Romuald Szeremietiew u Stefana Truszczyńskiego: Wsparcie NATO w tej chwili istnieje, ale ono może przestać istnieć

Przez ostatnie dwa lata minister obrony zmierza w tym samym kierunku co poprzednicy, tylko przesuwając trochę akcenty – powiedział prof. Romuald Szeremietiew, były wykładowca ASW.

 

Gośćmi Stefana Truszczyńskiego w jego coczwartkowej audycji byli prof. Witold Kieżun, prof. Romuald Szeremietiew oraz Adam Słomka.

„Jesteśmy w stanie pokoju, ale jesteśmy również w stanie zagrożenia” rozpoczął swoją wypowiedź prof. Witold Kieżun. Powołując się na rosyjską prasę, zwrócił uwagę, że podczas manewrów Zapad 2017, nasi wschodni sąsiedzi ćwiczyli atak na kraje bałtyckie. Zdaniem żołnierza Armii Krajowej w celu zwiększenia bezpieczeństwa Polski, należy wrócić do obowiązkowej służby wojskowej. Wskazał tutaj również na walor społeczny takich ćwiczeń jakim byłoby tworzenie więzi społecznych oraz zwiększenie poziomu dyscypliny społecznej.

– U nas stopień zdyscyplinowania porządku społecznego jest bardzo niski, czego wyrazem jest chociażby bardzo duży wskaźnik katastrof samochodowych. (…) Z natury nie mamy tego zmysłu ładu, umiejętności utrzymania zbiorowego porządku. To jest niezbędne dla rozwoju społecznego, ale szczególnie w stanie stałego zagrożenia – powiedział prof. Witold Kieżun.

Stwierdził również, że jego pokolenie wychowało się w tradycji harcerskiej, które dawało podobny efekt jak służba wojskowa. Opowiedział też o różnicach w zachowaniu i dyscyplinie studentów w Polsce i w Burundi, gdzie prowadził wykłady.

Prof. Romuald Szeremietiew przypomniał, że jego odejście z Akademii Sztuki Wojennej było spowodowane jego krytyczną oceną działań ministra Antoniego Macierewicza. Dotyczy ona przede wszystkim wdrażanej obecnie koncepcji wojsk obrony terytorialnej, opartej na podobnych zasadach jak Gwardia Narodowa w Stanach Zjednoczonych – kraju mocarstwowym i o innym położeniu geopolitycznym.

– Gwardia Narodowa w Stanach Zjednoczonych jest jakby uzupełnieniem wojsk operacyjnych. Z jednej strony pełni rolę wojsk wewnętrznych. Jak wiadomo w sytuacji kiedy dochodzi to jakiś zaburzeń, wtedy gubernator, który jest dowódcą w stanie, ma prawo ją zmobilizować i użyć np. do tłumienia zamieszek. Z drugiej strony Gwardia Narodowa jest wyposażona i uzbrojona w środki bojowe, które pozwalają użyć jej również w operacjach poza granicami kraju. Na przykład na jej uzbrojeniu są samoloty F16, są śmigłowce Apache, są czołgi Abrams. No i powstaje pytanie, czy takie zdolności powinna mieć polska obrona terytorialna.

Profesor wśród błędów wymienił również budowę dużych jednostek jakimi są brygady. Ma ich powstać 17, a każda z nich liczyć kilka tysięcy osób. Co więcej szkolenie trwające 16 dni, w połączeniu z brakiem powszechnej służby wojskowej, to jego zdaniem „trochę ryzykowne założenie”.

Rozmówca Stefana Truszczyńskiego przypomniał również historię projektu WOT oraz zakazu wchodzenia do ministerstw, jaki on i Antoni Macierewicz otrzymali od ówczesnego prezydenta Lecha Wałęsy. Romuald Szeremietiew, krótko wspomniał też o swoim pobycie w więzieniu. Mówił także o działaniach ministra Józefa Becka.

Gościem Stefana Truszczyńskiego był również Adam Słomka, który dość często musi tłumaczyć się przed sądem ze swojej działalności. Zwrócił uwagę na problem Józefa Wieczorka, który został skazany przez sąd w Krakowie. Jego żona ma ostatnio ma sprawę w Warszawie ponieważ „Pani prezydent Gronkiewicz-Waltz była łaskawa obciążyć 30 tysięcy złotych moją małżonkę za to, że miasteczko deptało trawniki na pl. Krasickich”.

13 grudnia zacznie się również sprawa, w której jako oskarżeni staną funkcjonariusze służby więziennej, którzy w stanie wojennym znęcali się nad opozycjonistami. Do rozpoczęcie tego procesu przyczynił się Tadeusz Stański.

WJB

Komentarze