Zaskakująca jest informacja, że posąg Molocha, szatańskiej bestii został umieszczony w Koloseum w Rzymie. Pytania: dlaczego, po co i na jak długo nie dają nam spokoju. Został ustawiony w grocie w tym miejscu, gdzie w czasach pierwszych chrześcijan odbywały się walki rzymskich gladiatorów i gdzie wyznawców Chrystusa mordowano i rzucano na pożarcie lwów. Co roku w Koloseum odprawiana jest Droga Krzyżowa, a budowla rozświetlana jest na czerwono na znak solidarności z prześladowanymi. Moloch – bożek, który według pogańskiej tradycji dostawał na pożarcie niemowlęta ma być dziś częścią wystawy. Jednak nie jest to właściwe miejsce dla niego. Mamy nadzieję, że prędko stamtąd zniknie. W miejscach takich jak to i w kościołach nie można ustanawiać symboli zła. Ani bożków pogańskich takich jak Pachamamy, przed którymi przestrzegają misjonarze do Peru.
W audycji nasi goście mówią o modlitwie w dniu 11 listopada, święcie odzyskania przez Polskę niepodległości. Nie wstydzili się krzyża ani różańca w dniu, w którym demonstujemy miłość do naszej Ojczyzny. Wręcz przeciwni – pokazali, że należy ją zawsze oddawać Bogu i Maryi.