Sawaszkiewicz: Zespół Hey otworzył nowy rozdział w historii polskiego rocka

Jakie znaczenie ma położenie Szczecina dla jego sceny muzycznej? Jak zespół Hey wpłynął na polski rynek muzyczny i co jest wyjątkowego w węgierskim festiwalu Sziget? Odpowiada Borys Sawaszkiewicz.

Bliżej jest nam pojechać do Berlina niż do Poznania.

Borys Sawaszkiewicz z zespołu Chango mówi o tym, jak przygraniczne położenie Szczecina wpłynęła na klimat muzyczny, jaki w mieście się wytworzył. Miało to szczególne znaczenie u schyłku lat 90., kiedy powstawała tutaj muzyka uznawana u nas za alternatywną. Była ona, jak mówi muzyk, alternatywą dla tego, co było wówczas w Polsce.

To oni [Hey- przyp. red.] zaczęli nowy rozdział w historii polskiego rocka.

Sawaszkiewicz mówi o tym, jakie znaczenie miał sukces komercyjny zespołu Hey, którego muzyków zna od lat. Okazało się, że są ludzie, którzy są chętni płacić za muzykę tego typu. Sukces ten otworzył drogę wielu innym zespołom, które inaczej nie miałby szansy się przebić.

Mam nadzieję, że będziemy coraz bliżej Europy, która szanuje tę muzykę, która się w bólach rodzi.

Gość „Popołudnia WNET” dzieli się wrażeniami z węgierskiego festiwalu Sziget, na którym miał okazję posłuchać wielu artystów, o których wcześniej nie miał pojęcia. Jak podkreśla, to właśni ci mniej znani muzycy byli głównymi wykonawcami na tym festiwalu. Sawaszkiewicz wyraża nadzieję, że takie podejście będzie się upowszechniać także w Polsce. Mówiąc o muzyce fusion, z którą jest związany, stwierdza: „wierzę w to, że młode pokolenie również pokocha tę muzykę”.

Z Szymonem i Kubą znamy się co najmniej 15 lat, graliśmy razem w zespole Big Fat Mama. Przez wiele lat koncertowaliśmy po niemal całej Europie. Poznaliśmy Maćka Kałkę, basistę, uznaliśmy, że będzie idealnym uzupełnieniem naszej trójki. Gramy razem 6-7 lat.

Rozmówca Tomasza Wybranowskiego mówi o swoich kolegach z zespołu. Za 2 tygodnie Chango będzie  dawać koncert w Warszawie w klubie 12on14, na który to występ artysta wszystkich serdecznie zaprasza.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Sawaszkiewicz, Banach – Popołudnie WNET – 14.08.2019

Popołudnia WNET można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 16:00 – 18:00 na: www.wnet.fm, 87.8 FM w Warszawie i 95.2 FM w Krakowie. Zaprasza Tomasz Wybranowski.

Goście Popołudnia WNET:

Borys Sawaszkiewicz – muzyk z zespołu „Chango”;

Piotr Banach – założyciel zespołu „Hey”, muzyk i kompozytor


Prowadzący: Tomasz Wybranowski

Wydawca: Jan Olendzki

Realizator: Karol Smyk


Część pierwsza:

Borys Sawaszkiewicz opowiada o muzyce z lat 90-tych i młodych artystach z tamtego okresu, którzy twierdzą, że gdyby zespół „Hey” nie rozpoczął swojej działalności, nie mieliby oni startu i środków na dofinansowanie ich twórczości. Rozmówca opowiada również o Szczecinie, mieście, w którym artyści uhonorowani są przez władze miasta.

„Pierwszą rzeczą, która nas zmienia będąc w Szczecinie jest to, że jesteśmy bardzo daleko od głównych ośrodków twórczych i medialnych. Położenie miasta sprawia, że możemy poszerzać swoje horyzonty jeżdżąc krajów zachodnich Europy” – mówi gość „Popołudnia WNET”.

Borys Sawaszkiewicz wspomina, że w Szczecinie można trafić na wiele autorskich audycji, w których lokalni melomani mogą znaleźć wiele ciekawej muzyki dla siebie. Jak dodaje rozmówca: „Liczę na to, że małe oddziały radia przeżyją swoje odrodzenie, a młode pokolenie pokocha muzykę z lat 90-tych”.

Piotr Banach – mówi o swojej karierze muzycznej, m.in o założeniu zespołu „Hey” i kulisach odejścia z niego w 1999 roku oraz Szczecinie, mieście, w którym wychowywał się jako mały chłopiec. Gość „Popołudnia WNET” podkreśla wielką rolę Szczecina w swoim życiu oraz opowiada o honorowaniu muzyków przez władze miasta.


Część druga: 

Tomasz Wybranowski w rozmowie z Borysem Sawaszkiewiczem rozmawiają o muzyce formacji „Chango”. Rozmówca podkreśla również rolę Piotra Banacha we współczesnej muzyce, pośród młodych zespołów. „Piotr Banach nie jest typem celebryty, jest skromny, a wręcz czasami niewidzialny” – mówi gość „Popołudnia WNET”.


 

Tomasz Makowski: W kraju jesteśmy wyjątkiem. Jako jedni z niewielu będziemy produkować prąd z wody w wodociągach [VIDEO]

– Zakład Wodociągów i Kanalizacji Szczecin testuje turbinę wodociągową. Dzięki niej będziemy mogli produkować prąd z wody płynącej w wodociągach. Będziemy wyjątkiem w kraju – mówi Tomasz Makowski.

 

 

Tomasz Makowski, rzecznik prasowy Zakładu Wodociągów i Kanalizacji Szczecin, opowiada o projekcie „Czysta Odra w Szczecinie”. Na stronie zakładu jest on opisany następująco:

Projekt warty ponad 148 mln zł obejmuje 16 kontraktów i realizowany będzie  do roku 2021. Wśród zadań znajdą się zarówno prace budowlane, jak i dostawy sprzętu lub specjalistycznego oprogramowania. W przypadku gospodarki sanitarnej najpoważniejszymi zadaniami składającymi się na projekt będą budowa kanalizacji na osiedlach Wielgowo-Sławociesze, Płonia, Żelechowa. Dużymi zadaniami będą także modernizacja oczyszczalni w Zdrojach i pompowni ścieków „Górny Brzeg” i „Białowieska”. Wśród inwestycji wodociągowych znaczącymi będą modernizacja magistralnej „Miedwianki” i budowa systemu zarządzania siecią wodociągową.

Gość Poranka mówi o najnowszej inicjatywie będącej częścią tego projektu.

Natomiast chciałbym wspomnieć o ciekawostce, która ma miejsce tu i teraz. Otóż jesteśmy w trakcie prób technicznych turbiny wodociągowej i będziemy w ramach jednego z kontaktów produkować prąd z wody płynącej magistralą wodociągową.

Makowski zaznacza, że w przypadku powodzenia tego projektu Szczecin stanie się jednym z niewielu miast w kraju, w których pozyskuje się energię elektryczną w ten sposób. Dodaje, że przy tym, że „Czysta Odra w Szczecinie”  nie zostałaby zrealizowana, gdyby nie współpraca z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.K.

Soska: Tak niskiego bezrobocia w historii Szczecina jeszcze nie było. Poszukujemy rąk do pracy [VIDEO]

Krzysztof Soska – zastępca Prezydenta Miasta Szczecin mówi o wielkim sukcesie The Tall Ships Races, zielonym obliczu Szczecina oraz niskim bezrobociu.

 


Bardzo się cieszę z zielonego Szczecina, bo jest to fragment naszej strategii. „Staramy się pielęgnować i rozwijać założenia urbanistyczne miasta, chociaż budując nową drogę jakieś drzewa trzeba wyciąć, a sadzimy dwa razy więcej w innym miejscu” – mówi Krzysztof Soska.

Bardzo ważną rolę w Szczecinie odgrywa sport. Miasto może pochwalić się klubem piłkarskim „Pogoń Szczecin”,ale również koszykarzami, piłką ręczną oraz siatkówką. Trzon reprezentacji stanowią jednak piłkarze wodni.

Szczecin przeżywa bum inwestycyjny. Tak niskiego bezrobocie w historii jeszcze nie było. Jest na poziomie dwóch procent, może mniejszym. Poszukujemy rąk do pracy – mówi rozmówca, wspominając czas upadku szczecińskiej stoczni.

Splajtowanie stoczni szczecińskiej sprawiło, że władze miasta zaczęły dywersyfikować źródła przychodów dla Szczecina. Miasto przestawiło jednak zwrotnicę i wszedł na zupełnie inne tory. Zaczął tworzyć nowe miejsca pracy w zupełnie innych gałęziach gospodarki a zwłaszcza w nowych technologiach. To się udało i dzięki temu dzisiaj ta zachodniopomorska miejscowość może cieszyć się czasem hossy. W tej chwili rząd próbuje odbudowywać stocznię szczecińską, chociaż jest to niezwykle mozolny i trudny proces, mieszkańcy Szczecina trzymają kciuki za robotników.  Krzysztof Soska podkreśla, iż nieodzowną rolę odgrywają Ukraińcy, którzy zasilają wiele gałęzi gospodarczych Szczecina.

K.T.\M.N.

Zabłocki: Wydarzenia samorządowe i państwowe są wspaniałym sposobem, aby łączyć a nie dzielić

Radny sejmiku województwa mazowieckiego opowiada, w jaki sposób prowadzi politykę, aby zażegnywać spory ze stroną opozycyjną, a także o przyjeździe prezydenta USA Donalda Trumpa do Warszawy.

 

W tym roku przerwy nie mamy, cały czas działamy, spotykamy się z mieszkańcami. Nawet w tygodniach letnich staramy się jak najwięcej zrobić – mówi rozmówca.

Gość „Poranka WNET” podkreśla, że samorząd jest po to, abyśmy szukali spraw oddolnych, bliskim mieszkańcom. Wydarzenia samorządowe i państwowe grup młodszych i starszych są wspaniałym sposobem, aby łączyć a nie dzielić. Inicjatywy rządowe są po to, aby politycy mogli szukać tego co nas łączy.

Wojciech Zabłocki opowiada o obchodach rocznicy powstania warszawskiego i wydarzeniach, które miały z nimi związek. Gość „Poranka WNET” wspomina również o  obchodach 1 sierpnia.

1 września rozpoczęła się II wojna światowa, największy konflikt w historii ludzkości, który dla naszego państwa był tragedią. Następnie wybuchło powstanie warszawskie, które było ostatnią próbą walki o wolność i niepodległość Polaków. Donald Trump, kiedy pierwszy raz przyjechał do Polski podkreślał, jak ważne było dla Polski powstanie warszawskie. „Mam nadzieje, że podobnie będzie w przypadku 1 września” – dodaje gość „Poranka WNET”.

Głowa Stanów Zjednoczonych ma przybyć 1 września, czyli podczas rocznicy wybuchu II wojny światowej. „Mam nadzieję, że na tym niższym szczeblu lokalnym uda nam się wesprzeć te wydarzenia, aby światu pokazać, jak wyglądał wybuch wojny”

K.T.\M.N.

Kolasa: Szczecin to miasto nowoczesnej architektury i terenów zielonych [VIDEO]

Bulwary, Filharmonia, Wały Chrobrego, siatkówka i regaty — Łukasz Kolasa, rzecznik prasowy miasta Szczecina o tym, z czego miasto słynie, jak się rozwija i co warto w nim zobaczyć.

Łukasz Kolasa o tym, jak przyjemnym miejscem do życia jest Szczecin i charakterze mieszkańców tego miasta.

To jest ciągła nauka, próba definicji tego, kim jest Szczecinianin. Dopiero od trzech pokoleń tutaj jesteśmy. To są mieszkańcy, którzy uczą się tego miasta na nowo.

Ponadto mówi o scenie sportowej w Szczecinie. A znajdują się tam takie znamienite kluby jak: Arkonia Szczecin‎, Pogoń Szczecin‎, AZS Szczecin, Stocznia Szczecin i wiele innych. Kolasa sam jako nastolatek był siatkarzem, a później był związany z dziennikarstwem sportowym.

Kiedyś to było zamknięte, tam był port rybacki Gryf. Prezydent postanowił wykupić, to miejsce dzisiaj wygląda inaczej.

Następnie gość „Poranka WNET” mówi o zmianach, jakie zachodzą w mieście. Jedną z nich jest wybudowanie cieszących się dużą popularnością bulwarów szczecińskich. Jak mówi, „zmieniamy kolejne nabrzeża i bulwary”, co wiąże się z organizowanymi w szczecinie regatami. Na zawody The Tall Ships Races,  przybywają corocznie miliony osób. Miasto w 2020 r. będzie po raz czwarty gospodarzem regatowych finałów, co jest zaszczytem, jaki nie spotkał żadnego innego polskiego miasta.

Słuchacze Radia WNET mają piękne miasta, ale niech sprawdzą, co to znaczy zielone miasto […] Myślę, że nasze bulwary nie są gorsze niż te szczecińskie, choć mieszka u nas o wiele mniej osób!

Do morza jest raptem 100 km, jak dodaje rzecznik, zapraszając do odwiedzin miasta. Zachęca do zobaczenia Filharmonii i Wałów Chrobrego. Przez te ostatnie w ciągu roku przechodzi 2 mln osób.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!


K.T./A.P.

Łukasz Kolasa, Zbigniew Stefanik, Paweł Bobołowicz, Krzysztof Soska – Poranek WNET ze Szczecina – 14 sierpnia 2019 r.

Poranka WNET można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 7:07 – 9:07 na: www.wnet.fm, 87.8 FM w Warszawie i 95.2 FM w Krakowie. Zaprasza Tomasz Wybranowski.

 

Goście Poranka WNET:

Łukasz Kolasa – rzecznik prasowy urzędu miasta Szczecin;

Wojciech Zabłocki – radny sejmiku województwa mazowieckiego;

Krzysztof Soska – zastępca Prezydenta Miasta Szczecin;

Paweł Bobołowicz – korespondent Radia WNET na Ukrainie;

Zbigniew Stefanik – korespondent Radia WNET we Francji;

Maciej Parobczy – dyrektor Centrum Kształcenia Sportowego w Szczecinie;

Władysław Stemkowski – wiceprezydent Tarnopola;

Tomasz Makowski – rzecznik prasowy Zakładu Wodociągów i Kanalizacji Szczecin.


Prowadzący: Tomasz Wybranowski

Wydawca: Jan Olendzki

Realizator: Karol Smyk


 

Część pierwsza:

Łukasz Kolasa / Fot. Adrian Kowarzyk, Radio WNET

Łukasz Kolasa o tym, jak przyjemnym miejscem do życia jest Szczecin i charakterze mieszkańców tego miasta: „To jest ciągła nauka, próba definicji tego, kim jest Szczecinianin. Dopiero od trzech pokoleń tutaj jesteśmy. To są mieszkańcy, którzy uczą się tego miasta na nowo”. Ponadto mówi o scenie sportowej w Szczecinie. A znajdują się tam takie znamienite kluby jak: Arkonia Szczecin‎, Pogoń Szczecin‎, AZS Szczecin, Stocznia Szczecin i wiele innych. Następnie gość „Poranka WNET” opowiada o regatach pod nazwą The Tall Ships Races, na który corocznie przybywa miliony osób.

„Słuchacze Radia WNET mają piękne miasta, ale niech sprawdzą, co to znaczy zielone miasto, czyli Szczecin […] Myślę, że nasze bulwary nie są gorsze niż te warszawskie, pomimo iż mieszka u nas o wiele mniej osób niż w stolicy!”.

 

Część druga:

Donald Trump i Andrzej Duda / Fot. The White House from Washington, DC, Wikimedia Commons

Wojciech Zabłocki opowiada, w jaki sposób prowadzi politykę na szczeblu samorządowym, aby zażegnywać spory ze stroną opozycyjną, a także o przygotowaniach do przyjazdu prezydenta USA Donalda Trumpa do Warszawy. Głowa Stanów Zjednoczonych ma przybyć do Polski 1 września, czyli podczas rocznicy wybuchu II wojny światowej. „Mam nadzieję, że na tym niższym szczeblu (lokalnym) uda nam się wesprzeć te wydarzenia, aby pokazać światu, jak wyglądał wybuch wojny”. Zabłocki cieszy się, iż Trump będzie stąpał po polskiej ziemi 1 września, gdyż świat – jak mówi nasz gość – przypomni sobie, czym był konflikt światowy sprzed 80 lat i przede wszystkim kto go wywołał.

Flaga ISIS / Wikimedia Commons (CC0)

Zbigniew Stefanik o oskarżeniu francuskich władz przez ekspertkę ONZ Agnes Callamard. Według niej rząd francuski uczestniczył w transferze siedmiu podejrzanych dżihadystów z Syrii do Iraku – gdzie mogli być torturowani czy zabici bez procesu – a także możliwe, iż sprowadzał dzieci członków ISIS nad Sekwanę. „Jestem szczególnie zaniepokojona tym, że Francja mogła odgrywać rolę w tym transferze, biorąc pod uwagę ryzyko związane z torturami i niesprawiedliwymi procesami. Niepokoi mnie również to, że tym dżihadystom prawdopodobnie grozi kara śmierci” – tłumaczy Callamard (aljazeera.com).

Ponadto nasz korespondent opowiada o sprawie śmierci Jeffreya Epsteina oraz napięciach na linii Pakistan-Indie.

 

Część trzecia:

Krzysztof Soska / Fot. Adrian Kowarzyk, Radio WNET

Krzysztof Soska o wielkim sukcesie The Tall Ships Races, zielonym obliczu Szczecina oraz niskim bezrobociu: „Tak niskiego jeszcze nie było. Jest na poziomie dwóch procent, może mniejszym. Poszukujemy rąk do pracy” – mówi i wspomina czas upadku szczecińskiej stoczni. To splajtowanie tego przedsiębiorstwa sprawiło, że władze miasta zaczęły dywersyfikować źródła przychodów dla Szczecina. Udało się to i dzięki temu dzisiaj ta zachodniopomorska miejscowość może cieszyć się czasem hossy. Ponadto podkreśla, iż nieodzowną rolę odgrywają Ukraińcy, którzy zasilają wiele gałęzi gospodarczych Szczecina.

Tomasz Makowski / Fot. Adrian Kowarzyk, Radio WNET

Tomasz Makowski o projekcie „Czysta Odra w Szczecinie”. Opis (LINK): „Projekt warty ponad 148 mln zł obejmuje 16 kontraktów i realizowany będzie  do roku 2021. Wśród zadań znajdą się zarówno prace budowlane jak i dostawy sprzętu lub specjalistycznego oprogramowania. W przypadku gospodarki sanitarnej najpoważniejszymi zadaniami składającymi się na projekt będą budowa kanalizacji na osiedlach Wielgowo-Sławociesze, Płonia, Żelechowa. Dużymi zadaniami będą także modernizacja oczyszczalni w Zdrojach i pompowni ścieków „Górny Brzeg” i „Białowieska”. Wśród inwestycji wodociągowych znaczącymi będą modernizacja magistralnej „Miedwianki” i budowa systemu zarządzania siecią wodociągową”. Projekt został zrealizowany ze współpracą z NFOŚiGW.

 

Część czwarta:

Teatr w Tarnopolu / Fot. Pixabay.com (Pixabay License)

Paweł Bobołowicz rozmawia w Tarnopolu z Władysławem Stemkowskim, wiceprezydentem tego miasta. Rozmówca naszego korespondenta tłumaczy, dlaczego Tarnopol w przeciągu kilku ostatnich lat zmienił dość znacznie architektoniczne oblicze z radzieckiego na swoje stare przedwojenne. Władze miasta rewitalizującą budynki, infrastrukturę, dzięki czemu Tarnopol coraz bardziej przypomina miejscowość sprzed natarcia sowieckiego walca. Jak mówi Stemkowski trudno jest przekonać mieszkańców miasta do radykalnych zmian. Niemniej jednak władze poszukują kompromisu. Wiceprezydent opowiada także o pięknym jeziorze Stawie Tarnopolskim, nad którym położony jest Tarnopol.

Maciej Parobczy o działaniu Centrum Kształcenia Sportowego w Szczecinie i historii jego rodziny.

 


Posłuchaj całego „Poranka WNET”!


 

Osińska: Drawieński Park Narodowy współpracuje ze wszystkimi i proponuje nowe inicjatywy [VIDEO]

Joanna Osińska, kierowniczka Działu Edukacji Drawieńskiego Parku Narodowego o tym, co jest ewenementem parku, co warto w nim zobaczyć i jakie inicjatywy zarząd parku podejmuje.

Joanna Osińska stwierdza, że ewenementem Drawieńskiego Parku Narodowego jest spotkanie z naturą bez zbędnego natrafiania na turystów, co nie oznacza, iż ich nie ma. Wręcz przeciwnie,  co roku bardzo dużo turystów przyjeżdża do DPN. W tym parku, podczas przechadzek bądź wycieczek rowerowych, możemy natrafić na bujną przyrodę, ruiny starych budynków oraz cmentarze. Ten, kto tam przybędzie, musi mieć w świadomości, iż po tej ziemi stąpał kiedyś papież-Polak św. Jan Paweł II.

Drawieński Park Narodowy współpracuje ze wszystkimi instytucjami. Staramy się inicjować pewne inicjatywy.

Jedną z takich inicjatyw jest organizowane 21 września Święto Jabłka, które ma stanowić ukłon wobec starych, rzadkich już jabłoni. W akcję tą zaangażował się samorząd, szkoła i lokalna agencja turystyczna. Jak mówi Osińska, w parku jest wiele urokliwych miejsc, z których Radio WNET mogłoby nadawać. Jednym z nich jest Ostrowita, gdzie znajduje się kościół, z którym wiąże się pewna legenda. Tej jednak rozmówczyni Tomasza Wybranowskiego nie chce zdradzić, mówiąc, że najpierw trzeba tam przyjechać.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!


K.T./A.P.

Ireneusz Kabat: Drawsko Pomorskie wchłonęło Ostrowice, których długi przejął Skarb Państwa. Jednak nadal mamy problemy

– My nie przejęliśmy zobowiązań gminy Ostrowice, lecz jej problemy. Najważniejszym z nich są wodociągi i brak wody. W niektórych gospodarstwach nie ma nawet studni – mówi Ireneusz Kabat.

 


Ireneusz Kabat, zastępca burmistrza Drawska Pomorskiego, opowiada o problemie przejęcia gminy Ostrowice. Zdecydowano się na ten krok, ponieważ jej zobowiązania pięciokrotnie przekraczały roczne dochody. Tym samym Ostrowice zbankrutowały i od 1 stycznia 2019 r. zostały przyłączone do Drawska Pomorskiego i Złocieńca. Zgodnie ze specustawą wszystkie zobowiązania zniesionej gminy przejął Skarb Państwa.

My zobowiązań żadnych nie przejęliśmy, ale za to przejęliśmy problemy, które występują na tej części. Takim najważniejszym dla nas problemem dzisiaj to są wodociągi i brak wody (…). Co prawda udało nam się tutaj bardzo szybko porozumieć z radą, opracowaliśmy dokumentację techniczną. W tej chwili jesteśmy w przeddzień ogłoszenia przetargów na przyłączenie miejscowości Przytoń do hydroforni w Dołgiem, ponieważ mamy warunkową zgodę sanepidu na korzystanie z ujęcia, ponieważ niestety, woda jest surowa bez uzdatniania w miejscowości Przytoń, no i nie może to być na dłuższą metę w ten sposób kontynuowane.

Problemy z dostępem do wody ma również miejscowość Utrosin na terenie byłych Ostrowic. Tam do dziś nie ma wodociągu, a w niektórych gospodarstwach nawet studni. W związku z tym woda dowożona jest do nich beczkowozem.

Gość Poranka mówi także o Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych Drawsko – największym poligonie w Europie, którego 1/3 zajmuje terytorium gminy Drawsko Pomorskie.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.K.

Pluto-Prądzyńska: Zachęcamy by powstało coś służącego ludziom, przy zachowaniu dziedzictwa Drawska Pomorskeigo

O koncercie muzyki Chopina na wolnym powietrzu, dziedzictwie Wlatera Gropiusa i lokalnych rybach mówi Jolanta Pluto-Prądzyńska

Jolanta Pluto-Prądzyńska, dyrektor Ośrodka Kultury w Drawsku Pomorskim o wielu kulturalnych wydarzeniach w gminie.

W tym roku promujemy zdrowe i smaczne ryby z naszych jezior. […] Burmistrz karmił ludzi na festynie zupą rybną.

Poza inicjatywą promującą lokalne ryby gmina zorganizowała uroczystości związane z Fryderykiem Chopinem, którego fragmenty popiersia zostały niedawno w gminie odnalezione. Z tej okazji w parku Chopina postawiono nowy pomnik genialnego kompozytora, a muzyk Sławomir Wilk odegrał dla mieszkańców koncert na świeżym powietrzu.

Rozmówczyni Tomasza Wybranowskiego mówi także o upamiętnieniu przez gminę architekta Waltera Gropiusa – założyciela szkoły Bauhaus. Gropius w czasie studiów przyjeżdżał często do wsi Jankowo (wówczas Janikow) pod Drawskiem Pomorskim, gdzie mieszkała jego rodzina. O zachowanie dziedzictwa kulturalnego miasta stara się Stowarzyszenie Menander, które działa na rzecz renowacji zabytkowych budowli i zajmuje się odtwarzaniem historii.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.