Wojciech Cejrowski mówi o tym, że dostaje z Polski sygnały o tym, że bardzo wielu ludzi normalnie pracuje, nawet branże objęte wciąż obostrzeniami.
Coraz więcej wiemy już o tym wirusie. Wiemy, że siedzenie w domu jest niedobre.
Gospodarz „Studia Dziki Zachód” ubolewa nad tym, że politycy światowi podjęli w ostatnim czasie wiele nieroztropnych decyzji.
W momencie otrzymywania nowych danych trzeba rewidować strategię. Ludzie powinni sami decydować, jak chcą dbać o swoje bezpieczeństwo. To jest lepsze od wszystkich pomysłów ministra zdrowia.
Podróżnik ocenia, że „tarcze antykryzysowe” nie powinny być nazywane pomocą rządową, ponieważ w istocie są odszkodowaniem za konieczność zaprzestania pracy.
To, że mam teraz nie zapłacić ZUS-u, to nie jest żadna pomoc, ani łaska.
Zdaniem Wojciecha Cejrowskiego, ostatnich strajków przedsiębiorców nie można wpisywać w kampanię wyborczą; ich ostrze nie było skierowane przeciwko żadnej partii. Podróżnik wyraża zdziwienie, że obywatele Niemiec wbrew poleceniom władz wyszli na ulicę. Jak wyjaśnia:
Bunty społeczne biorą się ze źle wyznaczonych przez władzę celów.
Gospodarz „Studia Dziki Zachód” odpiera zarzuty o stronniczość w ocenie polityki Donalda Trumpa. Tłumaczy, że chce jedynie przekazać do Polski niektóre ciekawe funkcjonujące w USA rozwiązanie. Zaznacza, że wiele aspektów polityki prezydenta Trumpa jest niewłaściwych, jednak w audycji „Studio Dziki Zachód” Wojciech Cejrowski chce mówić o rzeczach optymistycznych.
Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego wyraża przekonanie, że gdyby wczoraj odbyły się wybory prezydenckie w Polsce, Andrzej Duda wygrałby już w I turze.
Andrzej Duda to sympatyczna polska gęba, Małgorzata Kidawa-Błońska wygląda jak dyrektorka szkoły. Natomiast Władysław Kosiniak-Kamysz wygląda jak dzieciak.
Wojciech Cejrowski krytykuje „politycznych wyznawców”, którzy bronią ulubionych polityków bez względu na to, co robią. Podróżnik komentuje również debatę kandydatów na prezydenta RP. Zwraca uwagę, że zabrakło w niej interakcji między uczestnikami.
malyamator :
Witam
Może z innej beczki w Polsce zaczęła wzrastać zachorowalność na „koronaświrusa”
na śląsku czyżby rząd obawiał się wystąpień górników i zaczyna stosować terror polegający na
zamykaniu stref państwa pod hasłem pseudo choroby albo inaczej pandemi strachu
Pozdrawiam
Adam
Bogumił z Bacajów :
Po co takie bzdety wypisywać ?
Bogumił z Bacajów :
Proponuję aby warunkiem komentowania było podanie numeru pesel. Wtedy mali amatorzy mniej byliby skłonni do komentarzoświrowania.
Alicja :
A ja proponuję, żeby nie odpowiadać na bzdety bzdetem jeszcze większym.
tek874 :
wojtuś (ojcze założycielski) …nie tłumacz się bo przykro słuchać o twoich wyobrażonych bzdurach…. pozdrów sąsiadów z Navajo Nation (odwiedź z sąsiedzką wizytą, może dowiesz się coś o chorych) ….tyle w temacie tchórzu
Bogumił z Bacajów :
trzeba potępiać bzdety