Wojciech Cejrowski uważa, że powstanie na Białorusi państwa demokratyczne spowoduje „bałagan”, co nie leży w interesie Polski.
Nie chcemy tam bałaganu. Wolimy jak tam jest porządek […] Czy pani Cichanouska przepędzi manewry rosyjskie ze swojego kraju? Nie padają takie głosy ze strony opozycji wobec Łukaszenki, czyli mogę wnosić, że w stosunkach Rosją nic się nie zmieni.
Zdaniem podróżnika, nie powinniśmy pomagać Cichanouskiej w zdobyciu międzynarodowego uznania, jeśli nie uzyskamy z tego żadnych korzyści. Polska powinna domagać się czegoś w zamian, na przykład zwrotu rdzennych ziem polskich, które należą dziś do Białorusi.
Idziemy do osłabionej Cichanouskiej i mówimy, że może cię polski rząd poprzeć, ale dziękuję to jest za mało. Dobry czas jest teraz, aby się dogadać co będzie dalej. Zwrot ziem rdzennie polskich, polskich zabytków, majątków, budynków, dzieł sztuki i kościołów. Chcecie być państwem demokratycznym, to proszę oddać co się należy Polsce.
Gospodarz Studia Dziki Zachód nawiązując do słów prezydenta Dudy, wypowiedzianych podczas obchodów 100. rocznicy Bitwy Warszawskiej o czerwonej bolszewickiej zarazy wskazuje, że świat powinien głośniej mówić o chińskiej zarazie. Żałuje również, że nie odbyła się w tym dniu, w stolicy Polski defilada wojskowa.
Wojciech Cejrowski odnosząc się do kwestii podwyższenia pensji parlamentarzystom zwraca uwagę, że to nie Sejm powinien przyznawać sobie podwyżkę pensji i proponuje mechanizm, w którym pensje posłów są powiązane ze średnim wynagrodzeniem w kraju.
Oni (parlamentarzyści-przyp.red.) powinni mieć pensję uzależniona od średniej krajowej. Powinni zarabiać moim zdaniem, średnią krajową i wtedy mają motywację, żeby pracować na jej zwiększenie.
Wspomina także o decyzji Rady Języka Polskiego, która oświadczyła, że nie powinno się używać słowa „murzyn”, jako słowa „obarczonego bagażem negatywnych konotacji”.
W przemyśle filmowych jest też murzyn. Ci, którzy są oświetlaczami i operują mikrofonami na planach filmowych wiedzą co to jest murzyn […] takie drobne urządzenie. To czy mamy nagle nazywać go jakoś inaczej, bo jest obraźliwe? Co oni proponują zamiast murzyna?
Wojciech Cejrowski uważa, że informacje o tym kto jakiej jest rasy, ma istotne znaczenie, na przykład z przyczyn medycznych. Dodaje, że słowo „murzyn” nadal powinno funkcjonować, ponieważ musimy opisywać rzeczywistość taką jaka jest.
Są murzyni, którzy uważają się za brązowych ludzi. Kalama Harris, kandydat na wiceprezydenta po stronie Demokratów, klasyfikuje się jako brown people. To mamy mówić teraz brązowi i czarni? Jaka jest reguła językowa? […] Prawda jest taka, że są 3 rasy. Ktoś jest żółty, czerwony lub czarny.
Rozmówca Jana Gromnickiego zwraca uwagę, że Polska i UE powinna postawić tamę dla chińskiej inwestycji, a wojna z Chinami już trwa.
Wojnę dzisiaj toczy się innymi metodami niż w przeszłości. Jeśli chodzi o Huawei, to jest to narzędzie szpiegowskie, które pozwala kontrolować różne rzeczy […] Wyobraźmy sobie, że 1/3 telefonów w Polsce należy do tej firmy i sytuację, w której chiński biznesmen, targujący się premierem Morawieckim o przetarg na autostradę zawiadamia go, że jeśli on nie wygra, to jutro zgaśnie Huawei w Polsce […] To jest wojna. Huawei to jest wojna i narzędzie militarne.
