Rząd przyjął projekt budżetu państwa na rok 2021. Deficyt ma wynieść 82,3 mld zł. Prognozuje się wzrost PKB o 4%

Minister finansów Tadeusz Kościński mówi, że przyjęty dziś projekt jest kolejnym etapem planu powrotu na ścieżkę wzrostu po kryzysie wywołanym pandemią koronawirusa.

W budżecie na rok 2021 mamy środki zarówno na działania proinwestycyjne, tak konieczne dom dalszego pobudzenia gospodarki, jak i na kontynuację programów społecznych, które również łagodzą negatywne skutki pandemii.

Resort finansów opublikował komunikat na temat projektu ustawy budżetowej na przyszły rok. Wynika z niego, że:

  • dochody budżetu wyniosą 403,7 mld zł
  • wydatki są planowane na sumę 486 mld zł
  • deficyt wyniesie 6% PKB, zaś dług publiczny osiągnie poziom 64,7% PKB

Rząd spodziewa się wzrostu dochodów kasy państwa, wynikającego z poprawy wskaźników makroekonomicznych. Produkt krajowy brutto, zgodnie z rządowymi założeniami, ma wzrosnąć 0 4%, inflacja ma wynieść 1,8%. Rada Ministrów spodziewa się wzrostu przeciętnego rocznego funduszu wynagrodzeń o 2,8% i wzrostu spożycia prywatnego w  ujęciu nominalnym 0 6,3%.

Przewiduje się także: dochód z podatku od sprzedaży detalicznej  w wysokości 1,5 mld zł oraz wpłatę do budżetu pochodzącą z zysku NBP w wysokości 1,3 mld zł.

Wśród wydatków opiewających na 486 mld zł znajduje się m.in.:

  • finansowanie Programu „Rodzina 500+” ( 41 mld zł )
  • zwiększenie nakładów na finansowanie ochrony zdrowia do poziomu 5,3% PKB ( o 12 mld zł )
  • waloryzację rent i emerytur ( 9,6 mld zł )
  • realizację świadczenia „Dobry Start” ( 1,4 mld zł )
  • finansowanie zadań w ramach Funduszu Solidarnościowego
  • finansowanie potrzeb obronnych Polski na poziomie zwiększonym do 2,2% PKB
  • wzrost wydatków w obszarze szkolnictwa wyższego i nauki
  • wzrost wydatków w obszarze mieszkalnictwa
  • zdania w zakresie transportu lądowego: infrastruktury drogowej oraz krajowych pasażerskich przewozów kolejowych

Jak powiedział minister finansów Tadeusz Kościński:

Przyjęty dziś projekt budżetu na rok 2021 jest kolejnym etapem planu powrotu na ścieżkę wzrostu po światowym lockdownie wywołanym COVID-19.

Wiceminister Piotr Patkowski uzasadnił prognozę wzrostu PKB w przyszłym roku:

Przyrost PKB w 2021 będzie m.in. efektem wzrostu inwestycji, o około 4% w ujęciu rok do roku. Mieścimy się tu z naszymi szacunkami w przedziale szacunków rynkowych i prognoz Komisji Europejskiej. W kolejnych latach sytuacja na światowych rynkach powinna się unormować, co będzie sprzyjać stabilizacji tempa wzrostu PKB.

Wysłuchaj konferencji prasowej kierownictwa Ministerstwa Finansów już teraz!

 

Studio Dublin – 07 sierpnia 2020 – Agnieszka Białek – wieści z Belfastu, Bogdan Feręc – portal Polska-IE, Jakub Grabiasz

W piątkowy poranek przenosimy się zawsze eterowo do Republiki Irlandii. W głównym wydaniu Studia Dublin informacje, komentarze, korespondencje i muzyka. Zapraszamy na Szmaradgową Wyspę sierpniowo!

W gronie gości:

  • Agnieszka Białek – pedagog i przedsiębiorca z Belfastu, korespondentka Radia WNET,
  • Bogdan Feręc – redaktor naczelny portalu Polska-IE.com,
  • Jakub Grabiasz – redakcja sportowa Studia 37 Dublin,
  • Muzycznie: Hanka Ordonówna, Yasmine Hamdan, Fontaines D.C., Andy Cooney. 

Prowadzenie i scenariusz: Tomasz Wybranowski

Wydawca: Tomasz Wybranowski

Realizator: Dariusz Kąkol (Warszawa) i Tomasz Wybranowski (Dublin)

 

Bogdan Feręc, redaktor naczelny portalu Polska-IE.com. Fot. arch. własne.

Zawsze na wstępie Studia Dublin pojawia się on i jego korespondencja. W roli głównej Bogdan Feręc, szef najpoczytniejszego portalu dla Polaków na Szmaragdowej Wyspie – Polska-IE.com.

Premier irlandzkiego rządu Micheál Martin, zgodnie z oczekiwaniami Studia Dublin i portalu Polska-IE.com, potwierdził wcześniejsze doniesienia o możliwości wprowadzania częściowych blokad, które obowiązywać będą w wybranych obszarach.

Jak powiedział premier Martin już wkrótce może być niezbędne, aby niektóre regiony Republiki Irlandii doczekały się wprowadzonych ponownie zaostrzenonych zasad bezpieczeństwa zdrowotnego.

Premier Martin jest przekonany, iż taki środek zapobiegawczy, może być niezbędny, by chronić mieszkańców wyspy, a jednocześnie da możliwość jej nieprzerwanego działania, nawet przy punktowym wzroście zakażeń.

To oznacza, że wracać będą obostrzenia, a także możemy mieć do czynienia, z zapowiadanymi wcześniej blokadami miast lub powiatów, a nawet całych hrabstw. – stwierdza Bogdan Feręc.

 

Premier Martin jest przekonany, iż taki środek zapobiegawczy, może być niezbędny, by chronić mieszkańców Irlandii, a jednocześnie da możliwość jej nieprzerwanego działania, nawet przy punktowym wzroście zakażeń.

Powodem, dla którego rząd decydować będzie o lokalnym zaostrzeniu zasad bezpieczeństwa, stanie się znaczny wzrost zakażeń na wybranym terenie i tylko taka zasada ma obowiązywać, jako kryterium wprowadzenia np. blokady.

Z Bogdanem Feręcem rozmawialiśmy o ofensywie medialnej i politycznej partii Sinn Féin, która zdaje się jedyna dostrzegać problemy młodych irlandzkich bezrobotnych.

Dane dotyczące bezrobocia pokazują, że młodzież znów może zostać w tyle. – powiedziała posłanka Sinn Féin Louise O’Reilly.

W twitterowym wpiesie rzecznik Sinn Féin do spraw przedsiębiorstw, handlu, zatrudnienia i praw pracowników Louise O’Reilly wezwała rząd do inwestowania w młodych ludzi i zapewnienia, że „​​nie zostaną oni ponownie poświęceni na ołtarzu ekonomii, jak miało to miejsce dziesięć lat temu”.

Z danych Centralnego Urzędu Statystycznego (CSO) pokazują, że bezrobocie wśród młodych Irlandczyków i rezydentów przekraczył poziom  41 procent. Potrzebne są ukierunkowane działania, które pomogą młodym ludziom znaleźć zatrudnienie, kształcić się, szkolić lub wspierać przedsiębiorczość.

Pandemia obnażyła niskie płace w niepewnej pracy, w którą zaangażowanych było wielu młodych ludzi, a wszelkie ożywienie musi zapewnić im dostęp do godnego zatrudnienia. Ponad dziesięć lat temu Fianna Fáil i Partia Zielonych, a następnie Fine Gael i Partia Pracy, rzucały młodych ludzi pod autobus przez cały krach finansowy i kolejne lata oszczędności. – oświadczyła Louise O’Reilly.

 

Tymczasem wskaźnik „R”, czyli reprodukcji wirusa SARS-CoV-2, w ostatnim tygodniu w Republice Irlandii wzrósł do takiego poziomu, że zaczął niepokoić Narodowy Zespół ds. Zdrowia Publicznego.

Szef zespołu dr Philip Nolan stwierdził, że obecnie, wskaźnik „R” wynosi 1,8, więc jedna osoba przekazała wirus prawie dwóm osobom. Sam wskaźnik przenoszenia wśród społeczeństwa jest jednak nadal niski, ale może stać się powodem do niepokoju, przynajmniej w zakresie notowanych ilości zakażeń.

Jak mówi szef portalu Polska-IE.com Bogdan Feręc, jeżeli wsłuchamy się w słowa bankowców, to tak, a znaczną obniżkę cen nieruchomości przewiduje AIB oraz Bank of Ireland:

Według obu banków ceny muszą spadać, bo wymusi to rynek, który w zakresie sprzedaży nieruchomości mieszkalnych zamarł w pierwszej połowie roku, a i teraz nie widać, aby klienci, wrócili do poszukiwania domów.

Bankowcy prezentują też dwie wizje spadków cen nieruchomości, ale są zgodni, że ceny obniżać się będą w tym i przyszłym roku.

Tutaj do wysłuchania rozmowa z Bogdanem Feręcem:

 

W piątkowym głównym wydaniu Studia Dublin do wysłuchania serwis informacyjny „Irlandia – Wyspy – Europa – Świat”.

A w serwisie Studia 37 Dublin informacje o bezrobociu wyższym w Republice Irlandii od tego z poprzedniego kryzysu z lat 2008 – 2012. Irlandzki Urząd Statystyczny podał informacje o stopie bezrobocia w kraju, a jest ono obecnie wyższe, niż maksymalne obserwowane w czasie kryzysu zapoczątkowanego w 2008 roku.

Ogólna stopa bezrobocia na koniec lipca w Irlandii wynosiła 16,7% i spadła w ciągu miesiąca o 5,8% z 22,5% w czerwcu. 41% bezrobotnych stanowią osoby w wieku 15 – 24 lata.

Tymczasem dziura budżetowa przekroczyła 8 miliardów. Wydatki Republiki Irlandii na obsługę pandemii rosną, a ich końca nie widać.

Irlandzki rząd nie dramatyzuje, że należy zwracać baczną uwagę na stan państwowej kasy, a ze stoickim spokojem informuje, że

Na sprawy związane z pandemią, wydaliśmy już 8,3 miliarda euro. Ta dziura w budżecie, nie będzie też łatana, bo gabinet spodziewa się, iż koszty nadal będą rosnąć.

Ponad 8 miliardów euro straty, jaką notuje Skarb Państwa, wygenerowało też zamknięcie gospodarki oraz dramatycznie wysoki poziom bezrobocia, więc zapomogi dla osób, które utraciły zatrudnienie z powodu blokady kraju. W pierwszych sześciu miesiącach roku, notowany był „nadzwyczajny wzrost” wydatków rządowych, co daje nam obecnie tak ogromną stratę w budżecie.

Tylko do ubiegłego miesiąca deficyt budżetowy wyniósł €7,4 mld, natomiast w roku poprzednim, w tym samym okresie, mieliśmy nadwyżkę budżetową w wysokości 900 mln euro.

Dublin. Zamknięty dla turystów i muzyków Temple Bar. Fot. Tomasz Wybranowski

Tuż po ogłoszeniu przez irlandzki rząd decyzji o kolejnych krokach odmrożenia, zawrzały fora internetowe. Wypowiadali się na nich zarówno mieszkańcy wyspy, jak i właściciele pubów. Najbardziej rozzłościły się osoby, które 10 sierpnia nie będą mogły odwiedzić swojego ulubionego pubu. 

Wylewano swoje żale w niewybredny sposób, a i wulgaryzmów było sporo. Trochę inaczej pisali o decyzji gabinetu Micheála Martina właściciele i pracownicy zamkniętych do tej pory pubów, bo ci, chociaż nie szczędzili słów krytyki, mówili też o problemach, jakie właśnie zostały wywołane.

Sytuacja z odradzającymi się ogniskami zachorowań na Covid-19, pod znakiem zapytania stawia podróże międzynarodowe. To oznacza, kolejne problemy dla operatorów turystycznych w Irlandii, ale nie tylko dla nich. Obecnie mamy sygnały, iż w branży turystycznej dzieje się źle, a o ile koronawirus ponownie uderzy z podobną mocą, jak działo się to w pierwszych miesiącach roku, to likwidacje biur podróży są więcej niż prawdopodobne.

Tutaj do wysłuchania pełne wydanie serwisu „Irlandia – Wyspy – Europa – Świat”, który przedstawił Tomasz Wybranowski:

 

 

Agnieszka Białek, głos Radia WNET z Belfastu. Fot. arch. własne.

W Studiu Dublin gorące informacje wieści i przegląd prasy z Belfastu i Londynu. 

Nasza korespondentka Agnieszka Białek obok najnowszych danych i statystyk związanych z koronawirusem w Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej, opowiada również o kolejnych etapach odmrażania gospodarki.

Coraz więcej miejsca w debacie publicznej poświęca się tematowi drugiej fali zakażeń Covid-19, które ma przynieść jesienna pora. 

Wielka Brytania przygotowuje się na drugą falę koronawirusa. Premier Boris Johnson w ubiegłym tygodniu przedstawił plan walki z Covid-19. Prognozy ekspertów z brytyjskiej Akademii Nauk Medycznych mówią nawet o 120 tys ofiar w okresie od wcześnia 2020 do czerwca 2021.

 

Tutaj do wysłuchania rozmowa z Agnieszką Białek:

 

Jakub Grabiasz, redaktor sportowy Studia Dublin. Fot. Tomasz Szustek / Studio 37.

W Studiu Dublin wieści sportowe przedstawi jak zwykle  Jakub Grabiasz, który wakacyjnie w głównym wydaniu Studia Dublin pojawia się w cyklu dwutygodniowym.

Bardzo opornie na Szmaragdowej Wyspie przychodzi odmrażanie sportu. Dzisiaj wieści ze sportowych aren krykieta, rugby i boisk piłkarskich. W finale słów kilka o przesuniętej dacie inauguracji 140. edycji turnieju tenisowego US Open.

Krykiet. W ubiegły wtorek doszło do niespodzianki. Reprezentacja Irlandi pokonała u siebie zespół Angli w meczu krykieta. To dopiero drugie zwycięstwo nad Anglikami w historii rozgrywek. Wcześniej tylko raz udało się wygrać Irlandczykom a było to w roku 2011 podczas Mistrzostw Świata. Ciekawostką jest fakt, że ten mecz wygrali zdobywając 329 punktów, więc wynik był identyczny. Mecz ten był częścią Royal London Series i jednocześnie kwalifikacjami do Mistrzostw Świata w Indiach które odbędą się w roku 2023.

Irlandzka drużyna rugby, która łączy Irlandczyków z Ulsteru i Republiki Irlandii. Fot. z serwisu www.irishrugby.ie

Rugby. Organizatorzy Pucharu Sześciu Narodów podali daty dokończenia przerwanego w marcu słynnego już na antenie Studia Dublin turnieju The Six Nation Cup w rugby. Irlandia ma do rozegrania dwa zaległe spotkania. Pierwszy 24 października u siebie z Włochami a następny 31 października na wyjedzie we Francji .

Obecnie Irlandia jest na 4. miejscu w tabeli, ale ma ciągle realne szanse na zdobycie puchary i wygranie całego turnieju. Selekcjoner Irlandczyków Andy Farrell jest pełen nadziei i determinacji. Czy uda się to przenieść na boisko? O tym przekonamy się wkrótce.

David McGoldrick – najlepszy irlandzki piłkarz sezonu 2019/2020. Fot. Commons Wikipedia CC BY-SA 2.0.

 

Piłka Nożna. W czwartek Irlandzka Federacja Piłki Nożnej podała nazwisko zwycięzcy w plebiscycie na najlepszego piłkarza sezonu.

Triumfatorem został David McGoldrick. Ten 32 – letni piłkarz na co dzień gra w klubie Sheffild United w Premier League w Anglii.

W reprezenetacji Republiki Irlandii wsławił się w meczu ze Szwajcaria zdobywając bramkę, która dała Boys in Green upragniony remis 1:1. Po tym meczu Republika  Irlandii zapewniła sobie udział w barażach do Euro 2020, a David stał się nowym objawieniem w ataku zespołu „Zielonej Armii”.

Serwis anglia.goal.pl doniósł, że David McGoldrick podpisał nowy kontrakt z Sheffield United. 32-letni napastnik związał się z klubem umową do czerwca 2022 roku.

W obecnym sezonie zawodnik rozegrał 21 spotkań w Premier League i choć nie zdobył ani jednego gola, to mocno przyczynił się do zajmowanego przez drużynę siódmego miejsca w ligowej tabeli.

McGoldrick jest kolejnym piłkarzem Sheffield United, który zdecydował się na podpisanie nowej umowy. Wcześniej podobny krok uczynili Billy Sharp i Ollie Norwood.

Tenis ziemny. Złe wieści dochodzą do nas z frontu tenisa zawodowego. W tym tygodniu Rafael Nadal podał ma swoim Instagramie, że nie weźmie udziału w tegorocznym US Open. Rozpoczęcie tego turnieju, jednego z czterech Wielkiego Szlema, przewidziane jest na 31 sierpnia. Termin i sam turniej wciąż pod wielkimi znakami zapytania.

Coraz więcej tenisistów z pierwszej dwudziestki rankingu ATP wycofuje się z niego (m.in. Rafael Nadal i Roger Federer). Powodem jest oczywiście coraz większa liczba zakażeń koronawirusem w USA. W tym tygodniu z tych samych przyczyn odwołany został turniej Mutua Madrid Open 2020.

Tutaj do wysłuchania korespondencja o wyspiarskim sporcie Jakuba Grabiasza:

 

Opracowanie: Tomasz Wybranowski. Oprawa dźwiękowa: Marta Niźnik.

Współpraca: Katarzyna Sudak i Bogdan Feręc – portal Polska-IE.com. 


Partner Radia WNET

 

Partner Studia 37 Dublin

 

Partner Studia 37 Dublin i Radia WNET- kanał Polka na Bałkanach

 

Produkcja – Studio 37 Dublin Radio WNET – sierpień 2020 roku

 

Złoto najdroższe w dziejach. Pobito rekord sprzed dziewięciu lat

W poniedziałek rano wartość złota przekroczyła 1930 dolarów za uncję bijąc ustanowiony we wrześniu 2011 r. rekord 1921 dol. Wzrost można wiązać z nadzwyczajnym osłabieniem dolara.

Notowania złota wskazują na możliwość kolejnych zwyżek. Według analityków Goldman Sachs w ciągu następnych 12 miesięcy cena uncji wzrośnie do 2000 dolarów, a specjaliści Citibanku przewidują, iż próg w ciągu 2021 r. złoto ten próg przekroczy. Bank of America sądzi, że złoto w ciągu 18 miesięcy osiągnie 3000 dolarów.

Tymczasem ze względu na spadek kursu dolara do złotówki z ok. 4,20 do 3,75 cena złota w złotówkach (7260) nie przekroczyła majowych maksimów (7450 zł). Poza złotem rekordowo rośnie też cena srebra, która wzrosła z 20,33 do 24,17 dolarów w ciągu ostatniego tygodnia. Wzrost inwestycji w kruszce tłumaczy się obawami inwestorów w obliczu chińsko-amerykańskiej wojny handlowej i działań banków centralnych na giełdach.

A.P.

Zygmuntowski: Polska powinna zwiększyć zadłużenie, by podołać inwestycjom w przemysł 4.0 i transformację energetyczną

Prezes Fundacji Instrat, Jan Zygmuntowski mówi o konieczności zniesienia limitu zadłużenia w konstytucji, zwiększeniu inwestycji i powołaniu Społecznej Rady Fiskalnej.


Prezes think-tanku „Fundacja Instrat”, Jan Zygmuntowski podkreśla, że poprzedni kryzys finansowy spowodował realne koszty, przede wszystkim wśród pracowników, którzy zostali wypchnięci na umowy śmieciowe. Dodaje również, że limity zadłużenia wpisane do polskiej konstytucji powinny zostać rozluźnione, ponieważ zwiększenie zadłużenia w celach inwestycyjnych, opłaci się państwu w przyszłości:

Jeżeli spojrzymy na inne kraje europejskie i moment wychodzenia z kryzysu, to szczególnie ważne jest to, aby nie obawiać się dynamicznego impulsu fiskalnego. Mamy masę potrzeb, takich jak transformacja energetyczna, odbudowa kolei, inwestycje w przemysł 4.0, których koszty-jeśli dziś zostaną poniesione, to w przyszłości doprowadzą do spadku długu.

Gość Łukasza Jankowskiego zwraca uwagę, że Polska jako jedyny kraj na świecie (z wyjątkiem Słowacji), wpisała w ustawę zasadniczą ograniczenia dotyczące limitu długu publicznego. Jan Zygmuntowski proponuje zastąpienie tego elementu innymi mechanizmami, takimi jak np. Społeczna Rada Fiskalna, w której zasiadać będą eksperci i przedstawiciele związków zawodowych:

Będą oni w stanie komentować na bieżąco jakie są propozycje budżetowe (…) Gdyby taka rada miała odpowiednie instrumenty działania, mogłaby na przykład wpływać na Prezydenta, to byłaby świetnym bezpiecznikiem, ale elastycznie działającym, dopasowanym do sytuacji, a nie takim sztywnym jaki mamy zapisany w konstytucji.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

M.K.

Porozumienie w sprawie wieloletniego budżetu i planu odbudowy na szczycie UE. Polska otrzyma 124 mld euro

Po zakończeniu negocjacji na szczycie UE, Polska otrzyma 124 mld euro, a łącznie z pożyczkami 160 mld euro. Wypłata środków nie będzie powiązana z mechanizmami oceny praworządności.

Wynegocjowane porozumienie w sprawie tzw. funduszu odbudowy zakłada rozdysponowanie kwoty 750 mld euro, z czego 390 mld w formie bezzwrotnych grantów i 360 mld w formie pożyczek. Uprzednio były to proporcje 500 mld euro na granty i 250 mld euro na pożyczki, jednakże wiele zamożniejszych członków UE, nie chciało zgodzić się na taki podział.

Premier Mateusz Morawiecki oświadczył, że Polsce przypadnie 124 mld euro bezpośrednich dotacji, a wraz z pożyczkami, będzie to 160 mld euro. Zaznaczył też, że w obu przyjętych programach, zarówno wieloletniego budżetu, jak i funduszu odbudowy, nie ma zapisów łączących wypłatę środków z praworządnością. Polski premier dodał również, że cięcia w funduszu dotacji zostały ograniczone przez „grupę skąpców” o 22%, natomiast dla Polski jedynie o 3%.

Ponadto szef polskiego rządu wynegocjował 600 mld euro na dotacje dla biedniejszych regionów. Trafią one m.in. do pięciu regionów w Polsce. „Widziałem, że po prostu wszedł do pokoju i wyszedł z tego pokoju, i miał 600 mln euro dodatkowo. Wykonał wspaniałą pracę” – powiedział Viktor Orban.

Sprawa powiązania wypłaty środków z kwestiami oceny praworządności, nie została jednak ostatecznie zakończona. Rada Europejska zapowiedziała, że „szybko powróci do tej sprawy” i zaproponuje wprowadzenie systemu warunkowości. Projekt ten trafi najpierw do Rady Unii Europejskiej gdzie decyzje zapadają większością kwalifikowaną, więc istnieje szansa, że zostaną one przyjęte. Natomiast ostatecznie muszą być one zatwierdzone przez Radę Europejską, gdzie wymagana jest jednomyślność.

W kwestii wieloletniego budżetu UE na lata 2021-2027, który wyniesie 1,074 bln euro, dokonano cięć finansowych w obszarach takich jak rolnictwo (zmniejszone o połowę do 7,5 mld euro), programy inwestycyjne (cięcia z 30,3 mld do 5,6 mld euro), nauka i badania (spadek z 13,5 mld do 5 mld euro), politykę spójności (z 50 mld na 47,5 mld euro) oraz Fundusz Sprawiedliwej Transformacji (z 30 mld do 10 mld euro)

Negocjacje trwały ponad 90 godzin i były najdłuższym posiedzeniem Rady Europejskiej od 20 lat, kiedy to negocjowano warunki traktatu nicejskiego.

Źródło: PAP

M.K.

Studio Dublin – 10 lipca 2020 – Agnieszka Słotwińska, Bogdan Feręc – portal Polska-IE, Jakub Grabiasz i Piotr Michalik

Studio Dublin na antenie Radia WNET od 15 października 2010 roku (najpierw jako „Irlandzka Polska Tygodniówka”). Zawsze w piątki, zawsze po Poranku WNET zaczynamy ok. 9:10. Zapraszają: Tomasz Wybranowski i Bogdan Feręc, oraz Katarzyna Sudak, Agnieszka Białek, Alex Sławiński oraz Jakub Grabiasz.

W piątkowy poranek przenosimy się eterowo i internetowo do Republiki Irlandii. W Studiu Dublin informacje, komentarze, analizy, korespondencje i muzyka. Zapraszamy na Szmaradgową Wyspę już wakacyjnie!

W gronie gości:

  • Agnieszka Słotwińska – właścicielka „My Little Craft World” w Cork,
  • Bogdan Feręc – redaktor naczelny portalu Polska-IE.com,
  • Jakub Grabiasz – redakcja sportowa Studia 37 Dublin,
  • Piotr Michalik – muzyk, kompozytor mieszkający w Galway (Irlandia),
  • Psychotic Outsider – zespół spod znaku metalcore.

Prowadzenie i scenariusz: Tomasz Wybranowski

Wydawca: Tomasz Wybranowski

Realizator: Dariusz Kąkol (Warszawa) i Tomasz Wybranowski (Dublin)

Bogdan Feręc, redaktor naczelny portalu Polska-IE.com, wersja zdecydowanie letnia. Fot. arch. własne.

 

Zawsze na wstępie Studia Dublin pojawia się on i jego korespondencja. W roli głównej Bogdan Feręc, szef najpoczytniejszego portalu dla Polaków na Szmaragdowej Wyspie – Polska-IE.com.

Fáilte Ireland, irlandzki krajowy urząd do spraw rozwoju turystyki w Republice Irlandii, podpowiada turystom z Europy i ze świata w jaki sposób ominąć przepisy izolacji i rygory wymaganej kwarantanny po przybyciu tutaj.

Bogdan Feręc zastanawia się, czy to niezręczność i zbyt nonszalancki styl wypowiedzi służb prasowych agendy, czy jednak planowe działanie?

Nie jest tajemnicą, że coraz więcej osób chciałoby spędzić wakacje na Szmaragdowej Wyspie. Na drodze szczęścia turystów i podróżników stoi widmo dwutygodniowej i obowiązkowej kwarantanny po przylocie. To główny powód rezygnacji przez turystów zagranicznych z podróży do Republiki Irlandii. Dlaczego podkreślam w krótki tekście nazwę Republika Irlandii? Śpieszy z podpowiedzią Bogdan Feręc.

Trochę dziwnie, że ta organizacja promować będzie Irlandię Północną, jako kraj do którego można przylecieć z większości państw europejskich. Co ciekawe, Fáilte Ireland mówi też, że turystyka przygraniczna, generuje całkiem pokaźne dochody Republice, więc jest to dosyć jasne wskazanie, że turyści z zagranicy, mogą zaplanować swój lot do Irlandii Północnej, a następnie przemieścić się, bez wymaganej czternastodniowej kwarantanny do Republiki Irlandii.

Covid i czas zarazy nie oszczędził także Irlandii. Sytuacja na rynku kredytów hipotecznych i los spłacających zobowiązania bardzo niepokoi partię Sinn Féin. Zwycięskie w ostatnich wyborach parlamentarnych ugrupowanie, które jest w opozycji, stanowczo domaga się wyjaśnień od „absolutnie wszystkich”.

Poseł Sinn Féin Pearse Doherty, rzecznik do spraw finansów w partii powiedział, że

Oszustwa klientów banków muszą się skończyć, zaś naliczanie odsetek od zawieszonych kredytów hipotecznych, to swoista kara za Covid.

Poseł Doherty chce doprowdzić do tego, aby były premier (obecnie wicepremier) Leo Varadkar wyjaśnił rozbieżności w przedstawianych przez jego gabinet i banki wersjach wydarzeń z czasu, gdy jego gabinet rozmawiał w tej sprawie z przedstawicielami pięciu głównych banków w Irlandii.

Dublin, gmach Custom House (z języka irlandzkiego: Teach an Chustaim) nocą.

Z najnowszych danych Revenue Commissioners (irlandzki urząd skarbowy) jasno wynika, że nie widać istotnego spadku w wydatkowaniu pieniędzy na zasiłki pandemiczne oraz środków przeznaczonych na wsparcie dla przedsiębiorców w ramach rządowego programu dopłat do wynagrodzeń pracowniczych.

Aktualnie całkowity koszt programów Pandemic Unemployment Payment i Temporary Wage Subsidy Scheme wynosi już 1,970 miliarda euro. Oznacza to, że wcześniejsze szacunki, nie będą miały nic wspólnego z realnie wydatkowanymi kwotami na te cele.

W mijającym tygodniu ledwie 12 900 osób zostało wykreślonych z programu Pandemic Unemployment Payment, co jest liczbą niższą od poprzednich. Oznacza to, że i w tym zakresie irlandzki rząd przestrzelił. Do pracy po kolejnych etapach odmrażania gospodarki powróciło około 84 000 z wcześniej zatrudnionych. Co ciekawe i w tej sprawie i cezurze czasowej, irlandzki rząd spodziewał się powrotów na poziomie powyżej 194 000 osób.

Ze wszystkich 84 000 osób, które zakończyły korzystanie z programu PUP, czyli zasiłku  pandemicznego, do programu dopłat pracowniczych TWSS przeniosło się ogółem 81 400 osób. – powiedział Bogdan Feręc, szef portalu Polska-IE.com.

Tutaj do wysłuchania korespondencja Bogdana Feręca:

 

 

W piątkowym wydaniu główne Studia Dublin jak serwis informacyjny „Irlandia – Wyspy – Europa – Świat”. W tym wydaniu informacyjnego dziennika kilka informacji o wyborczym zaangażowaniu Polonii.

Irlandzki rząd rozpoczął wczoraj konsultacje społeczne, które wykorzystane będą do tworzenia nowych przepisów, a te określą zasady pracy zdalnej, wykonywanej z domu.

Nowe rozwiązania związane z pracą zdalną zapoczątkowały wysyp wielu pytaniom. Zatrudnieni w ten sposób chcą by dokładnie uregulowano ich status pracowniczy. Dlatego konsultacje społeczne mają pomóc rozwiązać problemy, które pojawiły się w tematach  zdrowia, bezpieczeństwa i higieny pracy, a także praw pracowniczych oraz ochrony danych.

Irlandzcy lekarze rodzinni twierdzą, że w ich gabinetach pojawia się coraz więcej osób z objawami przypominającymi Covid-19. Niepokojące wieści od lekarzy potwierdzają również stowarzyszenia lekarzy rodzinnych, które na bieżąco otrzymują dane z gabinetów.

Z tych informacji wynika kolejny fakt, a ten może nam sugerować, że znaleźliśmy się właśnie u progu drugiej fali koronawirusowych zachorowań, których szczyt pojawi się wraz z pogorszeniem warunków atmosferycznych.

Tani irlandzki przewoźnik lotniczy Ryanair poinformował, iż będzie zwracał pieniądze klientom, którzy zakupili bilety za pośrednictwem niezależnych sprzedawców.

Wcześniej  zwrot pieniędzy nie był możliwy, ponieważ Ryanair twierdził, że to nie on jest stroną, która zawierała umowę świadczenia usługi. Dlatego przewoźnik kierował pasażerów do serwisów, które bilety sprzedawały.

Do głosowania w drugiej turze wyborów prezydenckich zgłosiło się ponad 150 tysięcy Polaków mieszkających za granicą. To bilans obejmujący tylko te osoby, które nie głosowały w I turze lub zmieniały swój dotychczasowy obwód głosowania. Rejestracja dokonana przed I turą pozostaje ważna. 

Tutaj do wysłuchania „Wyspiarski serwis Studia 37”:

 

 

W Studiu Dublin wieści sportowe przedstawił jak zwykle  Jakub Grabiasz. Bardziej niż powoli, ale postępuje na Szmaragdowej Wyspie odmrażanie sportu. Dwa tygodnie temu mówiliśmy o specjalnej aplikacji, która już rządzi sportami GAA, gdy mowa o ochronie przed koronowirusem.

 

Jakub Grabiasz. Fot. arch. Studio 37 Dublin.

 

Obawy związane z rozprzestrzenianiem się wirusa COVID-19 spowodowały odwołanie lub przełożenie wielu golfowych wydarzeń sportowych na całym świecie. Irlandia też tego doświadcza. Fanów tego sportu zasmucił fakt, że wielkie widowisko, ba!, święto golfowe jakim jest bój Stany Zjednoczone – Reszta Świata także w tym roku się nie odbędzie. 

Odwołano wiele turniejów dla zawodowców i amatorów, w tym Open Championship i Barbasol Championship, które były zaplanowane na kolejny weekend (16 – 19 lipca 2020).

5 czerwca organizacja GAA zaprezentowała dokument „Bezpieczny powrót do gaelickich zawodów sportowych”, w którym władze stowarzyszenia przedstawiły kolejne kroki do ponownego zorganizowania mistrzostw klubowych i międzyokręgowych w roku 2020.

Wszystko wskazuje – jak podkreśla Jakub Grabiasz, nasz sportowy ekspert – wielką datą otwarcia jest dzień 17 października 2020.

Irlandzka drużyna rugby, która łączy Irlandczyków z Ulsteru i Republiki Irlandii. Fot. z serwisu www.irishrugby.ie

Jakub Grabiasz mówił także o kolejnym Pucharze Świata w Rugby, który odbędzie się po raz dziesiąty we Francji.

Dwanaście drużyn, w tym Irlandia, zapewniło sobie automatyczny awans zajmując jedną z trzech pierwszych pozycji w swoich grupach na Pucharze Świata 2019. W celu obsadzenia pozostałych ośmiu miejsc zaplanowano eliminacje regionalne, których zasady World Rugby ogłosiło w czerwcu 2020. Na pewno nie zobaczymy na mistrzostwach polskiej drużyny.

Tutaj wysłuchasz sportowy zwiad Jakuba Grabiasza:

 

Piotr Słotwiński z małżonką Agnieszką Słotwińską, moją rozmówczynią. Fot. arch. własne.

Kolejnym gościem piątkowego, głównego wydania Studia Dublin była pani Agnieszka Słotwińska, inicjatorka i serce „My Little Craft World”. Tym razem nie rozmawialiśmy jednak o edukacji przez sztukę i geografię polskich dzieci i młodzieży z Cork. Agnieszka Słotwińska,w ramach akcji Studia 37 Dublin „Pocztówka wakacyjna z Irlandii” zaprosiła nas na wycieczkę geocaching do miejscowości Castletownroache.

W tej malowniczo położonej miejscowości jest pomnik wymarłego już gatunku ptaka Dodo, który pochodził z wyspy Mauritius.

To tam ptak ten był ostatni raz widziany przed wymarciem gatunku. Pewien marynarz z Cork, który pływał holenderskim statkiem, natknął się na te ptaki i zabrał je ze sobą z powrotem do Cork. Hodował je i wyhodował swoje stado do ponad 200 sztuk.

Kolejnym przystankiem był niemal bajkowy mostek i zamek w miejscowości Glanworth. Bryła zamku, która dominuje w krajobrazie wioski, został zbudowany w XIII wieku. Most zaś z połowy XV wieku jest w istocie najwęższym i najprawdopodobniej najstarszym publicznym mostem w Irlandii, który umożliwia na przejazd tylko jednego pojazdu na raz.

Zamek w Glanworth. Fot. z serwisu www.megalithicireland.com.

Ów dwunastołukowy most, wybudowany w malowniczej scenerii w cieniu zamku Glanworth, jest jednym z najczęściej fotografowanych na Szmaragdowej Wyspie i stanowi inspirację dla wielu artystów.

Irlandia słynie także z megalitycznych grobowców sprzed wielu tysięcy lat. Największy z nich, Labbacallee Wedge Tomb, znajduje się w hrabstwie Cork.

Liczący sobie niemal 4 tysiące lat grobowiec, przykryty jest trzema kamiennymi płytami, z których największa ma niemal 8 metrów długości i waży 10 ton. W 1934 roku archeolodzy odkryli w grobowcu szczątki kobiety, ale jej głowa – była zakopana za grobowcem. Czytając stare irlandzkie legendy dowiadujemy się, że w tym miejscu pochowana została Cailleach, celtycka bogini zimy. O megalitycznym grobowcu więcej mogą się państwo dowiedzieć odwiedzając blog kronikarza Polonii w Irlandii Piotra Słotwińskiego (wystarczy nacisnąć tutaj).

Tutaj do wysłuchania rozmowa z Agnieszką Słotwińską:

 

 

Moi ostatnim gościem był znany z anteny Radia WNET Piotr Michalik, myzyk i kompozytor mieszkający w Galway (Republika Irlandii), który był siłą i motorem napędowym formacji Psychopigs.

Formacja, która miała na swoim koncie przebój znany z anteny Radia WNET „Ireland in the Sun”, co prawda zawiesiła działalność, ale Piotr nie zawiesił gitary na przysłowiowym kołku. Od dwóch lat ma nową formację w międzynarodowej obsadzie. 

Zespół Psychotic Outsider powstał w sierpniu 2018 roku w Galway. W ich muzyce słuchacze odnajdą hard core, metal i elementy punk rocka. W marcu 2019 roku wydali swoją pierwszą demo  „MO********ERS EP”. Potem często koncertowali na scenach irlandzkich klubów.

14 lutego 2020 roku Psychotic Outsider wydał swój debiutancki album opatrzony tytułem „Psyching Out Mentality”, który zawiera 10 utworów. Dzisiaj premierowo zaprezentowaliśmy z Piotrem nagranie „Mistery”.

Tutaj do wysłuchania rozmowa z Piotrem Michalikiem:

 

Psychotic Outsider: na fotografii Piotr Kaftański (perkusja), Nikitaa Khodakivska (śpiew) i Piotr Michalik (gitara, kompozycje). Fot. arch zespołu Psychotic Outsider.

Za tydzień w sobotnim programie dla mrocznych i niezależnych „Cienie W Jaskini” (sobota, początek zawsze o godzinie 22:00) obszerne fragmenty krążka „Psyching Out Mentality”. Zespół tworzą: Nicoletta Khodakivska (głos), Piotr Michalik (gitara, gitara basowa, kompozycje), Piotr Kaftański (perkusja) i Robert Campbell (gitara basowa).

 

Opracowanie: Tomasz Wybranowski. 

Współpraca: Katarzyna Sudak & Bogdan Feręc – portal Polska-IE.com. 

Partner Radia WNET

 

Partner Studia 37 Dublin

 

                 Produkcja – Studio 37 Dublin Radio WNET – lipiec 2020 roku 

 

Studio Dublin na antenie Radia WNET od października 2010 roku (najpierw jako „Irlandzka Polska Tygodniówka”). Zawsze w piątki, zawsze po Poranku WNET zaczynamy ok. 9:10. Zapraszają: Tomasz Wybranowski i Bogdan Feręc, oraz Katarzyna Sudak, Agnieszka Białek, Ewa Witek, Alex Sławiński oraz Jakub Grabiasz.

Jastrzębski: Nalot na Al-Watiję oznacza, że Emiraty nie powiedziały ostatniego słowa w Libii

Większość analityków wieszczyło szybki upadek wspieranego przez Zjednoczone Emiraty Arabskie i Egipt Marszałka Chalify Haftara. Precyzyjny nalot na Al-Watiję powinien zrewidować te oceny.

Al-Jazeera i Middle East Eye

  1. Siły Rządu Zgody Narodowej nie doceniają zniszczeń w bazie Al-Watiyya. ONZ obawia się reeskalacji wojskowej

Siły Rządu Zgody Narodowej nie doceniły strat wyrządzonych bazie lotniczej Al-Watiya przez nalot myśliwców wspierających wojska Marszałka Chalify Haftara, do którego doszło w nocy na przełomie 4 i 5 maja.

Ponadto rząd w Trypolisie ujawnił szczegóły dotyczące ewentualnej operacji odbicia Syrty oraz bazy Al-Dżufra.

Rzecznik prasowy operacji „Wulkan gniewu” Rządu Zgody Narodowej Mustafa Al-Madża’iy powiedział, że w nalocie na bazę Al-Watiya nie było rannych i że atak ten nie przejawia wartości militarnej.

Al-Madża’iy powiedział Al-Jazeerze, że siły rządu w Trypolisie mają kilka planów zabezpieczenia Syrty oraz bazy Al-Dżufra po tym jak już zostaną „wyzwolone” z rąk wojska podległego Marszałkowi Haftarowi. Rzecznik dodał, że realizacja planów zajmie trochę czasu ze względu na odległość geograficzną dzielącą obie lokalizacje.

Powtarzając za innymi wojskowymi podległym rządowi w Trypolisie, Al-Madża’iy powiedział, że celem Rządu Zgody Narodowej jest zdobycie kontroli nad całym terytorium libijskim, nie zaś tylko odpieranie agresji wobec Trypolisu.

Odnosząc się do bazy lotnicza Al-Watiya odbitej przez Rząd Zgody Narodowej w połowie maja, rzecznik libijskiego Ministerstwa Obrony Salah An-Namroush powiedział, że myśliwce, które zaatakowały ją w sobotę były niezwykle zaawansowane. Zdaniem rzecznika nie mogły należeć do Haftara, chyba że zostały dostarczone przez aktora zagranicznego.

An-Namroush poprzysiągł odwet za atak na bazę, w wyniku którego według Ankary zniszczono niedawno przetransportowany tam sprzęt wojskowy, w tym system obrony powietrznej.

Atak przeprowadzony przez dwa myśliwce nastąpił dwa dni po wizycie tureckiego Ministra Obrony Hulusiego Akara oraz tureckiego Szefa Sztabu Sił Zbrojnych Turcji Yaşara Gülera w Trypolisie, podczas której dyskutowano o wzrastającej współpracy wojskowej. Według źródeł libijskich Turcja miałaby asystować przy budowaniu libijskiej armii narodowej.

Z kolei lodyński internetowy serwis informacyjny Middle East Eye powołał się na tureckiego oficjela, który powiedział, że za przeprowadzeniem ataku na bazę Al-Watiya mogą stać Zjednoczone Emiraty Arabskie. Serwis zasugerował, że to francuskie myśliwce marki Mirage zrealizowały atak. Truecki oficjel zapowiedział odwet.


Komentarz: Obecnie Zjednoczone Emiraty Arabskie dysponują 67 myśliwcami klasy Mirage. Jednostki te brały już udział w Wojnie w Zatoce Perskiej w 1991 roku, a także w interwencji w Jemenie pod przewodnictwem Arabii Saudyjskiej w 2016 roku.

Historia myśliwców Mirage w Wojnie Domowej w Libii jest enigmatyczna. Drugiego lipca 2019 roku doszło do nalotu na Centrum Detencji w Tajourze obok Trypolisu. W ataku zginęły 53 osoby a 130 zostało rannych. Za nalot początkowo oskarżono Libijską Armię Narodową Chalify Haftara, jednak później okarżenia przerzucono na Zjednoczone Emiraty Arabskie. Śledczy ONZ wywnioskowali, że atak został przeprowadzony przez nielibijski Mirage 2000-9.

Natomiast atak z sobotniego wieczoru świadczy o jednym – Zjednoczone Emiraty Arabskie nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa w kontekście konfliktu libijskiego. Nalot na bazę Al-Watiya, której zdobyciem rząd w Trypolisie i sprzyjająca mu Turcja wymachiwały jak sztandarem zwycięstwa skompromitował obie siły polityczne. Zimny prysznic jest podwójnie nieznośny, zwłaszcza, gdy serca są rozognione a ciało niezahartowane.


 

2. Śledztwo w sprawie skorumpowanych kontraktów zawiązanych w trakcie dekady rządów byłego prezydenta

Komisja śledcza mauretańskiego parlamentu wezwała na przesłuchanie byłego prezydenta Mauretanii Muhammada ulda ‘Abd Al-Aziza. Wezwanie dotyczy śledztwa w sprawie nielegalnie zawieranych kontraktów w ramach kluczowych sektorów gospodarki państwowej, do zawarcia których doszło podczas dzisięciolecia jego rządów.

Komisja śledcza złożona z parlamentarzystów frakcji rządzącej i opozycji zażądała od uld ‘Abd Al-’Aziza stawienia się na przesłuchaniu mającym odbyć się w następny czwartek, aby wypowiedział się na temat „ sytuacji oraz czynności mogących spowodować groźne naruszenie konstytucji i praw” w czasie jego rządów, to jest w latach 2008-2019.

Szef komisji śledczej i poseł Habib uld Ajay napisasł w wezwaniu skierowanym do byłego prezydenta, że w celu ujawnienia prawdy komisja zdecydowała się wezwać prezydenta, aby ujawnił informacje i udzielił wyjaśnień w badanej sprawie.

Ajay nie sprecyzował wątków jakich ma dotyczyć przesłuchanie. Niemniej, kiedy parlamentarzyści zażądali sformowania komisji, zobowiązali ją do zbadania skorumpowanych kontraktów, przyjrzenia się sposobom zarządzania wpływami z wydobycia ropy, a także sprzedaży własności publicznej Nawakszut. Ponadto komisja miała zbadać sprawę likwidacji spółki skarbu państwa zajmującej się zaopatrywaniem kraju w żywność oraz działania chińskiej firmy rybnej Poly Hongdong.

Od poniedziałku, to jest dnia nadania listu, komisja nie otrzymała odpowiedzi ani od byłego prezydenta Mauretanii ulda ‘Abd Al-’Aziza ani od jego najbliższych.

Od czasu swego utworzenia komisja przesłuchała licznych byłych premierów, ministrów oraz oficjeli z czasów rządów ulda ‘Abd Al-’Aziza. Warto przypomnieć, że wezwany były prezydent doszedł do władzy na drodze przewrotu w 2008 roku, aby zostać zapamiętamy jako jeden z najbardziej kontrowersyjnych prezydentów Mauretanii. ‘Abd Al-’Aziz znany jest ze swej surowości wobec politycznych i gospodarczych oponentów. Wielu z nich kazał nękać, więzić a nawet okaleczać.

Po przewrocie w 2008 został wybrany na prezydenta w 2009 roku, a w 2014 roku uzyskał reelekcję. W sierpniu 2019 roku na prezydenta został wybrany Mohamed Ould Szeikh El-Ghazwani, który wcześniej służył jako Szef Sztabu wojska mauretańskiego a potem jako Minister Obrony.

 

Reuters

  1. Rosjanom nie udaje się ograniczyć napływu pomocy humanitarnej z Turcji do Syrii

Rosji nie udało się uzyskać zgodny Rady Bezpieczeństwa ONZ na ograniczenie napływu pomocy humanitarnej z Turcji do Syrii przez jedno przejście graniczne. Za byli tylko czterej z 15 członków rady.

Jak do tego doszło? Otóż we wtorek Rosja i Chiny zawetowały w radzie pomysł rocznego okresu dostarczania pomocy humanitarnej z Turcji do Syrii przez dwa przejścia graniczne. Następnie Rosja zgłosiła własny tekst rezolucji, zgodnie z którym dostarczanie pomocy mogłoby odbywać się jedynie przez jedno przejście graniczne.

Ambasador USA do ONZ Kelly Craft wezwała pozostałych członków Rady Bezpieczeństwa, którzy głosowali za wtorkową rezolucją, aby sprzeciwili się propozycji Rosji. Carft powiedziała, że “miliony syryjskich istnień” są zagrożone.

Rosja i Chiny wyraziły opinię, że tereny przy granicy z Turcją mogą uzyskać pomoc od strony wnętrza Syrii, wobec czego funkcjonowanie dwóch przejść granicznych byłoby niepotrzebne.

Ostatecznie rezolucja za jednym przejściem została odrzucona.

 

Anna Gembicka: Jeżeli kobiety zdecydują się podjąć zatrudnienie, muszą być wynagradzane w sprawiedliwy sposób

Wiceminister funduszy i polityki regionalnej o projekcie ustawy dotyczącej mobbingu, zrównania płac kobiet i mężczyzn oraz luce płacowej.

Wiceminister Anna Gembicka komentuje projekt ustawy o mobbingu, który dotyczy kwestii zróżnicowania płac pomiędzy kobietami, a mężczyznami:

Liczba pracujących kobiet jest mniejsza od liczby pracujących mężczyzn (…) Ale jeżeli kobiety zdecydują się podjąć zatrudnienie, chcemy żeby mogły być wynagradzane w sprawiedliwy sposób (…) Chodzi o to, że jeżeli mamy takie same stanowiska, które wymagają takich samych kompetencji, zakres zadań jest taki sam, a te płace są różne i tym kryterium jest płeć – żeby można było temu przeciwdziałać.

Rozmówczyni Łukasza Jankowskiego powołuje się na raport, który wskazuje, że gdyby liczba kobiet zatrudnionych w Polsce zwiększyłaby się o 500 tys. to środki płynące do gospodarki do roku 2025 zwiększyłyby się od 90 do 180 mld zł.

Wiceminister w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej Anna Gembicka wierzy, że przyjmowane przepisy są możliwe do wyegzekwowania, a ich wdrożenie przyniesie założone skutki, choć:

Niestety osoby, które pracują w mniejszych ośrodkach, gdzie to bezrobocie jest wyższe, bardzo często się boją po prostu zaprotestować, boją się zawalczyć o swoje prawa, bo wiedzą, że trudno im będzie znaleźć inną pracę. My też to wiemy, my też to rozumiemy, dlatego mam nadzieje, że te przepisy też doprowadzą do zmiany mentalności, do zmiany podejścia, także pracodawców.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K. / M.K.

Jastrzębski: Zamieszki w Etiopii po zabójstwie wokalisty i poplecznika premiera Abiyego Ahmada

Hashalu Hundisya był jednym z współtwórców sukcesu Abiyego Ahmada Alego wywodzącego się z ludu Oromia, który wraz z przejęciem włądzy położył kres długim rządom ludu Tigraj.

Al-Jazeera

  1. Etiopia: Armia wychodzi na ulice, aby pilnować porządku podcza pogrzebu znanego wokalisty

Dziś, to jest w czwartek 2 lipca 2020 roku, etiopska policja oddała strzały ostrzegawcze w powietrze, aby rozproszyć tłum chcący dostać się na stadion, gdzie właśnie odbywała się ceremonia pogrzebowa sławnego etiopskiego piosenkarza Hashalu Hundisy.

Wokalista został zamorodowany w zeszłym tygodniu. Tragedia odbiła się gniewem i smutkiem, którego ujście Etiopczycy znaleźli w publicznych protestach, w wyniku których zabitych zostało 80 osób.

Santo Demisio Dero żona zmarłego artysty wystosowała krótkie przemówienie po tym jak uczestnicy złożyli wieńce na trumnie męża.

– Hashalu nie zginął. Na zawsze pozostantie on w naszych sercach i sercach milionów Oromów. Żądam, aby w miejscu, gdzie przelano jego krew, w Addis Abebie, został wzniesiony pomnik ku jego pamięci – powiedziała Dero.

Hashalu Hundisya został zabity przez dwóch nieznanych sprawców w poniedziałek w Addis Abebie. Jego ciało zostanie pogrzebane w kościele w jego rodzinnej wiosce o nazwie ,,Ombo” oddalonej o około 100 kilometrów na zachód od etiopskiej stolicy.

Podczas gdy wojsko pilnuje, aby w wyniku zamieszek nikt więcej nie zginął, premier Etiopii Abiy Ahmad Ali oskarżył niesprecyzowane zagraniczne moce o próbę zachwiania równowagi jego kraju. Takie działania mają według premiera Etiopii na celu uniemożliwienie ukończenia Tamy Odrodzenia (Renaissance Dam). Premier uważa zbieżność czasową prowadzonych przez ONZ rozmów o przyszłości tamy i zabójstwo wokalisty za nieprzypadkowe.

Sam piosenkarz Hundisji był prominentnym aktywistą, który utorował drogę premierowi Abiyemu Ahmadowi do władzy, którą ten zdobył stająć na czele międzypartyjnej koalicji.

W trakcie demonstracji do których doszło we wtorek i środę w wielu zakątkach kraju, aresztowano leadera opozycji w środkowo-południowym regionie Oromia imieniem Bekela Gerba. Ponadto aresztowano także aktywistę Jowhara Muhammada. Według Al-Jazeery aresztowanie obu działaczy zwiastuje eskalację protestów, zwłaszca, że region Oromia jest największą jednostką administracyjną w Etiopii liczącą 35 milionów mieszkańców. Region ten był marginalizowany przez wiele lat dopóki Abiy Ahmad nie doszedł do władzy kończąc z dominacją ludu Tigraj.

W kontekście zabójstwa piosenkarza Hundisji, rzecznik regionu Oromia stwierdził, że zamieszki są prowokowane przez machinacje Egiptu.


Komentarz: Egipt uważa budowę Tamy Odrodzenie za zamach na jego bezpieczeństwo narodowe. Kair jest przekonany, że Addis Abeba może wykorzystać tę inwestycję, aby szantażować Egipt, a w razie nieposłuszeństwa zalać miasta przy Nilu falą uderzeniową.


Reuters

  1. Gospodarka Arabii Saudyjskiej już skurczyła się o 1 procent

Agencja Reuters podała, że gospodarka Królestwa Arabii Saudyjskiej skurczyła się o 1 procent w pierwszym kwartale bieżącego roku. Dane te uwzględniają jedynie marginalnie spadek cen ropy i koronawirusowy kryzys.

– Ujemny wzrost wynikł przede wszystkim ze skurczenia się sektora naftowego o 4,6%, podczas gdy sektor niezwiązany z ropą odnotował dodatni przyrost o 1.6%– poinformował saudyjski Główny Urząd Statystyczny.

Reuters przedstawia sprawę jasno, pisząc, że największy światowy eksporter ropy staje w obliczu największego spadku gospodarczego w wyniku pandemii oraz jej wpływu na światowy popyt na ropę.

W pierwszym kwartale 2020 wartość saudyjskiego eksportu ropy spadła o około 11 miliardów dolarów w ujęciu rok do roku. W samym kwietniu spadek ten wyniósł 12 miliardów dolarów według oficjalnych danych ujawnionych pod koniec czerwca.

Ostre cięcia produkcji ropy w maju i czerwcu zmierzające do podniesienia jej ceny mocniej odbiją się na udziale ropy w PKB w drugim kwartale. Dane opublikowane przez saudyjski bank centralny pokazują, że jeszcze w maju niezwiązany z ropą sektor gospodarki cierpiał w wyniku spadku popytu na ten surowiec.

Zyski sektora bankowego odnotowały roczny spadek o 40 procent w maju, a także zmniejszenie liczby tranzakcji w punktach sprzedaży o niemal 16 procent, poinformowała Saudyjski Urząd Walutowy.

Chcąc podnieść przychody z sektorów niezwiązanych z ropą, rząd podniósł podatek VAT. Spodziewanym efektem tego posunięcia będzie jednak spadek wydatków konsumenckich i spowolnienie odbicia gospodarczego podczas znoszenia restrykcji.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy (IMF) przewiduje, że w 2020 roku saudyjska gospodarka spadnie o 6.8 procent.

Le Matin

  1. Restrykcje w Maroku wywołują braki obranych krewetek w Belgii

Le Matin podało w piątek, że belgijskie supermarkety borykają się z brakiem obranych krewetek wynikającym ze środków prewencyjnych powziętych przez Maroko w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się koronawirusa.

O zjawisku poinformował dyrektor Flamandzkich Aukcji Rybnych (VLAAMSE VISVEILING) Tom Premereur.

Krewetki łowione na Morzu Północnym eksportowane są do Maroka, gdzie poddawane są obieraniu z pancerzyków w wyspecjalizowanych zakładach, których działalność spowolniła lub została wstrzymana w wyniku kryzysu wywołanego przez COVID-19.

W przeciwieństwie do kuchni polskiej, krewetki stanowiąnieodzowny element kuchni belgijskiej. Dodaje się je do sałatek, krokietów, a także innych potraw opartych na owocach morza. Le Matin podaje, że krewetki spożywane są w 95 procentach belgijskich domostw.

Spadek dostępności krewetek może mieć nieznaczny negatywny wpływ na nastroje społeczne w Belgii.

Abramowicz o „wakacjach kredytowych”: Banki powinny zrozumieć, że są instytucjami zaufania publicznego

Rzecznik MŚP mówi o nowych rozwiązywaniach antykryzysowych. Postuluje poprawę systemu „małego ZUS” i radykalne uproszczenie podatków.

 

Adam Abramowicz mówi o zmianach w tarczy 4.0, jakie mu się udało wynegocjować, jako rzecznikowi małych i średnich  przedsiębiorstw.  Wymienia wprowadzenie dopłat do odsetek kredytów.

To bardzo ważne dla przedsiębiorców, bo pierwsze środki szły na utrzymanie miejsc pracy, a w aktualnej sytuacji, już po blokadzie, trzeba zacząć spłacać kredyty.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego uwypukla również likwidację zmniejszenia odszkodowania dla osób pracujących na umowie agencyjnej po ich rozwiązaniu:

Agencje ubezpieczeniowe zaalarmowały, że byłaby to dla nich śmierć ekonomiczna, gdyby banki chciały z nimi rozwiązać umowę bez odszkodowania. Teraz już agenci mogą się czuć bezpiecznie.

Poruszony zostaje również temat tzw. wakacji kredytowych. Czwarta odsłona „tarczy antykryzysowej” nałożyła na banki obowiązek ich udzielania.

Banki powinny zrozumieć, że powinny zajmować się nie tylko wypracowywaniem zysku, ale pełnią ważną rolę w krwiobiegu gospodarki. Kredyty są niezbędne do jej sprawnego funkcjonowania

W opinii gościa Radia WNET należy znieść ograniczenie obrotu do 10 tys. zł dla przedsiębiorstw mających płacić tzw. mały ZUS.

To jest rzecz, którą można zrobić od ręki. Potrzebujemy nowych, mniej obciążających dla budżetu rozwiązań.

Zdaniem rozmówcy Łukasza Jankowskiego warto rozważyć włączenie małych przedsiębiorców do systemu na wzór KRUS. Dodaje, że konieczna jest rewizja stawek podatkowych:

Podatek zryczałtowany może przynieść do budżetu więcej pieniędzy, niż dzisiejsze, bardzo skomplikowane formy podatku dochodowego.

Adam Abramowicz postuluje rzeczywiste przyspieszenie prac sądów gospodarczych.  Poruszony zostaje również temat pomocy dla branży turystycznej:

Pierwsza wersja bonu turystycznego przypominała pomoc socjalną, a nie wsparcie dla turystyki. Pomijała m.in. przedsiębiorców. Ostatecznie wybrano rozwiązanie pośrednie: bon na dzieci.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Tarcza