Nasz gość opowiadał o pomocy i o emocjach związanych z obecnością na wojnie bliskiej osoby.
To jest potworny stres, to jest potworna niewiedza i najważniejsze w tym wszystkim było, żebyśmy byli w kontakcie. Codziennie byliśmy umówieni i ja się musiałam nauczyć tego, że mnie nie wolno do niego zadzwonić, że ja muszę czekać na jego telefon. Byliśmy umówieni oczywiście przez Internet na kontakt między tam w godzinach popołudniowych. Jeżeli nie zadzwonił we właściwym czasie, oczywiście ja byłam potwornie zestresowana. Z tym trzeba jakoś się nauczyć funkcjonować, zawsze mając przy sobie telefon, zawsze mając włączony Internet.
Artur Żak odwiedził z Pawłem Bobołowiczem Centrum Kultury Polskiej i Dialogu Europejskiego z okazji jubileuszu dziesięciolecia pracy ośrodka. Na miejscu porozmawiali z Marią Osidacz, dyrektor CKPiDE.
Pani dyrektor powiedziała, że w warunkach agresji rosyjskiej CKPiDE musiało trochę zmienić profil działalności
Dziś głównie skupiamy się na działalności humanitarnej i na wsparciu tych kierunków bądź tych segmentów społecznych, gdzie możemy pomóc. Współpracujemy z władzami samorządowymi. Przekazujemy pomoc w zasadzie w każde miejsce.
Wysłuchaj całej audycji już teraz!