Bogatko: Niemieckie media liczyły do końca, że KO zwycięży. Podkreślają, że PiS jest anty-LGBT

Jan Bogatko o obawach niemieckich mediów w związku z wyborczym zwycięstwem PiS.

Jan Bogatko przedstawia komentarze niemieckiej prasy dotyczące wyników wyborczych w Polsce. Wielu dziennikarzy jest zawiedzionych, że Koalicja Obywatelska sromotnie przegrała z Prawem i Sprawiedliwością. Piszą oni zdaniem korespondenta „rzeczy niesamowite”. „Bild” stwierdza w komentarzu, że „w ostatniej chwili Koalicja Obywatelska zyskała poparcie ze strony noblistki”, która powiedziała, że Polacy mają wybór między demokracją a autorytaryzmem, żałując, że tak późno się to stało, bo wielu Polaków nie zdążyło się o tym dowiedzieć. Dodaje, iż „Die Zeitung pisze, że partia PiS jest partią wymierzoną przeciwko homoseksualistom”.

ARD uważa, że Polski rząd będzie występował z pozycji jeszcze silniejszej.

Niemieckie media zauważają, że PiS zyskał 6 pkt proc. względem poprzednich wyborów do Sejmu. Budzi to ich obawy, że przez najbliższe cztery lata stosunki Niemiec z nieprzyjaznym ich zdaniem rządem Polski będą trudne. Bogatka zwraca uwagę, że pojawiają się również inne głosy na temat zwycięzcy polskich wyborów, które stwierdzają,  że „PiS prowadzi politykę dla ludzi, a nie dla bogatych i potężnych”.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Bosak: Jesteśmy najlepiej przygotowani, żeby pełnić rolę merytorycznej opozycji, patrzącej na ręce PiS z prawej strony

Krzysztof Bosak o kampanii wyborczej Konfederacji i milczeniu na ten temat mediów, poglądach młodych Polaków i co zrobić by nie poszli w lewą stronę, ustawie anty-447 i „taśmach Konfederacji”.

Dysproporcja medialna między nami a PiS-em większa niż 1 do 100, finansowa większa niż 1 do 1000, to była bitwa Dawida z Goliatem.

Krzysztof Bosak zauważa, że do TVP i TVN przedstawiciele Konfederacji Wolność i Niepodległość w ogóle nie byli zapraszani poza debatami wyborczymi, a w Polsacie byli tylko raz. Pozytywnie ocenia debaty w prywatnych mediach-telewizjach i radiach- „może dzięki nim społeczeństwo dowiedziało się o nas i przekroczyliśmy próg”.

Nasz gość zauważa, że duże poparcie wśród najmłodszej grupy wyborców wynika z pluralizmu w Internecie. Dodaje, że 20% poparcia wśród wyborców w wieku 18-29 lat dobrze wróży na przyszłość. Zauważa przy tym, że wysokie poparcie w tej grupie miała również Lewica.

Wśród młodych jest silne ideowe rozwarstwienie, które powinno dać do myślenia tej bardziej odpowiedzialnej części średniego i starszego pokolenia polityków, że trzeba dbać o ich formację ideową. […]  Jeśli zaniedbamy to, nowe pokolenie może pójść w lewą stronę.

Następnie Bosak odnosi się do słów Janusza Korwina-Mikke, który był rozczarowany, że Konfederacja będzie opozycją. Ma inne zdanie aniżeli kolega z partii. Podkreśla, że Konfederacja jest najlepiej przygotowana do bycia merytoryczną opozycją:

Jeśli PiS bierze samodzielną większość, na co się zapowiada, to my przyjmujemy rolę merytorycznej opozycji. Nie opozycji totalnej, chorej z nienawiści do PiS-u, czy polskiej tradycji i prawicy, tylko opozycji, która patrzy rządowy na ręce i recenzuje go z pozycji prawicowych, narodowych i wolnościowych, czyli z takich, których PiS się boi.

Komentuje również tzw. taśmy Konfederacji, na których JKM mówi o „transferowaniu” pieniędzy z subwencji partii KORWiN na kampanię wyborczą innego ugrupowania – partii Konfederacja. Stwierdza, że „ktoś nieuczciwy, nielojalny nagrał rozmowy polityczne nt. planów tego, jak gospodarować możliwą do uzyskania subwencją po wyborach”. Zdaniem polityka chodzi jedynie o rozmowy na temat tego, jak zawczasu uchronić się przed ryzykiem utraty subwencji, gdyż w prawie wyborczym jest „wiele punktów niejasnych”

Obecnie partia zajmuje się sprawą ustawy anty-447, pod którą podpisy zbiera Stowarzyszenie Marsz Niepodległości. Zapowiada, że jeśli Konfederacji uda się zebrać 15 posłów popierających tę ustawę to złożą ją jako projekt poselski. Podkreśla, że nie można chować głowy w piasek i udawać, że tematu nie ma, bo  zgłaszające roszczenia środowiska żydowskie traktują milczenie w tej sprawie prezydenta i premiera jako „zapowiedź jakichś działań w tej sprawie”. Jak stwierdza polityk:

Powinniśmy wystosować notę dyplomatyczną wypowiadającą z polskiej strony deklarację terezińską, która jest podstawą formułowanych roszczeń.

Deklaracja ta została przez Polskę milcząco przyjęta zgodnie z zasadą, że państwo biorące udział w konferencji (która miała miejsce w 2009 r.) nie „po 10 latach milczenia staje się stroną”. Podkreśla, że PiS nie zrobił nic w tej sprawie.

Bosak też mówi o kampanii prezydenckiej Konfederacji: „Z pewnością będziemy wystawiać kandydata”. Stwierdza, że „KonfederacjaWolność i Niepodległość chce być samodzielnym ośrodkiem prawicy”.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Macierewicz: Za Konfederacją poszedł ogląd, że jest prawicowa, katolicka i niepodległościowa [VIDEO]

Antoni Macierewicz o wzroście zaufania wyborców do systemu demokratycznego i dominacji prawicowych poglądów wśród (zwłaszcza młodych) Polaków oraz kwestii odzyskania wraku Tupolewa.

Antoni Macierewicz mówi, że Polacy nauczyli się narzędzia, jakim jest karta wyborcza – tak komentuje największą frekwencję wyborczą w III RP:

Dopiero rządy PiS po 2015 r. przywróciły wiarygodność systemowi demokratycznemu. Bardzo ważna zmiana na przyszłość.

Ludzie, których zaufanie zostało zawiedzione, w wyborach od 1989 r. począwszy, teraz je odzyskali. Dodaje, że „od 1918 r. nigdy żadna formacja nie zdobywała większości”.

Platforma straciła wyborców na rzecz SLD, obecność SLD w sejmie jest wynikiem klęski Platformy.

Następnie były szef MON wskazuje, że popularność lewicowych ugrupowań spadła przy jednoczesnym większym poparciu dla prawicowych formacji. Pokazuje to wynik wyborczy PSL, który jest jego zdaniem skutkiem przejęcia haseł prawicowych. Macierewicz cieszy się, że jest duża aprobata dla Konfederacji Wolność i Niepodległość, ponieważ pokazuje to, że młodzież jest prawicowa i chce głosować na formację, która przedstawia się jako katolicka, konserwatywna i niepodległościowa. Jednakże ocenia, iż jeśli Konfederacja faktycznie mało występowała w mediach, to lepiej dla niej, gdyż rozpowszechnienie opinii Korwina takich jak ta nt. carskich zsyłek tylko by jej zaszkodziło.

Następnie Macierewicz odnosi się do oskarżeń, że PiS zepchnął temat Smoleńska na boczny tor. Stwierdza, że to propaganda TVN. Mówi, dlaczego sprawa badania katastrofy smoleńskiej nie pojawiła się podczas kampanii.

To nie jest temat, który powinien być elementem propagandy wyborczej. To element badań.

Dodaje, że komisja smoleńska zakończy prace do końca roku. Stwierdza, iż wrak samolotu wcale nie jest nie do odzyskania. Polska zyskała realne wsparcie dyplomatyczne Niemiec i Unii Europejskiej. Jak stwierdza, „raport Rady Europy, która jednoznacznie żąda od federacji Rosyjskiej zwrotu wszystkich materiałów dowodowych, to jest czyn”. Polityk PiS wierzy, że w Rosji może zmienić się sytuacja polityczna na taką, w której odzyskanie wraku będzie możliwe

Gość „Poranka WNET” odnosi się także do ataku Turcji na Kurdów w Syrii. Zauważa, że Kurdowie skutecznie bronią kontrolowanego przez siebie terytorium.

Mimo tygodnia trwania kampanii wojennej Turkom nie udało się uzyskać żadnych zakładanych celów.

Podkreśla, że w północnej Syrii dalej są wojska amerykańskie.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!


K.T./A.P.

Apel: Koalicja Polska osiągnęła wynik jakiego nie dawał jej żaden sondaż

Piotr Apel o różnicy między dawnym a obecnym PSL-em, wyniku Koalicji Polskiej i tym, jak ataki medialne pomogły Konfederacji.

Piotr Apel o wyniku PSL-Kukiz’15 oraz koalicji między obydwoma ugrupowaniami.

Osiągnęliśmy wynik, którego nie dawał nam żaden sondaż.

Według naszego gościa związek między dwoma partiami jest ścisły; obie chcą zrealizować swoje postulaty. Dodaje, że formacja Pawła Kukiza nadal jest antysystemowa. Apel odpowiada na zarzuty, że Kukiz’15 związał się z partią systemową:

To nie jest to samo PSL, co parę lat temu. To jest PSL odmłodzone, którego twarzą stał się Kosiniak-Kamysz i jest spora różnica między PSL-em za Waldemara Pawlaka a PSL-em Władysława Kosiniak-Kamysza.

Polityk podkreśla, że choć ktoś może czuć się nieswojo z taką koalicją, to „jeżeli dzięki temu uda się zrealizować postulaty, to warto”. Komentuje przy okazji wynik wyborczy Konfederacji Wolność i Niepodległość:

Udało się Konfederacji przekonać dodatkowe pół miliona obywateli względem tego, co było w wyborach do parlamentu europejskiego, a przecież wszyscy widzieliśmy, że Liroy i Jakubiak poodchodzili, zostali narodowcy i wolnościowcy.

Pokazuje to zdaniem gościa „Poranka WNET”, że tworzy się nowa grupa polityczna. Dodaje, że „widzieliśmy próbę Korwin-Mikkego, który robił chyba wszystko, żeby progu nie przekroczyć, ale widać elektorat teflonowy i potrafi sobie wszystko zracjonalizować”. Stwierdza, że zamilczanie i ataki medialne ze strony mediów publicznych paradoksalnie pomogły Konfederacji, która mogła występować w roli ofiary. Wyborcy uznali zaś, że „skoro ich atakują tzn. że ich się boją”, a skoro boją się ich tzn., że warto na nich zagłosować.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Michał Karnowski: Wynik wyborów to nieprawdopodobne zwycięstwo PiS

Michał Karnowski o historycznym zwycięstwie PiS, przegranej PO KO i Lewicy, dostępie do mediów Konfederacji oraz o konserwatywnych mediach prywatnych w Polsce.

To jest nieprawdopodobne zwycięstwo. W 2015 r. po raz pierwszy jedna partia zyskała większość.

Michał Karnowski komentuje wynik wyborów parlamentarnych w Polsce. Odnosząc się do poczucia niedosytu wśród członków zwycięskiej Zjednoczonej Prawicy, stwierdza, że jest to wynik oczekiwań rozbudzonych przez kampanię wyborczą.

Publicysta zauważa, że jest to wielka przegrana opozycji na czele z Koalicją Obywatelską. Przegrała ona mimo pełnej mobilizacji i rzucenia wszystkich zasobów. Zdaniem Karnowskiego wygrana Prawa i Sprawiedliwości jest ogromna, patrząc na ataki medialne w Polsce, a także ofensywę ze strony zagranicznych instytucji.

Medium konserwatywne może nie dostać nawet reklamy na rynku.

Polskie prywatne media wciąż są zdominowane przez opozycję, przy czym dziennikarz stwierdza, że nie wie, czy PiS mógłby zrobić coś dla zmiany tej sytuacji. Do mediów miała zdaniem Karnowskiego dostęp Konfederacja Wolność i Niepodległość, wbrew temu, co twierdzą jej działacze. Wskazuje, że formacja ta jest obecna w internecie, a TVN na trzy dni przed wyborami przygotował „niesamowicie cukierkowy materiał o Konfederacji”. Mniema, że wynik tego ugrupowania może być inny w ostatecznym rozrachunku.

Tam były sny, tam były marzenia o przeskoczeniu obozu platformerskiego.

Ponadto nasz gość twierdzi, że największą gorycz porażki przełknęła Lewica. Nie udało się jej przeskoczyć Koalicji Obywatelskiej i stać się główną siłą polityczną, choć miała „trzech wyrazistych liderów”, prawdziwą bazę społeczną i „emocje związane z odebraniem emerytur esbeckich”.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Michał Karnowski, Piotr Semka, Antoni Macierewicz, Krzysztof Bosak, Piotr Apel – Poranek WNET – 14 października 2019 r.

Poranka WNET można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 7:07 – 9:15 na: 87.8 FM w Warszawie i 95.2 FM w Krakowie i na www.wnet.fm. Zaprasza Magdalena Uchaniuk-Gadowska.

Goście Poranka WNET:

Michał Karnowski – publicysta, dziennikarz tygodnika „Sieci”, portalu wpolityce.pl oraz telewizji wPolsce.pl;

Piotr Apel – poseł na Sejm RP, Kukiz’15;

Piotr Semka – dziennikarz tygodnika „Do Rzeczy”;

Antoni Macierewicz – poseł PiS;

Alex Sławiński – korespondent Radia WNET w Londynie, Wielka Brytania;

Krzysztof Bosak – polityk Konfederacji Wolność i Niepodległość;

Jan Bogatko – korespondent Radia WNET z Niemiec.


Prowadzący: Magdalena Uchaniuk-Gadowska

Wydawca: Jan Olendzki

Realizator: Dariusz Kąkol


 

„Studio BEJRUT” w Radiu WNET!

 


 

Część pierwsza:

Michał Karnowski / Fot. Konrad Tomaszewski / Radio WNET

Michał Karnowski komentuje wynik wyborów parlamentarnych w Polsce. Publicysta zauważa, że jest to wielka przegrana opozycji na czele z Koalicją Obywatelską. Zdaniem Karnowskiego wygrana Prawa i Sprawiedliwości jest ogromna, patrząc przy tym na ataki medialne w Polsce, a także ofensywę ze strony zagranicznych instytucji. Karnowski uważa także, że Konfederacja Wolność i Niepodległość miała dostęp do mediów, pomimo ich odmiennej retoryki. Mniema, że wynik tego ugrupowania może być inny w ostatecznym rozrachunku. Ponadto nasz gość twierdzi, że największą gorycz porażki przełknęła Lewica.

Piotr Semka / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Piotr Apel o wyniku PSL-Kukiz’15 oraz koalicji między obydwoma ugrupowaniami. Według naszego gościa związek między dwoma partiami jest ścisły; obie chcą zrealizować swoje postulaty. Apel również odnosi się do kwestii podziału mandatów między PSL a Kukiz’15. Dodaje, że formacja Pawła Kukiza nadal jest antysystemowa.

Piotr Semka ocenia wyniki wyborczy. Mówi, iż Prawo i Sprawiedliwość dokonało totalnego nokautu na Koalicji Obywatelskiej. Dziennikarz jest ciekawy jak w IX kadencji Sejmu i Senatu PiS ustosunkuje się do Konfederacji. Domniemywa, że będzie patrzyło na ugrupowanie prawicowe w sposób wrogi. Sądzi, iż Lewica będzie szalała. „To będzie ciekawy parlament. Będzie to wyglądało tak, że wszyscy będą tłuc lidera. Głównym tłuczkiem będzie Konfederacja” – mówi na temat przyszłej kadencji izb, a także opisuje jednego z liderów wspomnianej wcześniej partii – „Korwin-Mikke jest jak zatruty cukierek. Daje energię, ale nie na dłuższą metę, bo jest obciążeniem”.

 

Część druga:

Antoni Macierewicz / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Alex Sławiński powiedział, że w Wielkiej Brytanii głosowało ponad 100 tys. Polaków. Nasz korespondent nie sądzi, iż rozkład głosów będzie inny aniżeli ten w kraju. Polonia bowiem jest bardzo konserwatywna. „Jestem przekonany, że dużo osób zagłosuje na ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego”. Niektórzy stali w kolejce przed ambasadą 1,5 godziny, aby zagłosować.

Antoni Macierewicz mówi, że Polacy nauczyli się narzędzia, jakim jest karta wyborcza – tak komentuje najwyższą frekwencje wyborczą w III RP: „Dopiero rządy PiS przywróciły wiarygodność systemowi demokratycznemu. Bardzo ważna zmiana na przyszłość”. Następnie były szef MON wskazuje, że popularność lewicowych ugrupowań spadła przy jednoczesnym większym poparciu dla prawicowych formacji. Macierewicz cieszy się, że Konfederacja cieszy się dużą aprobatą, ponieważ jest to partia katolicka i prawicowa. Jednakże ocenia, iż gdyby Konfederacja częściej występowała w mediach, to ich wynik byłby niższy ze względu na wiele kontrowersyjnych postulatów, które głoszą. Następnie Macierewicz mówi, dlaczego sprawa badania katastrofy smoleńskiej nie pojawiła się podczas kampanii. „To nie jest temat, który powinien być elementem propagandy wyborczej. To element badań”. Nie sądzi, iż ten temat był niewygodny dla kampanii PiS. Gość „Poranka WNET” odnosi się także do ataku Turcji na Kurdów w Syrii.

 

Część trzecia:

Krzysztof Bosak / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Krzysztof Bosak twierdzi, że kampania Konfederacji to była walka Dawida Z Goliatem, ponieważ jego ugrupowanie nie było zapraszane do głównych mediów, a także nie mieli tak dużego budżetu jak inne partie. Nasz gość zauważa, że duże poparcie wśród najmłodszej grupy wyborców wynika z pluralizmu w Internecie. Następnie Bosak odnosi się do słów Janusza Korwina-Mikke, który był rozczarowany, że Konfederacja będzie opozycją. Ma inne zdanie aniżeli kolega z partii. Komentuje również tzw. taśmy Konfederacji, na których JKM mówi o „transferowaniu” pieniędzy z subwencji partii KORWiN na kampanię wyborczą innego ugrupowania – partii Konfederacja. Obecnie partia zajmuje się sprawą ustawy anty-447. Bosak też mówi o kampanii prezydenckiej Konfederacji: „Z pewnością będziemy wystawiać kandydata”.

Jan Bogatko przedstawia komentarze niemieckiej prasy dotyczące wyników wyborczych w Polsce. Wielu dziennikarzy jest zawiedzionych, że Koalicja Obywatelska sromotnie przegrała z Prawem i Sprawiedliwością. Zarzucają odbiorców hasłami, które mają zniechęcić Niemców do polskiego rządu.

 


Posłuchaj całego „Poranka WNET”!


 

Ks. prof. Dariusz Oko: Genderyzm na miejscu Boga stawia seks. Ma być on bombą, która rozsadzi stary porządek

Czy ideologia gender jest nowym marksizmem, jakie zagrożenia może przynieść, po co go stworzono oraz kto za tym stoi? Odpowiada Ks. prof. Dariusz Oko.


Ks. prof. Dariusz Oko o zagrożeniach, które pojawiają się ze strony wielu współczesnych ideologii. Jedną z nich jest gender. Jest zagrożeniem dla człowieka, ponieważ, jak mówi nasz gość, jest absurdalna, choć w pewnym, ograniczonym stopniu usprawiedliwiona:

Gender w języku angielskim pierwotnie oznacza rodzaj gramatyczny, jednak w tej ideologii to znaczenie zostało zmienione, żeby określać społeczne, kulturowe znaczenie płci, także takie uwarunkowania płci. Są także gender studies, studia nad gender. Można powiedzieć, że do pewnego stopnia jest to usprawiedliwione, faktycznie nasza płeć jest uwarunkowana nie tylko biologicznie, ale także kulturowo i społecznie. Rozumienie kobiecości i męskości.

Jako przykład podaje on porównanie kultur muzułmańskich i chrześcijańskich, gdzie występują olbrzymie różnice w rozumieniu męskości i kobiecości:

W chrześcijaństwie jest najlepsza pozycja kobiet w dziejach całej ludzkości, a w islamie kobieta jest jakby podczłowiekiem, która musi być całkowicie podporządkowana mężczyźnie.

Jak zaznacza, w ideologii gender największym absurdem jest założenie, iż płeć jest czymś, co można swobodnie zmieniać, a nawet nadać:

Ta ideologia jest sprzeczna z logiką i biologią, każdy biolog powie że to są absurdy, tak jak mówienie o 60 genderach.

Ks. prof. Dariusz Oko mówi, iż absurdy gender są wprowadzane przemocą, siłą i podstępem, a za nimi stoi potężne lobby polityczne, finansowe i medialne.

Chcą je wprowadzić podobnie jak wprowadzano marksizm. […] Mają podobne cele, marksiści chcieli zapanować nad całym światem. […] Ci ludzie chcą być panami całego świata.

Wszystko to ma stać się w wyniku opanowania świadomości. Poprzez media, kulturę i szkolnictwo chcą zmienić świadomość ludzi i ukształtować ją według ideologii gender:

Aby ludzie tak ukształtowani wybierali politycznie według zasad genderystów, którzy jak dojdą do władzy, wytną opozycję, aby system się domknął, żeby mieli władzę absolutną na zawsze.

Na pytanie, kim są ludzie promujący ideologię gender, ks. prof. Dariusz Oko odpowiada, iż są to różnego rodzaju ateiści. Historycznie ich ideologią był marksizm, dziś stworzono neomarksizm, którego efektem jest genderyzm:

Na miejsce Boga stawia się seks […] Seks ma być bombą, który rozsadzi stary porządek. Widać tego skutki.

A.M.K. / K.T.

Antoni Macierewicz: Propozycja PiS ma sprawić, że młodzi ludzie nie będą musieli uciekać z Polski

– To program, który ma zmienić pozycję cywilizacyjną Polski. Ma sprawić, że średnia życia Polaków w ciągu kilku lat osiągnie podobny poziom co średnia europejska — o propozycjach PiS mówi Macierewicz.


Antoni Macierewicz mówi o najważniejszym elemencie tej kampanii wyborczej, którym jego zdaniem było ogłoszenie programu Prawa i Sprawiedliwości:

To program, który ma zmienić pozycję cywilizacyjną Polski. Ma sprawić, że średnia życia Polaków w ciągu kilku lat osiągnie podobny poziom co średnia europejska. […] Płaca minimalna będzie kołem zamachowym polskiej gospodarki […] Wreszcie młodzi nie będą uciekać z Polski. Będzie wreszcie wykorzystywany potencjał młodych Polaków.

Gość „Poranka WNET” chwali też pomysł dotowania szpitali, stworzenia stu obwodnic, budowę i renowację 150 dworców kolejowych, przeznaczenie dwóch miliardów złotych na szpitale powiatowe, reformy polepszające byt małych, średnich i przedsiębiorstw, a także przeciwstawienie się ideologii gender:

Ideologia LGBT chce zniszczyć całą polską rodzinę, a niszcząc rodzinę, niszczy się naród.

Uważa on, iż w tym programem PiS przebił się do świadomości Polaków. Jak zaznacza, 2014 rok był pierwszym od 1918 rokiem, w którym rodacy gremialnie poszli do urn i zagłosowali na patriotyczną formację:

Dzięki temu można było bez kłótni i sporów realizować to, czego Polacy naprawdę chcieli. W ten sposób powstały fundamenty, a na ich podstawie musimy budować mocne ściany i silny Polski dom.

W ostatniej części wywiadu Antoni Macierewicz komentuje aktualną napiętą sytuację na Bliskim Wschodzie w związku z Atakiem Turcji na terytorium Kurdów w Syrii.

K.T. / A.M.K.

Marcin Makowski: Grzegorz Schetyna jest ojcem zjednoczenia Lewicy, która może stać się nową Platformą Obywatelską

– Lewica znalazła model, który dawał zwycięstwo w innych państwach europejskich […] Myślę, że to dobrze dla demokracji, przynajmniej będzie debata o coś – dodaje Marcin Makowski.


Marcin Makowski podsumowuje kończącą się właśnie kampanię wyborczą. Jego zdaniem jej najważniejszym punktem był moment, w którym Grzegorz Schetyna stał się ojcem zjednoczenia Polskiej Lewicy:

Po wyborach do europarlamentu, SLD w wewnętrznym tajnym głosowaniu proporcją 80% za chciało dołączyć do Koalicji Obywatelskiej […] Jednak wewnętrzna złość za to, iż SLD wzięło zbyt wiele mandatów w wyborach Europarlamentarnych w Platformie wsprawiła, iż nie doszło do taskiego sojuszu. Przez to że nie doszło, siłą rzeczy na lewicy […] musiano znaleźć jakieś spoiwo i to się udało.

Jak dodaje, w przypadku przegranych wyborów przez PO, może ulec ono dekompozycji, co sprawi, że to właśnie lewica stanie się nową platformą:

Lewica musi być takim PiSem, jednak z innym wektorem aksjologicznym. […] Lewica znalazła model, który dawał zwycięstwo w innych państwach europejskich […] Myślę, że to dobrze dla demokracji, przynajmniej będzie debata o coś, a nie tylko postdemokratyczna dyskusja o tym, czy PiS jest dobry, czy PiS jest zły.

Marcin Makowski negatywnie ocenia kampanię prowadzoną przez Platformę Obywatelską, którą jak zauważa, najlepiej określiło ostatnie wystąpienie Lecha Wałęsy:

Wystąpienie Lecha Wałęsy ewidentnie rozwaliło tę kampanię. Kontrowersyjne słowa o zdradzie Kornela Morawieckiego stały się powodem do tego, aby wszyscy politycy Koalicji rytualnie tłumaczyli się z jego słów.

Gość „Poranka WNET” wspomina także aferę związaną z taśmami Sławomira Neumana i politykami z Tczewa:

Tczew tam zaczął funkcjonować w takim ujęciu, że Platforma gardzi mniejszymi ośrodkami i w ogóle, że polityka to jakaś inżynieria, a nie służba. Sławomir Neumann błysnął również na finiszu kampanii cytatem o możliwej koalicji z konfederacją, z którego to politycy Platformy musieli się później wycofywać.

Wracając do Konfederacji, Marcin Makowski ocenia finisz jej kampanii jako fantastyczny. Jak zauważa, Konfederacja była szalenie niewygodna, „Wiadomości” cenzurowały sondaże z jej udziałem, za co musiały przepraszać, a następnie ponownie przepraszać za formę przeprosin:

To wyglądało dosyć karykaturalnie. Z drugiej strony mamy „Fakty” TVN, które widzą w Konfederacji bardzo rozsądnych, ciekawych, bardzo rzeczowych ludzi. Preprezentują ich jak każdą partię polityczną, a nie jako antysemitów, jakichś oszołomów, a wcześniej tak się zdarzało.

A.M.K.

Pełnomocnik Kurdystanu: Grozi nam katastrofa humanitarna. Miasta są bombardowane, jest wiele ofiar wśród cywilów

Jak wygląda sytuacja Kurdów w Syrii? Dlaczego do tej pory nie powstało Państwo Kurdyjskie? Co dalej z tysiącami fanatyków Państwa Islamskiego więzionych przez Kurdów? – odpowiada Ziyad Raoof.


Ziyad Raoof, pełnomocnik Rządu Regionalnego Kurdystanu w Polsce mówi o ucieczce miejscowej ludności z atakowanego przez Turcję terenu Syrii do Kursystanu Irackiego, w którym już przebywa ok. 100 tysięcy uchodźców:

Grozi nam katastrofa humanitarna. Miasta są bombardowane, jest wiele ofiar wśród cywilów. W Syryjskiej części mieszka aż 3 miliony kurdów.

Nawiązując do wypowiedzi Donalda Trumpa o wycofaniu się Amerykańskich wojsk z Syrii, Ziyad Raoofmówi, iż Kurdowie nie pierwszy raz czują się zdradzeni:

To był moment, w którym Kurdowie brali udział we wszystkich staraniach międzynarodowych, aby rozwiązać problem, aby zagwarantować podstawowe prawa Kurdów w ramach nowej konstytucji Syrii. Zostaliśmy zdradzeni i tylko 5 krajów, w tym Polska, Niemcy Francja, Wielka Brytania i Belgia wystąpiły w naszej sprawie do Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Gość „Poranka WNET” przypomina, iż na terenach Kurdów przebywa w tym momencie w niewoli tysiące fanatyków Państwa Islamskiego, którzy do niedawna walczyli z Kurdami, wysadzali w powietrze obiekty cywilne i dobra kultury:

Oni są zagrożeniem nie tylko dla Syrii, ale też dla Europy, gdyż wśród nich jest ok. 2000 zradykalizowanych europejczyków.

Jak dodaje, trzeba zrobić wszystko, aby powstrzymać tę wojnę i doprowadzić do rozmów i negocjacji. Zaznacza, iż sytuacja na bliskim wschodzie jest bardzo ciężka przez splątanie interesów różnych krajów:

Oni nie chcą dopuścić do powstania państwa Kurdyjskiego, to niechciane dziecko w regionie, choć Kurdowie mieszkają tam od tysiącleci.

A.M.K.