Czy można doznać molestowania i wielu innych cierpień i być szczęśliwym człowiekiem?

Czy można przebaczyć matce, która miała problemy z alkoholem i do której ma się wiele żalu? Z opowieści pani Anety wynika, że jest to możliwe.

Nie zawsze było jej po drodze z Bogiem, lubiła imprezy, alkohol. Ale wiele zaczęło się zmieniać, kiedy jej syn wylosował figurę Maryi. Było to jak zaproszenie Matki Bożej do jej życia. Zaczęła chodzić z synem na roraty i odczuwać tam ogromny głód komunii świętej.  Pojawiło się w niej pragnienie wyjścia z grzechów nieczystości. Postanowiła odejść od mężczyzny, z którym żyła bez ślubu. Dołączyła do róży różańcowej rodziców za dzieci. ,,Zaczęła się droga do Maryi przez różaniec”.

Komentarze