Goście „Poranka WNET”:
Aleksy Szota – redaktor z Grodna;
Krzysztof Bosak – poseł Konfederacji;
Jacek Ozdoba – sekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu;
Aleksander Bondariew – tłumacz, prozaik;
Tomasz Sakiewicz — redaktor naczelny „Gazety Polskiej”.
Prowadzący: Krzysztof Skowroński
Realizator: Dariusz Kąkol
Aleks Szota mówi o zmianach na wysokich stanowiskach służb mundurowych na Białorusi. Nasz gość podkreśla, że te zmiany to pozór. Ponadto dziennikarz komentuje krytyczną retorykę w stronę Polski. Sądzi, iż jest to tylko spektakl. Mówi także, że ten kryzys w długiej perspektywie nie przełoży się na umocnienie władzy Aleksandra Łukaszenki. Powodem tego jest odjazd przedsiębiorstw IT z Białorusi, brak poparcia Moskwy dla Mińska, a także coraz gorsza kondycja gospodarcza Białorusi. Szota uważa, że w przeciągu roku reakcja społeczeństwa wobec władzy może być znacznie silniejsza niż obecnie.
Krzysztof Bosak uważa, że Unia Europejska będzie skłonna jedynie okazać oburzenie wobec Rosji w sprawie otrucia rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego przy użyciu środka z grupy nowiczoków. Lider Konfederacji odnosi się także do spraw na Białorusi. Sądzi, że państwo polskie nie powinno pomagać sąsiadom.
Jacek Ozdoba opowiada o kolejnej awarii w oczyszczalni ścieków Czajka. Ta awaria wydaje się na poważniejszą niż zeszłoroczna. Rafał Trzaskowski, jak podkreśla nasz gość, jest bezradny wobec problemów w Czajce. Koszty związane z tą awarią są gigantyczne. Atakuje prezydenta miasta za jego brak kompetencji.
Tomasz Sakiewicz o sprawie Piotra Nisztora ws, wyroku, jaki wydał Sąd Okręgowy w Warszawie w sprawie jego artykułu „Kapitan SB trzęsie polską piłką” (chodzi o Zbigniewa Bońka) opublikowanym na łamach „Gazety Polskiej”. Organ zakazał publikacji tygodnika z powodu wymienionego artykułu. Nisztor i redaktor naczelny „Gazety Polskiej” uważają to za formę cenzury. Sakiewicz informuje, że sąd chce na rok nałożyć zakaz na gazetę dotyczący pisania tekstów o Bońku. „Po blisko 30 latach upadku komunizmu w Polsce przywracana jest cenzur” – podkreśla Sakiewicz. Sąd stwierdził, że za każde zdanie, które napisze pismo naszego gościa, czeka kara w wysokości pięciu tys. złotych.
Sakiewicz ponadto komentuje obecną sytuację polityczną w Polsce. Twierdzi, że rekonstrukcja rządu osłabi wielu polityków.
Aleksander Bondariew o otrucia rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego przy użyciu środka z grupy nowiczoków. Nasz gość podkreśla, że otrucie jest zagadkowe, ponieważ taki obrót akcji nie był na rękę rosyjskiej władzy. Konsekwencje bowiem w stronę Rosji mogą być poważne. Wszakże Bondariew sądzi, że sankcje nakładane na państwo Putina jedynie ukazują słabość krajów Zachodu. Nasz gość opowiada również na temat możliwego buntu w Federacji Rosyjskiej oraz zbliżających się wyborów samorządowych.
Posłuchaj całego „Poranka WNET”!