Goście Popołudnia WNET:
dr Bartłomiej Wróblewski – poseł PiS
Tomasz Siemoniak – wiceprzewodniczący PO
dr Zbigniew Hałat – epidemiolog
dr Sławomir Ozdyk – ekspert ds. bezpieczeństwa
Piotr Bernatowicz – dyrektor Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski w Warszawie
Maciej Jastrzębski – przegląd prasy arabskiej
Prowadzący: Magdalena Uchaniuk-Gadowska
Wydawca: Jan Olendzki
Realizator: Marcin Głos
Dr Bartłomiej Wróblewski mówi, że udzielenie wotum zaufania rządowi premiera Mateusza Morawieckiego powinno przeciąć „jałowe dyskusje” wszczynane przez opozycję. Polityk oskarża przeciwników rządu o fałszowanie rzeczywistości w kwestii skutków walki polskich władz z epidemią koronawirusa. Parlamentarzysta ocenia, że postawiona przez szefa rządu diagnoza na temat zagrożeń dla polskiej rodziny jest całkowicie słuszna. Zdaniem gościa „Popołudnia WNET” konieczne jest odrzucenie przez Polskę konwencji stambulskiej, która, oficjalnie, za cel stawia sobie zwalczanie przemocy wobec kobiet, a w praktyce proponuje skrajnie lewicowe rozwiązania światopoglądowe.
Poseł PiS zapowiada, że niedługo do Sejmu trafi projekt ustawy idący naprzeciw postulatom zwolenników edukacji domowej. Odpiera zarzuty, jakoby rząd Zjednoczonej Prawicy nie troszczył się o osoby słabsze i niepełnosprawne.
Tomasz Siemoniak ocenia, że wniosek o wotum zaufania dla rządu był „aktem desperacji” Zjednoczonej Prawicy. Krytykuje premiera Morawieckiego za częste przywoływanie nazwisk polityków opozycji. W opinii rozmówcy Magdaleny Uchaniuk-Gadowskiej prezes Rady Ministrów zachowywał się w trakcie wystąpienia jak „artysta kabaretowy”. Jak mówi Tomasz Siemoniak, sukcesy, o których mówił szef rządu, faktycznie nie miały miejsca. Były szef MON przypomina, że opozycja parlamentarna w wyborach otrzymała więcej głosów niż PiS. Zarzuty o sprzyjanie przez opozycje obcym państwom określa mianem „skandalicznych”. Jak mówi Tomasz Siemoniak, nieprawdziwe są również oskarżenia o próbę zniszczenia przez PO polskiej rodziny.
Dr Zbigniew Hałat komentuje zmianę rekomendacji Światowej Organizacji Zdrowia w kwestii stosowania hydroksychlorochiny w leczeniu choroby COVID-19. Jak mówi, wcześniejsze zalecenia, by nie stosować tego leku, były wydawane w oderwaniu od wiedzy medycznej. Dr Hałat ubolewa nad słabą dostępnością tego środka w Polsce.
Epidemiolog analizuje działania WHO w zwalczaniu pandemii koronawirusa. Zwraca uwagę na chińskie powiązania organizacji. Punktuje kłamstwa władz w Pekinie na temat genezy epidemii oraz jej rozmiarów w Państwie Środka.
Gość „Popołudnia WNET” sceptycznie odnosi się do zapowiedzi, jakoby szczepionka na wirusa SARS-Cov-2 miała powstać już w najbliższym czasie.
Dr Sławomir Ozdyk mówi o działalności Antify w Niemczech. Wskazuje, że ta organizacja jest częścią światowego środowiska autonomistów, do którego należą m.in. zwolennicy stalinizmu i maoizmu. Jak zwraca uwagę ekspert, w dobie radykalnego ograniczenia wolności zgromadzeń działalność tych ruchów jest bardzo utrudniona, jednak nie zrezygnowały one całkowicie ze zwoływania demonstracji, mimo ich nielegalnego charakteru. Dr Ozdyk dodaje, że Antifa w Niemczech cieszy się poparciem wielu polityków partii Die Linke, a także niektórych sędziów landowych sądów najwyższych. Gość „Popołudnia WNET” komentuje również raport, wedle którego w Niemczech drastycznie rośnie liczba przestępstw motywowanych politycznie.
Piotr Bernatowicz komentuje negatywne oceny zaproszenia Jana Pietrzaka do występu na uroczystości otwarcia Centrum Sztuki Współczesnej w roli. Wyraża zdziwienie tą sytuacją, ponieważ władze CSW dbają o pluralizm w tej instytucji. Zdaniem gościa „Popołudnia WNET” takie zachowanie ma charakter czysto ideologiczny, a Agora, formułując sprzeciw wobec udostępniania Janowi Pietrzakowi przestrzeni publicznej, wykazuje się hipokryzją.
Koncert z okazji ponownego otwarcia CSW odbędzie się w sobotę.
Przegląd prasy arabskiej autorstwa Macieja Jastrzębskiego.