudnionych na inne umowy niż umowa o pracę nie otrzymało pomocy po tym, jak odebrano i możliwość wykonywania pracy.

Komentując zawieszenie Jadwigi Emilewicz w prawach członka PiS, działacz Ruchu Narodowego stwierdza, że to gest czysto wizerunkowy. Skandal z nią związany pokazanie oderwanie obozu rządzącego od społeczeństwa. Nie przestrzegają bowiem regulacji, które sami na społeczeństwo nakładają. Bogaci mogą sobie pozwolić na omijanie obostrzeń, gdy biedni nie mają wyjścia.

Polityk przybliża założenia projektu chroniącego wolność słowa w mediach społecznościowych. Zachęca ludzi, aby walczyli o swoją wolność gospodarczą i prawa obywatelskie. Wskazuje, że musimy się bronić przed trendem, jaki widzimy obecnie za oceanem.

Należy szukać alternatyw dla wielkich korporacji internetowych. Tymczasem polski rząd pogłębia związki Polski z Big Techemi tworząc we współpracy z Microsoftem tzw. chmurę krajową.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Kaźmierczak: frakcja „białych fartuchów” doprowadzi do zaprzepaszczenia złotej dekady w gospodarczej historii Polski

Prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców wskazuje na konieczność szerokiego otwarcia gospodarki w reżimie sanitarnym. Ubolewa nad sposobem podejmowania decyzji antyepidemicznych przez rząd,


Cezary Kaźmierczak ocenia zapowiadane otwarcie części podmiotów zamkniętych na mocy rządowych restrykcji antyepidemicznych. Wskazuje, że rząd wkrótce wdroży mechanizmy wsparcia dla przedsiębiorców.

Na pewno nie możemy popierać kroków pozaprawnych.  Z tych protestów nie wyniknie wiele dobrego.

Prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców przestrzega, że długie utrzymywanie restrykcji antyepidemicznych wkrótce uderzy także w te branże, które nie są bezpośrednio dotknięte obostrzeniami.

Rząd podejmuje niekorzystnie ekonomiczne działania , mylnie spodziewając się, że pandemia szybko się skończy.

ZPiP w najbliższym czasie przedstawi dokument zawierający dowody z całego świata na to, że surowość restrykcji gospodarczych nie przekłada się na zatrzymanie rozwoju epidemii.

Na razie minister Niedzielski zachowuje się jak papież – ogłasza rozmaite decyzje nie pokazując żadnych analiz będących ich podstawą.

Ekspert przestrzega przed zmarnowaniem szansy dla Polski związanej z rekordowo małym dystansem ekonomicznie dzielącym nasze państwo od Zachodu. Wskazuje, że o ile wysiłek rządu na rzecz ratowania gospodarki jest godny uwagi, to istnieje ryzyko, że te wysiłki zostaną zmarnowane przez problemy władzy z komunikacją i nadmierny wpływ na podejmowanie decyzji „ludzi w białych fartuchach”.

Władza popełnia  dwa błędy: przecenia znaczenie dobrych wskaźników makroekonomicznych i pochopnie porównuje nasz kraj do Niemiec, które przy swoim bogactwie mogą sobie pozwolić na długi lockdown. Frakcja białych fartuchów doprowadzi do zaprzepaszczenia złotej dekady w historii Polski.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Wiech: Atak zimy nie przeczy globalnemu ociepleniu. Mamy ostatnią szansę na powstrzymanie zmian klimatycznych

Wicenaczelny portalu Energetyka24.pl mówi o negocjacjach polskiego rządu ze związkami zawodowymi górników, próbach dokończenia budowy gazociągu Nord Stream 2 i o potrzebie walki ze zmianami klimatu.

v
Jakub Wiech relacjonuje stan negocjacji rządu z przedstawicielami związków górniczych. Jak mówi:

Wszystko wskazuje, że dotychczasowe ustalenia są dla górników nie do zaakceptowania i w najbliższych dniach przedstawią oni własny projekt umowy.

Poprawki związkowców mają dotyczyć wysokości rekompensat dla górników. W opinii eksperta realizacja tych postulatów doprowadzi do nadmiernego uprzywilejowania tej grupy zawodowej.

Omówiona zostaje również sytuacja wokół budowy gazociągu Nord Stream 2. Niemcy i Rosja prawdopodobnie podejmą kolejną próbę ominięcia amerykańskich sankcji, powołując fundację prowadzoną przez rząd landu Meklemburgia-Pomorze Przednie. Berlin liczy, że Waszyngton nie wprowadzi sankcji przeciwko organowi władzy państwa sojuszniczego. Gość „Popołudnia WNET” wskazuje, że zablokowanie tej inwestycji ma strategiczne znaczenie również dla Polski.

Nadziei dla Nord Stream 2 na pewno nie niesie zmiana w Białym Domu.  Demokraci, tak samo jak Republikanie, są przeciwnikami tego projektu.

Jakub Wiech mówi ponadto o ociepleniu klimatu. Wskazuje, że nigdy wcześniej to zjawisko nie miało charakteru globalnego.

Chwilowe, gwałtowne ochłodzenie w Hiszpanii jest anomalią i nie m0że służyć za dowód na to, że globalnego ocieplenia nie ma. Średnia temperatura na Ziemi wciąż rośnie.

Rok 2020 był dla Europy najcieplejszym rokiem w historii pomiarów. Rozmówca Łukasza Jankowskiego zapewnia, że wzrost średniej temperatury na świecie jest konsekwencją działań człowieka.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.