Polityka, a przede wszystkim społeczeństwo Izraela zdecydowanie się radykalizuje. Wyniki wyborów do Knesetu

Featured Video Play Icon

Co będzie oznaczać dla Izraela dojście do władzy w Knesecie koalicji prawicowej? Tłumaczy Paweł Rakowski, ekspert do spraw Bliskiego wschodu.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Rozmówca Łukasza Jankowskiego naświetla z jakich partii będzie się składał rząd Izraelu: prawicowa partia Likud, reprezentującą ortodoksyjnych Żydów sefardyjskich Szas, oraz blok ortodoksyjnych partii religijnych Jahadut Hatora.

Zaznacza, że prawicowa koalicja, popierająca byłego premiera Benjamina Netanjahu, zdobyła 64 mandaty w liczącym 120 miejsc Knesecie.

Paweł Rakowski jest przekonany, że ta kadencja może być pełna trudności dla byłego premiera Binjamin Netanjahu, który znowu stanie na czele rządu.

Premierem bez wątpienia zostanie Netanjahu, ale te jeszcze bardziej skrajne partie mają więcej głosów i pewnie będą miały większe znaczenie, a co za tym idzie  będą miały większe znaczenie na politykę Izraela. Będzie to miało znaczący wpływ na relacje Izraela ze stronami z Rosją z Kijowem – dodaje nasz gość.

Jak zauważa gość „Poranka Wnet”, tzw. sektor rosyjski w rządzie Izraela nie będzie w tej kadencji istotny i nie będzie miał wpływu na wojnę w Ukrainie.

Podsumowując, Paweł Rakowski mówi o tym, że obecna koalicja skupi się przede wszystkim na tematach bliskowschodnich, a polityka międzynarodowa będzie mniej interesowała obecny rząd.

Czytaj także:

Czy Republikanie przejmą kontrole w Kongresie Stanów Zjednoczonych? Komentuje Maciej Kożuszek

Komentarze