Ukryte Skarby – 12.08.2021

W czwartkowej audycji Elżbieta Ruman kontynuuje podróż po Pałukach. Szymon Nowaczek- archeolog, opowiada o historii osady w Biskupinie.

Kolejką wąskotorową ze Żnina dojeżdżamy do Biskupina. Już 10 000 lat temu mieszkali na tych brzegach łowcy reniferów. Po nich przywędrowały na tereny Biskupina, ludy rolnicze. Historię osady przybliża archeolog – Szymon Nowaczek. Odkrycie miało miejsce przez przypadek. Podczas prac melioracyjnych

Na początku lat 30 prowadzono w okolicach Biskupina prace melioracyjne, które doprowadziły do obniżenia poziomu wody w Jeziorze Biskupińskim. Co spowodowało, że na tak zwanych grodzichach, czyli na półwyspie miejscowego jeziora odsłoniły się drewniane konstrukcje – mówi archeolog.

Okoliczni mieszkańcy mieli świadomość, że kiedyś znajdowała się tam jakaś konstrukcja. 11 października 1933 roku, dzieci pasące kozy nad jeziorem zauważyły wystające z wody szeregi zaostrzonych drewnianych pali. Powiedziały o odkryciu swojemu nauczycielowi, ten poinformował profesora z Uniwersytetu Poznańskiego. Dopiero on zorganizował fundusze na podjęcie prac archeologicznych. Wykopaliska rozpoczęły się już przed II Wojną Światową.

Szybko rozpoczęto badania wykopaliskowe, to znaczy już po kilku miesiącach (…) trzeba pamiętać, że były to czasy Wielkiego Kryzysu i Polska jak i inne kraje miały większe problemy niż starodawne drewno wystające z jeziora – informuje Szymon Nowaczek.

W trakcie badań archeologicznych zastosowano liczne nowatorskie metody. Odkrycie w Biskupinie zainteresowało ówczesnych rządzących, gdyż przeczyło niemieckiej narracji o germańskiej przynależności tych ziem. Zniknięcie Osady pod wodą wyjaśniają różne teorie.

Najbardziej prawdopodobna jet taka, że mniej więcej w połowie 1 tysiąclecia p.n.e. na terenie Europy, zwłaszcza Europy północnej i środkowej doszło do zmian klimatycznych, które spowodowały, że klimat stał się chłodniejszy, bardziej wilgotny. Co powodowało powolne podnoszenie się wód gruntowych, wód w okolicznych jeziorach i w ciągu kilkunastu może kilkudziesięciu lat,gród w Biskupinie (…) został zalany – tłumaczy archeolog.

Po kolejnych kilkuset latach klimat ponownie uległ zmianie. Woda zaczęła opadać. Gród zaczął się wynurzać. Obecnie w Biskupinie zrekonstruowano osadę pierwszych rolników sprzed 2 700 lat, na przełomie epok brązu i żelaza. Można również zwiedzić gród i wioskę z okresu panowania pierwszych Piastów. Rekonstrukcje wybudowano dokładnie w miejscu ich odkrycia. W osadzie spotkać można odtwórców historycznych którzy tworzą wyroby rękodzielnicze z wykorzystaniem dawnych metod.

J.L.

 

Komentarze