Cejrowski: Ludzie szybko przyzwyczajają się do kajdan, ograniczeń i murów

W „Studiu Dziki Zachód” tematem przewodnim były różne oblicza obchodów Dnia Niepodległości w USA oraz idące za tym przemyślenia dotyczące zbiorowej nieświadomości części obywateli.

Wojciech Cejrowski opowiada o obchodach Dnia Niepodległości USA. Jak mówi, na arizońskiej prowincji oddolne uroczystości odbyły się z ogromnym przytupem – w przeciwieństwie do dużych miast, gdzie przybrały formę mocno zachowawczą, głównie z powodu niedawnych zamieszek politycznych dodatkowo nagłaśnianych i podsycanych przez media publiczne.

Zwyczajny człowiek w Nowym Jorku boi się z balkonu wywiesić flagę amerykańską bo za chwilę ktoś mu w mordę da albo sąsiad wysadzi mu samochód. No i w taki sposób ludzie trochę się krępują kochać Amerykę.

Zdaniem Cejrowskiego ludzie coraz mniej kontrolują swoją realną swobodę i wyrażają mniej lub bardziej świadomą zgodę na częściowe zniewolenie. Dostrzega przy tym analogię do Polski i jej sytuacji z przeszłości.

Po II wojnie światowej ludzie nadal pamiętali o tym, że chcieli tej wolności ale potem zostało to wszystko stłumione i mieliśmy coraz więcej kolaborantów, którzy mówili, że trzeba się jakoś odnaleźć w tej nowej rzeczywistości.

Nietrudno zgadnąć, że poprzez przywołanie dziejów przeszłych podróżnik nawiązał do bieżącej sytuacji, w której ludzie masowo akceptują postępujące ograniczanie obywatelskich swobód.

Daliśmy sobie odebrać wolności i już tego nie kwestionujemy, tylko każdy sobie grajdołek wykopał w ramach tych ograniczeń, które są. Czyli siedzimy w piasku i nie można sobie wybetonować drogi by pojechać szybko.

Cejrowski komentuje powrót Donalda Tuska do krajowej polityki:

Śmieszy mnie, gdy Tusk mówi, że cały czas w Brukseli myślał o Polsce. Na miejscu jego unijnych pracodawców zastanowiłbym się nad odebraniem mu części pieniędzy.

Poruszony zostaje również temat podatków. Gospodarz „Studia Dziki Zachód” ubolewa nad tym, że wielu ludzi zupełnie się nie interesuje tym, co dzieje się z ich pieniędzmi.

Polak nie wie nawet, że płaci jakieś podatki, nie wie że w każdym sklepie płaci VAT, którego mógłby nie płacić bo to jest podatek niekonstytucyjny w przypadku gdy przed nim jest jakikolwiek inny bo nie można dwa razy nakładać obciążenia za to samo.

Zdaniem dziennikarza sytuacja podatkowa mocno zakrzywia sytuację na rynku płac – jest to skutkiem wspomnianego braku świadomości komu, na co i dlaczego płacimy podatki. Ujawnienie prawdy na ten temat przyczyniłoby się do jej poprawy.

Gdybym zobaczył, że to z mojej pensji 56% muszę oddać, zmieniłaby się optyka i byłaby zdrowsza moim zdaniem. Dobrze żeby każdy wiedział że płaci podatki i jakie one są.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

A.W.K. / P.K.

 

  • Avatar

    W komentarzach pod vlogiem Macieja Kożuszka – o USA – padło potwierdzone przez Pana Kożuszka stwierdzenie, że Cejrowski bierze (dużą) kasę za przyjście do programu. A ile bierze za to bulgotanie w Radiu Wnet ?

Komentarze