Wysłuchaj całej audycji już teraz!
W ostatnich tygodniach doszło do serii aktów agresji wśród młodzieży. Jak zaznaczył Przemysław Czarnek:
To są bójki, które miały miejsce, niestety z tragicznymi skutkami w niektórych miejscach, ale miały miejsce na ulicach miasta, po szkole. Natomiast w szkole jest bezpieczniej, jest nawet bezpieczniej niż kiedykolwiek wcześniej. To musimy rozdzielić.
W szkole nie odnotowujemy żadnych przypadków, które miałyby taki charakter. Natomiast po szkole słyszeliśmy. Tygodniach o trzech przypadkach tych, które zostały nagłośnione. I słusznie, dlatego że należy natychmiast przeciwdziałać temu zjawisku i natychmiast wyciągać konsekwencje po to również, żeby oddziaływało to prewencyjnie na uczniów – powiedział gość Radia Wnet.
Minister edukacji wskazał, że powodem aktów agresji wśród młodzieży jest erozja rodziny:
Szkoła oczywiście ma również tę funkcję wychowawczą. To jest funkcja wspomagająca rodziców, a nie zastępująca rodziców. Jeśli mówimy o agresji na ulicach, to jest to rzecz, która wynika wprost z takiego, a nie innego ukształtowania młodego człowieka. (…) Od 20-30 lat mamy permanentny atak na rodzinę, permanentny atak na małżeństwo, rozbijanie rodziny, podważanie autorytetu rodziny. To jest wszystko w świecie lewackim, lewicowym, ideologicznym.
Przemysław Czarnek wskazał, że kontrowersje wokół NCBR nie mają porównania z realnymi aferami z czasów PO:
To takie “afery”, że w pewnym momencie zatrzymuje się wydatkowanie środków, co do których są wątpliwości. Dzisiaj jest kilkaset miliardów złotych więcej dla ludzi, a te kilkaset miliardów uciekło w czasach Platformy Obywatelskiej do mafii VAT owskich, do kolesiów. Gdyby w mieście stołecznym Warszawa na przykład zatrzymano te pięć milionów złotych w gotówce, które miał rzekomo trafić do Włodzimierza Karpińskiego, to dopiero bylibyśmy szczęśliwi.
Minister edukacji wskazał, że najważniejsze wyzwanie dla rządu to rolnictwo: Ja myślę, że kwestia wojny i tego, co wojna generuje na Ukrainie kryzys energetyczny, ale również kryzys na rynku zbóż, to są kłopoty, którymi teraz stawiamy czoła, o których rozmawiamy żywo również na Radzie Ministrów. Pan premier Henryk Kowalczyk przygotowuje cały pakiet pomocy dla rolników.
Minister edukacji wskazał, że sytuacja edukacyjna uchodźców wojennych z Ukrainy, będzie wymagała wprowadzenia obowiązki szkolnego:
Spadła liczba ukraińskich dzieci w polskich szkołach. Wczoraj rozmawiałem z przedstawicielem ONZ do spraw uchodźców, o tym problemie, bo mamy świadomość tego, że jednak 300 tysięcy dzieci ukraińskich, które pozostają poza systemem edukacji. (…) Jeśli ta sytuacja się będzie przedłużać, to potrzebujemy wsparcia również agend międzynarodowych do tego, żeby te dzieci objąć jakimś systemem edukacyjnym.
Valdi :
Redaktor się nie przygotował . Jaka szkoda !