Cejrowski: Mówienie, że Biden to centrysta, jest tylko pobożnym życzeniem. Będzie realizował ekstremistyczną wizję

Co łączy Joego Bidena z Ku Klux Klanem? Czy nowy amerykański prezydent jest centrystą? Wojciech Cejrowski o nadużyciach wyborczych i lewicowej agendzie nowej administracji USA.

Wojciech Cejrowski wyraża nadzieję, że sprawy domniemanych nadużyć wyborczych w USA zakończą się prawomocnymi wyrokami sądów.

Biden jest legalnym prezydentem USA, ale niekoniecznie dlatego, że wybory zostały przeprowadzone prawidłowo.

Gospodarz „Studia Dziki Zachód” przypomina rasistowskie działania Bidena, w tym jego poparcie dla Ku Klux Klanu. Ponadto, w kampanii ukrywał swoje lewicowe koncepcje, wprowadzane obecnie w życie:

Mówienie, że to centrysta, jest tylko pobożnym życzeniem.

Dodatkowo, Joe Biden nie ma w tej chwili dostępu do żadnych źródeł finansowania swoich pomysłów, by je uzyskać musi najpierw zapytać o zgodę Kongresu.

Podróżnik omawia ponadto sytuację epidemiczną w USA. Wskazuje, że najlepiej radzą sobie te stany, gdzie nie wprowadzono zbyt daleko idących obostrzeń.

Popatrzmy na Kalifornię i Florydę, a potem przestańmy ślepo naśladować Wielką Brytanię i Francję.

Jak dodaje Cejrowski:

By pozostać w zgodzie z własnymi przepisami, w Białym Domu Biden powinien cały czas nosić maskę.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego negatywnie ocenia pomysły podwyższenia płacy minimalnej. Przestrzega, że skutkiem będzie wzrost bezrobocia.

USA były jedynym krajem stworzonym w kierunku antylewicowym, kierunku małego państwa. Dlatego amerykańscy socjaliści nienawidzą swojego kraju i własnej konstytucji. […] Biden będzie realizował skrajną  wersję ekstremistycznych wizji.

Wojciech Cejrowski postuluje również zawieszenie pobierania wszelkich podatków na czas funkcjonowania antyepidemicznych obostrzeń:

Po likwidacji VAT-u odeszłaby 1/4 wydatków, żadne tarcze nie byłyby już potrzebne.

Omówiona zostaje również sytuacja na amerykańskiej giełdzie. Gospodarz „Studia Dziki Zachód” postuluje wprowadzenie tam sprawiedliwości, ale bez sięgania po reguły socjalistyczne.

Komentarze