Gość „Ukrytych Skarbów” Błażej Bubnowicz, przewodnik, prawa ręka dyrektora muzeum Ziemi Kamieńskiej, opowiadał o zaginionych skarbach katedry. Przechowywano w niej jeden z największych średniowiecznych skarbów – relikwiarz św. Korduli.
Słynny relikwiarz z czaszką św. Korduli, która znajdowała się wewnątrz tego relikwiarza. (…) ten relikwiarz uznawany był za arcydzieło sztuki wikingów. Datowany jest na wiek X. Była to taka skrzynka, owalna szkatuła, pokryta płytkami z poroża łosia – powiedział Błażej Bubnowicz.
Skarbiec w Kamieniu Pomorskim, porównywany był ze skarbcem na Wawelu i słynny na całą Europę. Do dzisiaj ze skarbów pozostało niewiele. Drogocenne przedmioty ewakuowano w 1942 roku i oddano pod opiekę rodziny von Flemming. Przewieziono do Benic. W trakcie agresji armii czerwonej, skarby miały zostać przewiezione w kierunku wyspy Wolin lecz tam ślad się urywa. Do dzisiaj ich nie odnaleziono. Niektórzy podejrzewają, że nigdy nie opuściły Benic.
Moda na te poszukiwania chyba rozpoczęła się pod koniec lat 60-tych XX wieku. Wówczas w nowym kościele w Benicach (…) ówczesny proboszcz Kamieński ks. Roman Kostynowicz wraz z miłośnikami historii z Kamienia Pomorskiego, odnaleźli na ścianie tegoż kościoła w Benicach, wiszącą pokrywę od futerału na mitrę biskupią z XVI wieku, która znajdowała się w skarbcu – poinformował Błażej Bubnowicz.
Więcej o skarbach można przeczytać w katalogu strat wojennych z katedry kamieńskiej zatytułowanym „Zaginiony Skarbiec Kamieński” autorstwa dr Marka Łuczaka, policjanta z Komendy Wojewódzkiej w Szczecinie.
Z dawnego wyposażenia skarbca pozostało jedno naczynie liturgiczne, którym jest pozłacany kielich, pochodzący z 14 stulecia, który na co dzień przechowywany jest w zakrystii naszej katedry – powiedział Błażej Bubnowicz.
Dzisiaj można oglądać jedynie kopię relikwiarza. Po ogromnym skarbie pozostały tylko karteczki indeksujące. Bubnowicz opowiadał również o początkach miasta i historii biskupstwa.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
J.L.
