Robert Winnicki: PiS jest naszym przeciwnikiem w wyborach i okupantem prawej strony sceny politycznej

Featured Video Play Icon

Robert Winnicki / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Robert Winnicki, prezes Ruchu Narodowego i jeden z liderów Konfederacji, odnosi się do spodziewanych efektów wizyty prezydenta USA w Warszawie oraz ocenia szanse na wspólny rząd z PiSem.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Gość Poranka Wnet, Robert Winnicki, pytany o stan relacji polsko-amerykańskich:

Wojna na Ukrainie to jest okoliczność, która tylko cementuje tego typu relacje, no bo zarówno z perspektywy Polski, jak i z perspektywy amerykańskiej agresja militarna Rosji to jest zagrożenie interesów. W przypadku Polski podstawowych, egzystencjalnych, a w przypadku Stanów Zjednoczonych, interesów związanych z układanką geopolityczną.

Lider Konfederacji pytany o wnioski po roku od agresji Putina:

Wojna na Ukrainie pokazała, że Federację Rosyjską, oczywiście przy wydatnym poziomie wsparcia z Zachodu, zatrzymało państwo, które nawet nie jest w NATO i państwo, po którym się mało kto tego spodziewał. Z jednej strony jest to nieudolność rosyjska, ale też wsparcie Zachodu, z trzeciej strony 8 lat zmian w strukturach wojskowych ukraińskich sił zbrojnych.

Polska jest częścią bloku militarnego, jakim jest NATO. W tej sytuacji to jest nasza racja stanu. Natomiast to nie znaczy, że my mamy być Zachodem pod względem kulturowym, ideologicznym, albo polityczno-prawnym rozumianym jako euro-centralizm – podkreślił gość Radia Wnet.

Robert Winnicki podkreśla, że wygrana Kijowa to również szansa na poprawę bezpieczeństwa Polski:

Ukraina zawsze była pomiędzy Polską a Rosją i w tej chwili to, co się dokonuje, to się dokonuje pewna emancypacja po kilkuset latach od wpływów moskiewskich na Ukrainie. To jest ważny proces historyczny, geopolityczna szansa. (…) Życzę Ukrainie, żeby w tej warstwie historycznej, kulturowej i cywilizacyjnej, po pierwsze nie poszła drogą prostej imitacji “Zachodu” w kierunku lewicowo liberalnym. A po drugie, bo to nie są żadne wartości zachodnie, tylko żeby była państwem cywilizacji łacińskiej, nie w rozumieniu liturgicznym czy językowym, ale w rozumieniu wartości cywilizacyjnych.

Prezydent jest aktywny na arenie międzynarodowej. To dobrze, że ma takie kompetencje, więc ta aktywność jest dobra. Ja bym powiedział tak, że międzynarodowe wsparcie dla Ukrainy to jest coś, w czym Polska ma szansę się wykazać, bo w naszym interesie nie jest, żeby Ukraina tę wojnę przegrała – podkreślił poseł Konfederacji.

Gość Radia Wnet podkreśla również, że w trakcie kampanii wyborczej nie ma możliwości rozmowy o ewentualnej koalicji z partią rządzącą:

O tym, co będzie po wyborach, rozmawia się po wyborach. PiS jest naszym konkurentem, jest naszym przeciwnikiem w wyborach, jest okupantem prawej strony sceny politycznej, którą to okupację chcemy zakończyć.

Na ostatnim posiedzeniu Parlament Europejski poparł rozwiązania idące w kierunku zakazu sprzedaży nowych samochodów spalinowych. Zdaniem Roberta Winnickiego takie działanie doprowadzi do sytuacji, w której samochód będzie luksusem:

Euro-elity wykorzystały pandemię do niesamowitego, nie notowanego od dekad, gwałtownego przyspieszenia wszystkich polityk centralizacji ideologicznych, utopijnych w ramach Unii Europejskiej. Co trzeba wiedzieć o samochodach, to że w 2030 roku, czyli za 7 lat ma być redukcja produkcji samochodów osobowych i ciężarowych w Europie o 50 %. Do 2030 roku w ciągu siedmiu lat. Co to oznacza? To oznacza, że mamy albo jeździć szrotem, albo ceny będą wyśrubowane, albo kupować jeszcze droższe elektryki. Czyli idziemy w kierunku auta jako luksusu.

Zobacz także:

Ireneusz Raś: Koalicja Polska za powrotem do kompromisu aborcyjnego

Komentarze