Artur Żak: Ukraina ma szansę znaleźć kolejne luki w obronie przeciwlotniczej Rosji

Korespondent Radia Wnet w Ukrainie informuje o sytuacji w Drohobyczu i na terenie całego kraju. Mówi o możliwościach, które się otwierają dla Ukrainy na przeprowadzenie ofensywy.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!

Artur Żak przebywa obecnie w Drohobyczu. Podaje, że od początku inwazji Rosji na Ukrainę 30 000 tysięcy uchodźców znalazło schronienie na terenie miasta.

Z każdym dniem, a tak naprawdę z każdym tygodniem i miesiącem po rozpoczęciu pełnowymiarowej inwazji docierały nowe falę uchodźców, które w jakimś stopniu się zaadaptowały. Te osoby już opuszczają miejsca czasowego pobytu i wynajmują na przykład mieszkania, czy też domy, a część traktuje Drohobycz, tak samo jak Lwów, jako taki etap w swojej podróży na zachód Europy, przede wszystkim do Polski.

Rozmówca Jaśminy Nowak zwraca uwagę na to, że w większości przypadków to są ludzie, którzy przyjechali ze wschodu Ukrainy i nadal wykorzystują język rosyjskiTłumaczy, że obecnie w mieście nie obserwuje się kryzysu migracyjnego, który miał miejsce na samym początku wojny.

Od razu po 24 lutego można było zauważyć ludzi, którzy czasami nawet przez kilka dni przemieszczali się od dworca do dworca, żeby  wyjechać z tych zachodnich rubieży Ukrainy. Obecnie to wygląda już dużo spokojniej, chociaż ludzie są zauważali szczególnie tam, gdzie mogą odebrać pomoc humanitarną.

Ponadto, gość „Kuriera w Samo Południe” mówi o przygotowaniach Ukrainy do kolejnych zmasowanych ataków przez Rosje infrastruktury energetycznej.

Biorąc pod uwagę, że system energetyczny to jest system naczyń połączonych, jeżeli chodzi o energię elektryczną, to sytuacja jest zła na terenie całej Ukrainy. Na szczęście, ten system jest non-stop odnawiany i odtwarzany, więc z każdym dniem wyłączenia prądu są albo krótsze, albo, co ważniejsze, bardziej przewidywalne.

Artur Żak donosi, że Rosja zamierza przenieść systemy obrony przeciwlotniczej w celu zabezpieczenia obiektów strategicznych na Krymie i innych terenach okupowanych.

W ten sposób, Rosja będzie musiała zabrać część systemów przeciwlotniczych z frontu, co Ukrainie pomoże znaleźć kolejne luki właśnie w obronie przeciwlotniczej.

Zobacz także:

Dmytro Antoniuk: są informacje, według których walki toczą się już w samym Bachmucie

Komentarze