Program Wschodni 21.10.2023: Ukraina! 8. Festiwal Filmowy

Ukraina! 8. Festiwal Filmowy | fot.: Wojciech Jankowski

W dniach od 18 do 24 października odbywa się w Warszawie przegląd ukraińskiego kina. Festiwalowi towarzyszą liczne imprezy towarzyszący, m. in. koncert legendarnego Skriabina.

O ósmej edycji festiwalu mówiła dyrektor Beata Bierońska-Lach: 

Festiwal powstał, żeby poznać naszych sąsiadów. To było po 2014. Pierwsza fala uchodźców z Ukrainy uciekających przed wojną w Donbasie. Po aneksji Krymu również chcieliśmy przybliżyć kino naszych sąsiadów, naszych przyjaciół. Ukraińców było coraz więcej w Polsce. Ten festiwal był po to, żebyśmy się poznali, że Ukraińcy to nie nasi wrogowie, że mamy bardzo dużo wspólnych punktów w historii, że ta historia bardziej nas łączy niż dzieli, co oczywiście widać teraz, już po agresji Rosji na Ukrainę. My też mamy bardzo złe doświadczenia z Rosją.

Filmem otwarcia była komedia kulinarna „Smak wolności” w reżyserii Ołeksandra Berezania. Wojciech Jankowski rozmawiał z Tetianą Małkową, która grała jedną z drugoplanowych ról

Po pokazie filmu „Dowbusz. Tajemnica czarnych gór” w reżyserii Ołesia Sanina przeprowadziliśmy sondę, jak widzowie ocenili film.


Ponadto w naszym Programie Wschodnim:

Prof. Roman Dyczkowski, dyr. Instytutu Polskiego Dnieprzańskiego Uniwersytetu Narodowego, rozmawiał Wojciech Jankowski

Taras Kompaniczenko, rozmowa Wojciecha Jankowskiego po koncercie w cerkwi bazylianów w Warszawie


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Program Wschodni 07.10.23: Górski Karabach. Koniec historii?

Na zdjęciu Górski Karabach, Klasztor Gandzasar. Fot: Marcin Konsek / Wikimedia Commons, CC BY-SA 4.0

Na naszych oczach państwo nieuznawane Górski Karabach przestało istnieć.

Gośćmi Programu Wschodniego byli dr Konrad Zasztowt, dr Tomasz Lachowski, Tomasz Grzywaczewskich i prof. Przemysław Żurawski vel Grajewski.

 

Dr Konrad Zasztowt, Wydział Orientalistyczny UW omówił trwający ponad 30 lat konflikt o Górski Karabach:

To, co się w tej chwili wydarzyło to jest oczywiście dramatyczna sytuacja, czyli wyjazd tych stu tysięcy Ormian, bo nie wiemy, ile dokładnie wyjechało. Rząd Armenii mówi o 100 tysiącach, czyli praktycznie o wszystkich mieszkańców ormiańskich Karabachu, No ale trzeba też pamiętać, że kilkaset tysięcy Azerów, a także Kurdów musiało opuścić region Karabachu i sąsiadujące regiony z Karabachu w wyniku tej pierwszej wojny na początku lat 90 tych i zajęcia tych terytoriów przez Ormian. To oni byli ofiarami i musieli ten region opuścić. Tutaj nie ma biało czarnej sytuacji. Winy są po obu stronach, ofiary są po obu stronach, sprawcy nieszczęść też są po obu stronach. Dlatego mówię, że to jest temat, który jest dla mediów bardzo trudny do zrozumienia i do przedstawienia.

Dr Tomasz Lachowski, Katedra Prawa Międzynarodowego i Stosunków Międzynarodowych UŁ, odniósł się do ratyfikowania przez Armenię Rzymskiego Statutu Międzynarodowego Trybunału Karnego:

Faktycznie ten proces ratyfikacji Statutu Rzymskiego Trybunału Karnego w Hadze bardzo przyspieszył. W zasadzie można rzec, że Armenia podpisała ten statut jeszcze w latach 90. Natomiast przez dwadzieścia kilka lat proces był zablokowany przez problemy natury konstytucyjnej. Sąd Konstytucyjny stwierdził Armenii, że rozwiązania, które Trybunał Karny w Hadze posiada, np. to, że właśnie może osądzać sprawców zbrodni, będzie niezgodny z konstytucją Armenii. To było myślenie bardzo błędne z perspektywy prawnej, ale także i politycznej. Dopiero właśnie wydarzenia tej drugiej wojny karabaskiej spowodowały, że władze Armenii, a zwłaszcza premier Paszynian, nie dostrzegły, że ten instrument w postaci bycia członkiem Trybunału będzie bardzo korzystny dla właśnie Erywania. I faktycznie do tego doszło.

Tomasz Grzywaczeski, dziennikarz, korespondent wojenny, autor reportaży opisał sytuację mieszkańców Górskiego Karabachu:

Ten exodus był masowy, że dziesiątki tysięcy ludzi próbowały wydostać się z Karabachu, a tak de facto tam jest tylko jedna droga, którą da się w tym momencie wyjechać. To jest tzw. Korytarz katyński. To jest jedyna droga łącząca terytorium Karabachu z Armenią. Ponadto wszędzie było bardzo dużo azerskiego wojska. Ogromny chaos Tłok, przerażenie, ludzie w ciągu dosłownie kilkudziesięciu godzin musieli zabrać cały swój dobytek, to, co można było unieść i próbowali się stamtąd wydostać.

Prof. Przemysław Żurawski vel Grajewski, Uniwersytet Łódzki, dokonał analizy rozkładu sił w regionie:

Jest to odwrócenie, jeśli chodzi o pewien wizerunek rozkładu sił w regionie sytuacji wytworzonej w 2008 roku przez inwazję rosyjską na Gruzję, gdzie okazało się, że ówczesne bliskie związki Gruzji ze Stanami Zjednoczonymi nie uratowały tego państwa. To teraz jest odwrotnie bliskie związki Armenii z Rosją też nic jej nie pomogły. A zatem Rosja jako sojusznik zresztą niczyim innym sojusznikiem w regionie nie była, straciła ów prestiż skutecznej tarczy przed zagrożeniem bez względu na literę traktatów. Bo oczywiście w sensie czysto prawniczym Rosja nie udzielała gwarancji Armenii obejmujących obronę Górskiego Karabachu, który w świetle prawa międzynarodowego, włącznie z tą jego wykładnią, jaką przyjęła Rosja, nie był częścią terytorium państwowego Armenii, tylko częścią terytorium państwowego Azerbejdżanu. Zatem fakt prowadzenia operacji wojennych na tym obszarze przez wojsko azerbejdżańskie nie był casus belli, nie było zapisanym w traktacie przypadkiem, w którym uruchomiony powinien być sojusz ormiański-rosyjski. Niemniej jednak zapisy prawnicze to jeden wymiar, a odbiór społeczny i wymiar polityczny to drugi. I w tym zakresie oczywiście Rosja bardzo mocno straciła, jeśli chodzi o prestiż i o wpływy w regionie.


Olga Siemaszko przedstawiła skrót wydarzeń białoruskich.


Audycję prowadził Wojciech Metody Jankowski.


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Program Wschodni 30.09.23: Zima na Ukrainie. Wpływ mocarstw na wybory polityczne. Czeska percepcja afery zbożowej

Kyseliwka - Ukraina - 17.11.2022

W audycji poruszyliśmy kwestię ukraińskiej energetyki w obliczu zbliżającej się zimy, odwiedziliśmy na chwilę Czechy i zastanawialiśmy się, jak mocarstwa wpływają na wybory w państwach demokratycznych

Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny Biznes Alertu, mówił o sytuacji energetycznej Ukrainy w obliczu zbliżającej się jesieni i zimy. Paweł Bobołowicz zapytał, czy Rosja powtórzy zeszłoroczną metodę niszczenia ukraińskiej infrastruktury:

Źródła ukraińskie już informują o takich działaniach Rosjan, które mają ograniczyć podaż energii ciepła przed nadchodzącym sezonem grzewczym. Natomiast Ukraina jest w lepszej sytuacji z jednej strony przez to, że poprawiła obronę przed takimi atakami, a z drugiej rozwinęła na nowo tę infrastrukturę oraz współpracę z państwami zachodnimi. Jest połączona elektroenergetyczne z Europą m.in. przez Polskę. Może sprowadzać interwencyjnie dostawę energii elektrycznej. Cały czas docierają do niej dostawy paliw, także przez Polskę. M.in. przez to rośnie popyt na paliwa w naszym kraju. Dlatego też jesteśmy w lepszej sytuacji. Warto przypomnieć, że poprzednia zima nie była bardzo zimna. To też był czynnik, który ułatwił walkę z terroryzmem energetycznym Rosji skierowanym przeciwko Ukrainie. Zobaczymy, jak zimna będzie ta zima. Im zimniej, tym trudniej będzie zapewnić podstawowe media, szczególnie tam, gdzie toczą się działania zbrojne – powiedział Wojciech Jakóbik.


Wojciech Pokora, redaktor naczelny Kuriera Lubelskiego i współautor programu telewizyjnego „Demaskatorzy” odpowiedział na pytanie, jak mocarstwa wpływają obecnie na wybory w państwach demokratycznych.

W 2013 roku członkowie komisji Polskiej Komisji Wyborczej Państwowej Komisji Wyborczej pojechali na szkolenie do Moskwy. To już było po Smoleńsku, to już było w czasie resetu, którego kolejne odsłony oglądamy w świetnym serialu Michała Rachonia Sławomira Cenckiewicza. I to jest element tego, co niestety przeraża, czyli tego wpływu nie tylko pośredniego na działania polityczne w naszym kraju, ale też bezpośredniego, czyli ustalenia polityków, którzy byli przy władzy z politykami, którzy wówczas przy władzy byli i nadal są w Moskwie – powiedział Wojciech Pokora.


Michal Lebduška, Stowarzyszenie Spraw Międzynarodowych mówił o czeskiej percepcji kryzysu zbożowego.


Olga Siemaszko przybliżyła wydarzenia białoruskie.


Wojciech Jankowski wspomniał sylwetkę pochowanego 29 września na Powązkach Wojskowych Tadeusza Olszańskiego, dziennikarza sportowego, pisarza, tłumacza z języka węgierskiego, autora książek „Kresy Kresów. Stanisławów” i „Stanisławów jednak żyje


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Program Wschodni 23.09.2023 r.: Żurawski vel Grajewski: Polacy nie mylili się co do Rosji i Niemiec

prof. Przemysław Żurawski vel Grajewski | fot. Wojciech Jankowski

Gościem Pawła Bobołowicza i Wojciecha Jankowskiego w Jaremczu jest prof. Przemysław Żurawski vel Grajewski.

Paweł BobołowiczWojciech Jankowski rozmawiają z prof. Przemysławem Żurawskim vel Grajewskim z Uniwersytetu Łódzkiego podczas XVI Spotkań Polsko-Ukraińskich w Jaremczu o kryzysie w relacjach polsko-ukraińskich.

 


Daria Hordyjko rozmawiała z Łeonidem Kozaczenką, deputowanym do Rady Najwyższej, prezesem Ukraińskiej Konfederacji Agrarnej o kryzysie zbożowym między Polską a Ukrainą.


Olga Siemaszko prezentuje najnowsze wiadomości z Białorusi. Opowiada o XI Międzynarodowym Kongresie Badań nad Białorusią, który odbywa się w Gdańsku.


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Program Wschodni: Andrzej Poczobut w karcerze, Lwowskie obchody 15 sierpnia, zmiany w łotewskiej polityce

Audycję prowadzi Piotr Mateusz Bobołowicz, a korespondencje przygotowali: Artur Żak i Olga Siemaszko

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Najnowsze wiadomości z Białorusi przedstawione przez Olgę Siemaszko:

  • zamknięcie litewsko-białoruskiego przejścia granicznego
  • Oksana Poczobut poinformowała o aktualnej sytuacji swojego więzionego przez miński reżim męża. Warunki, w których jest wieziony, uległy dalszemu pogorszeniu
  • dwa wiersze XIX-wiecznego poety Wincentego Dunin-Marcinkiewicza zostały uznane przez reżim za ekstremistyczne

Ponadto rozmowa dotycząca motywacji Białorusinów walczących po stronie Ukrainy w wojnie z Rosją. Dla wielu ochotników jest to ważna szansa, by zrobić cokolwiek na rzecz wolności swojego kraju.

Walka o Ukrainę i walka o ojczyznę dla wielu z tych ludzi złożyła się w jedno.

Reportaż z obchodów Święta Wojska Polskiego we Lwowie autorstwa Artura Żaka. Odbyła się uroczysta Msza święta, po której na Cmentarzu Obrońców Lwowa złożono kwiaty. Polskie władze reprezentowała wicekonsul Natalia Rudczyk.

Janusz Balicki ( Lwowskie Towarzystwo Opieki nad Grobami Wojskowymi) opowiedział Arturowi Żakowi o swoich działaniach na rzecz utrzymania polskich miejsc we Lwowie w dobrym stanie.

Dariusz Kompanowicz opowiedział o najważniejszych miejsach Cmentarza Łyczakowskiego.

Prezes Towarzystwa Kultury Polskiej Ziemi Lwowskiej  Emil Legowicz wskazał na znaczenie kultywowania pamięci o Bitwie Warszawskiej.

Dyrektor Liceum nr 10 im. św. Marii Magdaleny Wiera Sierszniowa wskazała, że wspominanie wspólnej, polsko-ukraińskiej walki jest istotne dla zrozumienia trwającej obecnie walki.

Prezes organizacji „Lwowskie dzieci” Walery Sobieski również podkreślił paralelę między wojną 1920 roku a obecnie trwającą inwazją Rosji na Ukrainie.

Dr Maris Andżans komentuje zawirowania polityczne na Łotwie. Trwa proces wyłaniania nowego rządu, po rezygnacji premiera wywodzącego się z przeciwnego obozu politycznego niż nowy prezydent Edgars Rinkieviczs. Zdaniem eksperta, nie należy spodziewać się zmiany kursu w polityce zagranicznej, niezależnie od tego, że rola prezydenta w tym obszarze najprawdopodobniej znacząco wzrośnie. Jak przekonuje dr Andżans, wsparcie rządu w Rydze dla walczącej Ukrainy będzie kontynuowane. Wiele również wskazuje, że społeczeństwo podtrzyma swoją proukraińską postawę, mimo pewnego zmęczenia wojną.

The majority of ethnic Latvians support Ukraine – Russian speakers in Latvia don’t

Program Wschodni 12.08.2023 r.: Rosjanie carowi mogą wiele wybaczyć

Jak będzie mordował, grabił i prześladował, to OK, przecież to car, ale pokazując, że jest słaby, popełnia niewybaczalny błąd, – powiedział gość audycji dr Jakub Olchowski.

Paweł Bobołowicz rozmawia z ekspertem Instytutu Europy Środkowej i Wydziału Politologii i Dziennikarstwa UMCS, na temat bieżących wydarzeń na Białorusi, Ukrainie i Rosji, a także o zagrożeniach i możliwościach dla RP wynikających z tych procesów.


Olga Siemaszko prezentuje najnowsze wiadomości z Białorusi, a także przedstawia słuchaczom wywiad z Swiatłaną Cichanouską:

Myślę, że ludzie są rozczarowani. Ponieważ wszyscy, w tym i ja, chcieliśmy, aby wszystko działo się szybciej. Nie uwzględniono wszystkich warunków. Nie wzięli pod uwagę, że zabraknie ludzi i środków na zorganizowanie ściślejszej koordynacji. Pewną rolę odgrywa fakt, że korzystanie z niezależnych mediów na Białorusi jest ograniczone. Aby znaleźć informacje, należy to robić w konspiracji i oczywiście ludzie mogą się teraz ukrywać, nic nie robić na Białorusi, nie być aktywni. Ale jestem pewna, że ten ogień w ich sercu płonie. A jeśli będziemy potrzebowali pomocy, to ludzie na Białorusi znowu wyjdą. Ale następnym razem musimy mieć pewność, że jest to właściwy czas i miejsce, kiedy będziemy musieli ponownie zabrać głos.


Artur Żak relacjonuje rakietowe ataki na Zaporoże, które Rosja naniosła 9 i 10 sierpnia br.:

Wczoraj Pawle omawialiśmy reakcję Denise Brown, koordynatorki ds. pomocy humanitarnej Organizacji Narodów Zjednoczonych na Ukrainie, która potępiła rosyjski atak rakietowy na Zaporoże 10 sierpnia, w wyniku którego uszkodzony został hotel „Reikartz”, w którym wielokrotnie przebywał personel ONZ. Dzień wcześniej doszło do ataku identyczną rakietą w identycznie cywilny obiekt, ale reakcji ONZ nie było. W Zaporożu 9 sierpnia rosyjski pocisk rakietowy zabił 18-letnią Swietłanę Semiejkiną i 21-letnią Krystynę Spicyną. Dziewczyny były muzykami. Po inwazji na pełną skalę stworzyli duet Similar Girls i podczas swoich występów zbierali fundusze dla ukraińskiego wojska. Pocisk trafił w jedną z dzielnic mieszkalnych miasta. To tam wystąpiły Swietłana i Krystyna. Pocisk trafił w jedną z dzielnic mieszkalnych miasta. To tam wystąpiły Svetlana i Kristina. Były grajkami ulicznymi i zbierały fundusze na pomoc dla uchodźców i SZU. Dziewczyny przyjechały godzinę przed czasem, bo skorzystały z podwózki, gdyby przyjechały o czasie żyłyby.


Artur Żak opisuje rosyjską antypolską kampanię dezinformacyjną, która została wymierzona w Ukraińców, a jednym z główny retransmiterów tej narracji były deputowany Rady Najwyższej Ilja Kiwa. Główne tezy transmitowane przez Rosjan i Ilję Kiwę:

Polska w konflikcie zbrojnym na Ukrainie zamyka szereg ważnych historycznie kwestii:

1) mści się na banderowcach za rzeź wołyńską, rozniecając coraz bardziej wojnę z Rosjanami.

2) automatycznie wyzwala swoje pierwotnie polskie terytoria od Ukraińców, których nienawidzą, a dziś przyjmują ukraińskie kobiety z dziećmi, ale robią to tylko w jednym celu, ponieważ płacą za ziemię, którą chcą zabrać – Lwów, Iwano-Frankiwsk, Tarnopol, to wszystko, co dziś już zostało umieszczone na mapach nowej Polski;

3) Ukraińcy powinni zdać sobie sprawę, że ich prawdziwym wrogiem jest Polak i Kościół katolicki, których zadaniem jest osłabienie, a następnie zniszczenie prawosławia.


Dmytro Antoniuk podsumowuje serię swoich spotkań autorskich:

Odbyło się wiele spotkań w różnych miastach Polski, podczas których udało mi się zebrać 8 600 zł., dołożyłem 2 000 i kupiłem dron, który jest bardzo potrzebny żołnierzy na froncie.


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Program Wschodni 5 sierpnia 2023: Ukraina, Białoruś i Górski Karabach

Zdjęcie poglądowe, fot.: Marcel Langthim z Pixabay

Białoruskie śmigłowce na Polską. Zaatakowany statek w Cieśninie Kerczeńskiej. Ochłodzenie na linii Kijów – Warszawa. Górski Karabach.

Artur Żak o atakach i dywersji skierowanej na Krym i Zatokę Kerczeńską:

To jest klasyczne izolowanie pola walki. Atakując tego typu miejsca jak składy, magazyny amunicji, szlaki transportowe i zarówno kolejowe, jak i kołowe i w tym przypadku też statki, które przewożą paliwo. To tylko pokazuje na to, że Ukraina systematycznie izoluje pole walki, używając do tego własnego sprzętu czy też zachodniego sprzętu dostarczonego chociażby przez Wielką Brytanię. Według ekspertów i według moich znajomych wojskowych, z którymi rozmawiam, do tego typu zdarzeń będzie dochodziło coraz częściej, więc Ukraina robi tylko to, co powinna.


Dr Marek Budzisz (Strategy and Future)w rozmowie z Łukaszem Jankowskim (Popołudnie Radia Wnet z 4 sierpnia 2023 r.):

W moim odczuciu polska dyplomacja słusznie zwróciła stronie ukraińskiej uwagę na fakt, iż my też mamy nasz interes i jeżeli w ogóle mówić o współpracy harmonijny i o budowaniu pewnego strategicznego sojuszu na przyszłość, to tak nie może być. Ta współpraca nie może mieć charakteru wymiarowego. Strona ukraińska również powinna znać i uwzględniać w swoich rachubach te czynniki, które wpływają na stan opinii publicznej w Polsce. I to jest dość oczywiste, że w państwie demokratycznym, takim, jakim jest Polska, nastawienie opinii publicznej może wpłynąć pozytywnie lub negatywnie na perspektywy współpracy. W ostatnim czasie mamy dwie kwestie, które w moim odczuciu strona ukraińska zlekceważyła. To jest kwestia choćby wznowienia ekshumacji pomordowanych na Wołyniu, już nie mówię upamiętnienia ofiar. I druga kwestia, którą znowu strona ukraińska w moim odczuciu przeszła ryżowa, a takiego sformułowania użyje, czyli kwestia dopuszczenia ukraińskiego zboża na rynek europejski. Nie chodzi o tranzyt, dlatego że co do tranzytu nie ma sporu.


Dr Konrad Zasztowt (Wydział Orientalistyczny UW) mówił sytuacjo w Górnym Karabachu:

Azerbejdżan chce zmusić Ormian z Karabachu do tego, aby po prostu zrezygnowali z tej swojej państwowości, z tej separatystyczne republiki i po prostu, żeby przyjęli obywatelstwo Azerbejdżanu. To jest coś takiego, co przez lata wydawało się niemożliwe, bo tutaj rzeczywiście ten antagonizm między Ormianami i Azerbejdżanem jest olbrzymi, Natomiast w tej chwili widać po stronie Ormian wahanie. I część z Ormian chyba jest gotowa rzeczywiście na ten ruch, czyli rezygnację z tych nierealnych w tej chwili marzeń o swojej państwowości i przyjęcie tej oferty Azerbejdżanu, przyjęcia obywatelstwa chazarskiego. No, m.in. przewodniczący tego parlamentu, tej nieuznawanej republiki tak wyrażał niedawno taką wolę z godzenia się właśnie na taki wariant. Natomiast do niczego to nie doprowadziło, no bo on musiał ustąpić, tam była presja na niego. Z drugiej strony mamy też niestety w Karabachu tą częścią Ormian, która wierzy we wsparcie Rosji, tego kontyngentu rosyjskiego i w to, że Rosja rozwiąże ten problem, co jest o oczywistą mrzonką, bo nie ma takiej możliwości, żeby Rosjanie działali po stronie Ormian.


Ponadto Olga Siemaszko i Artur Żak przedstawili najnowsze wydarzenia z Białorusi i Ukrainy.

Audycję prowadził Wojciech Jankowski.


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Program Wschodni 29.07.2023: Maraton Wsparcia Więźniów Politycznych na Białorusi

Paweł Łatuszka | fot. Radio Wnet

Niezależne białoruskie media na emigracji organizują maraton, by wesprzeć więźniów politycznych na Białorusi i ich rodziny. Trwa on 29 lipca od 9:00 czasu warszawskiego do 21:00.

Szefowa redakcji białoruskiej Radia Wnet Olga Siemaszko wraz z redakcją białoruską weźmie również udział w maratonie. Od godziny 19:30 do godziny 21:00 na antenie Radia Wnet odbędzie się białoruski koncert. Maraton Wsparcia Więźniów Politycznych to także zbiórka. Informacje pod poniższym linkiem.


Gościem Pawła BobołowiczaOlgi Siemaszko jest Paweł Łatuszka, Wiceprzewodniczący Gabinetu Tymczasowego Swietłany Cichanouskiej i przewodniczący Narodowego Zarządu Antykryzysowego. Opowiada on o sytuacji i próbach wsparcia więźniów politycznych reżimu Łukaszenki. Porusza też temat innych form represji, jak chociażby tych stosowanych wobec osób o polskim pochodzeniu:

Każdego dnia są kolejne zatrzymania. No, chociażby ostatnie informacje, które dochodziły do nas z Białorusi, że każdy posiadacz Karty Polaka powinien zgłosić się do siedzib rejonowych KGB i zrobić swój wybór: oddać Kartę Polaka lub straci pracę, zostanie zwolniony. To może dotyczyć setki tysięcy obywateli Białorusi – Polaków, przedstawicieli polskiej mniejszości.


Piotr Ciarkowski, prezes firmy Bikor, członek zarządu Międzynarodowego Stowarzyszenia Przedsiębiorców Polskich na Ukrainie kontynuuje podjęty wcześniej w Raporcie z Kijowa problem przekraczania granicy polsko-ukraińskiej i trudności, jakie stwarza to dla polskich inwestorów na Ukrainie.


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Program Wschodni 22.07.2023: Blokada Morza Czarnego

Zdjęcie: Martin Damboldt, pexels.com

Zdjęcie: Martin Damboldt, pexels.com

Sobotnia audycja Radia Wnet tradycyjnie odwiedziła Białoruś, Artur Żak omówił wydarzenia z Ukrainy, a prof. Agnieszka Legucka i dr Konrad Zasztowt przenieśli nas do basenu Morza Czarnego.

Prezes Radia Berdyczów Jerzy Sokalski przybliżył fakt odsłonięcia w Berdyczowie tablicy poświęconej spotkaniu w Berdyczowie Józefa Piłsudskiego i Symona Petlury:

Tablica jest, ładnie wygląda, jest umieszczona przy wejściu głównym dworca kolejowego od strony peronu. Nawet dzięki tej tablicy odnowiono wnętrze dworca, pomalowano ściany zewnętrzne. Ale zamontowanie tej tablicy w moim zdaniem też łamie niejako historiografii sowiecką. Bardzo ważne było spotkanie Naczelnego Wodza Polski Józefa Piłsudskiego i atamana Petlury. To przypieczętowało polsko ukraińską współpracę wojskową w tych czasach. To teraz szczególnie ta tablica jakby podkreśla nasz związek pomiędzy Polską i Ukraina, to wielkie wsparcie ze strony Polski.


Prof. Agnieszka Legucka, Polski Instytut Spraw Międzynarodowych, opisała między innymi kwestię zbożową w relacjach z Chinami:

Głównym odbiorcą są państwa azjatyckie, a w szczególności Chiny. I ostatnio widać, że jest zbliżenie między stroną chińską a ukraińską m.in. w kwestiach gospodarczych. Rosji się to bardzo nie podoba i w wielu innych aspektach. Jednym z argumentów, które teraz też widzę, to jest kwestia pogarszających się relacji Rosji z Turcją w odniesieniu do ostatniego szczytu chociażby w Wilnie. I jednocześnie tego może nie zbliżenia, ale pewnych elementów współpracy ukraińsko chińskiej


Dr Konrad Zasztowt (Wydział Orientalistyczny UW) skomentował ostatnie gesty Federacji Rosyjskiej odnośnie umowy zbożowej i zapowiedzi strzelania do statków towarowych, które będzie traktowała, jak potencjalnych dostarczycieli broni na Ukrainę:

Tak naprawdę nikt nie został ukarany [za pucz Prigożyna]. Z punktu widzenia takiego przywódcy jak Erdoğan, tureckiego prezydenta to pokazuje słabość Kremla, słabość rosyjskiego reżimu. Potem mieliśmy też takie ukraińskie gesty Turcji jak to, że żołnierze, którzy byli w Turcji, dostali możliwość powrotu na Ukrainę. To było wbrew umowom turecko-rosyjskim. Potem oczywiście mieliśmy szczyt NATO, gdzie, gdzie też Turcja pokazała, że jednak stoi razem z sojusznikami i zgodziła się, przynajmniej na razie deklaratywnie, na członkostwo Szwecji. Tak więc Rosja coś tutaj musiała pokazać. Tak jakoś asertywność, tak myślę, myślę, to jest taki troszeczkę gest bezsilności.


Raman Żdanowicz z redakcji białoruskiej Radia Wnet przybliżył wydarzenia z mijającego tygodnia.


Artur Żak omówił wydarzenie z Ukrainy i Rosji.

Audycję Prowadzili Wojciech Jankowski i Artur Żak.


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Program Wschodni 15.07.2023 – Ukraińskie bojówki zabijały cywili. Podobnie było w przypadku zbrodni polskiego podziemia

Zarośnięty cmentarz prawosławny w miejscowości Ostrówek obok Kamienia Koszyrskiego | Fot. Piotr Mateusz Bobołowicz

Gościem Pawła Bobołowicza jest prof. Igor Hałagida, historyk badający temat tzw. akcji odwetowych polskiego podziemia przeciwko Ukraińcom.

Wiadomości białoruskie przygotowała szefowa redakcji białoruskiej Radia Wnet Olga Siemaszko.


Gościem audycji jest także Justyna Rudnicka, gospodyni studia Step by Step z Kazachstanu.


Wysłuchaj całego „Programu Wschodniego” już teraz!