Goście „Popołudnia Wnet”:
Tomasz Grzywaczewski – pisarz, podróżnik
Paweł Rakowski – ekspert ds. bliskowschodnich
Marcin Buchna – prezes stowarzyszenia „Nasza Ziemia”
Dominika Cosić – korespondentka TVP w Brukseli
prof. Anna Boroń-Kaczmarska – lekarka, specjalistka chorób zakaźnych
Prowadzący: Jaśmina Nowak
Realizator: Eldar Pedorenko, Mateusz Jeżewski
Tomasz Grzywaczewski podsumowuje przebieg ostatnich rozmów USA-Rosja. Ocenia, że Kreml „przelicytował” wysuwając swoje żądania, stąd runda negocjacyjna skończyła się jego niepowodzeniem. Gość „Popołudnia Wnet” stwierdza, że porównywanie aktualnych napięć rosyjsko-amerykańskich do kryzysu kubańskiego jest trafne. Zwraca uwagę na to, że Unia Europejska ma bardzo słabą pozycję w trwających międzynarodowych rozgrywkach. Jak podkreśla, „bezczelne” postulaty Federacji Rosyjskiej pojawiły się z powodu długotrwałej bierności Zachodu wobec jej coraz bardziej imperialnej polityki.
Rozmówca Jaśminy Nowak mówi o konieczności zacieśniania współpracy między państwami Europy Środkowej w obliczu niepewnej sytuacji międzynarodowej.
Paweł Rakowski omawia stan relacji amerykańsko-irańskich. Ocenia, że dla Teheranu jedyną szansą na wyrwanie się z kleszczy nałożonych przez Chiny i Rosję jest otwarcie się na Zachód. Ekspert komentuje też bieżącą sytuację w Izraelu w kontekście wzajemnych stosunków między Palestyńczykami a Żydami. Zaognia się spór o status Jerozolimy. W mieście dochodzi do utarczek między członkami obu społeczności.
Marcin Buchna mówi o pogłębiającym się upadku rybołówstwa w Zatoce Puckiej. Przypomina, że stowarzyszenie „Nasza Ziemia” alarmuje w tej sprawie już od lat.
Dominika Cosić omawia postawę instytucji Unii Europejskiej wobec polsko-czeskiego sporu o kopalnię Turów. Wyraża ponadto zaniepokojenie tym, że dialog na temat przyszłości Ukrainy i rozszerzenia NATO odbywa się wyłącznie pomiędzy USA a Rosją.
Poruszony zostaje również temat napiętej sytuacji wewnętrznej w Bośni i Hercegowinie.
Profesor Anna Boroń-Kaczmarska komentuje rezygnację 13 z 17 członków Rady Medycznej przy premierze RP. Ocenia, że jest to decyzja zrozumiała w obliczu niekonsekwentnej polityki antyepidemicznej rządu. Tłumaczy, że odejście ekspertów wynika z tego, że władza nie umie zachęcić do szczepień, oraz przymyka oko na organizację rozmaitych wydarzeń bez przestrzegania reżimu sanitarnego. Rozmówczyni Jaśminy Nowak wskazuje, że stosunkowo słabo zaszczepione są polskie pielęgniarki.
Odnosząc się do zapowiedzi zmiany podejścia do COVID-19 w niektórych krajach, prof. Boroń-Kaczmarska przestrzega, że tego typu rozwiązań nie należy stosować „na ślepo”.
