Gdzie są krzyże usunięte z Kuropat znad mogiły ofiar NKWD? Czy upomną się o nie polscy dyplomaci?

Krzyże są znakami przypominającymi o nieodkrytych ofiarach zbrodni katyńskiej. Usunięto je w czasie Wielkiego Postu, niektóre 13 kwietnia – w rocznicę ujawnienia tej zbrodni.

Jako pierwsi zareagowali przedstawiciele Kościołów w Polsce i na Białorusi. W sobotę 13 kwietnia w Warszawie na Cytadeli odbywała się uroczystość upamiętniająca ofiary Katynia. Podczas homilii abp Józef Guzdek wspomniał o trwającej od tygodnia akcji usuwania krzyży w Kuropatach. Tego samego dnia wieczorem nadeszła informacja o wyrwaniu z ziemi kolejnych 20. drewnianych krzyży. Czekamy na informacje od polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, czy i kiedy zareaguje na niezrozumiałą „akcję porządkową”. Czy krzyże – symbol naszej wiary – zostaną zabezpieczone? Sprawa ma podwójny wymiar: historyczny czyli upamiętniania Polaków, którzy są wśród ofiar NKWD, ukrytych w ziemi uroczyska Kuropaty pod Mińskiem oraz religijny. Czekamy również na wyjaśnienia ze strony białoruskiej. Z przykrością odnosimy się do sprawy w audycji Koloseum. Przytaczamy także wypowiedź arcybiskupa Tadeusza Kondrusiewicza, zwierzchnika białoruskich katolików.

Adycję rozpoczynamy od przybliżenia relikwii Pana Jezusa. Relikwie te, cuda eucharystyczne oraz pamiątki po świętych na świecie opisała Aleksandra Zapotoczny w książce „Znaki Boga”. Jedną z nich jest ocalała z płonącej Katedy Notre Dame Korona Cierniowa Chrystusa.

Audycja została zrealizowana 16.04.2019

 

Komentarze