Studio Dziki Zachód: Zbigniew Rau musi zostać zdymisjowany za umówienie premiera RP z nic nie znaczącą wiceprezydent USA

Od początku mam przeświadczenie, że to był zamach. Kwity kiedyś wypłyną. Musimy zadać w NATO pytanie, czemu nie zareagowano – mówi Wojciech Cejrowski w związku z 13. rocznicą katastrofy smoleńskiej.

Wojciech Cejrowski  w związku z niedawnymi obchodami rocznicy katastrofy smoleńskiej wskazuje, że najwięcej korzyści z tragedii wyniosła bez wątpienia Rosja. Jak mówi:

Od początku mam przeświadczenie, że to był zamach. Kwity kiedyś wypłyną. Musimy zadać w NATO pytanie, czemu nie zareagowano.

Zdaniem podróżnika USA opłacało się po 2010 roku nie zadrażniać relacji z Rosją. Ponadto, ówczesna władza amerykańska działała na rzecz osłabienia państwa.

Obama wielokrotnie mówił, że nie lubi Ameryki.

Musimy mieć świadomość, i twardo sobie powiedzieć, że nikt za Polskę na Zachodzie umierać nie będzie.

Gospodarz „Studia Dziki Zachód” niechętnie komentuje wizytę premiera Mateusza Morawieckiego w Waszyngtonie.  Wskazuje, że Joe Biden uciekł od spotkania z szefem polskiego rządu, pokazując, że Republika Irlandii, a także Irlandia Północna, mają dla niego większe znaczenie.

Morawiecki spotkał się z nic nie znaczącą w amerykańskiej polityce wiceprezydent  Kamalą Harris.  Szef MSZ Zbigniew Rau powinien wylecieć za taką organizację wizyty.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego nie rozumie oburzenia faktem, iż premier Morawiecki został nazwany przez chińskie media zwykłym urzędnikiem.

Polski premier zawsze powinien pamiętać, że naród go nie wybrał.

Unia Europejska nie jest już oazą wolności – mówi Cejrowski wyliczając ograniczenia działalności gospodarczej na jej obszarze.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!


Studio Dziki Zachód: niedługo znowu wszyscy będziemy zmuszeni kupować rosyjską ropę

 

 

Komentarze