Za odważną działalność w czasach „Solidarności” i udział w strajku WSK Świdnik został aresztowany i skazany na karę 2,5 roku pozbawienia wolności. Otrzymał wtedy paszport z prawem jednokrotnego przekroczenia granicy polskiej i wspólnie z rodziną wyjechał do Australii. Wrócił do kraju w roku 1992.
Był posłem na Sejm RP V, VI i VII kadencji, a w latach 2005-2006 sprawował urząd ministra pracy i polityki społecznej.
Od kilku lat pełni rolę Pełnomocnika Rządu ds. osób niepełnosprawnych i nadrabia niebotyczne zaległości w tej dziedzinie, teraz objął funkcję Prezesa Zarządu PFRON. Kiedy jednak tych zaległości już nie będzie?