Minister Klimatu: Nigdy nie odejdziemy od węgla, jeżeli nie będziemy mieli zabezpieczenia w atomie

Featured Video Play Icon

Anna Moskwa / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Nasza wizja transformacji to jest wizja bezpieczeństwa energetycznego, to wizja dostarczania energii bez ograniczania tam, gdzie ona jest potrzebna – powiedziała Anna Moskwa.

Wysłucha całej rozmowy już teraz!

Gościem Poranka Wnet była Anna Moskwa minister Klimatu i Środowiska, która na antenie Radia Wnet mówiła o skuteczności polityki klimatycznej Unii Europejskiej: 

Patrząc, że emisje CO2, które głównie nie są z Europy i że jedynie Europie się udaje obniżać te emisje, to wydaje mi się, że jest to porywanie się z motyką na słońce.

Oczywiście szanujemy dobre praktyki, indywidualne wybory, zachęcanie do proekologicznych i środowiskowych postaw. Dobrze, że Unia to robi, dobrze, że robią to państwa, natomiast przyjmowanie sobie sztucznych celów kosztem gospodarki, kosztem społeczeństwa, kosztem wpływania na indywidualne wybory, jest już z pogranicza łamania praw człowieka.

Jednym z pomysłów Komisji Europejskiej na ograniczenie emisji jest zakazanie rejestracji nowych samochodów o napędzie spalinowym. Jak zaznaczyła minister Anna Moskwa Polska będzie do końca oponować przeciwko takiemu rozwiązaniu:  

Zależy w jakim on będzie końcowo kształcie. Bo każdy z tych szesnastu dokumentów na razie jest przygotowywany. Część z nich przynosi złe wiadomości, m.in. 2035 jako data wycofania aut spalinowych, czyli kolejna rzecz, która ingeruje w życie obywateli i wolności. My to też kalkulujemy, patrząc na środki, które się pojawiają w funduszach, bo jest też negocjowany fundusz społeczny, który ma potencjalnie zrównoważyć, ale te negocjacje nie są zaawansowane. Więc gdyby w ostateczności jakieś rozwiązania były przyjęte, to racjonalne by było, żeby te rekompensaty i finansowanie tych reform było ze środków europejskich.

Niestety, jeżeli chodzi o głosowanie [nad zakazem rejestrowania samochodów spalinowych] to jesteśmy sami. W debacie jest dużo sceptycyzmu, szczególnie wśród naszych sąsiadów, tych mniejszych państw, natomiast jeżeli dochodzi do momentu głosowania, niestety jesteśmy sami. Wielu państwom jak z nimi rozmawiam, wydaje się, że to jest tak odległa data jak 2035, że na dzisiaj nie ma się o co martwić.

Minister Anna Moskwa podkreśliła, że po kryzysie energetycznym, podstawowym aspektem transformacji energetycznej w Polsce będzie bezpieczeństwo dostaw energii:

Ta nasza wizja transformacji […] jest wizja bezpieczeństwa energetycznego, przede wszystkim to jest wizja dostarczania energii wraz z zapotrzebowaniem, bez ograniczania tam, gdzie ona jest potrzebna. Widzimy, że to zapotrzebowanie rośnie, coraz więcej potrzebuje przemysł i nie tylko w Polsce, ale w całej Unii Europejskiej. To są dobre wiadomości, że gospodarka się rozwija, więc jesteśmy przeciwni sztucznym ograniczeniom, ale też. Przeciwnie tej sztucznej narracji, która właśnie się pojawia, że OZE jest w stanie zastąpić wszystko.

Obecnie trwa dyskusja nad odejściem od węgla w polskim miksie energetycznym. Minister Klimatu podkreśliła, że nie będzie odejścia od węgla do chwili uruchomienia elektrowni atomowych: Jesteśmy w trakcie negocjacji z Unią Europejską. Na podstawie tych analiz, które mamy, zapotrzebowania na energię i rozwoju atomu, widzimy, że ta data [2049 roku jako odejścia od węgla – red.] jest realna, ale gdyby z jakiegokolwiek powodu, któryś z projektów atomowych się opóźniał, to nigdy nie odejdziemy od węgla. Jeżeli nie będziemy mieli stabilnych, bezpiecznych źródeł w atomie czy to dużym, czy to małym i każdorazowo robimy przeglądy polityki energetycznej tak żeby określić skąd będziemy mieli stabilne źródła.

Zobacz także:

Marcin Ociepa: Za wcześnie aby ocenić, czy Berlin rzeczywiście zmienił swoją politykę wobec Rosji

  • Avatar

    Miło słuchać takich zapewnień przed wyborami. Zastanawia mnie jeden szczegół, mianowicie nazwa urzędu pani Minister. Czyżby w jej mocy był nadzór nad klimatem, klimatem wyłącznie Polski, czy w zakresie jej prerogatyw jest klimat szerszego obszaru?
    Jak to możliwe, że bez parskania śmiechem wymawiamy nazwę tego ministerstwa?
    Nie świadczy to dobrze o naszych umysłach…

Komentarze