Marek Zuber: musimy skończyć z wydawaniem pieniędzy publicznych na prawo i lewo

Marek Zuber / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Zbilansowanie budżetu to za mało. Bardzo dużą część wydatków mamy poza nim; potrzeby pożyczkowe państwa w przyszłym roku przekroczą 450 mld zł – mówi ekonomista.

Obligacje Skarbu Państwa dostępne na rynku osiągnęły najwyższą od 20 lat rentowność 9%. Marek Zuber wskazuje, że podawane przez rząd informacje o bardzo dobrym stanie finansów publicznych nie są prawdziwe. Chwilowa nadwyżka budżetowa wynika z tego, że spora część wydatków jest realizowana przez specjalne fundusze.

Nieprawdą jest również to, że już zbliżamy się do scenariusza greckiego.

Gość „Kuriera ekonomicznego” zwraca uwagę, że za obligacje będące już w obrocie rynkowym rząd nie musi płacić, jednak konieczne będzie wyemitowanie kolejnych, ze względu na duże potrzeby pożyczkowe państwa.

W przyszłym roku przekroczą one 450 mld zł; rząd nie może już mówić, że wystarczy nie kraść.

Ekonomista postuluje zmianę modelu inwestycyjnego funkcjonującego w Polsce, wskazuje, że Polski Fundusz Rozwoju nie może brać na siebie wszystkich wydatków, część powinna być po stronie prywatnych przedsiębiorców.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Czytaj też:

Dr Janusz Wdzięczak: Polska gospodarka nie znajduje się w złej sytuacji, ale potrzebuje stabilizacji

  • Avatar

    Jesteśmy w stanie wojny, panie Zuber ! Pieniądze wydawane na uchodźców ukraińskich, jeżeli miał Pan to na myśli tylko poprawność polityczna ograniczała, są de facto środkami na zbrojenia. A jeśli zamierza Pan odejmować od ust najbiedniejszym bo beneficjenci afery paliwowej czują się ubożsi to… zapraszam do PO/SLD/KO.

Komentarze