Spotkać Bono i… rozmowa z Maciejem Chmielem, pierwszym polskim dziennikarzem, który rozmawiał z wokalistą U2.

Maciej Chmiel w latach 80. był uczestnikiem ruchu trzeciego obiegu i organizował festiwal „Róbrege”. Z poezją i literaturą mu zawsze było po drodze, bowiem pracował w redakcji pisma „Brulion”.

W 1989 r. Maciej Chmiel pojechał do Amsterdamu, by zaprosić zespół do Polski, a przy okazji przeprowadzić wywiad. Wówczas grupa U2 po wydaniu krążka „Joshua Tree” była na rockowym parnasie świata.

Maciej Chmiel jest dla mnie osobiście jednym z najważniejszych dziennikarzy muzycznych. Z wypiekami na twarzy wsłuchiwałem się w kolejne odsłony kultowej audycji w Trójce przełomu lat 80. i 90. XX wieku „Radio Clash”, której był współautorem i współprowadzącym. Dał się także poznać jako znakomity organizator i manager naszego punk – rockowego dobra narodowego – grupy Dezerter.

Tomasz Wybranowski

Tutaj do wysłuchania cała rozmowa z Maciejem Chmielem:

 

Z branżą mediów i rozrywki jest związany od ponad 35 lat. W latach 80. był uczestnikiem ruchu trzeciego obiegu i organizował festiwal „Róbrege”. Z poezją i literaturą mu zawsze było po drodze, bowiem pracował w redakcji pisma „Brulion”.

Maciej Chmiel życie dziennikarza godził z bytem producenta. Założył i zarządzał z innym tuzem polskiego dziennikarstwa Andrzejem Horubałą (a potem już sam) firmą Casablanca Studio. W latach 90. związany był m.in. z „Gazetą Wyborczą”, „Tygodnikiem Literackim” i wspomnianą radiową Trójką, a także a w latach 1994-1996 pracował w dziale rozrywki TVP1. W publicznej tv współprowadził program kulturalny „Łossskot”. W końcu został także szefem TVP2.

Zawsze podkreślam, że to człowiek renesansu i persona bardziej niż niezbędna i zasłużona polskiej scenie muzycznej. Dlaczego? Oto odpowiedź (tylko jedna z wielu): Maciej Chmiel był pomysłodawcą Fryderyków, a także wicedyrektorem festiwali w Opolu i w Sopocie.

Jego wiedza, smak i doświadczenie dały mu przepustkę by być ekspertem i jurorem wielu festiwali (m.in. Cartoon Forum we francuskiej Tuluzie czy Animateka w Lublanie).

Ile ma na koncie wyprodukowanych i poprowadzonych programów telewizyjnych, godzin spędzonych przy radiowym mikrofonie, zrealizowanych filmów dokumentalnych i teledysków, tego nie zliczy sam.

 

Obecnie jest dyrektorem państwowego Studia Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej.

Spotkać Bono i zaprosić U2 do Polski – misja AD 1989/1990

 

Moje radiowe obchody na antenie Radia Wnet 40. rocznicy albumu „War” U2 nie mogły odbyć się bez niego. To właśnie mój gość Maciej Chmiel był pierwszym dziennikarzem z Polski wracającej do rodziny wolnych narodów, któremu udało się dwukrotnie spotkać i porozmawiać z wokalistą i tekściarzem U2 – Bono.

W 1989 r. pojechał do Amsterdamu, by zaprosić zespół do Polski, a przy okazji przeprowadzić wywiad. Wówczas grupa U2 po krążkach „War”, „The Unforgetabble Fire” a zwłaszcza „Joshua Tree” była najjaśniejszym punktem na rockowym parnasie świata.

Liczyłem ja i grono wielu osób, że uda mi się zaprosić U2 na koncert. Czułem się jak wysłannik odrodzającej się Polski, niczym rzecznik ruchu „Solidarność” i uciskanego do niedawna narodu. Przecież U2 zawsze śpiewało o wolności i nadziei. – mówi Maciej Chmiel.

Trudno wyobrazić sobie Lecha Wałęsę w roli promotora rocka i koncertów halowych, ale wabikiem na Bono miał być właśnie list od ówczesnego prezydenta Rzeczpospolitej.

Zaproszenie do Polski podpisane przez Wałęsę ukryłem w kieszeni koszuli i wsiadłem do samolotu. Uprzednio od wielkiej fanki U2 z Warszawy otrzymałem bilet na koncert U2. – wspomina Maciej Chmiel. – Przez kilka godzin koczowałem w tłumie fanów przed hotelem, gdzie zatrzymał się irlandzki kwartet.

Gdy Bono wreszcie podjechał pod hotel, wyrwał się tłumu. Bono od razu zauważył naklejkę Solidarności na mojej teczce i mikrofon. Po wielu próbach i zdarzeniach wreszcie udało się przez prawie pół godziny porozmawiać z wokalistą U2.

O kulisach tej wyprawy pod niebo Niderlandów, sieci przyjaznych kontaktów i szczerych ludzi, nieszczerości managerów i oficerów prasowych gwiazd, wreszcie samym spotkaniu oko w oko z Bono opowiedział mi szczegółowo tutaj:

 

Studio Dublin na antenie Radia WNET od października 2010 roku (najpierw jako „Irlandzka Polska Tygodniówka”). Zawsze w piątek, zawsze po Poranku WNET ok. 9:10. Na Muzyczny Wtorek ekipa Studia 37 zaprasza zawsze we wtorki od 13:00 i od godziny 19:00.

Komentarze