Joanna Miziołek, Tomasz Siemoniak, dr Tomasz Żukowski,Krzysztof Bosak – Poranek WNET – 29 czerwca 2020 r.

Poranka WNET można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 7:07 – 9:15 na: 87.8 FM w Warszawie i 95.2 FM w Krakowie i na www.wnet.fm. Zaprasza Łukasz Jankowski.

 

Goście „Poranka WNET”:

Krzysztof Bosak – poseł Konfederacji, kandydat na prezydenta;

dr Krzysztof Mazur – wiceminister rozwoju;

Joanna Miziołek – dziennikarka tygodnika „Wprost”;

Tomasz Siemoniak – wiceprzewodniczący PO;

dr  Tomasz Żukowski – politolog;

Artur Dziambor – poseł Konfederacji, członek i współtwórca sztabu wyborczego Krzysztofa Bosaka.

 


Prowadzący: Łukasz Jankowski

Wydawca: Jan Olendzki

Realizator: Dariusz Kąkol


 

Joanna Miziołek ocenia wyniki wyborów prezydenckich. Stwierdza, że przewaga Andrzeja Dudy nad Rafałem Trzaskowskim jest ogromny. Niemniej jednak trudno będzie pozyskać obecnemu prezydentowi nowy elektorat. Ubieganie się o głosy Konfederatów będzie niezwykle trudne. W nie mniej trudnej sytuacji znajduje się kandydat z ramienia KO. Z informacji, jakie pozyskała dziennikarka od sztabowców Dudy, oczekiwania w obozie prezydenta były realistyczne. Sztab głowy państwa ze swych wewnętrznych sondaży wiedział, że Duda wygra z Trzaskowskim przynajmniej o 10 proc. W drugiej zaś turze liczą na wygraną o dwa-cztery procent.


 

Tomasz Siemoniak mówi, iż harmonogram kampanijny Rafała Trzaskowskiego jest dopiero kreowany. Trzaskowski będzie docierał tam, gdzie PO liczy na dodatkowe głosy. Wiceprzewodniczący zaznacza, że ich kandydat ma znacznie większe rezerwy wyborców aniżeli Andrzej Duda: „Trzeba zadać pytanie: <<czy wynik obecnego prezydenta nie jest sufitem?>>”.


 

Dr  Tomasz Żukowski mówi, że ostatecznie wyniki wyborów powinny się spłaszczyć. Nasz gość mówi, dlaczego grupa wyborców w wieku 60+ była najmniejsza oraz stwierdza, że dwaj najwięksi rywale niezwykle zmobilizowali swój elektorat.


 

Artur Dziambor / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Artur Dziambor ironicznie odnosi się do zapowiedzi Andrzeja Dudy i Rafała Trzaskowskiego prób przyciągnięcia do siebie zwolenników Krzysztofa Bosaka. Konfederacji uszanują to, jak będą ich wyborcy głosować w II turze. Sami politycy tej formacji nie sugerują, na kogo ich elektorat ma oddać głos w II turze. Dziambor podkreśla, że pójdzie na wybory i wybierze „mniejsze zło”. Wszakże obydwaj kandydaci nie są jego faworytami politycznymi. Krytycznie komentuje działania zarówno PO, jak i PiS: „Jeden i drugi kandydat deklarują, że mają jakieś poglądy, ale nic z tym nie robią”. Poseł Konfederacji przypuszcza, że po wyborach prezydenckich powróci temat amerykańskiej ustawy 447. Uważa również, że PiS i PO zakulisowo współpracują ze sobą.


 

Krzysztof Bosak / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Krzysztof Bosak ocenia swój wynik wyborczy i sądzi, że Konfederacja może w najbliższych wyborach parlamentarnych walczyć o trzecie miejsce w Sejmie. Konfederacja nie udzieli poparcia żadnemu kandydatowi, który wystąpi w drugiej turze. Wszakże zachęcają do głosowania ich elektorat. Bosak informuje, że Konfederacja ma wiele planów politycznych na wakacje. Jednym z nich jest tworzenie klubów gminnych.


 

Krzysztof Mazur mówi, że Andrzej Duda aniżeli Rafał Trzaskowski musi zaangażować większą liczbę wyborców, aby oddali na niego głos. Przedstawia kłamstwa obecnego prezydenta Warszawy i kuriozalne zapowiedzi, które nijak się mają z przedstawianą przezeń dotychczas postawą. Mazur informuje, że ustawa o bonach turystycznych ze względu na skutki kryzysu pandemicznego może zostać podczas dwóch najbliższych tygodni przegłosowana.

 


 

Posłuchaj całego „Poranka WNET”!


 

Komentarze