Goście „Popołudnia WNET”:
Dariusz Piontkowski – wiceminister edukacji i nauki
prof. Włodzimierz Gut – wirusolog
Piotr Kowalczuk – korespondent Polskiego Radia we Włoszech
Jerzy Bielewicz – finansista, „Gazeta Bankowa”
dr Konrad Popławski – ekspert ds. niemieckich Ośrodka Studiów Wschodnich
Prowadzący: Łukasz Jankowski
Realizator: Aleksander Zaleski
Dariusz Piontkowski tłumaczy decyzję o powrocie najmłodszych dzieci do szkół. Wskazuje, że izolacja społeczna jest dla nich szczególnie szkodliwa, oraz że nauka zdalna sprawia im dużą trudność. Jak informuje wiceminister. przygotowane zostały specjalne procedury, mające doprowadzić do maksymalnego ograniczenia kontaktów dzieci z różnych klas. Dariusz Piontkowski zapowiada również, że ewentualny powrót do szkół dzieci starszych będzie możliwy w przypadku wyraźnej poprawy sytuacji epidemicznej. Na postanowienia w tej sprawie trzeba poczekać ok. 2 tygodni.
Profesor Włodzimierz Gut komentuje zapowiedź zmniejszenia dostaw szczepionki przeciw koronawirusowi przez firmę Pfizer. Ocenia, że producent szczepionki będzie chciał wymusić na Unii Europejskiej wyższą zapłatę.
Wirusolog recenzuje strategię szczepień w Polsce, zgodnie z którą w pierwszej kolejności zaszczepione zostaną osoby najstarsze. Jak mówi, rząd powinien trzymać się raz powziętego postanowienia, zmiana koncepcji podczas procesu szczepień wyrządziłaby więcej szkód niż pożytku.
Piotr Kowalczuk relacjonuje sytuację polityczną we Włoszech. Zagrożona jest parlamentarna legitymizacja rządu. Korespondent przewiduje, że sprawa skończy się najwyżej na wymianie premiera. Ponadto omówiona zostaje sytuacja epidemiczna na Półwyspie Apenińskim. Nic nie wskazuje na możliwość poluzowania obostrzeń w najbliższym czasie.
Jerzy Bielewicz mówi o sytuacji bankowości europejskiej. Wiele krajów wprowadziło bardzo niskie, wręcz ujemne stopy procentowe. Ekspert wskazuje, że jest to sytuacja bardzo nienaturalna. Relacjonuje, że wiele banków na Starym Kontynencie jest obecnie na skraju upadłości.
Dr Konrad Popławski mówi o niedawno podpisanej unijno-chińskiej umowie inwestycyjnej. Wskazuje, że stawiając Niemcy w uprzywilejowanej roli, Państwo Środka zyskało narzędzie do „rozgrywania” UE. Mniejsze państwa członkowskie otwarcie krytykują porozumienie i może ono nie zostać ratyfikowane. Wiele jego zapisów pozostaje mocno niejasnych.
Ponadto, ekspert porusza kwestię kryzysu niemieckiej branży motoryzacyjnej. Przewiduje, że rygory unijnej polityki klimatycznej doprowadzą ten sektor do jeszcze głębszej zapaści, nie tylko w Niemczech, ale i w całej Europie. W opinii gościa „Popołudnia WNET” najlepszym remedium na ten kryzys będzie rozwój elektromobilności.
