Goście „Poranka WNET”:
Artur Soboń – wiceminister aktywów państwowych;
Jan Kanthak – poseł Solidarnej Polski;
Piotr Kowalczuk – korespondent Polskiego Radia w Rzymie;
Paweł Łatuszka – białoruski polityk i dyplomata, ambasador we Francji i przy UNESCO.
Prowadzący: Krzysztof Skowroński
Realizator: Miłosz Duda
Piotr Kowalczuk opowiada o odczuciach Włochów przez meczem ich reprezentacji z Hiszpanami w półfinale mistrzostw Europy 2020. Jak relacjonuje korespondent Polskiego Radia, mistrzostwa Europy są dla Włochów pierwszym od dawna powodem do radości. Półfinałowi EURO poświęcono dziesiątki stron w gazetach sportowych, a także liczne kolumny w dziennikach społeczno-politycznych. W porannym programie Radia WNET poruszona zostaje również sytuacja gospodarcza Włoch. Społeczeństwo liczy, że premier Mario Draghi wydźwignie kraj z kryzysu.
Artur Soboń komentuje zamiary ograniczenia nepotyzmu przez Prawo i Sprawiedliwość. Wpółmałżonkowie, dzieci, rodzeństwo oraz rodzice posłów i senatorów PiS nie będą mogli zasiadać w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa. Nasz gość informuje, iż w tej chwili krewni polityków PiS zwalniają się ze stanowisk w spółkach Skarbu Państwa. Wiceminister komentuje również, jak zdaniem Prawa i Sprawiedliwości najlepiej wypełnić postanowienia tej nowej uchwały. Według Artura Sobonia, najlepszą formą jest rezygnacja. Soboń wyraża opinię także na temat powrotu Donalda Tuska do polskiej polityki. Zdaniem wiceministra aktywów państwowych narracja byłego premiera jest archaiczna i nie będzie skuteczna.
Jan Kanthak komentuje orzeczenie Sądu Najwyższego, który uznał, iż zakaz zgromadzeń wprowadzony w 2020 roku w związku z pandemią koronawirusa nie miał należytej podstawy prawnej. Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich przepisy z ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych, nie dawały podstaw prawnych do ograniczania zgromadzeń, które są chronione przez konstytucję. Ponadto poseł Solidarnej Polski mówi na temat podejścia jego partii wobec proponowanych ustaw Polskiego Ładu. Partia Zbigniewa Ziobro będzie skrupulatnie przyglądać się każdej ustawie.
Paweł Łatuszka sądzi, że czas Aleksandra Łukaszenki na Białorusi już się skończył. To kwestia czasu, kiedy zejdzie ze sceny politycznej. Według naszego gościa Rosja chce zrealizować przedwczesne wybory na Białorusi na ich zasadach. Łukaszenka zaś nie chce, aby taki scenariusz się wypełnił. Łatuszka wyraża także zdanie na temat skuteczności sankcji nakładanych na Białoruś. Sądzi, że najlepszym rozwiązaniem byłoby szybkie nałożenie ostrych sankcji przez UE i USA na ten wschodnioeuropejski kraj. Wówczas moglibyśmy liczyć na reakcję rządu na Białorusi.
Studio Euro w Radiu WNET!
Posłuchaj całego „Poranka WNET”!
