Wysłuchaj całej rozmowy:
Czesław Michniewicz na antenie Radia Wnet odniósł się do kontrowersji związanych z jego kadrą. Nazywa je „sztucznymi problemami”.
Dzisiaj świat jest tak skonstruowany, że jak oni jechali na wczasy w okolice Dubaju, to jaki był sens wracać tutaj 7 godzin, żeby następnego dnia znowu lecieć w to samo miejsce.
Piłkarze mają określone dni wolne z klubu. Część z nich od razu poleciała do klubu.
To też jest sztuczny problem, który ktoś gdzieś wywołał.
Czy Czesław Michniewicz miał napięte relacje z prezesem PZPN-u Cezarym Kuleszą?
Kolejny mit, który narósł, że ja miałem problem, że się kłóciliśmy – totalna bzdura.
Rozmówca Grzegorza Milko mówi o „naszej przypadłości”, która polega na deprecjonowaniu osiągnięć.
Chciałbym doczekać, jak kiedyś zostaniemy mistrzami świata. Mam nadzieję, że kiedyś to nastąpi. Ale wcześniej chyba zostaniemy mistrzami świata w deprecjonowaniu wszystkiego, co się udało. Niestety taka nasza przypadłość.
Trener mówi o okolicznościach przylotu do kraju.
Jak wylądowaliśmy w Warszawie, to myśleliśmy, że zobaczymy tu trochę euforii. Inna sprawa, że było trochę błędów z naszej strony, mówię tu o organizacji – że nie wysiedliśmy na lotnisku cywilnym, tylko na wojskowym. Ale to już nie nasza wina. To wszystko szybko szło. Później spotkaliśmy się z jakąś grupką kibiców.
Jak trener zatytułowałby swoje wspomnienia z Kataru?
Przeminęło z wiatrem – żartuje Czesław Michniewicz.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
K.K.
Zobacz także:
https://wnet.fm/2022/12/08/mundial-w-katarze-2022-podcasty-wyniki-terminarz-sensacja-maroko-wyeliminowalo-hiszpanie/