Goście „Poranka WNET”:
Wojciech Surmacz – prezes PAP;
Marcin Palade – socjolog;
prof. Jadwiga Staniszkis – socjolog;
Maria Przełomiec – dziennikarka, wieloletnia korespondentka Sekcji Polskiej BBC, Studio Wschód TVP;
Krzysztof Płomiński – politolog i dyplomata, ambasador Polski w Iraku (1990–1996) i Arabii Saudyjskiej (1999–2003).
Prowadzący: Katarzyna Adamiak
Realizator: Mikołaj Poruszek
Marcin Palade o ostatnich sondażach wyborczych. Socjolog stwierdza, że nie pokazują one prawdziwych tendencji wyborczych Polaków. Powodem zaciemnienia obrazu rozkładu politycznego w naszym kraju są takie czynniki jak pandemią koronawirusa, wiele nakładanych obostrzeń czy kryzys gospodarczy w niektórych branżach. Następnie Palade komentuje falę ataków na prezesa Orlenu Daniela Obajtka oraz działaniach Unii Europejskiej na rzecz odbudowy gospodarek państw członkowskich po pandemii.
Wojciech Surmacz mówi o polskiej gospodarce w czasie pandemii koronawirusa. Zaznacza, że tarcze antykryzysowe w dużej mierze pomogły przedsiębiorcom. Prezes PAP opisuje także sytuację w polskich mediach w kontekście kryzysu, jaki wybuchł w telewizji TVN. Podkreśla, że wszystko zależy nie od kraju, z którego dane medium pochodzi, ale od ekipy zarządczej.
Prof. Jadwiga Staniszkis o swoim życiu.
Maria Przełomiec o rosyjskiej szczepionce firmy Sputnik V oraz obecnej rosyjskiej polityce.
Krzysztof Płomiński o wizycie papieża Franciszka w Iraku, gdzie Ojciec Święty spotkał się z przywódcą irackich szyitów, wielkim ajatollahem Alemu as-Sistaniem. Dyplomata mówi, że papież przyjechał z przesłaniem – ziemia bliskowschodnia jest również częścią świata chrześcijańskiego. Uważa, że pielgrzymka przyczyni się do normalizacji sytuacji w Iraku, a także na Bliskim Wschodzie.
Posłuchaj całego „Poranka WNET”!
Piotr Bronowicki :
Pani Katarzyno ! Bardzo dziękuję za wywiad z prof Staniszkis. Znakomitym uzupełnieniem była piosenka jeszcze w zielone gramy.jestem szczęśliwy że kiedyś miałem okazję porozmawiać z Panią indywidualnie przez telefon.i wciąż mam nadzieję że kiedyś kupię sobie dobry dyktafon i pójdę w moje miasto Łowicz wspomnienia odchodzących za chwilę mieszkańców… Dziękuję.