Tomaš Forró, pisarz, reporter i laureat Międzynarodowej Nagrody im. Witolda Pileckiego, relacjonuje swój pobyt na Ukrainie w czasie wojny.
Wysłuchaj całej audycji już teraz!
Tomaš Forró jest autorem książki, poświęconej trwającej od 2014 roku agresji Rosji na Ukrainę. Jego książka – Apartament w hotelu wojna. Reportaż z Dobasu – napisana trzy lata temu, stała się na nowo aktualna w związku z agresją Rosji na Ukrainę.
Rozmówca Magdaleny Uchaniuk mówi o separatystach ze Słowacji i Czech, którzy zdecydowali się dołączyć do jednostek rosyjskich. Tłumaczy ich motywację:
Ci ludzie mieli jedną wspólną cechę, że oni odniosły klęskę w swoim życiu osobistym, czyli straciły pracę, partnerkę, albo nigdy nie były w stanie w ogóle zostać integralną częścią społeczeństwa, albo po prostu wszystko razem.
Nasz gość komentuje perspektywy Ukrainy w tej wojnie:
Dzisiaj, jeżeli chodzi o potencjał wojskowy, myślę, że Ukraina zaczęła w dobrym momencie przejęła inicjatywę od Rosji. Naprawdę jest w stanie, jeśli nie w ogóle uwolnić swoje terytoria, to przynajmniej dużą ich część i spowodować klęskę Rosji.
Tomaš Forró tłumaczy, jaki najtrudniejsze przeżycie doświadczył podczas pobytu w Ukrainie.
To może były dwa albo trzy dni przed tym, jak Lisiczansku został zajęty przez rosyjskie wojsko. Jeździliśmy wozem opancerzonym i przekonywaliśmy miejscowych ludzi, żeby jechali z nami, żeby się ewakuowali. Oni nie chcieli. Niektórzy po prostu głęboko nie ufali swojemu własnemu rządowi i otwarcie mówili, że czekają na na armię Rosji.
Również tłumaczy, kim dla jest dla niego Władimir Putin.
Dzisiaj Władimir Putin to jest człowiek z bardzo głęboką irracjonalnością. Ja nigdy nie mówię, że to jest wariat, że to jest fanatyk. To jest człowiek, który ma jakiś plan. Tylko on od początku ponosił klęskę i jest chyba na tyle izolowany, że nie może liczyć na autokorekcję.
Na zakończenie, Tomaš Forró dzieli się swoją wizją przyszłości Ukrainy:
Dzisiaj przyszłość Ukrainy jest na pewno zarazem przyszłością Europy. Więc ja sobie w tym momencie już nie potrafię wyobrazić, żeby rozmawiać o Ukrainie bez tego, żeby rozmawiać zarazem o Unii Europejskiej i o NATO. Wierzę, że wojna się wkrótce skończy.
Czytaj także:
Gen. Samol: Jeżeli Ukraińcy utrzymają Bachmut, to być może pod koniec zimy uda im się odbić Krym