Goście Poranka WNET:
prof. Romuald Szeremietiew – b. minister Obrony Narodowej;
Ryszard Czarnecki – poseł do Parlamentu Europejskiego, Prawo i Sprawiedliwości;
Stanisław Michalkiewicz – publicysta;
prof. Jerzy Robert Nowak – historyk;
mecenas Stefan Hambura – prawnik, adwokat;
Krzysztof Karoń – publicysta;
Jerzy Bielewicz – komentator ekonomiczny;
Anna Ciałowicz – specjalistka od spraw polsko-żydowskich.
Prowadzący: Witold Gadowski
Wydawca: Łukasz Jankowski
Realizator: Paweł Chodyna
Część pierwsza:
Ryszard Czarnecki o przesłuchaniu przez polski sąd byłego premiera Donalda Tuska, który odpowiadał na pytania w procesie Tomasza Arabskiego, byłego szefa jego kancelarii i innych urzędników. Sprawa sądowa dotyczy niedopełnienia obowiązków przy organizacji wizyty prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Katyniu 10 kwietnia 2010 roku. Ponadto eurodeputowany został zapytany o wizerunek Donalda Tuska w Brukseli: „Nie jest traktowany poważnie w przeciwieństwie do jego poprzednika Hermana Van Rompuya. (…) Ponadto politycy unijni kpią z jego pracowitości. (…) Ludzie ze środowisk lewicowych – dziennikarze i politycy – mają dosyć sytuacji, w której Donald Tusk bez przerwy wykorzystuje swoje prerogatywy do załatwiania swoich polskich spraw”.
Jerzy Bielewicz opowiadał o kiepskiej kondycji gospodarczej w czasie premierostwa Donalda Tuska. Komentator mówił również o sprawie GetBacku, gdzie byłemu prezesowi tej firmy Konradowi Kąkolewskiemu grozi 5 mln zł kary i/lub 5 lat pozbawienia wolności. Biznesmen bowiem podejrzewany jest o popełnienie przestępstwa manipulowania informacją (GetBack nie spłaca odsetek od notowanych na Catalyst obligacji serii N. Chodzi o papiery warte nominalnie 16,3 mln zł). Zawiadomienie w tej sprawie skierowała do Prokuratury Krajowej Komisja Nadzoru Finansowego.
Część druga:
Anna Ciałowicz i prof. Jerzy Robert Nowak stwierdzili, iż osoby związane z Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN „sycą się nienawiścią” i „dostrzegają jedynie zło”. A mówili to w kontekście skandalicznych wypowiedzi, które można usłyszeć podczas wielu wydarzeń organizowanych w warszawskim muzeum. Mówili również o żydowskich bohaterach drugiej wojny światowej, którzy odznaczyli się heroicznością w walce z Niemcami, a na dodatek byli miło ustosunkowani do Polaków i współtworzyli pozytywną historię polsko-żydowską. Jednym z takich bohaterów był Menachema Ziemby, rabin zastrzelony podczas powstania żydowskiego w getcie.
Część trzecia:
Prof. Romuald Szeremietiew o potrzebie dekomunizacji struktur wojskowych i degradacji niektórych z wojskowych z czasów PRL. Mówił również o działaniu polskich służb specjalnych i pracach na rzecz wyjaśnienia tragedii prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 roku.
Część czwarta:
Mec. Stefan Hambura mówił o procesie Tomasza Arabskiego, gdzie przesłuchiwany był Donald Tusk oraz polityce Prawa i Sprawiedliwości, który zaczął zmieniać politykę od wizyty kanclerz Angeli Merkel w Warszawie w tym roku. Gość Poranka WNET uważa, iż „Dobra Zmiana” przestała od tego momentu prowadzić agresywną politykę zachodnią.
Stanisław Michalkiewicz o głosowaniu nad ustawią Senatu USA nr 447 dotyczącej żydowskich roszczeniach wobec Polski. Ustawa Justice for Uncompensated Survivors Today (JUST, czyli sprawiedliwość dla ocalonych, wobec których nie dokonano odpowiedniego zadośćuczynienia) przydziela Departamentowi Stanu prawo do oficjalnego wspierania organizacji międzynarodowych, zrzeszających ofiary Holocaustu przy odzyskiwaniu utraconego żydowskiego mienia. Głosowanie ma się odbyć bez poprzedzającej ją dyskusji. „To dla Polski katastrofa. To po prostu okupacja naszego kraju!”.
Część piąta:
Krzysztof Karoń o postępującym marksizmie kulturowym. Wyjaśnił, na czym polega nowy marksizm (wedle Karonia opartym na społeczeństwie pasożytniczym) oraz o współczesnym socjalizmie chińskim.
Posłuchaj całego Poranka WNET!
Michal Kaczmarczyk :
Pan Stanisław Michalkiewicz będzie dzisiaj gościem Radia Wnet po raz 447 , czy 1226, bo nie mogę się doliczyć?
Michal Kaczmarczyk :
Pan Karoń zadał pytanie: jeżeli człowiek chce jeść, to kto mu ma to jedzenie zapewnić? Odpowiadam: producent żywności (jedzenia). W związku z tym mam pytanie do Pana Karonia: jeżeli producent chleba (piekarz), wyprodukuje potrzebną ilość chleba dla 500 osób, to czy ktokolwiek z tych 500 osób musi sam sobie upiec chleb, czy nie musi?
Do redakcji natomiast mam pytanie, kto tego „kocika” lansuje? Chłop plecie jeszcze większe farmazony niż Korwin z całą swoją „gimbazą” włącznie.
sceptyk :
Przeraża mnie, że w Radiu Wnet Bielewicz uchodzi za eksperta ekonomicznego! Jak ekspert może powiedzieć, że zbankrutowany (finansowo i etycznie) bank i firmy wokółbankowe Czarneckiego „muszą być zrestrukturyzowane i musi zostać zmieniony właściciel”????!!!!
Bankrut musi zbankrutować, i tyle w temacie!
A zmiana właściciela może nastąpić tylko i wyłącznie drogą kupna-sprzedaży, czyli DOBROWOLNĄ czynnością prawną! Każda inna forma to BOLSZEWICKIE UPAŃSTWOWIENIE! Przypomnę, że w USA, imperium Madoffa nie było restrukturyzowane, tylko upadło, a Madoff poszedł do p****dla na 960 lat. I wszystko w około 140 DNI od postawienia zarzutów przez SEC.
A jak już panowie tak czujnie śledzicie afery, to proponuję przeanalizować spektakularne bankructwo (zmienione w restrukturyzacyjny układ), pewnej firmy giełdowej, której wyparowało z kasy 3.5 MILIARDA. A wspomniany w waszej rozmowie z p. Bielewiczem PFR w grudniu 2017 wpompował do tej grupy kapitałowej 170 MILIONÓW w żywej, podatniczej gotówki. Ale, jak rozumiem, PFR jest „naszym” funduszem, i może ładować gotówkę, gdzie chce. Dla rozrywki proponuję sprawdzić powiązania osobowe w tej grupie kapitałowej z tzw. „niezależnymi” mediami.
Sama słodycz, i wszystko JAWNE!
Valdi :
Doskonały Poranek. Dziękuję szczególnie za panią Annę Ciałowicz bo nie jest ona zbyt znana. A powinna.
Michal Kaczmarczyk :
Szanowny Sceptyku. Kiedyś na tym forum udowodniłem Panu, że o technice nie ma Pan bladego pojęcia. Chodziło o zasadę działania lodówki. Teraz kreuje się Pan na eksperta ekonomicznego. Pozwoli Pan, że sprawdzę. Wiadomo, że nierentowne przedsiębiorstwo musi zbankrutować. Jest to tzw. oczywista oczywistość, jak zwykł mawiać dyktator z Żoliborza. Jeżeli więc doprowadzimy przedsiębiorstwo do rentowności, to sytuacja przedsiębiorstwa: poprawi się, pogorszy się, czy nie ulegnie zmianie? Zagadkę tę powinien rozwiązać średnio inteligentny uczeń szkoły podstawowej, więc taki ekspert jak Pan na pewno sobie poradzi. Coś mi się jednak wydaje, że zamilknie, jak w przypadku lodówki, ewentualnie rzuci jakimś epitetem bez sensu. Pozdrawiam Pana.
piotr_roae :
Do Michał Kaczmarczyk. A piekarz rozdaje ten chleb za darmo? Płacąc za ten chleb finansuję produkcję więc pośrednio też go produkuję. Jednak żeby zapłacić muszę mieć pieniądze (wypracowane lub ukradzione). Pozdrawiam.
Michal Kaczmarczyk :
Panie Piotrze a kto każe rozdawać piekarzowi chleb za darmo? Poniósł przecież koszty jego produkcji a za wykonaną pracę (upieczenie chleba), też mu się należy godziwe wynagrodzenie. Jak jednak wynagrodzić piekarza, aby nikomu nic nie ukraść, kiedy wypracowanie jest niemożliwe? Podkreślam, kiedy nie ma możliwości podjęcia pracy a nie wtedy, kiedy nie chce się pracować. Zarówno przyczynę, jak i sposoby rozwiązania tego problemu podało wielu ekonomistów. Niestety różni Balcerowicze, Bielewicze, jak również Korwin i lansowany tu właśnie Karoń, bazują na ludzkiej niewiedzy. Niestety na pańskiej też. Generalnie pokazują rozwiązania Keynesa, gdzie o rozdziale dóbr decyduje urzędnik. Jak ich jednak zapytać o rozwiązania Friedmana, noblisty Miltona Friedmana, który urzędników wysłał do diabła i gdzie o rozdziale dóbr decyduje tylko i wyłącznie konsument, to sp…ją gdzie pieprz rośnie. Cały czas i bez końca powtarzają stary kawał, że z pustego i Salomon nie naleje. Gdy ich jednak zapytać, co zrobi ten sam Salomon, jeżeli dzban będzie pełny, głupieją dokumentnie. W czasach, kiedy Radio Wnet kreowało się jeszcze na wolne i niezależne media, omawiano dość szczegółowo te problemy i sposoby ich rozwiązania. Sam szef przeprowadzał wywiady. Nie wiem tylko dlaczego zmienił postępowanie i teraz zaprasza bajarza, który na końcu zdania zapomina, co powiedział na początku. Pozdrawiam.