Mnich: Od 40 lat słyszymy o restrukturyzacji górnictwa. Restrukturyzacja zawsze pociąga za sobą likwidację

Marek Mnich mówi o restrukturyzacji polskiego górnictwa, zwiększających się kosztach wydobycia węgla, gwarancji wypłaty świadczeń górniczych i trudnej sytuacji PGG.


Przewodniczący KK NSZZ „Solidarność’80”, Marek Mnich wskazuje, że powtarzane od 40 lat słowo „restrukturyzacja” nieodłącznie wiąże się i pociąga za sobą likwidację kopalni.

Od lat 40 słyszymy słowo restrukturyzacja, a za tym idzie likwidacja. Mamy tą świadomość jako strona społeczna, że są kopalnie, które wyczerpują swoje złoża i będą zamykane (…) Schodzimy coraz głębiej z wydobyciem, koszty są coraz wyższe, związane z temperaturami i innymi zagrożeniami. Posiadamy tę świadomość, ale potrzebujemy rzetelności i uczciwości w rozmowach.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego mówi, że sytuacja PGG jest bardzo poważna, ale zabezpieczenie finansowe pochodzące z tarczy antykryzysowej, ma zagwarantować wypłatę świadczeń dla górników pracujących w Polskiej Grupie Górniczej.

Kondycja Polskiej Grupy Górniczej jest bardzo trudna, ze względu na COVID-19, zmniejszenie zapotrzebowania na energię i nieodbieranie przez energetykę zawodową węgla, który jest składowany na hałdach przykopalnianych.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

M.K.

Wołczyk: W Hiszpanii jest 97% turystów mniej niż rok temu. W Hiszpanii też wspominano Powstanie Warszawskie

Małgorzata Wołczyk mówi o sytuacji pandemicznej w Hiszpanii, przestrzeganiu restrykcji przez społeczeństwo, sympatii hiszpańskich konserwatystów do Polski i opuszczeniu kraju przez byłego króla.

Dziennikarka „Do Rzeczy”, Małgorzata Wołczyk mówi, że na ulicach Hiszpanii „zionie pustka”, a PKB tego kraju spadło o 18,5%.

Już wyliczono, że turystów jest 97% mniej, niżeli w tym samym czasie w roku ubiegłym. A przecież Hiszpania żyje z turystów.

Hiszpanie pomimo wysokich temperatur chodzą w maseczkach, co pokazuje jak bardzo obawiają się wirusa.

Widać, że znowu rośnie dynamika zakażeń. To jest średnio 1500 zachorowań dziennie (…) Podziwiam ich za spokój, choć czasem mnie niepokoi.

Rozmówczyni Krzysztofa Skowrońskiego zwraca uwagę, że istnieje także część społeczeństwa hiszpańskiego, która „nie chce się poddać hegemonii lewicowego myślenia” i odnosi się do Polski z dużą sympatią, nadzieją i podziwem. Konserwatyści mieszkający w tym państwie wspominali również rocznice Powstania Warszawskiego.

W czwartek w hiszpańskim radiu cała godzina została poświęcona Powstaniu Warszawskiemu (…) i przypominano jak Polska ocaliła Europę przed komunizmem (…) Oddano mi 5 minut na antenie, aby opowiedzieć Hiszpanom, dlaczego Rosja nadal stanowi niebezpieczeństwo dla Polski.

Redaktor Małgorzata Wołczyk wspomina również o opuszczeniu kraju przez byłego króla Hiszpanii-Jana Karola I:

Wraz z wejściem do rządu partii komunistycznej Podemos, trwały usiłowania, aby zdemontować monarchię hiszpańską (…) Oprócz tej korupcji, której dopuszcza się wiele królów to trzeba przyznać, że oddał wielkie zasługi Hiszpanii (…) Starszy król Juan Carlos zdecydował się opuścić Hiszpanię, żeby oczyścić swojego syna Filipa VI, ukrócić plotki i odbudować rolę monarchii (…) Wszystko zmierza do tego, żeby przekształcić Hiszpanię w laicką republikę, tego od początku domagała się lewica.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

M.K.

Małgorzata Wołczyk, Barbara Socha, Antoni Macierewicz, Marek Mnich – Poranek WNET – 4 sierpnia 2020 r.

Poranka WNET” można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 7:07 – 9:00 na: 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu i na www.wnet.fm. Zaprasza Krzysztof Skowroński.

Goście Poranka WNET:

Małgorzata Wołczyk – dziennikarka „Do Rzeczy”

Wojciech Andrusiewicz – rzecznik Ministerstwa Zdrowia

Barbara Socha – wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej

Antoni Macierewicz – były minister obrony narodowej, marszałek senior Sejmu

Marek Mnich – przewodniczący NSZZ „Solidarność’80”


Prowadzący: Krzysztof Skowroński

Wydawca: Jaśmina Nowak

Realizator: Dariusz Kąkol


 

Małgorzata Wołczyk / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Małgorzata Wołczyk mówi o kryzysie gospodarczym w Hiszpanii. W kraju zamarł ruch turystyczny, będący podstawą dobrobytu. Produkt krajowy brutto spadł o 18%. Na dodatek epidemia koronawirusa nie ustępuje. Społeczeństwo obecnie podchodzi do tych spraw z rezygnacją.

Rozmówczyni Krzysztofa Skowrońskiego relacjonuje również obchody 76. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego w Hiszpanii. Konserwatywna część społeczeństwa patrzy na polską historię z dużym podziwem.

Poruszony zostaje również temat zarzutów korupcyjnych wobec byłego króla Hiszpanii Juana Carlosa. Zdecydował się on opuścić kraj. Małgorzata Wołczyk mówi, że pomimo monarcha nie jest postacią kryształową, zarzuty są próbą zdestabilizowania państwa.


Wojciech Andrusiewicz mówi o sytuacji epidemicznej w Polsce. Istnieje pięć dużych ognisk koronawirusa. Duża liczba zakażeń występuje w mniej niż 10% powiatów. Liczba zajętych łóżek szpitalnych utrzymuje się na bezpiecznym poziomie. W każdej chwili resort zdrowia jest w gotowości, by odtworzyć sieć szpitali jednoimiennych. Badania wśród osób udających się do sanatoriów wskazują, że koronawirus nie rozprzestrzenił się w Polsce zbyt szeroko. Mimo to, rzecznik resortu zdrowia nie uważa, żeby reakcja państwa na epidemię była reakcją na wyrost.  Gość „Poranka WNET” apeluje o rozwagę przy planowaniu urlopów poza Polską. Dementuje też pogłoski o rychłym odejściu z funkcji szefa MZ Łukasza Szumowskiego. Wojciech Andrusiewicz mówi również o aplikacji mającej pomóc w ograniczaniu rozprzestrzeniania się koronawirusa.


Fot. Apphim, CC A-S 3.0, Wikipedia

Marek Mnich komentuje rozmowy górniczych związków z przedstawicielami rządu. Górnicy nadal czekają na konkretny plan restrukturyzacji sektora. Przewodniczący NSZZ „Solidarność’80” zwraca uwagę, że restrukturyzacja w ustach reprezentantów władz zawsze oznaczała likwidację.

Gość „Poranka WNET” mówi, że sytuacja Polskiej Grupy Górniczej w związku z epidemią koronawirusa jest bardzo trudna.


Antoni Macierewicz / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Antoni Macierewicz omawia wyniki śledztwa ws. katastrofy smoleńskiej. Symulacje specjalnego zespołu ds. wskazania przyczyn tragedii wskazują, że tzw. raporty Anodiny i Millera zostały sfałszowane.  Zdaniem byłego szefa MON, wszystko wskazuje, że w Smoleńsku doszło do zamachu.  Wskazanie jego sprawców jest już rolą prokuratury. Raport zespołu Antoniego Macierewicza stanie się oficjalnym dokumentem po podpisaniu przez wszystkich autorów.  Gość „Poranka WNET” uwypukla rolę zagranicznych ekspertów w przygotowaniu reformy. W opinii Antoniego Macierewicza Polska „natychmiast” wyciągnęła wnioski ze smoleńskiej tragedii. Polityk mówi o konieczności głębokich zmian w edukacji w celu upowszechnienia wartości patriotycznych.

 


Barbara Socha mówi o kończących się pracach nad strategią demograficzną kraju. Wskazuje, że w Polsce nadal istnieje przywiązanie do modelu licznej rodziny. Jako idealną sytuację większość badanych postrzega dwójkę dzieci.

Wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej wskazuje, że dla zahamowania niekorzystnych tendencji demograficznych bardzo istotna jest poprawa sytuacji mieszkaniowej w Polsce. Jak mówi, przy wdrażaniu rozwiązań mających na celu zwiększenie w Polsce dzietności konieczna jest cierpliwość i konsekwencja.

Rozmówczyni Krzysztofa Skowrońskiego komentuje również prace nad wypowiedzeniem konwencji stambulskiej. Skierowanie aktu do Trybunału Konstytucyjnego ocenia jako bardzo dobrą decyzję.

Gość „Poranka WNET” stwierdza, że polskie prawo bardzo dobrze chroni ofiary przemocy, a konwencja stambulska pod pozorem walki z patologiami wprowadza perspektywę genderową.


Posłuchaj całego „Poranka WNET”!

https://www.mixcloud.com/Radio_Wnet/poranek-radia-wnet-04082020-r/

Dr Bartosiak: Polska 30 lat powstrzymywała się od polityki wschodniej. Strategia Pompeo doprowadzi Amerykę do upadku

Czemu poparcie dla demokracji i praw człowieka to za mało? Na czym polega błąd amerykańskiej strategii względem Chin. Dr Jacek Bartosiak o wadze Białorusi, polskich błędach i kryzysie w Ameryce.

Dr Jacek Bartosiak mówi o ogromnym znaczeniu dla Polski i Europy tego, co się dzieje na Białorusi. Kraj ten jest arcyważny z punktu widzenia jego sąsiadów oraz istotny dla projektu europejskiego. Wskazuje, że

Europa jest projektem imperialnym. […] Rosja powiedziała na wschodnim perymetrze stop.

Integracja Ukrainy z Unią Europejską została powstrzymana przez Rosję. Podobnie jest także w przypadku Białorusi. Założyciel Strategy&Future wskazuje, że polska doktryna postępowania wobec tego kraju zupełnie  się nie sprawdziła.  Nie zbudowaliśmy bowiem żadnych narzędzi politycznych oddziaływania na naszego wschodniego sąsiada.

Przez ostatnie 30 lat Polska realizowała politykę powstrzymywania się od polityki wschodniej.

Polityka wschodnia oznacza bowiem, że w państwach uznawanych za bufory między nami a Rosją funkcjonują polskie „uszy” i polski biznes, a Polska jest zdolna do akcji militarnej na tym obszarze. Tymczasem zamiast tego panowała idea, że „wystarczy popierać demokrację i prawa człowieka a reszta sama się zrobi”. Warszawa chciała oddziaływać na Mińsk siłą Zachodu, jednak ten nie jest jednolity i nie prowadzi stałej polityki wobec Rosji. Nasza dyplomacja musi ustalić swoje cele wobec Białorusi. Ekspert  wskazuje, że podział Międzymorza na dwie części jest dla Polski bardzo niebezpieczny.

Dr Bartosiak odnosi się do sytuacji w Stanach Zjednoczonych. Komentując obecnie trwające protesty połączone z kryzysem gospodarczym związanym z koronawirusem i wojną handlową z Chinami zauważa, że nie jest to pierwszy poważny kryzys tego państwa. Ameryka przeszła przez wiele kryzysów od wielkiego kryzysu przez Wietnam i inflację lat 70. po straconą erę Cartera.

Ocenia, że Stany Zjednoczone powinny zmienić strategię postępowania wobec Chin, ponieważ dotychczasowa prowadzi kraj na krawędź upadku. USA przegrywają wojnę handlową z ChRL:

Linia Pompeo nie działa. To nie jest prawidłowa wielka strategia amerykańska- doprowadzi ona Amerykę do upadku.

Strategia powinna być oparta na kalkulacji, tymczasem, jak sądzi, amerykańska opiera się na emocjach.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K./A.P.

Budzisz: Łukaszenka wybrał kierunek, który jest w Rosji odbierany jako antyrosyjski. Kreml nie będzie go popierał

Marek Budzisz o tym, czemu Rosji nie opłaca się opowiadać po którejś ze stron na Białorusi oraz o rekordowej frekwencji na spotkaniach wyborczych opozycyjnych kandydatów.

Marek Budzisz mówi o coraz liczniejszych wiecach zwolenników opozycyjnych kandydatów na prezydenta Białorusi. Ekspert mówi o „wzbierającej fali” przeciwko Aleksandrowi Łukaszence. W zeszłym tygodniu oscylowały one na poziomie 3% mieszkańców danej miejscowości. W niedzielę w Brześciu i w Berezie zgromadziły one jeszcze większy odsetek ludzi. W 20- tysięcznej Berezie wiec zgromadził 4 tysięcy osób.

Ekspert omawia sprawę aresztowania Rosjan z tzw. grupy Wagnera. Nie wiadomo, co członkowskie rosyjskiej formacji paramilitarnej robili na Białorusi. Ich aresztowanie nasz gość ocenia jako prowokację władz, które straszą społeczeństwo rosyjską interwencją. Tymczasem w internecie pojawiły się

filmy kolumn pancernych białoruskiej armii przemieszczających się w stronę granicy rosyjskiej.

Służy to uwiarygodnieniu narracji, że krajowi grozi rosyjska interwencja. W opinii Marka Budzisza przyjazne relacje Aleksandra Łukaszenki z Kremlem już nigdy nie wrócą do poziomu, jaki miały jeszcze w zeszłym roku, przed rozmowami nt. integracji.

Łukaszenka wybrał kierunek, który jest w Rosji odbierany jako antyrosyjski.

Zauważa, że Kreml nie będzie ryzykował wspierania reżimu, który jest niepopularny. Obawia się bowiem powtórzenia scenariusza ukraińskiego. Rosji więc obecnie nie opłaca się opowiadać po żadnej ze stron, gdyż

Można więcej przegrać niż wygrać.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K./A.P.

Prof. Stępkowski: Skala naruszeń nie mogła w żaden sposób podważać wyniku wyborów

Czemu 90% protestów wyborczych nie spełniało wymogów formalnych? Przeciwko czemu najczęściej protestowali wyborcy? Prof. Aleksander Stępkowski o orzeczeniu SN ws. ważności wyborów prezydenckich.

Dr hab. Aleksander Stępkowski zapowiada, że Sąd Najwyższy dzisiaj przed południem ogłosi orzeczenie ws. ważności wyborów prezydenckich. Jak mówi, znaczna część protestów wyborczych miało treść podobną do wzorów dostępnych w internecie. Wiele nie spełniało wymogów formalnych, które to wymogi przypomina. Rzecznik SN dodaje, że niektóre protesty zawierały treści nienadające się do publicznego omawiania. Większość miała charakter publicystyczny. Część skarg zostało uznanych za zasadne, jednak, jak wskazuje, są to jednostkowe przypadki, tak, że

Skala naruszeń nie mogła w żaden sposób podważać wyniku wyborów ogłoszonego przez Państwową Komisję Wyborczą.

Wskazuje, że w protestach dominowały zarzuty o to, że wybory nie miały prawa odbyć się w tym roku. Zauważa, że „obywatele traktują to jak okazję do zamanifestowania swych poglądów politycznych”. W rezultacie tylko 10 proc. protestów spełniało wymogi formalne. Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego zdradza, że wśród pozytywnie rozpatrzonych spraw były takie, że np. komuś komisja nie wydała karty, bo ktoś wcześniej podpisał się w kratce przy nazwisku tej osoby na spisie wyborców. Sąd Najwyższy rozpatrzył także protest Koalicji Obywatelskiej, uznając, że nie może nadać mu dalszego

Jako dowód załączono dość mechaniczny wydruk z formularza internetowego. Były tam dość rozmaite treści.

Skład pochylił się nad ośmioma tomami wydruków z internetu, jednak zawarte w nich oskarżenia zostały ocenione jako nieweryfikowalne. Same zarzuty, jak zauważa prof. Stępkowski, były precyzyjnie opisane.

Poruszony zostaje również temat kwestionowania przez część sędziów Sądu Najwyższego członków niedawno utworzonych izb. Sędziowie wystąpili z pytaniami prejudycjalnymi do TSUE ws. stosunku pracy nowych sędziów. Wskazuje, że

Sprawy ewidentnie nie były zawisła, gdyż nie doręczono pozwów stronom.

Ocenia to jako formę presji na sędziów orzekających o ważności wyborów prezydenckich. Prof. Stępkowski mówi również o nieprawidłowościach w użytkowaniu służbowych mieszkań przez sędziów SN w stanie spoczynku.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K./A.P.

Marcin Romanowski: Konwencja stambulska ma charakter jednoznacznie ideologiczny. Polskie rozwiązania krajowe są dobre

Marcin Romanowski o wypowiedzeniu konwencji stambulskiej, tym, co faktycznie jest w niej zawarte i kto jej nie ratyfikował oraz o ochronie przed przemocą domową w Polsce.

Marcin Romanowski komentuje kwestię wypowiedzenia konwencji stambulskiej. Resort sprawiedliwości nie planuje jej kierować do Trybunału Konstytucyjnego, gdyż niezgodność dokumentu z ustawą zasadniczą jest oczywista. Wskazuje, że przedmowa dokumentu ma wydźwięk neomarksistowski:

Zamienić gender na klasę i mamy typowy marksistowski dokument o walce klas.

Wiceminister sprawiedliwości odnosi się do zarzutu, że wypowiedzenie konwencji narazi Polskę na krytykę innych państw. Sprzeciwia się kunktatorskiej polityce, której celem miałoby być przypodobanie się Zachodowi. Gość „Poranka WNET” ubolewa, że kwestia przemocy wobec kobiet została zawłaszczona przez „ideologię lewacką”. Wskazuje, że polskie prawodawstwo bardzo dobrze zapobiega przemocy.

Polskie rozwiązania krajowe spełniały standard przez nią [konwencję- przyp. red.] wymagany.

Marcin Romanowski mówi również o komitecie GREVIO, ciele zorientowanym radykalnie lewicowo, które bada kwestie przestrzegania konwencji stambulskiej. Konkluzje GREVIO „mają status interpretacji autentycznej, czyli równej przepisom samej konwencji”. Stanowią one razem z raportem wyjaśniającym klucz do odczytywania konwencji. Zgodnie z nim art. 14 nakazuje wprowadzenie tzw. edukacji seksualnej, takiej jaką próbowano wprowadzić w Warszawie.

Wiceszef resortu sprawiedliwości przywołuje dane, według których najmniej aktów przemocy w rodzinie występuje w krajach przywiązanych do tradycyjnych wartości. Do nich zalicza się nasz kraj, a szczególnie te regiony, które są najbardziej przywiązane do wartości chrześcijańskich. Polityk wskazuje na przyjęty w tym roku „natychmiastowy nakaz policyjny”:

Chodzi o to, by to nie kobieta z dziećmi uciekała z domu przed sprawcą, tylko o to by sprawca został od razu w momencie interwencji policji wyrzucany z domu.

[related id=120581 side=right] [Przepisy umożliwiające eksmisję człowieka z jego własnego mieszkania na mocy decyzji policji obowiązują także w Hiszpanii- przyp. red.]

Jak zwraca uwagę, konwencji stambulskiej nie ratyfikowały m.in. Czechy, Litwa, Łotwa, a nie podpisały jej w ogóle USA, Meksyk, Japonia i Kanada.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K./A.P.

Lasota o 447: Na szczęście polska dyplomacja była bardzo spokojna w tej sprawie. Są tam bardzo miłe rzeczy o Polsce

Irena Lasota o kandydatkach na wiceprezydenta, możliwości rezygnacji Trumpa z ubiegania się o reelekcję, głosowaniu korespondencyjnym, ruchu BLM, a także o raporcie dot. ustawy 447.

Irena Lasota komentuje przebieg kampanii wyborczej w Stanach Zjednoczonych, w których istotnym wydarzeniem, jest wskazanie przez Joe Bidena swojego kandydata na swego zastępcę. Nie wiadomo, kogo wybierze były wiceprezydent, poza tym, że będzie to kobieta. Jak stwierdza korespondentka, żadna z branych pod uwagę osób nie jest obdarzona wielką charyzmą.

Sądzi, że starający się o reelekcję prezydent mógłby zrezygnować, jeśli by zwrócili się do niego o to przywódcy Partii Republikańskiej, obiecując mu w zamian, że nie będą otwierane śledztwa przeciw niemu i rodzinie. W ten sposób przekonano do rezygnacji Nixona. By jednak Republikanie zdecydowali się na taki krok musieliby uznać, że Trump jest dla nich obciążeniem, czego obecnie nie widać.

Może się to jednak zmienić w wyniku epidemii koronawirusa. W ocenie rozmówczyni Krzysztofa Skowrońskiego w USA trwa wielki chaos związany z epidemią koronawirusa. Przywództwo prezydenta Trumpa okazało się bardzo słabe. Irena Lasota mówi o „walce na maski” między zwolennikami a przeciwnikami prezydenta.

Korespondentka omawia sytuację w Waszyngtonie, który, jak mówi, w związku z koronawirusem stał się wymarłym miastem. Podobnie jest w Nowym Jorku, którego najbogatsi mieszkańcy wyjechali na prowincję. Poruszony zostaje również temat działań ruchu Black Lives Matter.  Irena Lasota zauważa, że demonstrantów nie jest tak wielu, lecz policja boi się ich rozpędzać.

Zapanowała tak poprawność polityczna, że mało kto się śmie przeciwstawić radykałom.

Przypomina, w jaki sposób upadały dawne imperia, takie jak Rzym, czy Rosja. Nie sądzi, żeby w Ameryce przyszli bolszewicy. Korespondentka mówi również o zawirowaniach wokół wyborów prezydenckich. Prezydent Trump stanowczo sprzeciwia się wyborom korespondencyjnym i postuluje przełożenie głosowania. Amerykańska konstytucja nie przewiduje takiej możliwości. Żeby zmienić konstytucję potrzebna jest zaś zgoda nie tylko parlamentu, ale też 2/3 stanów. Cała procedura trwa minimum dwa lata. Dziennikarka zauważa, że wybory korespondencyjne odbywają się normalnie w części stanów. Wskazuje na złą sytuację amerykańskiej poczty federalnej, która jest od lat niedofinansowana.

Lasota komentuje także sprawę ustawy 447. Stwierdza, że wbrew wyrażanym wcześniej obawom nie ma w nim wezwania do zapłaty jakichś bajońskich sum:

Raport okazał się być wyliczeniem tego, co się dzieje w kilkudziesięciu krajach. […] Na szczęście rząd w Polsce i polska dyplomacja była bardzo spokojna w tej sprawie.

[related id=120926 side=right] Dodaje, że „są bardzo miłe rzeczy o Polsce w tym raporcie”. Wskazuje się na upamiętnienie przez nasz kraj Holocaustu, czy troskę o cmentarze żydowskie. Nie ma zaś mowy, jak mówi, o rekompensatach. Raport wskazuje przyczyny obecnego stanu rzeczy w Polsce, wskazując na II wojnę światową i rządy komunistów.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K./A.P.

Irena Lasota, Marek Budzisz, dr Jacek Bartosiak, Marcin Romanowski – Poranek WNET – 3 sierpnia 2020 r.

Poranka WNET” można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 7:07 – 9:00 na: 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu i na www.wnet.fm. Zaprasza Krzysztof Skowroński.

Goście Poranka WNET:

Irena Lasota – korespondentka polskich mediów w USA

Marek Budzisz – ekspert ds. międzynarodowych

dr Jacek Bartosiak – ekspert ds. geopolityki

Marcin Romanowski – wiceminister sprawiedliwości

dr hab.  Aleksander Stępkowski – rzecznik Sądu Najwyższego


Prowadzący: Krzysztof Skowroński

Wydawca: Jaśmina Nowak

Realizator: Dariusz Kąkol


Irena Lasota / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Irena Lasota mówi o potencjalnych kandydatach na wiceprezydenta u boku Joe Bidena. Żadna z tych osób nie jest obdarzona wielką charyzmą. W ocenie rozmówczyni Krzysztofa Skowrońskiego w USA trwa wielki chaos związany z epidemią koronawirusa. Przywództwo prezydenta Trumpa okazało się bardzo słabe. Irena Lasota mówi o „walce na maski” między zwolennikami a przeciwnikami prezydenta.

Korespondentka omawia sytuację w Waszyngtonie, który, jak mówi, w związku z koronawirusem stał się wymarłym miastem. Podobnie jest w Nowym Jorku, którego najbogatsi mieszkańcy wyjechali na prowincję.

Poruszony zostaje również temat działań ruchu Black Lives Matter. Irena Lasota przypomina, w jaki sposób upadały dawne imperia.  Korespondentka mówi również o zawirowaniach wokół wyborów prezydenckich. Prezydent Trump stanowczo sprzeciwia się wyborom korespondencyjnym i postuluje przełożenie głosowania. Amerykańska konstytucja nie przewiduje takiej możliwości.

Irena Lasota mówi również o raporcie nt. mienia pożydowskiego w Polsce.


Romanowski Marcin / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Marcin Romanowski mówi o wypowiedzeniu konwencji stambulskiej. Resort sprawiedliwości nie planuje jej kierować do Trybunału Konstytucyjnego, gdyż niezgodność dokumentu z ustawą zasadniczą jest oczywista. Wiceminister sprzeciwia się kunktatorskiej polityce, której celem miałoby być przypodobanie się Zachodowi. Gość „Poranka WNET” ubolewa, że kwestia przemocy wobec kobiet została zawłaszczona przez „ideologię lewacką”. Wskazuje, że polskie prawodawstwo bardzo dobrze zapobiega przemocy. Marcin Romanowski mówi również o komitecie Grevio, ciele zorientowanym radykalnie lewicowo, które bada kwestie przestrzegania konwencji stambulskiej. Wiceszef resortu sprawiedliwości przywołuje dane, według których najmniej aktów przemocy w rodzinie występuje w krajach przywiązanych do tradycyjnych wartości. Jak zwraca uwagę, konwencję stambulską odrzuciły m.in. Litwa, Łotwa, USA, Meksyk i Kanada.


Sąd Najwyższy w Warszawie. Fot. Darwinek (CC BY-SA 3.0), Wkimedia Commons

Profesor Aleksander Stępkowski zapowiada, że Sąd Najwyższy dzisiaj przed południem ogłosi orzeczenie ws. ważności wyborów prezydenckich. Jak mówi, znaczna część protestów wyborczych miało treść podobną do wzorów dostępnych w internecie. Wiele nie spełniało wniosków formalnych. Rzecznik SN dodaje, że niektóre protesty zawierały treści nienadające się do publicznego omawiania. Większość miała charakter publicystyczny.

Poruszony zostaje również temat kwestionowania przez część sędziów Sądu Najwyższego członków niedawno utworzonych izb. Prof. Stępkowski mówi również o nieprawidłowościach w użytkowaniu służbowych mieszkań przez sędziów SN w stanie spoczynku.

 

 


Aleksander Łukaszenka, prezydent Białorusi / Fot. Okras (CC BY-SA 4.0) Wikipedia

Marek Budzisz mówi o coraz liczniejszych wiecach zwolenników opozycyjnych kandydatów na prezydenta Białorusi. W 20- tysięcznej Berezie wiec zgromadził 4 tysięcy osób. Ekspert mówi o „wzbierającej fali” przeciwko Aleksandrowi Łukaszence.

Ekspert omawia sprawę aresztowania Rosjan z tzw. grupy Wagnera. Białoruskie władze straszą społeczeństwo rosyjską interwencją. Ono jednak w te groźby nie wierzy. W opinii Marka Budzisza przyjazne relacje Aleksandra Łukaszenki z Kremlem już nigdy nie wrócą.


Dr Jacek Bartosiak / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Dr Jacek Bartosiak mówi o ogromnym znaczeniu dla Polski i Europy tego, co się dzieje na Białorusi. Wskazuje, że polska doktryna postępowania wobec tego kraju zupełnie  się nie sprawdziła.  Nasza dyplomacja musi ustalić swoje cele wobec tego sąsiada. Ekspert wskazuje, że podział Międzymorza na dwie części jest dla Polski bardzo niebezpieczny.

Dr Bartosiak ocenia, że Stany Zjednoczone powinny zmienić strategię postępowania woobec Chin, ponieważ dotychczasowa prowadzi kraj na krawędź upadku.

 


Posłuchaj całego „Poranka WNET”


 

Marszałek województwa lubelskiego: Lubelszczyzna była zawsze regionem niedofinansowanym

Jarosław Stawiarski o województwie lubelskim, realizowanym w nim inwestycjach, tym, czemu mają one służyć oraz o lokalnej żywności.

Jarosław Stawiarski wskazuje, że Kraśnik jest dla niego ważny z przyczyn osobistych. Jako marszałek województwa lubelskiego troszczy się jednak o cały region. Wskazuje, że

Lubelszczyzna była zawsze regionem niedofinansowanym.

Marszałek sądzi, że ten region ma większe aniżeli ziemie zachodnie szanse na rozwój, ponieważ jest więcej miejsc na inwestowanie. Wskazuje na rozwój infrastruktury takiej jak Via Carpathia. Nowe drogi to szansa na rozwój przemysłu. Dzięki drogom mieszkańcy Lubelszczyzny mogliby pracować w Warszawie, nie musząc się do niej przeprowadzać.  Nasz gość wskazuje, że w Niemczech półtorej godziny dojazdu do pracy jest standardem. Ponadto zachwala lokalną żywność.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.