Cejrowski: nieważne czym strzela, najważniejsze jest, że w Polskę strzela Łukaszenka popierany przez Rosję

Gospodarz „Studia Dziki Zachód” w rozmowie z Krzysztofem Skowrońskim komentuje m.in. kryzys na granicy polsko-białoruskiej, czy politykę klimatyczną Unii Europejskiej.

Wojciech Cejrowski uważa, że nie ma szans aby NATO udzieliło Polsce jakiejkolwiek pomocy w kwestii kryzysu migracyjnego – zdaniem gospodarza „Studia Dziki Zachód” ta organizacja straciła swój autorytet i integralność.

NATO moim zdaniem jakiś czas temu się już rozpadło.

Dodaje, że nie ma co liczyć również na pomoc Stanów Zjednoczonych, gdyż ich zarząd większe zagrożenia dostrzega na Ukrainie, która nie jest członkiem NATO.

To jest wskazówka, że Departament Stanu pod wodzą Bidena chce zlekceważyć konflikt na granicy polsko-białoruskiej. Nie pomogą nam.

Poruszając temat Ukrainy redaktor wskazuje, że kraj ten nie ma jasno wytyczonej linii granicznej z sąsiadującą Rosją.

Ukraina ma niezdefiniowaną i nieoznaczoną granicę z Rosją. Jest otwarta, nie ma jej.

Zdaniem gospodarza „Studia Dziki Zachód” istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że wydarzenia na wschodzie Europy zostały ukartowane wcześniej.

To, że ludzie szczerze idą na wojnę w obronie szczerze wyznawanej ukraińskości nie przeczy temu, że to wciąż może być teatr.

W kwestii kryzysu na granicy z Białorusią redaktor jest zwolennikiem jednoznacznej interpretacji tych wydarzeń – uważa, że mamy do czynienia z pełnoprawnymi działaniami wojennymi.

Nieważne czym strzela, najważniejsze jest, że w Polskę strzela Łukaszenka, popierany przez Rosję. Musimy to zidentyfikować jako wojnę, w dodatku jako wojnę z Rosją.

Gospodarz „Studia Dziki Zachód” zwraca uwagę na fakt, że w konflikcie tym migranci pełnią rolę „amunicji” na użytek białoruskiego dyktatora i tak należy w pierwszej kolejności ich postrzegać.

Uchodźcy to tylko kule, a machina wojenna strzela akurat takimi kulami bo sobie takie wybrała. Uchodźcy są w tym równaniu nieistotnym elementem – to jest narzędzie. istotne jest kto trzyma narzędzie i co chce rozwalić.

Podróżnik wypowiada się również na temat regulacji klimatycznych postulowanych przez Unię Europejską. Uważa, że procent zanieczyszczenia środowiska przez Europę jest niewielki w porównaniu do reszty świata, co czyni jej politykę mniej logiczną.

Europa jest tak miała we porównaniu z resztą świata, że nawet jakbyśmy dzisiaj przeszli do epoki kamienia łupanego to nie wpłynęlibyśmy na klimat.

Podpisanie się pod regulacją zobowiązującą do wycofania się z wykorzystywania dotychczasowych podstawowych źródeł energii takich jak np. węgiel było zdaniem redaktora dużym błędem.

Powinniśmy wyrzucić z roboty gości, którzy to podpisywali. Mamy bogactwo pod ziemią, moglibyśmy to sprzedawać jakbyśmy chcieli.

Dodaje, że lekceważonym problemem jest niedostateczne ogrzewanie przy ujemnych temperaturach – mróz wyrządza więcej szkód niż ocieplenie, co zdaniem Cejrowskiego jest kolejną przesłanką ku ponownemu przemyśleniu kwestii klimatycznej.

 Mróz zabija wielokrotnie więcej ludzi niż ocieplenie, więc ja wolę ocieplenie klimatu od sytuacji, w której w Polsce przychodzi zima a mi nie wolno palić w piecu bo to nielegalne.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji!

P.K.

Komentarze