Studio Lwów 05.04.2023 Wołodymyr Zełeński w Polsce

Prezydenci Andrzej Duda i Wołodymyr Zełenski/ Foto. Jakub Szymczuk/ KPRM

Wojciech Jankowski rozmawiał z Arturem Żakiem o przypadającej na dzień emisji wizycie Wołodymyra Zełeńskiego w Polsce:

Artur Żak zwrócił na różne aspekty tej wizyty:

Jest z jednej strony spotkanie prezydentów i negocjacje na poziomie prezydentów, negocjacje na poziomie rządowym, co jest moim zdaniem jeszcze ważniejsze, bo o ile prezydenci relacji pomiędzy państwami na poziomie prezydentów były w większości przypadków dosyć aktywne, nawet przez te 30 lat, jak liczy się niepodległości Ukrainy, to na poziomie rządów w większości przypadków te spotkania i negocjacji były raczej spotkaniami rzadkimi i że użyję takiego kolokwializmu niemrawe. Mi to tutaj do tego typu spotkań i negocjacji też powinno dojść.

Ważny w tym spotkaniu może być aspekt ekonomiczny:

Powinny być też spotkania z biznesem, co w danym momencie jest bardzo ważne. Ja cały czas liczę na jeszcze większe zacieśnienie współpracy sektorów obronnych firm obronnych, bo to Polska posiada na daną chwilę możliwości produkcyjne i bazę technologiczną do produkcji uzbrojenia. Ukraina jeszcze sporo patentów, że tak określę posiada na swoim terenie, nie zawsze jest w stanie wykonywać tę broń też z wiadomych przyczyn z powodu zagrożenia potencjalnym uderzeniem Federacji Rosyjskiej.

Artur Żak powiedział, że ta wizyta w mediach ukraińskich nie jest szczególnie drobiazgowo opisywana. Przewidywał, że padną słowa podziękowania skierowane do narodu i państwa polskiego:

Jestem przekonany, że na pewno padną słowa podziękowania, bo prezydent Zaleski w większości przypadków, czy też podczas świąt narodowych polskich, kiedy się zwracał do narodu polskiego, jak i przy innych relacjach, które dotyczą Polski w większości przypadków myślę, że zawsze dziękuje Polakom, narodowi polskiemu, polskim politykom za wsparcie zarówno militarne, humanitarne, ale po prostu zwyczajnie ludzkie wsparcie.


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Studio Lwów 29.03.2023: Miasteczko dla uchodźców na Sichowie

Miasteczko dla uchodźców na lwowskim Sichowie, fot.: Wojciech Jankowski

Na Sichowie we Lwowie uroczyście otwarto miasteczko kontenerowe, w którym może mieszkać do 1500.

W uroczystości wzięli udział Ambasador Rzeczypospolitej Polskiej w Kijowie Bartosz Cichocki, Ambasador Wielkiej Brytanii w Ukrainie Melinda Simmons, Konsul Generalny RP we Lwowie Eliza Dzwonkiewicz, przedstawiciel dyrektor Fundacji Solidarności Międzynarodowej (generalnego wykonawcy projektu) Adam Sauer, władze miasta Lwowa i obwodu lwowskiego oraz liczni inni goście.

Delegacje w miasteczku dla uchodźców na lwowskim Sichowie, fot.: Wojciech Jankowski

Obecnie w miasteczku nazwanym Mariapolis mieszka około 750 uchodźców. Eliza Dzwonkiewicz, Bartosz Cichocki, Andrij Sadowyi Melinda Simmons zasadzili trzy drzewka symbolizujące współpracę Brytyjczyków, Polaków i Ukraińców w trakcie rosyjskiej agresji.

Bartosz Cichocki, Ambasador RP na Ukrainie, miasteczko dla uchodźców na lwowskim Sichowie, fot.: Wojciech Jankowski

Artur Żak powiedział, że to już trzecie takie miasteczko we Lwowie i dziesiąte na terenie Ukrainy. Pierwsze było otwarte w Parku Stryjskim.

Wykonawcą miasteczka jest Fundacja Solidarności Międzynarodowej. O tym, że fundacja zmieniła profil działalności w momencie pełnoskalowej inwazji rosyjskiej na Ukrainę powiedział Radiu Wnet dr Adam Sauer:

Musieliśmy zmienić bardzo nasze priorytety. Priorytetem jest ratowanie ludzkiego życia. Przez to, że fundacja działa w Ukrainie, zaangażowaliśmy się w pomoc ludziom na miejscu. Dzięki pomocy polskich samorządów i międzynarodowych donorów, w dużym stopniu brytyjskich donorów, przekazywaliśmy tysiące generatorów, tysiące sprzętu medycznego, karetki pogotowia. Zaczęliśmy się również zajmować pomocą przesiedleńcom wewnętrznym, którzy są zmuszeni opuścić swoje domy w terenach przyforontowych.


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Studio Lwów – 22.03.2023 r.: Kolejny zmasowany atak na Ukrainę dronami kamikadze

Audycję prowadzi Artur Żak. Sytuację w Kijowie relacjonuje Dmytro Antoniuk.

Artur Żak mówi o zmasowanym rosyjskim ataku do którego doszło zeszłej nocy.

Dzisiejszej nocy Rosja dokonała zmasowanego ataku, dronami kamikadze, są ofiary śmiertelne. Sztab generalny sił zbrojnych Ukrainy mówi, że wystrzelono 21 dronów, 16 udało się strącić.  W obwodzie kijowskim w wyniku ataku zginęły 3 osoby, 7 zostało rannych.

Prowadzący programu rozmawiali o wizycie japońskiego premiera w Kijowie. Japonia przeznaczy dla Ukrainy 470 mln na potrzeby energetyczne i humanitarnie. Przekażą dodatkowo 30 mln na wyposażenie wojskowe.

Prawosławny mnich z Ławry Peczerskiej w Kijowie / Fot. Paweł Bobołowicz

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Dmytro Antoniuk: Mam nadzieję, że broń ze zubożonym uranem trafi na front

Studio Lwów 15.03.2023: Sytuacja w Konstantynówce

ppłk Policji Dmytro Kirdiapkin, komendant Komendy Policji w Konstantynówce, fot.: Paweł Bobołowicz

Paweł Bobołowicz w relacji opisał kolejny dzień wyprawy Małgorzaty Gosiewskiej, wicemarszałek Sejmu do Donbasu.

Tym razem opisał sytuację w Konstantynówce, miejscowości, o której media mówią rzadziej, niż o Bachmucie czy Kramatorsku.

Paweł Bobołowicz z Konstantynówki mówił o tym, że ta miejscowość jest ostrzeliwana taj, jak wiele innych Donbasie (ostatnio spadły bomby kasetowe i był ostrzał artyleryjski) ale media nie poświęcają jej wiele miejsca:

To nie jest popularna nazwa w mediach. To jest miejscowość, która to nie jest małe miasteczko, ale jednak miasto, które tak często nie pojawia się jak Bachmut czy Kramatorsk, a niestety wciąż pozostaje w tej strefie bardzo zagrożonej.

Sytuację w Konstantynówce opisał ppłk Policji Dmytro Kirdiapkin, komendant Komendy Policji w Konstantynówce:

Do pełnowymiarowej inwazji Rosji na Ukrainę, w gminie Konstantynówka mieszkało 79 000 mieszkańców. Obecnie na terenie gminy mieszka około 40 000. Przez ostatnie dziesięć dni rosyjskie okupacyjne wojsko, nanosi potężne, chaotyczne uderzenia po Konstantynówce. Ostrzeliwują dzielnice mieszkalne z wielopiętrową zabudowę wielorodzinną, jak i domki jednorodzinne. Tylko wczoraj 12 cywilów odniosło obrażenia i troje z nich niestety zmarło. Dzięki naszym funkcjonariuszom i para medykom udało się poszkodowanych ewakuować ze strefy ostrzału, nadać pierwszą pomoc medyczną, a następnie przetransportować do szpitala. Ich stan jest stabilny i nie ma zagrożenia życia.

Małgorzata Gosiewska, wicemarszałek Sejmu RP, Marzena Cichorzewska, doradca Wicemarszałka Sejmu RP i ppłk Policji Dmytro Kirdiapkin, komendant Komendy Policji w Konstantynówce, fot.: Paweł Bobołowicz

Małgorzta Gosiewska, wicemarszałek Sejmu opisała to, co zastała w Donbasie:

Zniszczenie tu, rany tam, tam ofiara śmiertelna to codzienność życia. Tutaj my przywieźliśmy pomoc. Przyjechaliśmy, żeby wesprzeć moralnie, ale też i tak bardzo konkretnie. Czyli generatory, czyli żywność długoterminowa, koce, wszystko to, co to, czego ludzie potrzebują. Ciężka, rzeczywiście ciężka sytuacja, ale po prostu codzienne życie w tym miejscu.

gen. Policji III stopnia Rusłan Osypenko, komendat Głównego Zarządu Policji Obwodu Donieckiego powiedział Radiu Wnet:

Aktywnie współpracujemy z wojskiem, a także wojskową administracją. Głównym zadaniem i priorytetem Policji jest ratowanie życia mieszkańców. Myślę tu przede wszystkim o dzieciach, o ewakuacji. Wielu naszych funkcjonariuszy ukończyło szkolenia z ratownictwa medycznego, z nadawania pierwszej pomocy medycznej. W Awdijewce uruchomiliśmy nowe patrole, pewnie o nich słyszeliście, to Biali Aniołowie. Są to grupy ewakuacyjne, które dotychczas bardzo dobrze się sprawdziły. Teraz działają w Awdijewce, w której jeszcze zostało około 2 000 mieszkańców, z których minimum 16 to dzieci. Każdego dnia wróg dokonuje minimum 9-10 nalotów lotniczych na Awdijiwkę. Jeżeli chodzi o Konstantynówkę, to Rosjanie codziennie ostrzeliwują ją przy pomocy artylerii lufowej, a także wieloprowadnicowych artyleryjskich systemów rakietowych, tych ostatnich tylko wczoraj było 3. Nie ma dnia żebyśmy nie odnotowali ostrzału. Zwiększyliśmy w rejonie patrole policji, ratowników medycznych i Białych Aniołów – grupy ewakuacyjne, żeby móc skutecznie udzielać ludziom pomocy.

Małgorzata Gosiewska, wicemarszałek Sejmu RP, Rafał Dzięciołowski, prezes Fundacji Solidarności Międzynarodowej i gen. Policji III stopnia Rusłan Osypenko, komendant Głównego Zarządu Policji Obwodu Donieckiego, fot. Paweł Bobołowicz

Audycja, poza tym zamieniła się krąg wzajemnej adoracji, gdzie wszyscy prowadzący gratulowali kolegom (laureaci: Wojciech Jankowski i Dmytro Antoniuk) wyróżnień przyznanych przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich.


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Studio Lwów 08.03.2023: Polacy z Ukrainy, którzy polegli za wolność naszą i waszą

Wystawa „Byłem Polakiem – obywatelem Ukrainy”, Sejm RP 8 marca 2023 r., fot.: Wojciech Jankowski

Wystawa „Byłem Polakiem – obywatelem Ukrainy”, Sejm RP 8 marca 2023 r., fot.: Wojciech Jankowski

Gościem audycji był Dmytro Antoniuk, korespondent Radia Wnet z Kijowa, który przygotował wystawę „Byłem Polakiem – obywatelem Ukrainy”.

Antoniuk opowiadał, jak emocjonalnie trudna była praca na wystawą. Nasz gość z Kijowa odwiedzał rodziny poległych na froncie Polaków z Ukrainy. Każda wizyta, każda rozmowa to było rozgrzebywanie świeżej rany.


Eliza Dzwonkiewicz, Konsul Generalny RP we Lwowie – wzruszające przemówienie z otwarcia wystawy w Sejmie Rzeczypospolitej.

Damian Ciarciński, Konsul Generalny RP w Winnicy – wspomnienia o poległych bohaterach w winnickiego okręgu konsularnego

Wystawa „Byłem Polakiem – obywatelem Ukrainy” została otwarta 7 czerwca 2023 roku w Sejmie RP. Została przygotowana przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Fundację Wolność i Demokracja i Centrum Kultury Polskiej i Dialogu Europejskiego w Iwano-Frankiwsku.


Artur Żak – relacja ze Lwowa


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Studio Lwów 01.03.2023: Obłęd Bachmutu. 6 tysięcy cywilów pozostaje w mieście

Bachmut, Ukraina | fot. Wojciech Jankowski

Gościem audycja była Karolina Baca-Pogorzelska, która dzień wcześniej wjechała na kilka godzin do Bachmutu, do którego prowadzi już tylko jedna droga.

Karolina Baca-Pogorzelska (tygodnik Wprost) mówił o niezdecydowaniu i trudnej do wytłumaczenia postawy mieszkańców Bachmutu. Szacuje się, że około 6 tysięcy ludzi pozostaje w mieście. Wiele osób mieszka w piwnicy, ale nie chcą opuścić miasta. Nasz gość mówił o sześcioletniej dziewczynce, której rodzice nie zgodzili się na ewakuację. Ich dziecko zmarło na zawał serca!

Kolejną niezrozumiała historią, była odmowa rodzina, która uprzednio zgodziła się na ewakuację:

Przyjeżdżają [żołnierze – red.], a tam impreza w najlepsze trwa. Pijana rodzina cała, bo samogon jednak na wojnie potrafią sobie znaleźć. Ewakuować się nie potrafią, ale to potrafią zrobić. I mówią, że oni jednak zmienili zdanie. Oni się nie ewakuują. Stracony czas. Żołnierze narażeni ich na niebezpieczeństwo mogli w tym robić, w tym momencie robić zupełnie inne rzeczy, być bardziej przydatni w innym miejscu.


Artur Żak ze Lwowa omówił wydarzenia z ostatniej doby.


Wojciech Jankowski, który nadawał z Kramatorska, powiedział, że tuż przed audycją było uderzenie w to miasto. Ucierpiał dom mieszkalny.


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Studio Lwów 22.02.2023 – Do Charkowa trafiła akcja Rodzina Rodzinie. Ostania doba w Bachmucie relatywnie spokojna

Charków, kwiecień 2022 r., fot.: Wojciech Jankowski

Wojciech Jankowski i Artur Żak po raz pierwszy od kilku tygodni nadawali razem audycję ze Lwowa z pasażu Krzywa Lipa, czyli w Pasażu Hausmanna.

Artur Żak przybliżył wydarzenia z ostatniej doby. Ponadto przypomniał akcję zbierania pieniędzy dla dziecka polskiego żołnierza, które cierpi naradką chorobę i trudną do wyleczenia. Czasu na drogą terapię jest niewiele. Tymczasem lwowscy Polacy zbierali pieniądze na kurację po kościołami i zebrali 15 tysięcy złotych, co w warunkach wojennych jest dużym poświęceniem.

Franek jest synkiem polskiego żołnierza z 21 Brygada Strzelców Podhalańskich, który uczestniczył w szkoleniach ukraińskich żołnierzy w ramach Polskiej Grupy Zadaniowej. U Frania zdiagnozowano SMA w wieku 7 miesięcy, więc z tego powodu do refundacji w Polsce się nie kwalifikuje. Dziecko obecnie waży 11 kg, a lek, który może zabezpieczyć mu życie podawany jest tylko do 13 i pół kg wagi dziecka. Kwota, która jest potrzebna na zorganizowanie terapii przekracza 10 000 000 zł. Rodzicom udało się zabrać, niemal połowę, ale pozostało jeszcze bardzo dużo, a czasu coraz mniej

Prosimy też Naszych Słuchaczy w Macierzy i na całym świecie o wpłatę na leczenie małego Frania:

https://www.siepomaga.pl/franek


Ksiądz Wojciech Stasiewicz, dyrektor Caritas-Spes w Charkowie mówił o akcji Rodzina Rodzinie, o wierze w czasie wojny, gdy obok zła, jest widoczne również dobro i o cerkwi moskiewskiej.

W trakcie, gdy była emitowana rozmowa z księdzem z Charkowa, w kierunku tego miasta Rosjanie wypuścili kolejne uderzenie S-300. Cztery rakiety uderzyły w przedsiębiorstwo przemysłowe.


Jakub Stasiak z Bachmutu:

Ostrzały trwały całą noc, ale nie uderzały w centrum. Każdego nowego dnia obserwujemy nowe zniszczenia. Większość budynków została już doświadczona ostrzałami. Nasz korespondent przyznał, że ostatnia doba była spokojniejsza od poprzednich.


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Studio Lwów 15.02.2023: „Naprawdę nie czas w tej chwili na rozmowy, czas na działania.”

Małgorzata Gosiewska, wicemarszałek Sejmu RP, Waldemar Pastusiak, kustosz Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej na Jasnej Górze, Julian Hołyk, dyrektor medyczny Szpitala Miejskiego we Lwowie, Tomasz Kowal, konsul Konsulatu Generalnego RP We Lwowie, fot.:Aleksander Kuśnierz

Powiedziała Małgorzata Gosiewska, wicemarszałek Sejmu RP, nad grobem Witalija Świencickiego, Polaka ze Lwowa, który poległ na wojnie z Rosją.

W audycji Artur Żak ze Lwowa i Wojciech Jankowski z Brna, relacjonują kolejny konwój humanitarny, z którym przyjechała do Lwowa Pani Wicemarszałek.


Tym razem był to transport małych przenośnych agregatów prądotwórczych, jakże potrzebnych dla tych rodzin, które w wyniku terrorystycznych działań wschodniego satrapy straciły dostęp do energii elektrycznej. Generatory zostały zakupione dzięki hojności pielgrzymów, którzy odwiedzili najświętsze miejsca dla każdego Polaka, a mianowicie Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej na Jasnej Górze. Zbiórka została ogłoszona przez oo. Paulinów z Jasnej Góry i prowadzona była w naszym Narodowym Sanktuarium przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia. Dobroczyńców reprezentował kustosz Jasnej Góry o. Waldemar Pastusiak, który oprócz generatorów przekazywał wyjątkowy dar, a mianowicie obraz, ikonę Matki Boskiej Częstochowskiej. Transport w/w agregatów został zorganizowany dzięki pomocy Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych oraz niestrudzonych wolontariuszy Grzegorza Lewandowskiego i Jacka Wrony.

Łącznie dostarczono 126 agregatów, część których zostanie we Lwowie, a gro zostanie dostarczona na wschodnie rubieże Ukrainy.


Agregaty otrzymał również Szpital Miejski we Lwowie, który regularnie jest wspierany przez ludzi dobrej woli zrzeszonych wokół inicjatyw Pani Wicemarszałek. Przekazując pomoc dla tego szpitala, Małgorzata Gosiewska ponownie odwiedziła Mikołaja Drona, ochotnika walczącego w międzynarodowym oddziale, który został poważnie ranny podczas pełnienia służby pod Kupiańskiem. W audycji prezentujemy, krótką rozmowę z bohaterem.

Mikołaj Dron, ranny ukraińskich żołnierz i Małgorzata Gosiewska, wicemarszałek Sejmu RP, fot.: Aleksander Kuśnierz

Delegacja spotkała się również z władzami obwodu lwowskiego, na czele z Maksymem Kozyckim, przewodniczącym Lwowskiej Obwodowej Wojskowej Administracji.


Podczas wizyty nie mogło zabraknąć oddania hołdu bohaterom na Cmentarzu Obrońców Lwowa, na Cmentarzu Łyczakowskim, ale także bohaterom aktualnie toczącej się wojny. Pani Wicemarszałek wraz o. Waldemarem Pastusiakiem, kustoszem Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej na Jasna Góra oraz panią poseł Dominiką Chorosińską złożyła wieńce, a także nawiedziła groby bohaterów ostatniej wojny.

Małgorzata Gosiewska, wicemarszałek Sejmu RP, o. Waldemar Pastusiak, kustosz Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej na Jasnej Górze oraz Dominika Chorosińska, poseł Sejmu RP, Cmentarz Obrońców Lwowa, fot.: Aleksander Kuśnierz

Szczególne wzruszenie i modlitwa towarzyszyły przy grobie śp. Wiktora Świncickiego, Polaka ze Lwowa, obywatela Ukrainy, który zginął na froncie pod koniec stycznia. Śp. Witalij Świncicki po ukończeniu szkoły średniej we Lwowie studiował w Akademii Medycyny Weterynaryjnej i Uniwersytecie Narodowym im. Iwana Franki we Lwowie. Był uczestnikiem Rewolucji Pomarańczowej i aktywnie wspierał Majdan podczas Rewolucji Godności. W 2014 roku po inwazji Rosji na Ukrainę 🇺🇦 zgłosił się na ochotnika do wojska. W 2015 roku wrócił do życia cywilnego. Kontynuował działalność publiczną i wolontariacką. W lutym ubiegłego roku, po inwazji Rosji na Ukrainę, wrócił do czynnej służby wojskowej i zginął broniąc Ojczyznę w styczniu 2023 r.

 

Grób Witalija Świncikiego, Polaka ze Lwowa, poległego na wojnie z Rosją w styczniu 2023 r., fot.: Aleksander Kuśnierz

Pod koniec audycji Artur Żak i Wojciech Jankowski zwrócili się z apelem o pomoc dla synka polskiego żołnierza z 21 Brygada Strzelców Podhalańskich, który uczestniczył w szkoleniach ukraińskich żołnierzy w ramach Polskiej Grupy Zadaniowej. U Frania zdiagnozowano SMA w wieku 7 miesięcy, więc z tego powodu do refundacji w Polsce się nie kwalifikuje. Dziecko obecnie waży 11 kg, a lek, który może zabezpieczyć mu życie podawany jest tylko do 13 i pół kg wagi dziecka. Kwota, która jest potrzebna na zorganizowanie terapii przekracza 10 000 000 zł. Rodzicom udało się zabrać, niemal połowę, ale pozostało jeszcze bardzo dużo, a czasu coraz mniej. Polacy ze Lwowa, również zaangażowali się w pomoc i będą prowadzić zbiórki pod lwowskimi rzymskokatolickimi kościołami.

Każdy kto miałby chęć wsparcia małego Franka, w jego walce o życie, może przejść na stronę zbiórki, używając poniższy link:

https://www.siepomaga.pl/franek


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Studio Lwów 08.02.2023 – Rosjanie charkowskim dzieciom odebrali dzieciństwo

Ks. Wojciech Stasiewicz, dyrektor charkowskiego Caritas-Spes, fot.: Wojciech Jankowski

Ks. Wojciech Stasiewicz, dyrektor charkowskiego Caritas-Spes, fot.: Wojciech Jankowski

Ks. Wojciech Stasiewicz, dyrektor charkowskiego Caritas-Spes opowiadał o wojnie dobra ze złem w czasie wojny, o tym jak ludzie radzą sobie z tą wojną i o fatalnych następstwach tej wojny dla dzieci:

Te dzieci są zestresowane, głodne relacji, emocji, ponieważ są w stresie, dużo adrenaliny im towarzyszy. Jąkają się. Moczą w nocy. Te dzieci bardzo się zmieniły, bardzo wydoroślały. To widać po ich twarzach – ta dziecięcość została im odjęta.

Caritas-Spes zajmuje się między innymi pomocą humanitarną wszystkim ofiarom tej rosyjskiej agresji, w tym dzieciom z charkowskich osiedli. Ksiądz Wojtek z wolontariuszami starają się stworzyć warunki w czasie spotkań, by w zabawie i w kontaktach z innymi rówieśnikami, mogły pozbyć się traumy wojny i ciężkich ostrzeliwań ich domów.

Kto z Państwa, chciałby pomóc, prosimy o wpłaty na konto:

PARAFIA RZYM.-KAT. PW. ŚWIĘTEJ RODZINY

PKO BP

Nr rachunku: PL 57102031760000570202740934

SWIFT: BPKOPLPW


Artur Żak („jedyny stały, lwowski element audycji”) z Wojciechem Jankowski rozmawiali o intensywnym ostrzale Charkowa: Wieczorem, 7 lutego z Biełgorodu poleciało w kierunku Charkowa od godz. 23 od 6 do 10 rakiet S-300. Wojciech Jankowski, który przebywa w Charkowie, powiedział, że słyszał maksymalnie 6 wybuchów. Wedle Oleha Syniehubowa, szefa Wojskowej administracji Wojskowej 4 z nich uderzyły z zakłady przemysłu cywilnego, zarejestrowano również eksplozje w centralnym parku miasta. Wiadomo o jednej ofierze śmiertelnej.


Roman, wolontariusz w charkowskim Caritas-Spes opowiadał, czemu zdecydował się na pracę wolontariacką.


Artur Żak i Wojciech Jankowski zaprosili słuchaczy do obejrzenia krótkich filmików publikowanych w kanale YT

https://www.youtube.com/@Radio_WNET/shorts

 


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Studio Lwów 01.02.23: Małgorzata Gosiewska przywiozła dary dla Odessy i Mikołajowa

Małgorzata Gosiewska, wicemarszałek sejmu RP i bp. Stanisław Szyrokoradiuk, biskup diecezjalny odesko-symferopolski, fot.: Wojciecha Jankowski

Dzięki Rządowej Agencja Rezerw Strategicznych do Odessy trafiło 30 palet długoterminowej żywności.

Jednocześnie Małgorzata Gosiewska dostarczyła ponad 100 paczek żywnościowych od Urzędu Dzielnicy na Bielanach w Warszawie do parafii sw. Józefa w Mikołajowie.

Wojciech Jankowski towarzysząc Pani Marszałek i ludziom dobrej woli, relacjonuje już 34 konwój humanitarny, który został dostarczony dla potrzebujących na ogarniętej wojenną pożogą Ukrainie. Pomoc dotarła do Odessy i Mikołajowa.

Małgorzata Gosiewska od lat utrzymuje kontakt z miejscowymi Polakami:

Dostarczyliśmy potrzebne rzeczy, o które nas proszono. W Odessie mamy wspaniałych Polaków, którzy zostali, którzy od pierwszego dnia wojny uruchomili jadłodajnie, gotują obiady dla ludności cywilnej, dla ludzi wewnętrzne przesiedlonych, ale też i dla rannych żołnierzy. Wydają dziennie70 obiadów. To jest naprawdę duża skala. Ponieważ mieli już pewne braki, to dostarczyliśmy rzeczywiście dużo towaru – 30 palet.

Cała akcja była współorganizowana przez Religijną Misję Caritas Spes Odessa. Wojciech Jankowski zapytał dyrektora Misji, ks. Piotra Rosochackiego, co sądzi o polskiej pomocy i współpracy z Panią Wicemarszałek:

Pomoc z Polski jest bardzo, bardzo ważna. Jest to pomoc humanitarna, która do nas dojeżdża bezpośrednio z Polski. Są to też różne projekty, które pozwalają nam na to, żeby zakupić żywność w Polsce, ale także razem z Rządem RP. Z pomocą Polską robimy także projekty „gotówkowe” – wypłacamy ludziom pieniądze. Taka różnorodna pomoc jest to, co nam pomaga odpowiadać na potrzeby miejscowej ludności – potrzebujących w Odessie, przesiedleńców, którzy zamieszkali w Odessie, ale także docieramy z pomocą do Mikołajowa. Akurat mam tę przyjemność, że znamy się z Panią Marszałek od kilku lat, więc ta pomoc, zaangażowanie i bliskość, że nie tylko przywozi same produkty, ale, że jest tu obecna, to też taki piękny wyraz, taki motywator dla naszych pracowników, dla ludzi, którzy tutaj są – że zwyciężymy.

Wojciech Jankowski rozmawiał także z bp. Stanisławem Szyrokoradiukiem, biskupem diecezjalnym odesko-symferopolskim:

Pomoc humanitarna zawsze ma znaczenie, dlatego że jest od serca. Ludzie wiedzą, kto daje i wiedzą, dla kogo to dają. Ludzie są bardzo wdzięczni. To jest okazja, żeby jeszcze raz zaangażować do takiej wdzięczności za ten dar serca… Ja zawszemówię: obyśmy tylko nie zapomnieli tego po wojnie. Tyle, ile Polska pomogła, żaden kraj nie pomógł. Miliony ludzi w Polsce teraz mają najlepsze warunki. Mamy tu tę pomoc. Polska pomaga politycznie i wojskowo. Można długo przeliczać. Polska jest na pierwszym miejscu. Jako to najbliższy sąsiad, taki brat dla Ukrainy i to jest bardzo ważne.

Podczas tej południowej humanitarnej eskapady, nie można mogło zabraknąć wizyty w podmikołajowskiej Kisielówce. Proboszcz parafii Niepokalanego Poczęcia NMP Ołeksandr Repin, też podziękował za wsparcie:

Kisielówka, nasza „polacka wioska” otrzymuję bardzo dużo pomocy. Dzięki Bogu, nasi dobrodzieje z Polski przysyłają pomoc humanitarną, ale także wspierają nas modlitwą. Bardzo się cieszymy, że pamiętacie o nas. Pani Wicemarszałek jest już u nas drugi raz i mam nadzieję, że nie ostatni. Będziemy się spotykać. Wierzę, że z jej pomocą i pomocą dobrych ludzi odbudujemy kościół pw. Niepokalanego Poczęcia NMP. Wioska powstała w 1836 r., a już 1852 r. kaplica, czyli parę lat po powstaniu wioski. To jest wartość, którą musimy odbudować.

Małgorzata Gosiewska, wicemarszałek Sejmu RP, Kisielówka(obw. mikołajowski), styczeń 2023 r. fot.: Wojciech Jankowski
Małgorzata Gosiewska, wicemarszałek Sejmu RP, Kisielówka(obw. mikołajowski), styczeń 2023 r. fot.: Wojciech Jankowski

„To nie było żadne miejsce strategiczne. Ten Kościół Rosjanie rozstrzeliwali dla zabawy”, powiedziała Małgorzata Gosiewska, wicemarszałek Sejmu RP, podczas kolejnego konwoju z polską pomocą humanitarną dla Ukrainy.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!


 

Ciąg dalszy relacji z wyjazdu Małgorzaty Gosiewskiej na antenie i w portalu Radia Wnet!